StoryEditor
Producenci
17.07.2019 00:00

Alicia Silverstone wspiera kampanię na rzecz zakończenia testowania kosmetyków na zwierzętach

Aktorka Alicia Silverstone poprosiła swoich fanów, aby pomogli uwolnić USA i świat od okrucieństwa zwierząt.Aktywistka, znana ze swojego wsparcia dla zwierząt, dołączyła do organizacji Cruelty Free International na dorocznym forum politycznym wysokiego szczebla ONZ w Nowym Jorku, aby wezwać światowych decydentów do zakończenia globalnego testowania kosmetyków na zwierzętach.

Przemawiając na spotkaniu organizacji walczącej o prawa zwierząt Cruelty Free International z przedstawicielami rządu i biznesu, Alicia Silverstone powiedziała:

- Cieszę się, że mogę spotkać się z Cruelty Free International, aby dodać mój głos do milionów, które już wzywają do globalnego zakończenia testów na zwierzętach. Wzywam decydentów zgromadzonych tutaj z całego świata, aby odegrali swoją rolę w ostatecznym zakończeniu testowania kosmetyków na zwierzętach na całym świecie.

Wydarzenie było okazją dla przedstawicieli ONZ, przedsiębiorstw i ekspertów w dziedzinie alternatyw dla zwierząt, aby omówić ostateczne kroki potrzebne do wspólnej pracy na rzecz położenia kresu cierpieniom zwierząt na całym świecie, jednocześnie wspierając Agendę Zrównoważonego Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych obejmującą cele wyznaczone przez ONZ na rok 2030, aby zapewnić bardziej zrównoważoną przyszłość. 

- Kosmetyki testowane na zwierzętach są okrutne, staromodne, drogie i nieefektywne. Obecnie istnieją znacznie bardziej niezawodne i humanitarne alternatywy. Wiele firm wolnych od okrucieństwa używa bezpiecznych i skutecznych składników wolnych od okrucieństwa we wszystkich swoich produktach. Na całym świecie ludzie chcą zakończenia tej okrutnej praktyki -  powiedziała Michelle Thew, dyrektor generalny Cruelty Free International.

- To fantastyczne, że coraz więcej krajów uchwala przepisy, zabraniające takich testów, ale czas pożegnać się z tą przestarzałą praktyką raz na zawsze. Współpracujący ze sobą rząd, biznes i konsumenci to najlepszy sposób na rzeczywiste wyeliminowanie cierpienia zwierząt przy produkcji kosmetyków - dodała.

Jednym z kluczowych brakujących elementów jest ustawodawstwo federalne przeciwko testowaniu kosmetyków na zwierzętach w USA - jednym z największych światowych rynków kosmetycznych. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.07.2025 14:35
Kosmetyczne imperium Kate Moss upada po niespełna trzech latach działalności
Kosmetyki Cosmoss od Kate Moss zadebiutowały na rynku w 2022 r.Shutterstock

Marka Cosmoss, założona przez supermodelkę Kate Moss, wystartowała we wrześniu 2022 r. z bardzo kameralnym portfolio: łącznie sześć produktów – trzy preparaty do pielęgnacji skóry, dwie mieszanki ziołowych herbat oraz jedną mgiełkę zapachową Sacred Mist. Projekt powstał przy wsparciu przyjaciół Moss: dietetyczki Rose Ferguson i homeopatki Victorii Young, a od początku celował w segment premium.

Ceny należały do najwyższych w swojej kategorii: za pojedynczy kosmetyk do pielęgnacji trzeba było zapłacić do 105 funtów, a za 100-ml flakon Sacred Mist – 120 funtów. Dla porównania, średnia cena kremu do twarzy w brytyjskich drogeriach sieciowych wynosi dziś około 20 funtów, co oznaczało pięcio- lub sześciokrotną różnicę.

Choć początkowe zainteresowanie było spore, sygnały ostrzegawcze pojawiły się już w 2024 r. W ciągu ostatnich kilku tygodni oficjalna strona internetowa marki przestała działać, a użytkownicy zgłaszali trudności z zakupem. Ostatni wpis w mediach społecznościowych został opublikowany 18 tygodni temu, co ograniczyło kontakt z odbiorcami i podkopało wiarygodność brandu.

W czerwcu 2025 r. powołano oficjalnych likwidatorów, a Cosmoss weszła w stan dobrowolnej likwidacji – zaledwie 33 miesiące po premierze. Eksperci wskazują, że marka zderzyła się z wyjątkowo konkurencyjnym rynkiem wellness oraz presją kosztów życia, która ograniczyła popyt na drogie kosmetyki. Z wysoką ceną i wąską dystrybucją trudno było zbudować masową skalę; jedynie zapach Sacred Mist zdołał zgromadzić lojalną, lecz niewielką grupę fanów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.07.2025 13:31
W ich butach walczył Bruce Lee, a teraz – zadebiutują z perfumami
Onitsuka Tiger mat.pras.

Kultowajapońska marka Onitsuka Tiger wprowadzi na rynek jesienią swoją pierwszą kolekcję czterech perfum. Ich twórcą będzie ceniony perfumarz Mark Buxton. Informację podano przy okazji otwarcia nowego, flagowego butiku na paryskich Polach Elizejskich.

Kultowa marka (najbardziej kojarzona z modelem obuwia sportowego, spopularyzowanym przez Bruce’a Lee w “Wejściu smoka”, a później – w wersji zółtej – przez Umę Thurman w “Kill Bill”), prezentuje swoje pierwsze perfumy. Zgodnie z zasadami japońskiego minimalizmu i prostoty, nazwy poszczególnych kompozycji to Onitsuka Tiger One, Two, Three i Four.

Kolekcja ma swoje hasło przewodnie „Wearing Quiet Radiance”. Twórcą kompozycji zapachowych jest ceniony perfumiarz Mark Buxton.

Kreacje Buxtona dla Onitsuka Tiger są opisywane jako „odważne i śmiałe”. Brytyjczyk ma w swoim portfolio blisko 180 kompozycji, wykreowanych dla takich marek jak Burberry, Comme des Garcons, House of Sillage, Le Labo, posiada też własną markę niszową (Mark Buxton).

Cały proces tworzenia zapachów dla Onitsuka Tiger – od doboru składników, ekstrakcję, po mieszanie i butelkowanie – odbywa się wyłącznie w Grasse w Prowansji, znanej w świecie stolicy perfum.

Cztery zapachy Onitsuka Tiger zostaną wprowadzone na rynek jesienią tego roku. Wiadomo, że będą zamknięte w żółtych flakonach, w charakterystycznym dla marki kolorze.

image
Onitsuka Tiger mat.pras.

Także wokół żółtego koloru zaaranżowany został 2-poziomowy butik marki, otwarty na prestiżowych Polach Elizejskich. W sklepie dostępna jest kolekcja fashion Onitsuka Tiger, w tym odzież jeansowa Denivita i obuwie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. lipiec 2025 10:00