StoryEditor

Aplikacja La Roche Posay pomaga walczyć z trądzikiem

Trądzik jest jedną z najczęstszych chorób skóry. We Francji prawie 3,3 miliona ludzi ma z tym problem. Aby pomóc im przeanalizować stan ich skóry i zachęcić do leczenia, marka La Roche Posay opracowała bezpłatną mobilną aplikację.

Jest to aplikacja dostępna dla wszystkich na stronie internetowej marki. Należy zrobić sobie zdjęcie za pomocą kamery z trzech stron (twarz, prawa i lewa strona). Następnie sztuczna inteligencja  Effaclar Spotscan analizuje zdjęcia i podaje wynik od 0 do 4+, co pozwala ocenić stan skóry i nasilenie trądziku.

- Użytkownicy, którym przyznano ocenę 2 lub więcej, powinni skonsultować się z dermatologiem. Algorytm sugeruje, zgodnie z profilem każdej osoby, wskazówki dotyczące dbania o skórę, a następnie pozwala im wizualizować postępy – wyjaśniają przedstawiciele marki.

To skanowanie skóry zostało opracowane we współpracy z dermatologami, którzy zostali poproszeni o przeanalizowanie ponad 6000 zdjęć mężczyzn i kobiet reprezentujących różne rodzaje skóry i stopnie jej niedoskonałości. Celem aplikacji jest możliwość zaoferowania prawdziwego i użytecznego narzędzia osobom cierpiącym na problemy skórne.

Sophie Seite, dyrektor naukowy La Roche-Posay, zdradza, że ​​stworzenie Effaclar Spotscan jest wynikiem tytanicznej pracy. W ciągu dwóch lat pracowano nad sześcioma wersjami algorytmu zbudowanymi z ponad 6000 zdjęć uzyskanych dzięki pomocy czterech dermatologów i trzech organizacji badań klinicznych.

Ponadto Effaclar Spotscan posiada symulator, który pozwala zobaczyć stan skóry, jeśli prawidłowo postępuje się z nią, według porad i zabiegów dostarczonych przez aplikację – wszystko po to, aby zmotywować mniej wytrwałych.

Liczby mówią same za siebie

Trądzik to choroba skóry, wywołana przez bakterie Propionibacterium Acnes, dotyka 3,3 miliona Francuzów w wieku powyżej 15 lat. Trądzik to nie tylko „dolegliwość nastolatków”, ponieważ ma go znaczna liczba dorosłych.

Już w 2017 roku Francuskie Towarzystwo Dermatologiczne powiadomiło o wpływie chorób skóry (w tym trądziku) na psychikę, społeczeństwo, gospodarkę, a także o ich wpływie na życie zawodowe i rekreacyjne osób nim dotkniętych.

80 proc. nastolatków i 40 proc. dorosłych uważa, że ​​są dotknięci skutkami psychicznymi, jakie może niesie ze sobą trądzik, 71 proc. traci pewność siebie lub staje się bardziej nieśmiała, 43 proc. ma trudności z kontaktami z płcią przeciwną,  24 proc. ma trudności z zaprzyjaźnieniem się, 21 proc. ma trudności w szkole, 80 proc. cierpi na kilka rocznych nawrotów choroby, 46 proc. zgłasza nawrót trądziku.

W obliczu takich danych ważne jest znalezienie szybkich i realnych rozwiązań, które złagodzą codzienne życie tak licznej populacji. Najnowsze badania wskazują, że we Francji tylko dwóch na trzech pacjentów z trądzikiem wybiera się na konsultację, a przepisane leczenie jest przestrzegane przez mniej niż jednego na dwóch pacjentów.

Dzięki tej aplikacji można im pomóc i zachęcić do właściwego monitorowania skóry - chociaż nie zastępuje ona specjalistycznej wiedzy dermatologa, do którego należy się udać, gdy jest to konieczne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Deloitte: 83 proc. badanych polskich CFO dostrzega znaczenie AI w kontekście strategii biznesowej
Podobnie jak w innych krajach Europy Środkowej, polscy respondenci uznają za główne wyzwanie w procesie wdrażania nowych technologii dysponowanie odpowiednio wykwalifikowaną kadrą.Hitesh Choudhary
W miarę jak narzędzia oparte na generatywnej sztucznej inteligencji stają się bardziej popularne, przedsiębiorstwa coraz bardziej doceniają ich znaczenie dla strategii biznesowej. W Polsce, 83 procent ankietowanych dyrektorów finansowych (CFO) potwierdza, że AI ma istotny wpływ na planowanie biznesowe, co jest jednym z najwyższych wskaźników w regionie, na równi z Rumunią. Ponadto, prawie jedna trzecia firm w Polsce zgłasza, że posiada już pierwsze doświadczenia z wykorzystaniem generatywnej sztucznej inteligencji.

