StoryEditor
Producenci
07.09.2022 00:00

Agnieszka Plencler, Forum Konsumentów: Branża kosmetyczna musi edukować konsumentów [20-lecie Kosmetycznych]

Transparentność to jedna z pozytywnych zmian, które wprowadza lub zapowiada branża kosmetyczna. Wiele badań potwierdza, że konsument jest gotowy i nawet chce więcej płacić za produkty tworzone w zgodzie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Prawda jest jednak taka, że dla wielu konsumentów eko, bio czy zrównoważony rozwój to hasła o niewiadomym znaczeniu. Bez edukacji nie będą takich produktów szukać, a już tym bardziej w sytuacji ekonomicznej niepewności ich nie wybiorą – mówiła Agnieszka Plencler, prezeska fundacji Forum Konsumentów, podczas debaty zorganizowanej z okazji 20-lecia Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Regulatorzy rynku, w związku z Zielonym Ładem, będą nakładać na branżę kosmetyczną coraz większe wymagania. Producenci liczą, że koszty tych zmian w części poniosą konsumenci, którzy przecież deklarują, że są gotowi płacić więcej np. za kosmetyki ekologiczne czy tworzone w zgodzie z zasadami zrównoważonej produkcji.

–  Jest to myślenie życzeniowe. Niewielka jest korelacja między deklaracjami konsumentów, a ich zachowaniem przy sklepowej półce. Gdy pytamy o to, czy konsument jest w stanie więcej płacić za zrównoważony produkt, to większość respondentów potwierdza, że tak. Jednak robią tak tylko wtedy, gdy jest ich na to stać. W innym przypadku wybierają produkt tańszy, a wciąż odpowiadający ich potrzebom – stwierdziła Agnieszka Plencler, prezeska fundacji Forum Konsumentów, podczas debaty zorganizowanej z okazji 20-lecia Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Według niej branża kosmetyczna jest też w błędzie sądząc, że konsumenci rozumieją z czego wynika wyższa cena.

– Firmom wydaje się, że każdy rozumie ich komunikację na opakowaniach i zamieszczone tam skróty, symbole itp. Tak jednak nie jest. Według ankiety, którą przeprowadziła fundacja, 51 proc. konsumentów nigdy nie zetknęło się z certyfikatami kosmetycznymi poświadczającymi, że dany kosmetyk jest ekologiczny – zaznaczyła Agnieszka Plencler.

Dodała, że wbrew pozorom klienci wcale nie poszukują ekologicznych, zrównoważonych produktów – nie biegają z lupą, sprawdzając i wybierając te najbardziej nieszkodzące środowisku oraz nagradzając ich producentów zakupem nawet jeśli ich oferta jest droższa niż u konkurencji.

– Pewnie kiedyś tak będzie, ale na razie potrzebna jest edukacja, praca u podstaw, wyjaśnianie nawet tych wydawałoby się oczywistych – ale tylko dla branży – rzeczy i zachęcanie konsumentów do zmian postaw – zwróciła uwagę prezeska Forum Konsumentów

Transparentność jest więc niezbędna, ale by miała przełożenie na sprzedaż potrzeba jeszcze świadomych konsumentów. Już tacy są, ale ich liczba wcale nie jest tak duża jak się branży wydaje 

Resztę należy dopiero wyedukować. Regulator chce zmian, biznes również jest im przychylny, ale jeszcze konsument musi wiedzieć, jakie to dla niego ma znaczenie. Inaczej eko, bio, zrównoważony rozwój, pozostają hasłami o niewiadomym znaczeniu – posumowała Agnieszka Plencler.

Czytaj także: Paweł Chrościcki, Coty: Firmy kosmetyczne poradzą sobie z wyzwaniami przyszłości [20-lecie Kosmetycznych KONFERENCJA]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.05.2025 09:00
Franck Marilly, szef regionu EMEA w Shiseido, odchodzi ze stanowiska. Nie będzie następcy
Jeśli chodzi o prognozy Shiseido na 2025 rok, japoński koncern zakłada 4-procentowy wzrost.Shutterstock

Japońska grupa kosmetyczna Shiseido ogłosiła rezygnację Francka Marilly, prezesa regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA). Marilly, który dołączył do firmy w 2018 roku, oficjalnie ustąpi ze stanowiska 31 maja. Firma podała „powody osobiste” jako powód jego odejścia.

