StoryEditor
E-commerce
20.01.2021 00:00

Apokalipsa zwrotów. Gigantyczna sprzedaż e-commerce przed świętami, ale i dużo zwrotów

W sezonie świątecznym w 2020 roku wartość sprzedaży w kanałach cyfrowych osiągnęła rekordowy poziom 1,1 miliarda dol. w skali globalnej, co oznacza wzrost o 50 proc. w porównaniu z 2019. Jednak w skali globalnej spodziewany jest zwrot towarów nabytych drogą elektroniczną o wartości 330 mld dol., czyli ok. 30 proc. dokonanych zakupów - wynika z raportu Salesforce.

W okresie pięciu dni przed Bożym Narodzeniem wartość sprzedaży wzrosła o ok. 58 proc. pomimo ustalenia przez sprzedawców wcześniejszych terminów, w których dokonają ostatniej wysyłki.

Firma Salesforce specjalizująca się w dziedzinie systemów CRM, opublikowała raport dotyczący zakupów w okresie świątecznym w 2020 roku. Przedstawiono w nim dane i trendy odnotowane pod koniec ubiegłego roku i wpływające na zachowania konsumentów w roku 2021.

Z danych firmy wynika, że wydatki w kanałach cyfrowych wzrosły o 50 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku, mieliśmy zatem do czynienia z jednym z najbardziej udanych sezonów świątecznych w handlu elektronicznym. Klienci indywidualni z całego świata wydali łącznie 1,1 miliarda dol., z czego 236 mld dol. przypadło na Stany Zjednoczone. W roku 2019 wartości te wyniosły odpowiednio 723 mld US dol. i 165 mld dol.

Najważniejsze wnioski dotyczące sezonu zakupów świątecznych w 2020 roku

Firma Salesforce zgromadziła informacje dotyczące ponad miliarda kupujących z ponad 40 krajów. Transakcje obsługiwane za pomocą rozwiązania Commerce Cloud objęły okres od 1 listopada do 31 grudnia 2020 roku. Oto niektóre spośród głównych obserwacji i trendów:

1. W handlu elektronicznym odnotowano duży wzrost sprzedaży pod koniec roku mimo wcześniejszego rozpoczęcia sezonu przedświątecznych zakupów. Mimo że sprzedawcy oferowali rabaty i promocje świąteczne już w październiku, większość transakcji w kanałach cyfrowych miała miejsce w tradycyjnym okresie zakupów. Łączna wartość sprzedaży na całym świecie w ciągu tzw. cyfrowego tygodnia wyniosła 270 mld dol. W ciągu dwóch pierwszych tygodni grudnia wskaźniki te wyniosły odpowiednio 181 mld dol. i 39 mld dol.

2. Sprzedawcy, którzy zaoferowali możliwość odbioru towarów poza sklepem oraz inne opcje dostawy, odnotowali dwukrotnie większy wzrost sprzedaży niż pozostałe firmy. Ze względu na duże obciążenie systemów dostaw i fakt, że konsumenci zwracali szczególną uwagę na bezpieczeństwo, przedsiębiorstwa, które oferowały możliwość odbioru w sklepie, w punkcie poza sklepem lub z samochodu, uzyskały lepsze wyniki niż pozostałe firmy. Sprzedawcy detaliczni z USA, którzy udostępniali takie opcje dostawy, zwiększyli przychody w kanałach cyfrowych o średnio 49 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, podczas gdy w pozostałych firmach wskaźnik ten wyniósł zaledwie 28 proc. Ponadto w okresie pięciu dni poprzedzających święta Bożego Narodzenia przedsiębiorstwa oferujące takie możliwości uzyskały wzrost przychodów cyfrowych o 54 proc., a pozostałe firmy jedynie o 34 proc. 

3. Klienci często korzystali z usług finansowania zakupów. Ponieważ klienci byli zainteresowani możliwością zakupu kosztowniejszych prezentów w systemie ratalnym, popularność opcji „kup teraz, zapłać później” wzrosła o 109 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, a szczególnie zauważalne było to w tygodniu poprzedzającym święta Bożego Narodzenia.

