StoryEditor
Producenci
18.06.2017 00:00

Zbigniew Milczarczyk, Szafir: Jesteśmy szczególnie otwarci na współpracę z polskim handlem

Diadem Cosmetics, Szafir i Caroline’s Rose to polskie marki kosmetyczne, które zapragnęły konkurować z brandami koncernowymi. Klienci otrzymali dobrej jakości produkt w ekonomicznej cenie, a drogerie możliwość odróżnienia się ofertą od kanału nowoczesnego, o czym opowiada Zbigniew Milczarczyk, właściciel firmy Szafir.  

Szafy makijażowe Diadem Cosmetics sąsiadują w drogeriach z najbardziej uznanymi markami kosmetycznymi. Zawsze ma się ochotę zapytać o początki biznesu, więc… jak to się zaczęło? 

Na początku lat 90. wspólnie z żoną prowadziliśmy małą sieć drogerii w Bydgoszczy i okolicach. Będąc tak blisko ostatecznych klientów, bardzo dobrze znaliśmy ich potrzeby – czego poszukują, jakich produktów brakuje na rynku, gdzie można znaleźć niszę. Wówczas wpadliśmy na pomysł tworzenia własnej marki – początkowo specjalizowaliśmy się wyłącznie w produktach do makijażu oka pod marką Szafir. Konturówki, które wtedy powstały, do dziś cieszą się popularnością i znakomitymi opiniami. Z czasem rozszerzaliśmy asortyment – już pod marką Diadem Cosmetics – a także stworzyliśmy markę w sektorze premium – Caroline’s Rose.

Trzy lata temu w rozwój firmy zaangażował się również mój starszy syn Sebastian. Świeża energia bardzo przydała się w naszej firmie, wprowadziliśmy wiele nowości, co poskutkowało znacznym wzrostem sprzedaży. Teraz doszliśmy do momentu, w którym cały nasz asortyment już nie mieści się w szafie makijażowej, o której pani wspomniała. A zamierzamy rozwijać się dalej!

Nie jest łatwo wyróżnić się na tak konkurencyjnym rynku kosmetyków kolorowych. Jaką Pan ma receptę?

Niejednokrotnie oferujemy naszym klientom produkty lepszej jakości niż renomowane marki, których produkt jest pięć czy nawet dziesięć razy droższy. Oczywiście podążamy również za trendami. Kosmetyki Diadem opierają się na naturalnych składnikach. Nasze preparaty do paznokci nie zawierają parabenów, toluenu, ftalanów czy formaldehydu, a cienie zawierają minimum 70 proc. składników mineralnych. Na topie z pewnością są teraz mat w make-upie i stylizacja brwi – jeszcze w tym roku chcemy wprowadzić do sprzedaży dwa nowe produkty do stylizacji i koloryzacji brwi, a kilka miesięcy temu stworzyliśmy kolekcję potrójnych cieni matowych Tukanus z krzemionką.

Co Pana zdaniem wyróżnia nasz kosmetyczny rynek i konsumentów na tle innych?

Polski rynek kosmetyczny jest wyjątkowy na skalę światową. Mamy wiele znakomitych polskich marek, które o klasę przewyższają zagranicznych konkurentów. Mamy również polskie sieci drogerii, które są świetnie zarządzane i nieustannie się rozwijają, zostawiając dyskonty i massmarkety daleko za sobą. Jednak najbardziej charakterystyczny w Polsce jest konsument. Polki cenią sobie wysoką jakość zarówno produktów, jak i obsługi. To daje nam, polskim firmom, szalenie szerokie spektrum rozwoju. Trzeba tylko chcieć i umieć to wykorzystać.

Współpracujecie z rynkiem tradycyjnym. Jakie jest Pana zdanie o jego kondycji?

Nasza dystrybucja w Polsce bazuje na rynku tradycyjnym, który obecnie jest już bardzo stabilny. Niektóre drogerie nie wytrzymały konkurencji ze strony marketów, dyskontów czy sieci nowoczesnych. Natomiast firmy, które pozostały na rynku, mają mocną pozycję. Każdy sklep ma swój indywidualny sposób na walkę z konkurencją. Rynek tradycyjny nie ma przed sobą prostego zadania, jednak drogerie, które potrafią wykorzystywać swoje przewagi konkurencyjne, rozwijają się znakomicie i nawet bliska lokalizacja dyskontów czy sieci nowoczesnych nie jest dla nich żadnym zagrożeniem.

W biznesie należy posługiwać się językiem korzyści. Co więc Pana firma może zaoferować takim drogeriom?

