StoryEditor
Producenci
25.08.2021 00:00

Na półkach znanej drogerii pojawił się kosmetyk, który pachnie jak ja pier****

Półki drogeryjnych sieci aż uginają się od różne rodzaju produktów - do wyboru do koloru. A czymś trzeba się wyróżnić, ponieważ wejście do drogerii to długa i kosztowna droga. Właściciele marki LaQ Made with Love stworzyli kontrowersyjny przekaz marketingowy dla linii produktów, którą na wyłączność wprowadzili do sieci Hebe. W blogosferze szał.

Cel bez wątpienia został osiągnięty, ponieważ w mediach społecznościowych wrze. Seria żeli pod prysznic Shots zdecydowanie wyróżnia się na tle innych kosmetyków. W skład linii wchodzą między innymi: „Siki Weroniki”, „Szwagier Ludwika”, czy „Passat sąsiada”. Nazwa owszem oryginalna, ale kontrowersje wzbudza dopiero komunikat. 

Lura jak trzecia herbata z tej samej torebki od poznaniaka zalana do pełna, żeby cukier się nie zmieścił. Chrzczone jak paliwo na CPN-ie w PRL-u. Rozwodnione jak drink w nocnym klubie serwowany przez panie z parasolkami. Luksusowe jak przejazd zatłoczoną bimbą w upalny dzień. O pięknym złocistym kolorze zimnego Leszka. Prawie tak dobre jak pyry z gzikiem. Boskie jak Św. Marcin i jego rogal. Wuchta wiary twierdzi, że mimo wszystko warte Poznania.” – tak brzmi opis produktu.

Tak reklamowane kosmetyki już wzbudziły zainteresowanie i choć producent podkreśla, że to dobrej jakości  produkt, od jego naturalnego składu i właściwości ważniejszy okazał się przekaz marketingowy…

„Żel jest różowy w ch** i pachnie jak ja pier****! Niby damski, ale podobno prawdziwy mężczyzna różu się nie boi. I tak wiadomo, że jak go kupisz, to Twój facet będzie go podbierał. Fortuny nie kosztuje, więc nie będzie Ci żal jak wtedy, kiedy smarował swoje stopy Twoim kremem do twarzy za trzy stówki. W końcu to nie to samo, gdy Ty robisz małego łyczka jego piwa lub używasz jego maszynki do depilacji strefy bikini. Ale to właśnie jest prawdziwa miłość!” – czytam w opisie

Zdania klientów i ekspertów z branży są mocno podzielone. Co piszą menedżerowie na LinkedInie?:

Do mnie to nie trafia

Pokolenie "Ekipy" będzie wniebowzięte;) jeśli tylko trafią z przekazem do tej grupy osób (a widać to się dzieje, bo sama prasa dba o to, żeby zrobił się z tego viral), to jest to marketingowy strzał w 10-tkę.

Eh, widziałam... grupa docelowa pewnie oszalała na ich punkcie.

"Passat Sąsiada" bardzo mi się ta nazwa podoba. Gratulacje za odwagę, pomysł!

Muszę przetestować, mnie kupili

Ach to już wiem, czyje te bezmarkowe kosmetyki. Różowe w ch... mnie rozbawiło.

Stracę resztki wiary w ludzi jeśli produkty z taką reklamą będą się sprzedawały jak świeże bułeczki

Kolejna granica przesunięta odrobinę dalej. Boje się kolejnych kroków

A co na to użytkownicy?  Na Facebooku, na profilu Niewyparzonej Pudernicy, która maczała palce w komunikacji marki, setki komentarzy. 

Brałabym wszystkie i czytała te opisy w trakcie mycia, żeby było weselej.

A dla bombelków bąbelki będą? Tak tylko pytam dla znajomej Madki...

Ale mega pomysł, ja bym poszła dalej, kremy i kolorówka

Można kupić je online z wysyłka za granice?

Jutro jestem w Hebe. Modlę się, żebym dała radę kupić tylko jeden, maksymalnie dwa!

Genialne!!!  Lecę robić pandemiczne zapasy

No tak, "edgy" karyna stargetowała inne karyny/sebixy i boomerów przy użyciu humorku z festiwalu w Mielnie sprzed 10 lat. X--D cringe.

