StoryEditor
Ciało
11.04.2014 00:00

Kosmetyki + sport i dieta

Czy już rozpoczęłyście wiosenną batalię o szczupłe, jędrne i idealnie wymodelowane ciało bez cellulitu? Czy w tym celu stosujecie preparaty kosmetyczne obiecujące wymodelowanie sylwetki, poprawę jędrności i sprężystości skóry, zmniejszenie obwodu ud i talii oraz likwidację cellulitu? Czy wierzycie w ich skuteczność? – zapytałyśmy konsumentki na naszym facebookowym profilu. A oto, co nam odpowiedziały…

Agata: Na mnie takie kosmetyki sprawdzają się świetnie po dietetycznym obiedzie i przed treningiem.
Edyta: Ja wierzę w działanie wspomagające odchudzanie, wyszczuplanie lub ujędrnianie skóry, ale tylko w połączeniu z racjonalną i zdrową dietą, ruchem i faktyczną dbałością o siebie. Jeśli te wszystkie rzeczy połączyć razem, efekty są super. Próbowałam wielu kosmetyków wyszczuplających i może nie odchudziły mnie, ale z pewnością ujędrniły skórę. Aby jednak osiągnąć efekt, trzeba być sumiennym i pamiętać codziennie o wymasowaniu konkretnych partii ciała.
Monika: Jestem sceptyczna. O ile mogę uwierzyć w działanie ujędrniające, to nie sądzę, aby jakiekolwiek kosmetyki spowodowały wyszczuplenie.
Gosia: Wierzę, że cellulit da się usunąć lub zmniejszyć przy pomocy kosmetyków, bo u mnie się to udaje. Podobnie jest z wyszczuplaniem i modelowaniem. Oczywiście nie dzieje się to z dnia na dzień i efektem nie będzie talia węższa o 20 cm. Jednak zapewniam, że regularne stosowanie kosmetyków o specjalnych właściwościach – ja używam boskiego cukrowego peelingu do ciała Hean Slim no limit limonka i żeń-szeń – daje rewelacyjne efekty.
Angelika: Preparaty kosmetyczne modelujące sylwetkę stosuję, ale jakoś nie wierzę w ich samodzielne działanie bez udziału aktywności fizycznej lub odpowiedniej diety.
Bernadetta: Moim zdaniem takie preparaty mogą wspomóc wyszczuplanie i ujędrnianie, ale nie odwalą za nas całej roboty. Jeśli chcemy być piękne i smukłe, musimy przede wszystkim zacząć ćwiczyć i zdrowo się odżywiać.
Dominika: Kosmetyki stosuję – w połączeniu z masażem ujędrniają i pomagają w walce z cellulitem. Ważna jest systematyczność. Jeżeli chodzi o zmniejszenie obwodu, to na mnie nie działają, ale i tak uważam, że ich stosowanie to obowiązek w pielęgnacji ciała.
Joanna: Już w lutym zaczęłam ćwiczenia, a do tego używam specjalnych kosmetyków. Wierzę w nie, bo stosowane regularnie mogą zdziałać cuda. Po treningach idę pod prysznic, robię peeling i masuję uda oraz brzuch. Już zauważyłam różnicę.
Natalia: Nie wierzę, choć chciałabym uwierzyć. Uważam jednak, że najlepszy sposób na pozbycie się cellulitu to ruch i ćwiczenia, bowiem siedzący tryb życia jest główną jego przyczyną. Ważna jest też dieta. Choć rzeczywiście masaż pozwala ujędrnić ciało.
Marta: Balsamy ujędrniające i ćwiczenia to duet doskonały.
Bernadeta: Jestem w tej grupie kobiet, które trochę sceptycznie podchodzą do kosmetyków wyszczuplających. Niemniej przyznaję, że nie można im odmówić efektu gładkiej, jędrnej i nawilżonej skóry oraz zmniejszenia cellulitu. Myślę, że wiosną warto zamienić zwykły balsam na ten, który ma zahamować odkładanie tłuszczu i przyspieszyć jego spalanie. Najlepsze efekty osiągniemy jednak, gdy codzienny masaż z użyciem kremu połączymy z dietą i ćwiczeniami.
