Podczas gdy na działy produktów luksusowych i kosmetyków profesjonalnych w firmie wpłynął okres izolacji i zamknięcia gospodarki, Prezes francuskiego giganta Jean-Paul Agon podkreślił, że widoczna jest chęć kobiet do zadbania o kondycję włosów. - Ta frustracja stworzy silny trend zwrócenia się do salonów fryzjerskich – stwierdził.
Jean-Paul Agon wskazuje na nieuchronne podążenie klientów do salonów fryzjerskich, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie, gdy ograniczenia ich funkcjonowania zostaną zniesione. Uważa też, że jego firma bez wątpienia odbije się na tych rynkach, podobnie jak nastąpiło odbicie sprzedaży kosmetyków w Chinach jako punkt odniesienia dla innych rynków na całym świecie.
- Myślę, że produkty pielęgnacyjne wzrosną gwałtownie po kryzysie, ponieważ ludzie jeszcze bardziej zdadzą sobie sprawę, jak ważne jest dbanie o siebie - powiedział CEO L’Oréala.