StoryEditor
Producenci
31.03.2021 00:00

Recykling w czasie pandemii jest wyzwaniem dla Polaków. To wina m.in. zakupów online

Pandemia ujawniła nowe wyzwania stojące przed systemem recyklingu w Polsce. Przebywamy w domu i  kupujemy w sieci - dlatego nasze przydomowe kosze na śmieci są przepełnione. Według badania przeprowadzonego przez firmę DS Smith, zajmującą się recyklingiem i produkcją opakowań, w 86 proc. gospodarstw domowych zdarza się, że w pojemnikach na surowce wtórne całkowicie brakuje miejsca. 

Podczas pandemii polskie gospodarstwa domowe mają problem z prawidłową segregacją odpadów, ponieważ w przydomowych pojemnikach na śmieci coraz częściej brakuje miejsca, pokazują wyniki najnowszego sondażu firmy DS Smith.

Infrastruktura przeznaczona do recyklingu nie jest przygotowana na większą liczbę odpadów wytwarzanych przez gospodarstwa domowe w czasie pandemii i są potrzebne zmiany w tym obszarze. 

Badanie wykazało, że wzrost ilości wytwarzanych odpadów wynika z dwóch długoterminowych trendów, które zostały przyspieszone przez pandemię. Według 47 proc. respondentów ich kosze są przepełnione, ponieważ cały czas przebywają w domu, natomiast 48 proc. osób przyczyny upatruje w upowszechnieniu się zakupów przez internet.

Zdaniem Marty Jędrzejczak, Marketing Managera w DS Smith Packaging Polska, jeszcze przed pandemią przestawialiśmy się na zakupy przez Internet i zaczęliśmy częściej pracować zdalnie, a ograniczenia związane z COVID-19 tylko przyspieszyły te tendencje. 

- Wydaje się, że wiele z tych zmian to zmiany nieodwracalne – w tym nasze nowe nawyki w zakresie recyklingu. Stąd musimy mieć pewność, że infrastruktura do odbioru odpadów umożliwia przetwarzanie jak największej ilości materiałów z naszych gospodarstw domowych – mówi.

Wyniki sondażu pokazały, że według 63 proc. Polaków ich pojemniki na odpady powinny być większe. Prawie jedna czwarta osób (24 proc.) przyznaje, że wyrzuca segregowane odpady do kosza na odpady zmieszane, co oznacza, że prawdopodobnie trafiają one na wysypisko lub do spalarni. Dane uzyskane w innym badaniu przeprowadzonym w Polsce pokazują, że gdy nie ma pewności, czy opakowanie może zostać poddane recyklingowi, prawie 59 proc. Polaków zachowuje się asekuracyjnie i wrzuca materiał do kosza na odpady zmieszane.

Szczególnie odpady wielomateriałowe, składające się na przykład z papieru oraz plastiku, powodują najwięcej nieporozumień i najczęściej trafiają do pojemnika z odpadami zmieszanymi. To pokazuje, że Polacy potrzebują dokładnej informacji na temat właściwego sortowania odpadów. Ważne jest także zwiększenie świadomości, że każdy konsument ma realny wpływ na poziom odzysku odpadów. 

Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa wśród najczęściej poddawanych recyklingowi przedmiotów znalazły się: opakowania po artykułach kupionych w Internecie (38 proc.), pojemniki po mydle (32 proc.) i opakowania po jedzeniu na wynos (30 proc.). 

Pomimo że sami respondenci produkują dużo śmieci, jednocześnie 85 proc. z nich jest zaniepokojonych wpływem nadmiaru odpadów na środowisko. Ponad jedna trzecia (37 proc.) obawia się, że wytwarzane przez nich surowce wtórne trafiają na wysypisko lub ulegają spaleniu. 77 proc. potwierdza, że potrzeba pilnie więcej informacji o tym, co można, a czego nie można poddać recyklingowi. 

