StoryEditor
Rynek i trendy
28.03.2015 00:00

Tradycyjna ekspozycja, porady farmaceuty. Tak się sprzedaje kosmetyki w Kamieniu Śląskim

Nawet najmniejsze apteki i punkty apteczne – takie jak Vademecum w Kamieniu Śląskim – uzupełniają asortyment o kosmetyki. To gwarantuje zysk i jest odpowiedzią na oczekiwania klientów, szukających bezpiecznych, naturalnych preparatów pielęgnacyjnych.

Pani Ewa Trzmiel, gdy przed rokiem zdecydowała się na otworzenie punktu aptecznego ze sporym asortymentem kosmetycznym, pierwsze próby wprowadzenia kosmetyków na apteczne półki miała już za sobą. Wcześniej przez 18 lat prowadziła aptekę w Izbicku (woj. opolskie), gdzie oprócz leków i preparatów medycznych oferowała m.in. bezpieczne farby do włosów. – Znając problemy swoich klientek, szukałam produktów, które pomogłyby im zaradzić i które mogłabym oferować z czystym sumieniem – mówi Ewa Trzmiel, właścicielka apteki Vademecum. I tak trafiła na markę Biokap i jej hypoalergiczne farby bez amoniaku, parabenów i metali ciężkich. Ponad 90 proc. ich składu to naturalne, aktywne składniki roślinne, dzięki czemu koloryzacja jest równocześnie odżywianiem włosów – nawilża i wzmacnia oraz chroni skórę głowy przed promieniowaniem UV.
Odbiorcy niszowych produktów
Swoje zainteresowanie kosmetykami i produktami naturalnymi właścicielka apteki Vademecum mogła rozwinąć, gdy otworzyła punkt apteczny w Kamieniu Śląskim, zlokalizowany nieopodal sanatorium balneologicznego, wykorzystującego w terapii właściwości lecznicze wód podziemnych i borowin. Szybko okazało się, że kuracjusze to klienci poszukujący skutecznych, ale i bezpiecznych kosmetyków – idealni odbiorcy niszowych produktów, które wyszukuje dla nich pani Ewa. Bo choć w kamieńskiej aptece na półkach nie brak popularnych wśród alergików kremów AA czy nowego w ofercie firmy Oceanic Skinetica, to znaleźć tu też można preparaty marek L’Biotica, Himalaya czy Bonimed. Ta ostatnia, specjalizując się w ziołolecznictwie, całkiem niedawno poszerzyła asortyment o pielęgnację twarzy.

Porada farmaceuty

O rozwijaniu asortymentu kosmetycznego decyduje zapotrzebowanie. Klienci już się przyzwyczaili, że do apteki przychodzi się w poszukiwaniu bezpiecznych, hipoalergicznych kosmetyków, często mających zaradzić jakimś specyficznym problemom. Ważna jest przy tym dogłębna wiedza o oferowanych produktach, tym bardziej jeśli są to kosmetyki marek niszowych. Trzeba umieć dobrać preparat, opowiedzieć o jego składzie, działaniu, efektach. – Pojawia się problem, a moją rolą jest znaleźć jego rozwiązanie. Klientki, tak w przypadku leków, jak i kosmetyków, ufają poradzie farmaceuty. Nie mogę zawieść tego zaufania – tłumaczy Ewa Trzmiel.
To kosmetyki gwarantują zysk
Punkt apteczny Vademecum w Kamieniu Śląskim jest niewielki, a ekspozycja kosmetyków zorganizowana jest w tradycyjny sposób – za szybą. Produkty kosmetyczne są jedynie asortymentem dodatkowym, uzupełniającym. Jednak, jak mówi właścicielka, nie jest obecnie możliwe funkcjonowanie apteki bez kosmetyków, zarówno w aspekcie ekonomicznym, jak i oczekiwań klientów. – Apteka nie ma racji bytu, jeśli nie ma w niej części kosmetycznej – mówi. – Tak naprawdę to kosmetyki gwarantują zysk. Pojawiła się bowiem moda na naturalność, ziołolecznictwo, medycynę ajurwedyjską. Takich produktów, oprócz leków, poszukują osoby zaglądające do aptek. Warto mieć asortyment przygotowany pod te oczekiwania – podsumowuje nasza rozmówczyni, przypominając, że samą sprzedażą leków małe apteki i punkty apteczne nie zarobią na swoje utrzymanie. n
Anna Zawadzka-Szewczyk



ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
19.04.2024 14:05
Rozpoczyna się sprzątanie po zawaleniu się mostu w Baltimore, a z nim pojawia się strach przed skażeniem środowiska... przez kosmetyki
Sławny wypadek statku, w wyniku którego zawalił się most Francis Scott Key Bridge może mieć wymierne konsekwencje dla środowiska naturalnego.NTSBgov, Public domain, via Wikimedia Commons
Władze sprzątają wrak pozostawiony po wtorkowym śmiertelnym zawaleniu się mostu Francis Scott Key Bridge w Baltimore i szukają również oznak potencjalnego skażenia środowiska. Służby ratownicze obecnie nie stwierdziły „żadnego bezpośredniego zagrożenia dla środowiska”. Jednak eksperci ds. ochrony środowiska nadal budzą obawy związane z zawartością ładunku na statku, w tym produktów kosmetycznych.

Ogromny kontenerowiec, który uderzył w most w drodze z portu w Baltimore, przewoził co najmniej 56 kontenerów z materiałami niebezpiecznymi, zawierającymi łącznie 764 tony substancji żrących, łatwopalnych i innych substancji zanieczyszczających – podała w czwartek Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB). Urzędnicy twierdzą, że czternaście z tych kontenerów zostało zniszczonych podczas katastrofy, ale nie stwierdzili żadnych bezpośrednich powodów do niepokoju – przynajmniej na razie.

Jak dotąd wydaje się, że Baltimore mogło zapobiec wielu najgorszym scenariuszom, stwierdził w rozmowie z Guardianiem Gary Belan, starszy dyrektor krajowej organizacji zajmującej się ochroną przyrody American Rivers. Po pierwsze, 14 zniszczonych pojemników było pełnych głównie olejków eterycznych, mydeł i perfum. Mogą one być szkodliwe, ale w „wystarczająco małych” ilościach nie są jawnie szkodliwe. „Zwykle [po zbadaniu] w miejskich rzekach stwierdza się pewien poziom mydła lub perfum” – powiedział Belan, zauważając, że materiały te mogą przedostawać się do dróg wodnych przez przelewy ścieków lub spływ wód burzowych podczas ulewnych deszczy.

Dlaczego jest to problem?

Kosmetyki są niezbędne dla codziennej higieny i estetyki, ale mogą szkodzić środowisku wodnemu. Po użyciu, ich resztki często przedostają się do wód powierzchniowych przez kanalizację. Oleje, silikony i parafiny w składzie kosmetyków, jeśli trafią w ogromnej ilości do środowiska, tworzą tłustą warstwę na wodzie, blokując dostęp tlenu, niezbędnego dla życia wodnych organizmów. Brak tlenu zakłóca procesy biologiczne, co może prowadzić do śmierci ryb i innych stworzeń wodnych, jak również utrudnia fotosyntezę, kluczową dla roślin wodnych i fitoplanktonu. Ponadto, chemiczne składniki kosmetyków mogą działać jako dysruptory endokrynne, zakłócając funkcjonowanie układu hormonalnego zwierząt wodnych.

Czytaj także: Orientana wprowadza dział Outlet by zmniejszyć skalę sztucznego tworzenia odpadów

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
19.04.2024 11:29
Karolina Szałas, PMR: E-commerce będzie rósł, ale mniej dynamicznie. Kosmetyki pozostają największą kategorią w internetowym rynku FMCG
Karolina Szałas, senior analyst, PMRfot. PMR
Rynek e-commerce w Polsce nadal rośnie, jednak dynamika wzrostu staje się mniejsza przez niesprzyjające czynniki gospodarcze. Jest to już także rynek dojrzały. W najbliższych latach najszybciej będzie rosła sprzedaż online biżuterii, produktów dla zwierząt oraz produktów OTC. Natomiast kosmetyki mają już 48 proc. udziału w sprzedaży internetowej rynku – mówi dla wiadomoscikosmetyczne.pl Karolina Szałas, senior analyst w firmie badawczej PMR.

