Według Euromonitora cały polski rynek produktów do pielęgnacji skóry jest wart 2,733 mld zł, z czego 662 mln przypada na kosmetyki do ciała i dłoni. Wśród preparatów do pielęgnacji twarzy największy wartościowo jest segment produktów nawilżających (859 mln zł). Następne w kolejności są kosmetyki przeciwstarzeniowe (559 mln zł) oraz te przeznaczone do oczyszczania twarzy i demakijażu (365 mln zł).
Podobnie jak na rynku globalnym także w Polsce wszystkie kategorie rosną. Analitycy Euromonitora wskazują, że ze względu na zwiększającą się dostępność mocne wzrosty notują produkty o skoncentrowanych formułach, takie jak serum, a także wszelkie kosmetyki przeciwstarzeniowe. Polskie konsumentki coraz chętniej kupują też produkty kosmetyczne z półki premium, zwłaszcza marek pozycjonowanych jako dermatologiczne – Vichy, Avene, Clarins czy Bioderma. O ile międzynarodowe koncerny koncentrują się na produktach high-tech, to lokalni producenci stawiają na naturalność składników. I dobrze na tym wychodzą.
Rynek kosmetyki białej pozostaje u nas mocno rozdrobniony. Największy globalny gracz – firma L’Oréal, ma w Polsce 17 proc. udziałów wartościowo, a kolejni – Orkla Care i Avon – po 7 proc.