Nasza firma jest szczególnie otwarta na współpracę z polskimi dystrybutorami, sieciami sklepów oraz pojedynczymi drogeriami. Co możemy im zaoferować? Bardzo wiele. Przede wszystkim stabilność – jesteśmy na rynku kosmetycznym od ponad 20 lat, wszystkie inwestycje finansujemy z własnego kapitału. Po drugie – elastyczność. Szafir to firma rodzinna, która jest w stanie dopasować się do potrzeb klienta, zaproponować indywidualne warunki handlowe, promocję lokalną, wspólny rozwój przez wiele lat. Oferujemy ekskluzywne produkty w średniej cenie – to jest nasz przepis na sukces. Dodatkowo zapewniamy wysokiej jakości ekspozytory i szafy kosmetyczne, co przyciąga uwagę klienta. Mamy także płaską strukturę zarządzania, dlatego wszelkie decyzje podejmujemy sprawnie i szybko. Warto zwrócić uwagę, że naszych produktów nie ma w dyskontach czy supermarketach. Dystrybucję opieramy o polskie firmy i właśnie w tym kierunku planujemy się rozwijać.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
16.04.2024 10:15
Beiersdorf zadowolony z rozpoczęcia roku finansowego 2024
Beiersdorf odnotował satysfakcjonujące dla siebie wyniki w pierwszej części roku finansowego 2024.Shutterstock
Beiersdorf dobrze rozpoczyna rok finansowy 2024. Segment działalności konsumenckiej osiągnął w pierwszym kwartale dwucyfrowy organiczny wzrost sprzedaży na poziomie 10,0 proc., generując sprzedaż na poziomie 2,2 miliarda euro. Sprzedaż Grupy osiągnęła w pierwszym kwartale 2,6 miliarda euro i wzrosła o 7,3 proc. w ujęciu organicznym.

Marka Nivea – w tym Labello – osiągnęła w pierwszym kwartale organiczny wzrost sprzedaży o 12,6 proc. rok do roku, napędzany zrównoważonymi cenami i wzrostem wolumenu. Kultowa marka Beiersdorfa rozwijała się we wszystkich regionach i odnotowała największy wzrost sprzedaży w Europie (13 proc. w ujęciu organicznym) i na rynkach wschodzących (14 proc. w ujęciu organicznym). Wzrost ten był napędzany kategoriami Sun, Deo i Face Care oraz ciągłym sukcesem gamy produktów Luminous.

Marki Derma Eucerin i Aquaphor odnotowały organiczny wzrost sprzedaży o 10,2 proc. na początku roku finansowego 2024. Kluczowym czynnikiem wpływającym na ten wynik były dobre wyniki działalności Eucerin Sun, szczególnie w Europie. Eucerin wszedł także na rynek pielęgnacji twarzy w USA. La Prairie powróciła do wzrostu w pierwszym kwartale 2024 r., odnotowując organiczny wzrost sprzedaży o 1 proc.. Zmiany w luksusowej marce Beiersdorf nabierają obecnie tempa po trudnych warunkach na rynku zewnętrznym w zeszłym roku. Dalsze przyspieszenie wzrostu spodziewane jest w drugiej połowie roku.

Dział Healthcare, który w dużej mierze obejmuje działalność w zakresie plastrów Hansaplast i Elastoplast, odnotował organiczny wzrost sprzedaży o 1,5 proc.. Głównymi czynnikami wpływającymi na ten wynik były znaczące wzrosty na rynkach wschodzących i w Europie. Na cały rok 2024 Beiersdorf aktualizuje swoje wytyczne dla segmentu działalności konsumenckiej. Obecnie spółka spodziewa się organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie 6–8 proc.. Jednocześnie potwierdziła ambicję przekroczenia ubiegłorocznej marży EBIT (po wyłączeniu czynników specjalnych) o 50 pb.

Czytaj także: Nivea przeprojektowuje opakowania i formuły, aby spełnić cele firmy Beiersdorf w zakresie zrównoważonego rozwoju na rok 2025

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.04.2024 16:05
Nivea zorganizowała spotkanie edukacyjne tylko dla mężczyzn
Uczestnicy kolacji dla mężczyzn zorganizowanej przez NiveaNivea
Spotkanie tylko dla mężczyzn, podczas którego dowiadują się, czym charakteryzuje się ich skóra, jak powinni ją pielęgnować i jakie kosmetyki dobrać. Na takie zaprosiła panów marka Nivea.

Wieczór w męskim gronie? Taki zaproponowała mężczyznom marka Nivea zapraszając znanych aktorów, twórców, sportowców, modeli, dziennikarzy, influencerów i celebrytów na kolację do Bohema 2.8 w Warszawie.

Kolacja została przygotowana na 60 osób, a podczas spotkania eksperci marki zaprezentowali kilka gam produktów pielęgnacyjnych dla mężczyzn Nivea for men (w tym Nivea men anti age power – przeciwzmarszczkowa, redukująca przebarwienia oraz  Nivea men sensitive – do skóry wrażliwej) oraz przekazywali informacje o tym, czym charakteryzuje się męska skóra (ma inne właściwości niż skóra kobiet), jak ją pielęgnować i jak dobrać odpowiednie dla siebie kosmetyki.

– Cieszę się bardzo, że mogliśmy gościć aż tylu mężczyzn zainteresowanych pielęgnacją skóry twarzy. To tylko pokazuje nam, jak rośnie świadomość panów w tym temacie – skomentowała Marta Piec, brand manager Nivea Men.

Gośćmi wydarzenia byli m.in.: Kuba Przygoński, Maciej Musiał, Mikołaj Roznerski, Piotr Knioła-Pigout, Piotr Mróz, Tadeusz Mikołajczyk, Sebastian Chłodnicki. Kolację poprowadził dziennikarz Maks Behr.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. kwiecień 2024 11:39