Sylwia: Na swoją wagę nie narzekam, natomiast nad jędrnością i wygładzeniem skóry od czasu do czasu pracuję. Pora roku nie ma w moim przypadku znaczenia. Pojawia się po prostu raz na jakiś czas moment, kiedy patrzę na ciało krytyczniej i postanawiam działać. Stawiam na większą aktywność fizyczną, ćwiczenia, prysznic na przemian ciepłą oraz zimną wodą i… owszem, kupuję jakiś kosmetyk ujędrniający. Wierzę w skuteczność tych preparatów w kwestii ujędrnienia, wygładzenia skóry – o ile oczywiście są stosowane regularnie, przynajmniej przez miesiąc i jeśli aplikowane są w odpowiedni sposób (poprzez wmasowanie). W tym miejscu mogę zarekomendować produkt, z którego byłam bardzo zadowolona, a jest nim oliwka antycellulitowa do masażu marki Ziaja. Do kwestii wyszczuplenia odnoszę się sceptycznie. Na pewno nie wierzę, że samo używanie kosmetyków wyszczuplających odejmie nam centymetrów tu i ówdzie. 
Stasia: Często odchudzamy się, aby pozbyć się nieapetycznego cellulitu i tu pojawia się problem. Kiedy chudniemy to skóra traci na jędrności, czasem pojawiają się rozstępy. Wtedy do dzieła powinny przystąpić kosmetyki wspomagające, tj. żele, balsamy i kremy. To działa, ale nie w pojedynkę. Nie myślmy sobie, że jak się nasmarujemy i będziemy leżeć, nic nie robiąc, to schudniemy, a skóra będzie fantastycznie nawilżona i wygładzona. Trzeba trochę nad sobą popracować – spacery, dieta, a do tego kosmetyki. Tylko wtedy uzyskamy pożądane rezultaty.
Anna: Walczę z wagą odkąd urodziłam synka. Stosowałam wiele kosmetyków, które miały mi w tym pomóc i bardzo się zawiodłam. Zero efektów, po prostu kasa wyrzucona w błoto! Przestałam szukać „cudownych” kremów i postawiłam na dietę i ćwiczenia. Są pierwsze, malutkie efekty i może nie w tym roku, ale do następnego lata na pewno mi się uda.
Diana: Lubię kosmetyki modelujące sylwetkę. Używam zwłaszcza tych wyszczuplających z chłodzącym efektem. I chociaż nie zauważyłam, żeby zmniejszyły mój cellulit, to już obwód ud tak. Oczywiście nie stawiam tylko na kosmetyki, ale też ćwiczę i jem mniej.
Teresa: Uważam, że odpowiednio dobrane kosmetyki doskonale wspierają nasze starania o piękną sylwetkę. Jednak nie zapominam, że równie ważne są dieta (zbilansowana) oraz ruch na świeżym powietrzu. Kosmetyki nie tylko pomagają pozbyć się rozstępów, ujędrniają naszą skórę, ale także mają działanie wyszczuplające. Połączenie diety, ruchu i kosmetyków to doskonały sposób na piękną, zadbaną figurę.
Ania: Oczywiście że stosuję takie kosmetyki – chyba jak każda kobieta, która pragnie mieć jędrną i pozbawioną cellulitu skórę. Mimo to wciąż pamiętam, że główną rolę odgrywa dieta i sport. Sądzę jednak, że bez kosmetyków ani rusz. Dlatego wieczorem, po dokładnym peelingu dorzucam masaż i cieszę się jędrną skórą. Kosmetyki o działaniu ujędrniającym i antycellulitowym kocham całym serduchem!
Joanna: Na wiosnę, jak zwykle, spinamy się, by ulepszyć swoją sylwetkę. Sięgamy po diety i różnego rodzaju wspomagacze, suplementy czy inne specyfiki kosmetyczne. Szczerze mówiąc, nie wierzę w te preparaty. Chyba że rzeczywiście połączymy je z dietą, ćwiczeniami i suplementacją.
Więcej opinii konsumentek na:
facebook.com/nowoscikosmetyczne


