StoryEditor
Opakowania
20.03.2023 00:00

Opakowania problematyczne – utrudniają recykling, zanieczyszczają środowisko

Z opakowań warto wyeliminować barwnik na bazie sadzy technicznej (carbon black), a w ich produkcji zrezygnować z PVC i PVDC oraz EPS i XPS / fot. shutterstock
Polski Pakt Plastikowy, międzysektorowa platforma, która od 2020 r. propaguje wizję zamknięcia obiegu opakowań plastikowych na polskim rynku, zwraca uwagę na opakowania problematyczne. Ich identyfikacja i eliminacja jest pierwszym z sześciu celów strategicznych paktu. Już gotowe są pierwsze trzy z sześciu planowanych kart opakowań problematycznych – poradników postępowania z opakowaniami zawierającymi barwnik na bazie sadzy technicznej (carbon black), opakowań z PVC i PVDC oraz opakowań z EPS i XPS.

Opakowania problematyczne to takie, które spełniają co najmniej jeden z poniższych warunków:

  • nie nadają się do ponownego wykorzystania lub recyklingu,
  • zawierają lub ich proces produkcji wymaga zastosowania niebezpiecznych substancji chemicznych, które stanowią zagrożenie dla zdrowia ludzkiego lub środowiska,
  • utrudniają lub zakłócają ponowne przetwarzanie lub kompostowanie innych wyrobów,
  • istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że przedostaną się do środowiska naturalnego, powodując jego zanieczyszczenie.

Polski Pakt Plastikowy – organizacja, która powstała w 2022 r. (zrzeszając sieci handlowe, producentów i firmy zajmujące się odzyskiem opakowań) zwraca uwagę, że choć eliminacja opakowań problematycznych na razie jest jedynie dobrowolnym działaniem firm, to rewolucja w prawie zbliża się wielkimi krokami. Dlatego przygotowała listę formatów opakowań, których wprowadzanie do obrotu najprawdopodobniej będzie niebawem zabronione.

Tak powstały Karty opakowań problematycznych – seria broszur opracowanych z partnerem merytorycznym, czyli Łódzkim Instytutem Technologicznym. Stanowią one praktyczny poradnik postępowania z każdym ze wskazanych w raporcie opakowań problematycznych. Karty będą ukazywały się cyklicznie. Pierwsze trzy dotyczą opakowań zawierających barwnik na bazie sadzy technicznej (carbon black), opakowań z PVC i PVDC oraz opakowań z EPS i XPS.

– Karty opakowań problematycznych pokazują w jaki sposób podejść do eliminacji trzech opakowań, których eliminację Pakt zaleca firmom do końca 2023 roku. W pogłębiony sposób wyjaśniają z czego wynika problematyczność konkretnych opakowań, w jakich zastosowaniach można je dziś znaleźć oraz, przede wszystkim, rekomendowane działania w kierunkach strategicznych zgodnych z hierarchią postępowania z odpadami: eliminacji i ponownego użycia, projektowania z myślą o recyklingu, rozwoju i wdrażania innowacji oraz edukacji. Kolejne karty publikowane będą w nadchodzących latach – komentuje Dorota Żmudzińska, ekspertka ds. gospodarki obiegu zamkniętego w Polskim Pakcie Plastikowym.

Dowodem na to, że zmiany – choć niełatwe – są możliwe do zrealizowania, są dobre praktyki firm członkowskich Paktu zamieszczone na każdej z kart.

– Już od kilku lat wprowadzamy zmiany w opakowaniach produktów naszych marek własnych, tak aby miały one jak najmniejszy negatywny wpływ na środowisko. Chcemy wyeliminować wszystkie opakowania problematyczne w procesie recyklingu materiałowego. Do tej pory udało nam się już pozbyć opakowań wykonanych z PVC, wyeliminowaliśmy z naszej sieci także wszystkie styropiany (EPS, XPS). Aktywnie pracujemy także nad zmianą naszych opakowań zawierających barwniki z dodatkiem sadzy, tak aby były one możliwe do automatycznego sortowania i późniejszego recyklingu. Aktywnie współpracujemy także z organizacjami zewnętrznymi, takimi jak Pakt Plastikowy czy Rekopol oraz producentami opakowań i produktów, aby wdrażać rozwiązania zgodne z polityką ekoprojektowania oraz dążyć do zamykania obiegu materiałów – mówi Katarzyna Grabarska, manager ds. ekoprojektowania opakowań i rozwoju marki w sieci Biedronka.

