StoryEditor
Producenci
09.05.2022 00:00

UOKiK zachęca twórców i odbiorców do włączenia się w dyskusję o influencer marketingu

UOKiK rozpoczął na Instagramie dyskusję o influencer marketingu. Chce rozmawiać m.in. o tym jak twórcy takich treści powinni oznaczać współpracę komercyjną oraz jakie zasady powinny obowiązywać w przypadku promowania marki własnej influencera.

UOKiK poinformował dwa tygodnie temu, że finalizuje prace nad wytycznymi dla influencerów w zakresie oznaczania materiałów sponsorowanych. Równocześnie na Instagramie zaczął umieszczać wskazówki dla użytkowników mediów społecznościowych, które miały pozwolić im uniknąć pułapek influencer marketingu. Zapowiedział też, że od dziś (poniedziałek 9 maja) czeka na opinie na temat oznaczania treści reklamowych.

Przez dwa tygodnie na profilu UOKiK będą pojawiać się pytania dotyczące konkretnych rozwiązań czy granic między niezależną opinią a zobowiązaniem wobec marki. Do dyskusji zaproszeni są zarówno twórcy jak i odbiorcy treści marketingowych w mediach społecznościowych.

Urząd liczy na dyskusję m.in. na temat tego, jak influencerzy powinni oznaczać współpracę komercyjną i jakie zasady powinny obowiązywać w przypadku promowania przez nich marki własnej.

– Jesteś twórcą treści w mediach społecznościowych? A może ich odbiorcą? Zanim opublikujemy nasze wytyczne dotyczące reklamy w sieci – chcemy poznać Twoje zdanie. Włącz się – polub, skomentuj, udostępnij! – zachęca UOKiK na Instagramie.

Czytaj też: Współpraca reklamowa influencera z firmą musi być oznaczona w sposób jasny i czytelny [OPINIA PRAWNA]

Oprócz działań związanych z przygotowaniem wytycznych prezes UOKiK prowadzi obecnie dwa postępowania, w których m.in. sprawdza oznaczanie treści komercyjnych w mediach społecznościowych oraz podejrzenia scamu.

Widzimy znaczącą poprawę oznakowania treści reklamowych w sieci od czasu wszczęcia postępowań wyjaśniających w zakresie kryptoreklamy i scamu. To zasługa nie tylko naszych działań, ale także presji wywołanej przypadkami nagłaśnianymi przez rynek. Analizując oznakowanie materiałów komercyjnych skupiamy się zarówno na tych przekazach, które w ogóle nie są oznaczane jako reklama lub komercyjna współpraca, jak i tych, w których zastosowane oznaczenia ukrywają sponsorowany charakter współpracy – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Równocześnie informuje, że ma nadzieję, że rynek zweryfikuje nieuczciwe działania jeszcze przed wprowadzeniem wytycznych.

Apelujemy do influencerów, którzy nadal źle oznaczają swoje przekazy, o zmianę  niejasnych, małoznaczących oznaczeń typu: #współpraca, #ad czy #promo na poprawne i zrozumiałe dla ich społeczności. Zachęcamy, aby influencerzy zawsze weryfikowali oferty współprac i odmawiali reklamowania podejrzanych produktów czy usług  dodaje  Tomasz Chróstny.

W ramach prowadzonych postępowań Prezes UOKiK zażądał zarówno od samych twórców, jak i agencji reklamowych czy reklamodawców udzielenia informacji np. o zawartych umowach, zasadach współpracy i oznaczania publikowanych treści. Niestety, część adresatów nie odpowiadała na zadane pytania, czy też nie przesłała wymaganych dokumentów. Dlatego obecnie UOKiK prowadzi siedem postępowań, które dotyczą ukarania influencerów za brak współpracy z Urzędem.

O pierwszych z nich wiadomoscikosmetyczne.pl pisały w listopadzie 2021 r.

Czytaj też: Pierwsze postępowania UOKiK przeciwko influencerom. Posypią się kary?

Najnowsze prowadzone są wobec: Pawła Malinowskiego z Gdyni, Marcina Malczyńskiego z Wrocławia oraz Weroniki Bielik z Warszawy.

Zgodnie z prawem, za brak współpracy z prezesem UOKiK podczas prowadzonych działań sankcja finansowa może wynieść nawet 50 mln euro. Natomiast za  wprowadzanie konsumentów w błąd prezes UOKiK może nałożyć karę do 10 proc. obrotu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.04.2024 15:27
Marka Neonail otworzyła swój pierwszy salon w zupełnie nowej aranżacji
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych / Cosmo Group
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu / Cosmo Group
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu / Cosmo Group
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu / Cosmo Group
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych
Nowy salon Neonail w Galerii Wroclavia we Wrocławiu. Marka ma obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych
Gallery
Marka Neonail specjalizująca się w produktach do stylizacji i pielęgnacji paznokci, zmieniła wygląd swoich salonów sprzedaży. W Galerii Wroclavia we Wrocławiu został otwarty pierwszy punkt w nowej aranżacji, gdzie sprzedawane są także kosmetyki do makijażu Neo Make Up.

Neo Nail i Neo Make Up to marki należące do polskiej firmy Cosmo Group. Właśnie został otwarty pierwszy salon sprzedaży w zupełnie nowej aranżacji, gdzie można kupić obie marki – lakiery i produkty do stylizacji paznokci oraz kosmetyki do makijażu.

Salon w Galerii Wroclavia we Wrocławiu został urządzony w minimalistycznym stylu, w jasnych kolorach z modnym wzornictwem. Powstały w nim dwa spójne światy – na długich białych półkach swoje miejsce znalazły miejsce produkty marki Neonail, a po drugiej stronie znalazły się produkty z serii Neo Make Up, które również zyskały nową oprawę wizualną.