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
21.03.2024 12:25
Rośnie popyt na antyperspiranty i dezodoranty z naturalnymi składnikami
W Europie rośnie popyt na antyperspiranty i dezodoranty oparte na naturalnych składnikach – twierdzi firma analityczna GlobalData. Konsumenci chętnie widzą w składzie produktów probiotyki.

77 proc. europejskich respondentów stwierdziło, że naturalne składniki w antyperspirantach i dezodorantach są dla nich niezbędne lub przyjemne. Wielu konsumentów poszukuje antyperspirantów z probiotykami, które wspierają utrzymanie zdrowego mikrobiomu skóry – podaje firma analityczna Global Data.  

Według analityków na wzrost zainteresowania dezodorantami i antyperspirantami opartymi na naturalnych składnikach ma wpływ negatywne postrzeganie chemikaliów, zwłaszcza związków glinu i cyrkonu w antyperspirantach.

Naveed Khan, analityk konsumencki w GlobalData, komentuje: – Aspekt dobrego samopoczucia odgrywa znaczącą rolę we wpływaniu na decyzje zakupowe konsumentów. Konsumenci poszukują dezodorantów antyperspiracyjnych wyprodukowanych przy użyciu składników pochodzenia naturalnego, ponieważ uważają, że mają one niewielkie lub żadne skutki uboczne na organizm. Olejki eteryczne, aloes i inne składniki pochodzenia naturalnego cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród świadomych konsumentów.

Czytaj także: Czy używanie antyperspirantów jest bezpieczne? Dermatolog rozwiewa mity o tych kosmetykach

Khan dodaje: – Biorąc pod uwagę obecny scenariusz, marki chcą wprowadzić na rynek antyperspiranty i dezodoranty opracowane na bazie składników pochodzenia naturalnego. Na przykład we Francji firma Unilever wprowadziła na rynek antyperspirant w sprayu marki Dove Bio, składający się z ekologicznego sprayu zawierającego gaz pędny pochodzenia naturalnego i w 99 proc. składników pochodzenia naturalnego.

Według eksperta z Global Data, producenci mają okazję wykorzystać tę zmianę konsumentów w kierunku naturalnych składników, opracowując innowacyjne produkty i zastępując związki chemiczne naturalnymi składnikami.

– Jednakże wysokie koszty związane z naturalnymi składnikami i ograniczenia dotyczące kompatybilności będą stanowić wyzwanie dla producentów w zakresie formułowania skutecznego produktu przy jednoczesnym utrzymaniu konkurencyjnych cen – stwierdza.

Badanie, z którego pochodzą dane zostało przeprowadzone przez GlobalData w grudniu 2023 r. wśród 9068 respondentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Ciało
29.02.2024 12:40
Perfecta konsekwentnie poszerza serię Bubble Tea
Marka Perfecta zainspirowała się tym efektownym napojem i stworzyła kosmetyczną linię Bubble Tea.Dax Cosmetics
Seria Perfecta Bubble Tea jest coraz bardziej rozbudowana. Ostatnio dołączyły do niej żele i balsamy w mini pojemnościach, idealne na tygodniowy wyjazd, a także stanowiące dozwolony rozmiar do podręcznego bagażu w samolocie. To jednak oferta limitowana dostępna jedynie w Hebe. Jednak asortyment kosmetyków zainspirowanych efektownym napojem, w którym rozsmakował się cały świat, a wywodzącym się z tajwańskich herbaciarni, jest i tak pełna inspirujących produktów. Wśród nich, oprócz żeli pod prysznic, od których wszystko się zaczęło, znaleźć można balsam, masła i peelingi do ciała. Wszystkie w formułach, które tak przypadły konsumentom do gustu – zawierających hydrożelowe kulki i relaksujące bąbelki.