Ambitne działania związane z eliminacją opakowań problematycznych podejmuje także Żabka Polska:

Dokładamy wszelkich starań, aby wprowadzane przez nas opakowania były projektowane kompleksowo, nadawały się do recyklingu przy jednoczesnym zachowaniu ich funkcjonalności. Naszym celem jest wdrażanie opakowań w myśl zasad, jakimi są: eliminacja, ponowne użycie i recykling, które są zgodne z gospodarką cyrkularną – komentuje Rafał Skawski, packaging innovation & development manager w Żabka Polska.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że eliminacja opakowań problematycznych przez firmy wprowadzające opakowania na rynek ma ogromny wpływ na podmioty gospodarujące odpadami:

– Uwzględnianie wymagań etapu segregacji, sortowania i recyklingu, czyli ostatniego etapu życia opakowania, pozwala nam projektować opakowania cyrkularne. Do tego jest potrzebna wiedza przetwórców odpadów dotycząca wymagań technologicznych. Dlatego zdiagnozowaliśmy opakowania nadmierne i problematyczne, aby pomagać producentom zapobiegać ich wprowadzaniu na rynek. Potem mamy opakowania trudne w separacji lub niemożliwe do recyklingu na dużą skalę. Dostosowanie się do technologii sortowania wymusza pewne działania, jak na przykład eliminację barwionych opakowań barwnikami opartymi na sadzy. Próba eliminacji lub zamiany opakowań problematycznych ogranicza masę odpadów niepodlegających recyklingowi, które w przeciwnym wypadku trafiłyby na składowiska lub do spalenia, uniemożliwiając realizację założeń gospodarki o obiegu zamkniętym – komentuje Marta Krawczyk, ekspertka ds. ekoprojektowania w Rekopolu.

Czytaj też: Ekoprojektowanie pozwoli opakowaniom z plastiku pozostać w obiegu zamiast trafiać na wysypisko

Korzyści ze współpracy z całym łańcuchem wartości opakowań plastikowych dostrzegają kolejne firmy na polskim rynku. W lutym 2023 roku do grona członków Polskiego Paktu Plastikowego dołączyły dwa kolejne podmioty: Persán Polska, jeden z wiodących producentów kosmetyków i chemii gospodarczej w Europie Centralnej – oraz Pepco, mocno rozwijająca się europejska sieć handlowa.

– Firmy takie jak Pepco nie rosną w próżni. Mamy świadomość, że wraz z naszym intensywnym wzrostem rośnie także nasz wpływ na otaczający nas świat i środowisko. Chcemy, żeby ten wpływ był najlepszym z możliwych. Dlatego dokładnie przyglądamy się materiałom z jakich wykonane są nasze produkty i opakowania pracując nad ich ulepszaniem czy ograniczaniem – skomentowała Katarzyna Wilczewska, Head of Corporate Communication w Pepco.

Czytaj też: Pepco dołączyło do Polskiego Paktu Plastikowego

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
09.05.2025 08:00
Odpad czy surowiec? Drugie życie opakowań
mat.prasowe

W czasach rosnącej presji społecznej i regulacyjnej firmy muszą spojrzeć na opakowania zupełnie inaczej. To, co jeszcze niedawno trafiało na wysypiska, dziś coraz częściej wraca do obiegu jako pełnowartościowy surowiec. Już ponad 53 proc. opakowań podlega recyklingowi – wynika z danych IOŚ-PIB.

I jest do dopiero początek – cele na 2025 rok są znacznie bardziej ambitne. Gospodarka obiegu zamkniętego przestaje być wyborem – staje się biznesową koniecznością i standardem odpowiedzialnego zarządzania zasobami.

Przepakować odpowiedzialność

W dobie rosnącej konsumpcji i globalnych wyzwań środowiskowych nadprodukcja odpadów opakowaniowych staje się kolejnym z kluczowych problemów ekologicznych. Tradycyjny model gospodarki linearnej – „weź, zużyj, wyrzuć” – nie sprawdza się. W odpowiedzi na te wyzwania, rządy wielu państw i coraz więcej firm oraz instytucji wdraża założenia gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ)

GOZ zakłada minimalizację odpadów i maksymalne wykorzystanie zasobów. Ten model gospodarowania to nie chwilowy trend, lecz konieczność wynikająca z potrzeby odpowiedzialnego podejścia do środowiska i długofalowego myślenia o przyszłości biznesu.

