Z informacji serwisu wynika, że sklepy będą mogły przygotowywać się do handlu także w niedzielę tak, aby zmniejszyć problemy z dostępnością podstawowych artykułów spożywczych i higienicznych.
Koronawirus spowodował bowiem, że sklepowe półki opustoszały w wielu miejscach. Klienci robią zapasy, zaopatrują się głównie w wodę, spirytus, papier toaletowy, podpaski, pieluchy, mydło oraz artykuły spożywcze z długą datą przydatności do spożycia.
Z drugiej strony, rząd rozważa zamknięcie dużych galerii handlowych, jednak na razie nie podjął takich decyzji. Klienci omijają duże obiekty w obawie przed zakażeniem koronawirusem.
W czwartek decyzję o zamknięciu sklepów wydał premier Włoch. Zakaz handlu objął wszystkie sklepy i punkty usługowe, bary i restauracje. Czynne pozostają jedynie sklepy z żywnością, artykułami pierwszej potrzeby oraz apteki.