Bubble Tea wspaniale orzeźwia i wprowadza w dobry nastrój. Parzona w tradycyjny sposób jest nie tylko smaczna, ale przynosi też liczne korzyści dla zdrowia i urody. Pierwszy raz taki napój zaserwowano w jednej z tajwańskich herbaciarni. Dziś herbatę z ekstraktami herbacianymi i owocowymi w postaci kuleczek zna cały świat. Marka Perfecta zainspirowała się tym efektownym napojem i stworzyła kosmetyczną linię Bubble Tea.

image
Dax Cosmetics

Zaczęło się od skoncentrowanych żeli pod prysznic. Słodkie nawilżenie zapewnia żel Passionfruit + Zielona Herbata, owocowa energia płynie z Exotic Fruits + Czarna Herbata, a przyjemne, kokosowe orzeźwienie daje Coconut + Zielona Herbata. Kosmetyki podczas kąpieli otulają delikatnie aksamitną pianą, a bąbelki relaksują. Dodatkowy efekt nawilżenia zapewniają hydrożelowe kulki, które można poczuć, rozcierając żel na skórze podczas mycia. Kosmetyki są wegańskie, a specjalna, skoncentrowana formuła Less Water sprawia, że można użyć mniej żelu, aby uzyskać ten sam efekt.

image
Dax Cosmetics

Owocowe fuzje żeli na tyle zachwyciły konsumentów intensywnymi, egzotycznymi zapachami, że producent, firma Dax Cosmetics zdecydowała się na rozbudowę linii o kolejne kosmetyczne serie. Tak więc do popularnej linii żeli pod prysznic Perfecta Bubble Tea dołączyły trzy balsamy do ciała, również inspirowane słynnym owocowo-herbacianym napojem. Balsamy wspaniale pachną i mają w sobie witaminowe kuleczki, które zapewniają skórze specjalną dawkę odżywienia. Kosmetyki kryją ekstrakty z zielonej herbaty lub kombuchy, poza tym w składzie każdego z nich jest regenerujący olej – jojoba, arganowy lub macadamia.

Intensywną regenerację zapewnia balsam Pomarańcza, Oriental Wood + Zielona Herbata, silne odżywienie daje Szafran, Rozmaryn + Zielona Herbata, a silne nawilżenie – Imbir, Kora Cynamonu + Herbata Kombucha. 97 proc. składników balsamów jest pochodzenia naturalnego, a pozostałe 3 proc. zapewnia przyjemność, trwałość i najwyższą jakość produktu.

image
Dax Cosmetics

Następnie przyszedł czas na nową wersję zapachową żelu i balsamu. Tym razem Perfecta zaproponowała fanom serii Babble Tea duet, na który składa się żel pod prysznic Bubble Tea Wild Cherry + Zielona Herbata i balsam do ciała Wild Cherry + Matcha. W skoncentrowanym żelu pod prysznic znalazły się kulki hydrożelowe, a w balsamie do ciała, witaminowe – i choć wyglądają intrygująco, ich głównym zadaniem jest zapewnić dodatkowe nawilżenie i odżywienie. Właściwości pielęgnujących nowym produktom dodają też: regenerujący ekstrakt z owoców wiśni, antyoksydacyjny ekstrakt z herbaty matcha oraz kojący ekstrakt z zielonej herbaty.  

