W okresie Bożego Narodzenia czeka konsumentów wyjątkowo długa przerwa w handlu: 24 grudnia sklepy czynne będą do godz. 14, a 25, 26 i 27 grudnia pozostaną zamknięte.
Jak podaje portal money.pl, jeszcze rano w programie "Money. To się liczy" Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju, ujawniła, że trwają rozmowy w sprawie ponownego zawieszenia zakazu handlu, tym razem chodzi o niedzielę 27 grudnia. - Uważam, że musi być równowaga między pracownikami i firmami, brałabym pod uwagę i rozważała możliwość odmrożenia w grudniu tej niedzieli - przyznała wiceminister.
Premier co prawda nie wykluczył takiej możliwości, uciął jednak spekulacje dotyczące zniesienia zakazu handlu w przyszłym roku i zaznaczył, że rząd nie wycofuje się z bezhandlowych niedziel w 2021 roku.
- Niedziela handlowa 6 grudnia to wyjątek i pozostanie wyjątkiem. Miał na celu rozładowanie ruchu w handlu detalicznym, by liczba zakażeń była jak najniższa. W pozostałych miesiącach przyszłego roku nie zamierzamy takich zasad wprowadzać - podkreślił szef rządu.