Kiedy stare pokolenie próbuje być śmieszne...

Działa? co? To, że pomimo rozgłosu zniesmaczyliście resztę osób (poza wspomnianym, wąskim targetem), które nie kupią produktu właśnie z powodu żenującego oraz odstraszającego copy na produktach i stronie? Wow, no świetna strategia (nie)sprzedaży. XDD

Taki humorek dla boomerow, którzy hehe chcą być fajni. Kojarzy mi się ze spoconymi wujkami weselnymi na sile wyciągającymi siostrzenicę na parkiet niż z jakimkolwiek wyluzowaniem. Oburzać mnie nie oburza, raczej żenadometr wywala poza skalę.

Nie każdy czuje się grupą docelową, ale większość zareagowała entuzjastycznie na markę, która marketingowo pojechała po bandzie. Pewne jest jedno - nie ma nudy. Mieli mówić i mówią.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
09.05.2025 10:22
Włoski Conter chce przejąć pakiet mniejszościowy polskiego dystrybutora Corri
Tessori d‘Oriente

8 maja 2025 r. włoska firma Conter złożyła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zgodę na przejęcie kontroli nad katowickim dystrybutorem kosmetyków i chemii gospodarczej – spółką Corri. Zgodnie z dokumentacją, Conter zamierza wspólnie zarządzać Corri z obecnymi udziałowcami, w tym Anną i Łukaszem Młynarczykami, Iwoną Lamch-Chlebowską, Marcinem Chlebowskim oraz Pawłem i Anną Szubami.

Conter to włoska spółka z siedzibą w Lodi Vecchio, specjalizująca się w badaniach, produkcji i sprzedaży środków higieny osobistej, kosmetyków do włosów i twarzy, suplementów diety oraz chemii domowej. Firma działa głównie na rynkach Europy Zachodniej i nie prowadzi na dużą skalę działalności dystrybucyjnej w Polsce, co – zdaniem ekspertów – zwiększa szanse na uzyskanie zgody UOKiK na planowaną transakcję. 

Conter S.R.L. jest strategicznym zakładem produkcyjnym w ramach Sodalis Group, odpowiadającym za wytwarzanie szerokiego asortymentu produktów kosmetycznych i higieny osobistej dla marek należących do tej grupy. Zgodnie z raportem zrównoważonego rozwoju Sodalis Group za 2023 rok, Conter działa wyłącznie na rzecz grupy, generując przychody poprzez świadczenie usług produkcyjnych dla jej marek. 

image
Drogeria Jasmin Elter, Osiedle Stefana Batorego 18, Poznań
Katarzyna Bochner, wiadomoscikosmetyczne.pl

Corri to znany polski dystrybutor włoskich marek kosmetycznych i detergentów, takich jak Tesori d’Oriente. Spółka posiada także własną markę Corri d’Italia, pod którą oferuje m.in. płyny do prania i płukania. Firma współpracuje zarówno z sieciami handlowymi, hurtowniami, jak i klientami detalicznymi, dysponując przy tym własnym magazynem i zapleczem logistycznym.

Warto przypomnieć w tym kontekście wypowiedź Pawła Szuby, prezesa Corri, z kongresu Retail Trends:

Klienci szukają marek, które się wyróżniają. Polski klient szuka czegoś odmiennego, wyjątkowego. Często woli zapłacić trochę więcej, ale w zamian otrzymać produkt, który się wyróżnia i odpowiada jego oczekiwaniom.

Potencjalne przejęcie może oznaczać istotne przyspieszenie rozwoju Corri – zarówno pod względem rozszerzenia oferty produktowej, jak i wzmocnienia sieci dystrybucji. Dla Conter z kolei wejście kapitałowe w polską spółkę stanowiłoby szansę na zwiększenie obecności na rynku Europy Środkowo-Wschodniej i rozwinięcie kanałów sprzedaży w regionie.