4. Sprzedawcy przygotowują się do „apokalipsy zwrotów”. Na całym świecie można spodziewać się zwrotów towarów o wartości przekraczającej 330 mld dol., czyli mniej więcej 30 proc. wartości wszystkich zakupionych towarów. To również efekt wzrostu obrotów w handlu elektronicznym w okresie świątecznym.

Rob Garf, wiceprezes ds. strategii branżowej w sektorze handlu detalicznego w firmie Salesforce  podkreśla, że okres przedświąteczny w roku 2020 stał pod znakiem pandemii.

- Zmusiło to sprzedawców i producentów do szybkiego wdrażania innowacyjnych rozwiązań i wprowadzania usług takich jak odbiór poza sklepem czy dostęp do wirtualnego doradcy, a także do skoncentrowania się na mediach społecznościowych, komunikacji i transmisji na żywo w celu dotarcia do kupujących w nowy sposób - zauważa.

- Spodziewamy się, że takie nowe rozwiązania będą nadal stosowane w roku 2021, a strategie przyjęte w okresie zakupów świątecznych staną się nowym standardem, oczekiwanym przez klientów od ich ulubionych sklepów i marek - dodaje.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
24.04.2024 13:00
Na stronie internetowej Dino pojawił się odnośnik do eZebry. Sieć marketów promuje e-drogerię także w swoich gazetkach
Dino przekierowuje do drogerii eZebra ze swojej strony internetowej. Odnośnik pojawił się w menu głównym na stronie internetowej marketdino.plDino
Na stronie Dino na górnej belce pojawił się odnośnik do sklepu eZebra, niezależnej drogerii internetowej. Na początku kwietnia Dino przejęło sporą część udziałów eZebra, stając się kontrolującym udziałowcem. Link kieruje bezpośrednio do internetowej drogerii eZebra, umożliwiając szybki i łatwy dostęp do szerokiego asortymentu kosmetyków, co ma na celu zwiększenie ruchu na stronie eZebra i promowanie jej oferty wśród klientów Dino.

Na stronie głównej Dino Polska pojawił się odnośnik do sklepu eZebra, co jest znaczącym krokiem w integracji obu firm po niedawnym przejęciu eZebra przez Dino. Ten nowy element na stronie jest nie tylko wygodnym udogodnieniem dla klientów poszukujących produktów kosmetycznych online, ale także sygnalizuje zacieśnienie współpracy pomiędzy tymi podmiotami.

image
Dino ze swojej gazetki reklamowej przekierowuje klientów do drogerii eZebra, w której kupiło udziały, Jest to jednak skromny komunikat na ostatniej stronie publikacji
Dino
Sieć marketów zaprasza także klientów do drogerii eZebra wspominając o niej w swojej najnowszej gazetce handlowej. Komunikat jest jednak bardzo skromny, został umieszczony tylko na ostatniej stronie gazetki.

Dino Polska ogłosiło, że 3 kwietnia tego roku sfinalizowało zakup udziałów w internetowej drogerii eZebra, na mocy warunkowej umowy wstępnej zawartej między firmami 17 października 2023 r. W wyniku tej transakcji, Dino Polska nabyło 72,22 proc. udziałów eZebra, a po zwiększeniu kapitału zakładowego firmy, jego udział wzrośnie do 75 proc.

Dino Polska przejmie również kontrolę nad spółkami zależnymi eZebra, w tym 3BOOM sp. z o.o. z Lublina oraz JTG Polska, która dysponuje własnym magazynem i zajmuje się usługami magazynowymi oraz wysyłkowymi. Założyciele eZebra pozostaną na kluczowych stanowiskach kierowniczych i będą nadzorować wdrażanie obecnej strategii rozwoju.