Jak informuje firma, celem było stworzenie neutralnego tła, które na wzór pomieszczeń galerii sztuki, pozwoliło zaprezentować każdy produkt w dowolnej aranżacji.Nową koncepcję salonu opracowało biuro architektoniczne Forma4U Marcin Karaszowski.

– Postawiliśmy na trzy idee, które naszym zdaniem najbardziej kojarzą się z markami Neonail i Neo Make Up, czyli nowoczesny minimalizm, potęga kolorów oraz bliskość natury. Te trzy elementy stały się filarami naszej nowej wizji na aranżację tego wnętrza – mówi architekt Sylwia Słopak-Karaszowska.

Marka Neonail posiada obecnie 141 punktów własnych i franczyzowych w galeriach handlowych. Produkty NEONAIL można kupić w ponad tysiącu miejsc w Polsce: w multibrandowych drogeriach oraz sieciach nowoczesnych: Douglas, Hebe, Kontigo oraz  w e-sklepie marki.

Czytaj także: Chiara Ferragni będzie promować polską markę Neonail

Cosmo Group to jedna z wiodących międzynarodowych firm z sektora beauty, jest liderem sprzedaży w kategorii lakierów hybrydowych na polskim rynku. W portfolio firmy znajdują się marki: Neonail, Neo Make Up, Mylaq i Staylac.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.04.2024 11:55
Johnson & Johnson musi zapłacić 45 milionów dolarów odszkodowania w kolejnej sprawie dotyczącej talku w pudrze dla niemowląt
To kolejny cios dla Johnson & Johnson.
Firma Johnson & Johnson i dwie jej spółki zależne zostały uznane za odpowiedzialne za śmierć Theresy Garcia, którą reprezentowała kancelaria adwokacka Dean Omar Branham Shirley. Ława przysięgłych Sądu Okręgowego hrabstwa Cook w Chicago przyznała rodzinie Garcii 45 milionów dolarów odszkodowania. Sprawa toczyła się o uznanie odpowiedzialności firmy za azbest, który znalazł się w używanym przez Garcię talku dla niemowląt.

Proces jest następstwem dwóch wniosków o upadłość firmy Johnson & Johnson, które zawiesiły postępowanie w tej i tysiącach innych spraw dotyczących azbestu i talku. Stwierdzono, że przyczyną międzybłoniaka był fakt, że Garcia przez całe życie stosowała puder dla niemowląt Johnson’s Baby Powder i inne produkty na bazie talku. Międzybłoniak to śmiertelny nowotwór błony śluzowej płuc, spowodowany narażeniem na działanie azbestu, który wykryto w niektórych próbkach zasypki talkowej dla niemowląt Johnson & Johnson.

Prawnicy Garcii wykazali, że produkty zawierające talk wytwarzane przez firmę Johnson & Johnson zawierają włókna azbestu. Eksperci wyjaśnili, że codzienne stosowanie i ilość wdychana przez Garcię przez całe życie doprowadziły do jej międzybłoniaka. Zdiagnozowano ją w styczniu 2020 roku, a zmarła w lipcu tego roku.

W maju 2023 r. firma Johnson & Johnson zgodziła się wpłacić 8,9 miliarda dolarów w płatnościach przez 25 lat na rozstrzygnięcie wszystkich obecnych i przyszłych roszczeń dotyczących talku, co stanowi wzrost o 6,9 miliarda dolarów w porównaniu z 2 miliardami dolarów przekazanymi wcześniej w związku ze wstępnym ogłoszeniem upadłości LTL w październiku 2021 r.

Johnson & Johnson to nie pierwsza firma, która mierzy się z pozwami w sprawie rakotwórczego talku. W grudniu 2022 roku ława przysięgłych w Kalifornii zdecydowała, że Avon Products Inc. (ówcześnie część Natura &Co.) musi wypłacić ponad 50 milionów dolarów odszkodowania karnego 76-letniej kobiecie. Kobieta ta twierdzi, że przyczyną jej raka był talk użyty w produktach Avon.

Czytaj także: Kolejny cios dla J&J - upadłość została odrzucona przez sąd, a firma wyśmiana na TikToku

W 2020 r. podsądnym stała się marka Revlon: para z Maryland, Laura i Edward McDaniel, wniosła pozew przeciwko Revlonowi w sądzie stanu Nowy Jork. Laura McDaniel, której została w styczniu 2020 r. postawiona diagnoza onkologiczna, twierdzi, że jej choroba jest rezultatem azbestu zawartego w talku stosowanym w kosmetykach Revlonu, gdzie pracował jej ojciec. Dąży do uzyskania 20 milionów dolarów jako zadośćuczynienie oraz 40 milionów dolarów jako odszkodowanie karne. Jej mąż, Edward, domaga się 5 milionów dolarów za cierpienie psychiczne i stratę życiowej partnerki, argumentując, że choroba wynikła z użycia skażonych produktów.

Firma Johnson & Johnson wygrała zdecydowaną większość dotychczas toczących się procesów sądowych z udziałem ławy przysięgłych związanych z talkiem kosmetycznym i powtarza, że żadne z roszczeń przeciwko spółce związanych z talkiem nie jest zasadne. Mimo że firma zapewniała, że jej produkty zawierające talk są bezpieczne, w 2020 r. zaprzestała sprzedaży pudru dla niemowląt Johnson’s na bazie talku w USA i Kanadzie, a w 2022 r. globalnie przeszła na gamę pudrów dla niemowląt na bazie skrobi kukurydzianej.

Czytaj także: Johnson & Johnson rozważa trzecią próbę ogłoszenia upadłości

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2024 22:50