Wdrażanie GOZ to również konkretne mechanizmy legislacyjne. Już 1 października w Polsce startuje system kaucyjny – rozwiązanie znane z innych krajów UE, które wpisuje się w rozszerzoną odpowiedzialność producenta (ROP). Choć to ważny krok, wciąż trwa debata o tym, jak szeroka powinna być odpowiedzialność firm za opakowania wprowadzane na rynek. Skala wyzwania jest ogromna – według raportu z 2024 roku, opublikowanego przez Instytut Ochrony Środowiska Państwowy Instytut Badawczy (IOŚ-PIB) do obrotu w Polsce w 2022 roku trafiło ponad 6,7 mln opakowań, z czego najwięcej, bo 34 proc., to papier i tektura.  

Z danych IOŚ-PIB wynika również, że obecnie recyklingowi poddaje się 53 proc. opakowań. To wciąż za mało w kontekście unijnych celów – zgodnie z dyrektywą, do końca 2025 roku poziom ten powinien wzrosnąć do co najmniej 65 proc. wagowo wszystkich odpadów opakowaniowych.

Zobacz też: Przyjęcie PPWR – co oznacza dla branży kosmetycznej

Niewidzialna ręka wolnego rynku troszczy się o ekologię?

Od lat wspieramy działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Stawiamy na ekologię, innowacje i wspieranie klienta. Dlatego oferujemy szeroki wybór ekologicznych opakowań: wykonanych z materiałów pochodzących z recyklingu, nadających się do ponownego przetworzenia, a także wprowadzone niedawno na niektórych rynkach systemy wielokrotnego użytku – komentuje Jarosław Kamiński, dyrektor zarządzający Raja Polska.

Przechodząc alejką sklepową, trudno znaleźć produkt bez opakowania. Choć istnieją sklepy ekologiczne, które zachęcają do przynoszenia własnych opakowań, nadal jest ich niewiele. 

Opakowania są więc nieodłącznym elementem dostawy i sprzedaży produktów, ale nie tylko. Pozostają one istotnym składnikiem strategii marketingowej oraz działań na rzecz zrównoważonego rozwoju. Warto przy tym pamiętać, że każde opakowanie generuje koszty i wymaga zużycia zasobów oraz energii.

Dążąc do gospodarki cyrkulacyjnej, która minimalizuje ilość odpadów i w pełni wykorzystuje ich zasoby, należy rozwijać proces recyklingu, aby dać opakowaniom drugie życie – podkreśla Jarosław Kamiński. – Gdy tylko jest to możliwe, RAJA oferuje opakowania zaprojektowane w taki sposób, aby można je było łatwo ponownie użyć, zgodnie z wyznawanymi przez nas zasadami ekopakowania. Co więcej, do końca 2026 roku mamy ambitny plan, aby każdy oferowany produkt miał swój ekologiczny odpowiednik, wykonany z materiałów pochodzących z recyklingu lub zaprojektowany z myślą o jego ponownym wykorzystaniu – dodaje.

Papier wszędzie, plastik wszędzie… 

Ambitne cele recyklingu opakowań kartonowych i papierowych, połączone z systemem kaucyjnym dają nadzieję, że już niedługo osiągniemy wysokie poziomy recyklingu. Zmiana myślenia o opakowaniach – z odpadów do cennych surowców – zmieni naszą rzeczywistość i prawdopodobnie nawyki konsumenckie.