Z raportu "CE CFO Survey – Getting ready for the GenAI journey?" wynika, że niemal jedna na cztery firmy w Polsce i Europie Środkowej testuje różne metody stosowania generatywnej sztucznej inteligencji (gen AI) w swojej działalności. Interesująco, CFO ze Słowacji i Czech okazują się być liderami w przyjmowaniu nowych technologii w regionie Europy Środkowo-Wschodniej; 20 proc. z nich stwierdziło, że ich firmy już włączyły wdrażanie rozwiązań AI do swojej strategii biznesowej, w przeciwieństwie do 8 proc. w Polsce. Jedna czwarta firm z Europy Środkowej jest w trakcie zdobywania wiedzy na temat AI, co pokrywa się z trendami obserwowanymi również na polskim rynku. Polscy dyrektorzy finansowi częściej niż ich odpowiednicy z innych krajów (40 proc.) twierdzili, że jest jeszcze za wcześnie, aby określić, jak AI zostanie wykorzystane w ich organizacjach. Jednak tylko 1 proc. ankietowanych z Polski ograniczało się do pasywnego obserwowania działań konkurencji w zakresie wdrażania AI.

image
Deloitte

Zauważalne są różnice w podejściu do inwestowania w AI, które zmieniają się w zależności od branży, szczególnie jeśli chodzi o planowane wydatki na rozwój tej technologii. Na czele stawki w regionie znajduje się sektor finansowy, gdzie prawie połowa przedsiębiorstw zamierza przeznaczyć na AI więcej niż 1 proc. swojego budżetu. W przypadku 38 proc. firm działających w sektorze technologii, mediów i telekomunikacji oraz 37 proc. organizacji świadczących usługi biznesowe i profesjonalne, rozważane są podobne poziomy inwestycji. Najmniej skłonni do inwestowania ponad 1 proc. budżetu w AI są przedstawiciele przemysłu (24 proc.) oraz branży farmaceutycznej (20 proc.).

W obliczu potencjalnej niestabilności ekonomicznej w nadchodzących 12 miesiącach, dyrektorzy finansowi priorytetyzują narzędzia, które mogą poprawić finanse ich firm. Dla połowy z nich w Polsce i regionie, generatywna AI wydaje się rozwiązaniem na obniżenie kosztów. Doceniają również jej zdolność do zwiększania precyzji prognoz, co ułatwia szybsze adaptowanie się do zmian w otoczeniu biznesowym. Obecnie tylko jedna trzecia respondentów dostrzega w AI potencjał do kreowania nowych produktów i usług, ale przewiduje się, że długoterminową wartością AI będzie jej zdolność do innowacji i transformacji biznesu. W regionie najwięcej zwolenników innowacji przez AI znajduje się w Rumunii (42 proc.) i Czechach (40 proc.), a w Polsce taką możliwość wskazuje jedna trzecia ankietowanych. Polskie firmy w mniejszym stopniu dostrzegają także potencjał AI w obsłudze klienta (17 proc. w porównaniu do regionalnej średniej 34 proc.), choć polscy CFO wyjątkowo podkreślają możliwość rozwijania działalności dzięki generatywnej AI (36 proc. wobec 22 proc. średnio w innych krajach).

image
Deloitte
image
Deloitte

Polscy respondenci, podobnie jak ich odpowiednicy z innych krajów Europy Środkowej, uważają, że kluczowym wyzwaniem w adoptowaniu nowych technologii jest dysponowanie odpowiednio wykwalifikowaną kadrą (71 proc. respondentów, co jest najwyższym wynikiem w regionie), a także wyzwania związane z infrastrukturą technologiczną i jakością danych (58 proc. w Polsce, w porównaniu do 50 proc. w regionie). Polscy uczestnicy badania wskazują również na ważność zagwarantowania bezpieczeństwa danych i użytkowników (57 proc., w stosunku do regionalnej średniej 41 proc.) oraz konieczność dostosowania się do przepisów prawnych (24 proc., przeciwko średniej regionalnej 14 proc.). W Europie Środkowej, koszty związane z inwestycjami plasują się na trzecim miejscu wśród barier (z 48 proc. wskazań).