–  Zauważalna jest potrzeba wprowadzenia etykiet informujących o sposobie prawidłowej segregacji po to, aby uniknąć zamieszania wśród konsumentów. Takie rozwiązania wdrażają na przykład sieci Biedronka i Żabka. Tylko w ten sposób możemy mieć pewność, że jak najwięcej z tego, co wyrzucamy, będzie poddane recyklingowi i zostanie ponownie wykorzystane – twierdzi Marta Jędrzejczak.

Polacy mają świadomość, że niektóre materiały stosowane do produkcji opakowań są lepsze od innych. Prawie połowa (49 proc.) respondentów w badaniu zadeklarowała, że będzie starała się wybierać artykuły w opakowaniach z kartonu lub papieru zamiast z tworzyw sztucznych, ponieważ te pierwsze mogą być łatwiej przetworzone.

W opinii Thomasa Kossa, dyrektora zarządzającego na Europę Wschodnią DS Smith Recycling, gospodarka odpadami w Polsce w ciągu ostatnich lat znacznie się poprawiła i nadal przechodzi ogromne zmiany. Jednak wpływ na to, czy odpady da się przetworzyć i ponownie wprowadzić do obiegu mają decyzje podejmowane nie tylko przez konsumenta na etapie sortowania opakowań po ich wykorzystaniu, ale także przez producenta już podczas ich projektowania, wytwarzania i użytkowania.

Tak więc odpowiedzialność producenta nie ogranicza się jedynie do dbałości o jakość produktu, ale obejmuje cały cykl życia produktu – od projektu aż po finansowanie gospodarki odpadami po nim.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.05.2024 16:49
Coty Inc. ogłosiło mocne wyniki za Q3 2024
Coty
Coty Inc. globalny lider w branży kosmetycznej, ogłosił mocne wyniki finansowe za trzeci kwartał roku fiskalnego 2024, który zakończył się 31 marca. Firma zanotowała wzrost przychodów netto o 8 proc. w ujęciu nominalnym i o 10 proc. na bazie LFL, przewyższając tym samym własne prognozy. Wzrost został wsparty przez solidne wyniki w segmentach Prestige i Consumer Beauty oraz ekspansję na wszystkich kluczowych rynkach, mimo wyzwań związanych ze zbyciem licencji Lacoste i wpływami walutowymi.

W trzecim kwartale przychody netto wzrosły o 8 proc. w ujęciu nominalnym i o 10 proc. w ujęciu LFL, wspierane wzrostem we wszystkich kategoriach, szczególnie przekraczającym prognozy. W skali roku przychody zwiększyły się o 13 proc. Wzrost był solidny zarówno w segmencie Prestige, jak i Consumer Beauty, we wszystkich regionach, choć częściowo zniwelowany przez zbycie licencji Lacoste. Miks przyczynił się do wzrostu wolumenu na poziomie niskim do średniego jednocyfrowego oraz wzrostu cen w wysokim jednocyfrowym zakresie.

Przychody z segmentu Prestige wzrosły o 8 proc. w ujęciu nominalnym i o 13 proc. w ujęciu LFL w trzecim kwartale, z silnymi wynikami w kategoriach zapachów, kosmetyków i pielęgnacji skóry, mimo pewnych wpływów zbycia i różnic kursowych. W skali roku przychody z Prestige wzrosły o 17 proc. Consumer Beauty również odnotowało wzrost o 6 proc. zarówno w ujęciu nominalnym, jak i LFL w trzecim kwartale, ze wzrostem w kategoriach masowych we większości regionów, pomimo pewnego spadku w USA.

Firma osiągnęła znaczący wzrost sprzedaży, z wysokim wzrostem we wszystkich regionach. Ameryka wykazała solidny wzrost, szczególnie w Ameryce Łacińskiej i w kanale Travel Retail, nieco osłabiony przez wpływy kursowe i zbycie. Przychody w EMEA wzrosły o 7 proc. w ujęciu nominalnym i o 9 proc. w ujęciu LFL, z dobrymi wynikami w większości rynków. Region Azji i Pacyfiku również wykazał silny wzrost, napędzany rynkami poza Chinami i kanalem Travel Retail.