Firmy i konsumenci już dziś traktują ekologię jako integralną część swojej strategii i stylu życia, a regulacje takie jak ROP czy systemy kaucyjne na pewno zintensyfikują zachodzące od lat procesy.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
07.05.2025 14:36
PKO BP: Recykling butelek PET wzrośnie nawet o 80 proc. – branża opakowań przed kosztowną transformacją wartą 23 mld zł
Popyt na tworzywa sztuczne w przyszłości będzie rosnąć i stanowić główny czynnik wzrostu konsumpcji ropy naftowej na świecie.Anna Shvets

Według raportu "Monitoring branżowy: Formowanie zasad – kierunki zmian rynku opakowań z tworzyw sztucznych" przygotowanego przez PKO BP, opakowania stanowią główny kierunek wykorzystania tworzyw sztucznych, produkowanych niemal wyłącznie z paliw nieodnawialnych. Ich krótki cykl życia sprawia, że dominują wśród odpadów plastikowych. Ze względu na niewielką masę i zanieczyszczenia – np. tłuszczami czy chemikaliami – są trudne do przetworzenia, co dodatkowo ogranicza ich potencjał recyklingowy.

Najważniejszym narzędziem dekarbonizacji w branży opakowaniowej jest recykling mechaniczny, który już dziś stanowi podstawę wysiłków środowiskowych. W dalszej perspektywie recykling chemiczny może umożliwić domknięcie obiegu tworzyw sztucznych i stworzyć dodatkowe źródła przychodów dla przemysłu chemicznego. Jednak realizacja tych celów wymaga znacznych inwestycji oraz rozwoju technologii.

Regulacje na poziomie krajowym i unijnym koncentrują się na trzech filarach: zmniejszeniu ilości odpadów opakowaniowych, zwiększeniu efektywności recyklingu oraz ograniczeniu wpływu odpadów na środowisko. Przemysł musi dostosować się do nowych wymogów budujących gospodarkę obiegu zamkniętego. To szczególne wyzwanie dla firm produkujących opakowania plastikowe – zarówno dużych zakładów, jak i mniejszych przedsiębiorstw o ograniczonej dywersyfikacji.

image
Recykling tworzyw sztucznych napotyka na dwa główne wyzwania systemowe – finalną cenę i jakość uzyskanego
recyklatu.
Krizjohn Rosales

W 2023 roku wartość globalnego rynku opakowań przekroczyła 1,18 biliona dolarów, a do 2028 ma rosnąć średnio o 3,9 proc. rocznie. Polska branża opakowaniowa wygenerowała w tym samym roku ponad 75 mld zł przychodów (w firmach zatrudniających co najmniej 9 pracowników). Z tego 36 proc. przypada na opakowania z tworzyw sztucznych, które są najważniejszym segmentem rynku. Przychody w tej grupie rosły w latach 2018–2023 średnio o 8 proc. rocznie.

Opakowania z tworzyw sztucznych charakteryzują się najwyższą emisją CO2 w cyklu życia – 1,8 t ekwiwalentu CO2 na tonę. Dla porównania, opakowania papierowe emitują 0,8 t, szklane 0,6 t, a drewniane jedynie 0,02 t. Mimo trendu spadkowego, sektor chemikaliów bazowych w Polsce w 2023 roku wygenerował ponad 2,1 mln ton CO2. Rozwiązaniem mogą być instalacje CCS/CCU do wychwytu emisji, jednak ich opłacalność zależy od poziomu cen uprawnień do emisji, szacowanego na minimum 150 euro za tonę.

image
Rynek produkcji opakowań w Polsce wypracował w 2023
ponad 75 mld zł przychodów.
Shutterstock

Choć wiele nadziei pokłada się w biotworzywach, obecnie pozostają one niszą. Nie wszystkie są biodegradowalne i mogą komplikować procesy recyklingu, zwłaszcza sortowanie. Ich rozwój jest niezbędny, by ograniczyć zależność od surowców nieodnawialnych, ale jak dotąd nie rozwiązują one w pełni problemów środowiskowych związanych z tworzywami sztucznymi.

W 2025 roku w Polsce wejdzie w życie system kaucyjny, którego wdrożenie wiąże się z kosztami rzędu 19–23 mld zł w perspektywie dekady, z czego aż 14 mld zł to wydatki inwestycyjne. Dla porównania, dotychczasowe roczne nakłady na ochronę środowiska wynosiły ok. 1,2 mld zł. Efektywność systemu może być jednak znacząca – recykling butelek PET ma wzrosnąć o 50–80 tys. ton rocznie, co stanowi 50–80 proc. poprawę efektywności. W krajach z systemem kaucyjnym stopa recyklingu sięgała 96 proc., wobec 48 proc. w krajach bez takiego rozwiązania.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. maj 2025 21:56