Shiseido, którego portfolio obejmuje takie marki jak m.in. Drunk Elephant, Nars i Serge Lutens, potwierdziło w komunikacie prasowym, że nie wyznaczy następcy na stanowisko prezesa EMEA.

Alberto Noé, który pełnił funkcję prezesa i dyrektora generalnego Shiseido EMEA od maja 2024 roku, będzie nadal kierował regionem, którego centrala mieści się w Paryżu. Pełni on również funkcję tymczasowego szefa Shiseido America po odejściu Rona Gee 15 kwietnia br.

Ta zmiana na wysokim szczeblu Shiseido następuje w okresie mieszanych wyników grupy. W 2024 roku zysk operacyjny Shiseido spadł znacząco do 7,58 mld jenów (ok. 48,3 mln USD), w porównaniu z 28,13 mld jenów w roku wcześniejszym.

Podczas gdy region EMEA odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a Japonia 10-procentowy, firma odnotowała znaczące spadki na innych rynkach. Spadła sprzedaż w Chinach (o 5 proc.), w Ameryce (o 7 proc.) i o 24 proc. w sektorze travel retail.

Jeśli chodzi o prognozy Shiseido na 2025 rok, japoński koncern zakłada 4-procentowy wzrost. Firma chce skupić się na swoich najważniejszych markach: Shiseido, Clé de Peau i Nars, jednocześnie robiąc ewaluację i oceniając potencjał zbycia aktywów w ramach szerokiej strategii restrukturyzacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.05.2025 16:29
L’Oréal rozważa przejęcie brytyjskiej marki Medik8
Medik8 to marka działająca w obszarze autopersonalizacji rutyny pielęgnacyjnej.Medik8

L’Oréal może wkrótce rozszerzyć swoje portfolio o kolejną markę z segmentu dermokosmetyków. Według doniesień WWD, francuski gigant kosmetyczny jest faworytem w wyścigu o przejęcie brytyjskiej marki Medik8, specjalizującej się w produktach z witaminą A. Transakcja miałaby na celu dalsze wzmocnienie pozycji L’Oréal w dynamicznie rozwijającym się segmencie pielęgnacji skóry premium, zwłaszcza w obszarze retinoidów.

Medik8, założone w 2009 roku przez Elliota Isaacsa, koncentruje się na rozwoju produktów opartych na witaminie A, w szczególności retinalu – alternatywie dla klasycznego retinolu. Flagowa linia Crystal Retinal zdobyła popularność dzięki połączeniu skuteczności i delikatniejszego działania w porównaniu z tradycyjnymi retinoidami. Marka zdobyła silną pozycję w Wielkiej Brytanii i Europie, a obecnie intensywnie rozwija działalność na rynku amerykańskim.

Według szacunków, przychody Medik8 w 2025 roku mają osiągnąć poziom około 115 mln dolarów amerykańskich. Tylko w 2024 roku sprzedaż wzrosła o 50 proc., co czyni markę jednym z najszybciej rozwijających się graczy w segmencie dermokosmetyków premium. Tak dynamiczny wzrost zainteresowania mógł przyciągnąć uwagę L’Oréal, który w ostatnich latach aktywnie inwestuje w rozwój swojego działu dermatologii kosmetycznej.

Jeśli dojdzie do przejęcia, będzie to kolejny krok w strategii L’Oréal polegającej na wzmacnianiu obecności w segmencie specjalistycznej pielęgnacji skóry. Marka Medik8 może stanowić istotne uzupełnienie portfolio koncernu, które już obejmuje takie brandy jak La Roche-Posay, CeraVe czy SkinCeuticals.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. maj 2025 10:03