Raport "CE CFO Survey — Getting ready for the GenAI journey?" jest suplementem do 16. edycji badania Deloitte Central Europe CFO Survey 2024. Dokument ten przedstawia wyniki analizy poglądów około 500 dyrektorów finansowych z organizacji funkcjonujących na 15 różnych rynkach Europy Środkowej, w tym 84 z Polski, dotyczących głównych zalet i problemów związanych z wprowadzaniem generatywnej sztucznej inteligencji (AI).

Czytaj także: Super-Pharm wprowadza cyfrowy analizator skóry Dermo Scan

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.03.2024 12:29
DM Drogerie Markt i Payback Polska przedłużają współpracę. DM zapowiada dalszy rozwój
Punkt informacyjny na temat Payback Polska podczas otwarcia pierwszej drogerii DM w Polsce, we Wrocławiu, 21 kwietnia 2022 r.fot. wiadomoscikosmetyczne.pl
DM Drogerie Markt oraz Payback Polska przedłużyły zapoczątkowaną prawie dwa lata temu współpracę. Jest to wpisane w plany dalszego rozwoju DM na polskim rynku na wielu poziomach – poprzez zwiększanie liczby sklepów, dotarcie do nowych województw, nowe koncepty aranżacji wnętrz, wzmocnienie e-commerce i asortymentu.

Sieć DM Drogerie Markt otworzyła swój pierwszy sklep w Polsce 21 kwietnia 2022 r. Współpraca sieci z Payback Polska rozpoczęła się wraz z tym debiutem. Od momentu dołączenia do programu lojalnościowego klienci mogą zbierać punkty w sklepach stacjonarnych dm, w aplikacji oraz sklepie online i wymieniać je na nagrody czy kolejne zakupy w drogerii. Kooperacja jest elementem budowania rozpoznawalności marki oraz jej pozycji wśród polskich konsumentów.

Rozpoczynając współpracę z DM mieliśmy bardzo konkretny cel – wesprzeć markę w zaistnieniu na polskim rynku. Było to dla nas spore wyzwanie, ale rezultaty dotychczasowej kooperacji są bardziej niż obiecujące. Dlatego właśnie teraz rozpoczynamy nową fazę współpracy, by pomóc DM w ekspansji na polskim rynku oraz jeszcze bardziej pogłębiać ich relacje z klientami. Nasze dane analityczne oraz analizy wykorzystujące najnowsze technologie wspierają DM w procesie umacniania rozpoznawalności marki na polskim rynku, w prężnie działającym otoczeniu konkurencyjnym. Dzisiaj znamy klientów drogerii DM znacznie lepiej niż w 2022 r. – powiedział Marcin Pilarski, dyrektor zarządzający Payback Polska.

Takie efekty potwierdził Markus Trojansky, dyrektor zarządzający DM Drogerie Markt w Polsce.

–  Nasze własne analizy i międzynarodowe doświadczenie wsparte danymi z programu Payback pozwalają nam jeszcze lepiej dopasować ofertę do oczekiwań klientów. W 2024 r. będziemy kontynuować naszą strategię rozwoju w Polsce na wielu poziomach – przez zwiększanie liczby sklepów, dotarcie do nowych województw, nowe koncepty aranżacji wnętrz, wzmocnienie e-commercu, czy asortymentu. Dalszy rozwój partnerstwa z Payback jest częścią tego planu – stwierdził Markus Trojansky, dyrektor zarządzający dm-drogerie markt w Polsce.

Obecnie DM prowadzi w Polsce 26 drogerii i do końca roku kalendarzowego planuje podwoić tę liczbę.

Czytaj także: Henri Hampe, DM Drogerie Markt: W 2024 planujemy otwarcie ponad 20 drogerii w Polsce

Sieć DM działa w czternastu europejskich krajach, w tym m.in. w Niemczech, Czechach, na Węgrzech, Słowenii, Chorwacji i we Włoszech. Oferta marki to ponad 12,5 tys. produktów, w tym 28 marek własnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. kwiecień 2024 15:16