Jaka będzie wartość rynku e-commerce w Polsce w najbliższych latach?

Jak wynika z najnowszych prognoz PMR, w 2024 r. wartość rynku e-commerce przekroczy 100 mld zł, wzrastając zarówno nominalnie i realnie względem 2023 roku. Do 2029 r. prognozujemy, ze wartość rynku zbliży się do 150 mld zł, odnotowując średnioroczne tempo wzrostu (CAGR) na poziomie 7 proc. w latach 2025-2029.

To wzrost, ale mniej dynamiczny niż w minionych latach. Co na to wpływa?

W 2024 r. odbudowa popytu, wraz z obniżającą się, choć dalej pozostającą na podwyższonym poziomie, inflacją i nadal silnie rosnącymi nominalnie wynagrodzeniami, będzie kontynuowana, co wesprze wzrost polskiego PKB.

Silniejszy wzrost gospodarczy będzie natomiast ograniczany poprzez gorsze perspektywy dla inwestycji, związane m.in. z cyklem wyborczym oraz mniejszym niż w 2023 r. napływem środków unijnych, a także nadal ograniczonymi perspektywami dla eksportu w związku z sytuacją gospodarczą w strefie euro.

Czytaj także: PMR: Rynek kosmetyczny w Polsce będzie rósł średnio o 5 proc. rocznie

Należy pamiętać także, że rynek internetowy w Polsce jest rynkiem dojrzałym, a udział sprzedaży internetowej w sprzedaży detalicznej ogółem jest już wysoki. Większość dużych firm działających w poszczególnych segmentach posiada już sklepy internetowe i nie pojawiają się gracze, którzy mogliby wpłynąć znacząco na dynamikę rynku.

Dodatkowo, po ustąpieniu ograniczeń pandemicznych, widoczny był powrót konsumentów do kanałów stacjonarnych, przykładowo w kategoriach takich jak odzież i obuwie czy artykuły spożywcze. Również konsumenci, którzy w okresie pandemii nie przeszli do tego kanału, raczej już tego nie zrobią. W efekcie powyższych czynników, prognozujemy, że rynek internetowy będzie rósł w kolejnych latach, jednak jego dynamika będzie hamować z roku na rok.

Jakie kategorie produktów mogą liczyć na dobry wzrost w sprzedaży online?

Kategoriami, które najszybciej będą rosły w najbliższych latach są biżuteria, produkty dla zwierząt  oraz produkty OTC. Wszystkie te kategorie osiągną dwucyfrowe średnioroczne tempo wzrostu w latach 2025-2029.

W naszej ocenie są to jedne z kategorii produktowych – z wyjątkiem produktów dla zwierząt – o najniższym stopniu penetracji sprzedaży internetowej, jak również pozostają jednymi z najmniejszych kategorii produktowych spośród omawianych w naszym najnowszym raporcie dotyczącym handlu internetowego w Polsce, co będzie stymulować wzrost wynikający ze stosunkowo niskiej bazy.

Jak zachowa się w tych warunkach kategoria kosmetyczna?

Sam internetowy rynek artykułów kosmetycznych w 2024 r. osiągnie wartość prawie 6 mld zł, z dwucyfrową dynamiką wzrostu r/r. Kosmetyki pozostają największą kategorią produktową w segmencie internetowego rynku FMCG, z udziałem na poziomie 48 proc.

A jego dynamika?

W ostatnich latach internetowy rynek artykułów kosmetycznych bardzo szybko rósł, odnotowując dwucyfrowe wzrosty, w latach 2020-2023 średniorocznie przekraczały one 18 proc. W kolejnych latach objętych prognozą  2025-2029 kanał ten będzie wciąż rósł w tempie zbliżonym do całego rynku internetowego, czyli średniorocznie o około 7 proc. 

Więcej informacji w raporcie: Handel internetowy w Polsce. Analiza rynku e-commerce i prognozy rozwoju na lata 2023-2028

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. kwiecień 2024 09:06