Sodalis przejmie pakiet mniejszościowy w Corri

Andrea Piaggesi, odpowiedzialny za eksport w Sodalis Group, podsumowuje międzynarodowy rozwój firmy i jej sukcesy, zwłaszcza na rynku polskim. Sodalis to największy włoski producent kosmetyków i chemii domowej, który dzięki 10 przejęciom w ciągu 10 lat działa dziś bezpośrednio w 6 krajach Europy, USA i Meksyku, a jego przychody sięgają 1,1 miliarda euro. Grupa posiada ponad 40 marek, m.in. Lycia, Deborah Milano, Biopoint, Artdeco, VO5, Brut, Zest.

Jak powiedział Piaggesi w komentarzu dla Wiadomosci Kosmetycznych:

Mam zaszczyt ogłosić, że zawarliśmy porozumienie z firmą Corri dotyczące objęcia udziałów mniejszościowych, mające na celu dalsze zacieśnianie naszej współpracy, a w niedalekiej przyszłości – miejmy nadzieję – przekształcenie Corri i jej znakomitego zespołu w naszą polską spółkę zależną. Polska jest bowiem największą europejską gospodarką, w której nie jesteśmy jeszcze bezpośrednio obecni, a przy tym wyróżnia się znacznie większą dynamiką niż inne rynki. Z tego względu jesteśmy świadomi, że rynek jest bardzo konkurencyjny i złożony, niemniej jednak początek naszej działalności jest obiecujący i jesteśmy gotowi inwestować, aby wspierać długoterminowy rozwój.

W ciągu ostatniej dekady Sodalis Group przejęła 10 firm i rozszerzyła działalność na sześć krajów Europy, a także Stany Zjednoczone i Meksyk, osiągając przychody na poziomie 1,1 miliarda euro. Na rynku polskim, będącym największą gospodarką UE bez dotychczasowej bezpośredniej obecności Sodalis, sprzedaż wzrosła z zera w 2023 roku do planowanych 30 milionów euro w 2025. Produkty grupy są pozycjonowane jako masstige – oferujące luksusowe doświadczenie w przystępnej cenie – a firma konsekwentnie inwestuje w innowacje, wprowadzając rocznie około 1000 nowych produktów. W Polsce Sodalis planuje dalszy rozwój, m.in. poprzez rozszerzenie oferty marki TDO o nowe produkty, takie jak balsamy do ciała.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
08.05.2025 11:44
Unilever zainwestuje 30 miliardów pesos m.in. w budowę fabryki w Meksyku do 2028 roku
Na zdj. biuro firmy Unilever.BalazsSebok/Shutterstock

Unilever ogłosił plan znaczącej inwestycji w Meksyku, której łączna wartość wyniesie 1,5 miliarda dolarów amerykańskich, czyli około 30 miliardów pesos. Informację potwierdzono podczas konferencji prasowej z udziałem prezydentki Meksyku, Claudii Sheinbaum. Inwestycje będą realizowane w latach 2025–2028 i mają objąć szereg inicjatyw w różnych regionach kraju.

Jednym z kluczowych elementów planu jest budowa nowego zakładu produkcyjnego w stanie Nuevo León. Na ten cel przeznaczono 8 miliardów pesos, co odpowiada około 407,4 milionom dolarów. Nowy obiekt będzie wyspecjalizowany w produkcji kosmetyków i artykułów do pielęgnacji osobistej, co ma odpowiadać na rosnące zapotrzebowanie konsumentów w regionie.

W ramach szerszego planu inwestycyjnego Unilever przewiduje również stworzenie około 1 200 miejsc pracy. Nowe etaty mają powstać nie tylko w nowym zakładzie, ale także w ramach innych projektów realizowanych przez firmę na terenie Meksyku. Inwestycja ma przyczynić się do wzmocnienia lokalnego rynku pracy oraz rozwoju zaplecza przemysłowego.

Decyzja o ulokowaniu inwestycji w Meksyku wpisuje się w rządowy program „Plan Mexico”, mający na celu przyciąganie bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Dla Unilever przedsięwzięcie to stanowi element strategii nearshoringu w Ameryce Północnej, umożliwiającej skrócenie łańcuchów dostaw i szybsze reagowanie na potrzeby rynku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. maj 2025 15:02