image
Dax Cosmetics

W końcu kultowa linia kosmetyków została rozszerzona o nowe produkty: wygładzające cukrowe peelingi oraz silnie regenerujące masła do ciała, które urozmaicają codzienną pielęgnację. Peelingi ekspresowo wygładzają, za sprawą złuszczających kryształków cukru. Wild Cherry + Zielona Herbata został wzbogacony o ekstrakt z zielonej herbaty oraz ekstrakt z owoców dzikiej wiśni, dzięki czemu nie tylko wygładza skórę, ale doskonale ją nawilża i regeneruje. Z kolei peeling Exotic Fruits + Herbata Kombucha zawiera ekstrakt z herbaty kombuchy, który działa przeciwstarzeniowo i dodaje skórze blasku.

image
Dax Cosmetics

Natomiast słodko pachnące masła do ciała z serii Bubble Tea, oprócz witaminowych kuleczek, zawierają drogocenne składniki aktywne. Exotic Fruits + Herbata Kombucha intensywnie nawilża skórę, a dzięki ekstraktowi z jagód goji działa rewitalizująco. Masło do ciała Passion Fruit + Zielona Herbata to z kolei doskonałe rozwiązanie, jeśli skóra potrzebuje natychmiastowego „zastrzyku” energii – zawarty w nim ekstrakt z cytrusów działa orzeźwiająco i odświeżająco.

image
Dax Cosmetics

Ostatnio seria Bubble Tea marki Perfecta został uzupełniona o mini produkty. Żele pod prysznic są wegańskie, a mini balsam zawiera aż 97 proc. składników pochodzenia naturalnego. Specjalna formuła less water sprawia, że używając mniejszej ilości produktu, uzyskuje się taki sam efekt jak przy standardowej ilości. Dzięki drogocennym ekstraktom i olejom doskonale wygładzają i odżywiają skórę, a także otulają ją aromatycznym, owocowym zapachem. Innowacyjne formuły zawierają hydrożelowe kuleczki, które rozpuszczają się na skórze, zapewniając jej dodatkowe nawilżenie. Witaminowe kuleczki sprawiają, że po aplikacji skóra jest nie tylko silnie nawilżona, ale także odżywiona. Konsument może wybrać ulubioną wersję zapachową: wiśniową, kokosową, egzotyczną lub marakuja.

Produkty stanowią limitowana kolekcję dostępną na wyłaczność w sieci Hebe.   

image
Dax Cosmetics

 

Na temat serii Perfecta Bubble Tea rozmawiamy z Anną Rasińską, PR & digital managerem Dax Cosmetics

Czemu decydujecie się na rozbudowę tej linii? Kto jest głównym odbiorcą tych kosmetyków?

Zdecydowaliśmy się na rozbudowę linii Bubble Tea ze względu na jej dużą popularność, zwłaszcza wśród młodszej grupy odbiorców. Produkty idealnie sprawdzają się w codziennej pielęgnacji, wyróżniając się aromatycznymi owocowymi zapachami oraz witaminowymi kuleczkami. Po bardzo dobrym odbiorze naszych żeli pod prysznic i balsamów, postanowiliśmy wprowadzić masła do ciała oraz mini wersje żeli i balsamów do ciała. W planach mamy kolejne produkty z serii Bubbe Tea.

Jakie znaczenie ma kategoria miniproduktów? Na jakie okazje kupowane są odpowiedniki kosmetyków w pomniejszonych pojemnościach i dlaczego sieci drogeryjne powinny włączyć je do swojej oferty?    

Sezon ferii zimowych to czas wyjazdów, na które chcemy zabrać ulubione kosmetyki. Właśnie wtedy postanowiliśmy wyjść naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, przygotowując wersję mini żeli pod prysznic i balsamów do ciała z serii Bubble Tea. 100 ml to idealna ilość kosmetyku na tygodniowy wyjazd, a także dozwolony rozmiar do podręcznego bagażu w samolocie. Coraz bliżej także do okresu wakacyjnego, wypadów weekendowych – wierzymy, że konsumenci rozkochają się w naszych uroczych mini produktach.

 

Więcej informacji o serii Perfecta Bubble Tea znaleźć można na stronie marki Perfecta i w e-sklepie edax.pl

Promocja
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. kwiecień 2024 17:03