Całkowity koszt zakupionych udziałów wyniósł 63 miliony złotych, przy czym ta kwota może zostać dostosowana w zależności od rzeczywistych danych finansowych ustalonych na dzień finalizacji transakcji. Z tej sumy, 11,5 miliona złotych zostało przekazane do eZebra jako kapitał na pokrycie nowo wyemitowanych udziałów w kapitale zakładowym, wspierając tym samym rozwój firmy. Pozostała kwota, czyli 51,5 miliona złotych, była płatnością za nabycie już istniejących udziałów.

eZebra.pl to największy niezależny polski sklep internetowy specjalizujący się w produktach kosmetycznych, oferujący szeroki asortyment z zakresu pielęgnacji, makijażu, perfum, akcesoriów kosmetycznych oraz produktów do paznokci. Firma współpracuje z około 300 dostawcami i oferuje towary od ponad 1000 marek, co sumuje się do około 40 tysięcy różnych produktów.

Czytaj także: Dino Polska oficjalnie przejęło internetową drogerię eZebra

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
23.04.2024 11:32
Michał Kulbacki, Primavera Parfum: Zwiększamy zasięgi przez platformy marketplace
Michał Kulbacki,e-commerce marketplace manager w Primavera Parfum Groupfot. Sebastian Szulfer
Grupa Primavera Parfum, hub e-commerce dla marek kosmetycznych, rozszerza swoje zasięgi poprzez współpracę z platformami marketplace. Należący do grupy sklep Tagomago.pl pojawił się na platformie Erli.pl oraz w czeskiej wersji Allegro.

Primavera Parfum jest jednym z największych dystrybutorów i sprzedawców e-commerce produktów z kategorii kosmetycznych w Polsce. Działając na wielu płaszczyznach, jako dystrybutor, importer, detalista i dostawca rozwiązań drop shipping, określa swoją działalność jako hub-e-commerce. Do zasobów grupy należą m.in. internetowe sklepy tagomago.pl i perfumeria.pl oraz stacjonarna perfumeria Tagomago, która działa na Mokotowskiej w Warszawie pełniąc rolę butiku pokazowego dla nowych marek.

Czytaj także: Jędrzej Karasek, Primavera Parfum: Koszty działalności zabiją e-commerce w kategorii health & beauty

Jak poinformowała Primavera Parfum, perfumeria Tagomago.pl od niedawna dostępna jest na platformie zakupowej Erli.pl. Uruchomiony cztery lata temu marketplace obecnie znajduje się w gronie największych polskich serwisów sprzedażowych. Według danych Mediapanel w lutym tego roku był siódmym największym graczem na tym rynku z blisko 6,5 milionami użytkowników, dystansując między innym polskiego Amazona.

– Jednym z głównych założeń strategii Primavera Parfum jest rozszerzanie zasięgów naszej oferty na krajowym rynku. Obecność na czołowych platformach zakupowych ułatwia nam realizację tego celu. Dziś poza Erli.pl, asortyment sklepu Tagomago.pl można nabyć między innymi na Allegro czy w serwisie internetowym Empik – informuje Michał Kulbacki, e-commerce marketplace manager w Primavera Parfum Group.

E-sklep Tagomago.pl zostanie także uruchomiony w czeskiej wersji Allegro, która działa od maja zeszłego roku. Obecnie, pod względem wartości sprzedaży, kategoria Uroda stanowi jedynie kilka procent czeskiej odsłony Allegro, ale z uwagi na wczesny etap rozwoju, serwis charakteryzuje się dużym potencjałem wzrostu – uważa Primavera Group.   

– Nie wykluczamy uruchomienia tam stref marek, przenosząc nasze doświadczenie i wiedzę sprzedażową z polskiej wersji, gdzie z powodzeniem prowadzimy dziewięć takich stref dla dużych klientów, m.in. Durex, The Body Shop czy Coty oraz dwóch sklepów własnych – dodaje Kulbacki. – Szczególnie, że Allegro znacznie ułatwiło polskim sprzedawcom proces wprowadzenia produktów i zarządzania sprzedażą w zagranicznej odsłonie platformy.  Posiadacze kont firmowych na Allegro nie muszą zakładać nowego konta czy od początku wystawiać swoich ofert, a zarządzanie sprzedażą odbywa się z poziomu jednego panelu – zauważa.

Pod koniec lutego tego roku Allegro poinformowało o uruchomieniu słowackiej wersji serwisu. Według zapowiedzi Primavera Parfum może to być kolejny kierunek działań dla Tagomago.pl

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2024 09:28