Marża brutto za trzeci kwartał osiągnęła poziom 64,8 proc., co stanowi poprawę o 190 punktów bazowych, napędzaną premiumizacją, strategiami cenowymi oraz efektywnością łańcucha dostaw. Dochód operacyjny skoczył o 79 proc. do 77,8 miliona dolarów, z rozszerzeniem marży operacyjnej do 5,6 proc. Skorygowany dochód operacyjny wzrósł o 17 proc. do 143,9 miliona dolarów. Jednak dochód netto był prawie na poziomie zerowym, wpływają na niego fluktuacje rynkowe, w przeciwieństwie do wyższego dochodu operacyjnego.

Przepływy pieniężne z działalności operacyjnej były ujemne z powodu sezonowych trendów i płatności podatkowych, które mają się odwrócić w IV kwartale. W skali roku przepływy pieniężne z działalności operacyjnej były dodatnie, wynosząc 438,1 miliona dolarów. Całkowity dług wyniósł 3,972,3 miliona dolarów, ze stosunkiem długu do dochodu netto na poziomie 16,5x i wskaźnikiem dźwigni finansowej 3,4x. Aktualizacje strategiczne obejmowały silny wzrost w segmencie prestiżowych zapachów, w tym Burberry Goddess, oraz sukces w kategoriach masowych. Przychody z e-handlu wzrosły o prawie 20 proc. w trzecim kwartale, z rosnącym udziałem rynkowym online. Firma zauważyła również solidną wydajność na rynkach o wysokim wzroście oraz znaczące postępy w zakresie zrównoważonego rozwoju.

Czytaj także: Coty obchodzi 120 rocznicę powstania. Z tej okazji wprowadza na rynek autorską kolekcję perfum premium

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.05.2024 15:27
Johnson & Johnson usiłuje po raz 3. ogłosić upadłość
Johnson & Johnson nadal jest po uszy w kłopotach związanych z pozwami o azbest w talku.Getty Images
Firma Johnson & Johnson próbuje zażegnać wiele spraw sądowych, które u swoich podstaw kwestionują bezpieczeństwo jej pudru dla niemowląt na bazie talku. Według doniesień prasowych zaproponowana przez amerykańskiego producenta sprzętu i produktów medycznych ugoda w wysokości 6,475 miliarda dolarów jest bliska akceptacji.

Według raportu opublikowanego przez 7 New Boston, spółka zależna Johnson & Johnson, LTL Manag3ment, po raz trzeci złożyła wniosek o upadłość i rozpocznie trzymiesięczny okres głosowania, mający na celu osiągnięcie ugody we wszystkich bieżących i przyszłych sprawach dotyczących talku. Mówi się, że spółka Johnson & Johnson zyskała poparcie większości przedstawicieli powodów w pozwie i jest przekonana, że osiągnie próg 75 proc. poparcia wymagany do zatwierdzenia transakcji upadłościowej.

Johnson & Johnson w ostatnim czasie boryka się z wieloma problemami prawnymi i finansowymi związanymi z zanieczyszczonym azbestem talkiem. Johnson & Johnson oraz jej dwie filie zostały ostatnio uznane za winne w związku ze śmiercią Theresy Garcia, której interesy reprezentowała kancelaria Dean Omar Branham Shirley. Sąd Okręgowy w hrabstwie Cook w Chicago zasądził na rzecz rodziny Garcii odszkodowanie w wysokości 45 milionów dolarów. Proces dotyczył odpowiedzialności korporacji za zawartość azbestu w pudrze dla niemowląt, z którego korzystała Garcia.

W ubiegłym roku Johnson & Johnson wniosło pozew przeciwko czterem naukowcom, którzy zauważyli związek między talkiem a nowotworem. Firma poprzez swoją spółkę zależną, LTL Management, domagała się od trzech z tych badaczy „odwołania lub sprostowania” ich badań, które wskazały, że produkty z talkiem zanieczyszczonym azbestem mogą być przyczyną międzybłoniaka.

Czytaj także: Johnson & Johnson musi zapłacić 45 milionów dolarów odszkodowania w kolejnej sprawie dotyczącej talku w pudrze dla niemowląt

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. maj 2024 04:34