StoryEditor
Producenci
14.06.2019 00:00

CEAC 2019: Bezpieczeństwo konsumenta i przejrzystość składników to podstawa

Eksperci branżowi, firmy i decydenci zgromadzeni podczas dorocznej konferencji CEAC 2019 skupili się na przyszłości sektora kosmetycznego. Podczas dyskusji i sesji panelowych poruszono kluczowe tematy, takie jak rozporządzenia w sprawie kosmetyków, podejście do oceny bezpieczeństwa oparte na ryzyku oraz zrównoważony rozwój w biznesie. 

Konferencja "CEAC 2019 Nowe horyzonty kosmetyki i higieny intymnej" odbyła się w Brukseli 12 i 13 czerwca, a jej organizatorem było stowarzyszenie branżowe Cosmetics Europe. 

Cosmetics Europe to europejskie stowarzyszenie, którego członkami są producenci kosmetyków i środków higieny osobistej, a także stowarzyszenia reprezentujące branżę kosmetyczną na poziomie krajowym w całej Europie.

Od ponad 50 lat Cosmetics Europe jest liczącym się głosem branży kosmetycznej w Europie. Przemysł beauty jest ściśle regulowany na szczeblu europejskim i od dziesięcioleci ta organizacja branżowa współpracuje z decydentami, aby regulacje europejskie były jak najbardziej skuteczne. Co roku jest też gospodarzem konferencji CEAC w Brukseli, gdzie ma siedzibę.

Opracowany przez nas program konferencji obejmował bardzo szeroką gamę tematów istotnych dla naszej branży, ale również kluczowe zagadnienia o szerszym znaczeniu, które zostały zaprezentowane przez wybitnych mówców. To program zróżnicowany i wysokiej jakości, interesujący dla całej naszej rekordowej liczby uczestników – podsumował tegoroczne wydarzenie John Chave, dyrektor generalny Cosmetics Europe. – CEAC 2018 zdobył nagrodę Best Association Conference Award w konkursie European Association Awards i mamy nadzieję, że CEAC 2019 będzie przynajmniej równie udany – dodał.

Cosmetics Europe skorzystał również z okazji, by opublikować dokument "Partnerstwo na rzecz zmian", które przedstawia wizję polityki i tematy strategiczne dla branży kosmetycznej, przeznaczone dla nowych członków Parlamentu Europejskiego. Branża kosmetyków i higieny osobistej podkreśla w nim swoje zaangażowanie na rzecz jednolitego rynku UE.

Organizacja opublikowała również najnowsze statystyki dotyczące wyników rynku branży kosmetycznej i higieny osobistej, co ponownie potwierdziło znaczący wkład społeczny i gospodarczy tego sektora w gospodarkę europejską. 

W 2018 roku europejski rynek kosmetyków wyceniono na 78,6 mld euro, co czyni Europę największym rynkiem produktów kosmetycznych na świecie. Branża obsługuje ponad 2 miliony miejsc pracy w europejskim łańcuchu wartości, w tym 28 800 naukowców zatrudnionych w tym innowacyjnym i wysoce innowacyjnym sektorze.

Przemysł kosmetyczny i higieny osobistej, przyciągając inwestycje spoza UE, rozwijając wartości niematerialne i prawne, takie jak marki, oraz inwestując w badania i rozwój pomaga zwiększyć konkurencyjność europejskiej gospodarki i przyczynia się do jej przyszłego dobrobytu.

Branża kosmetyczna jest kluczowa dla gospodarki

W zakończonej 13 czerwca w Brukseli konferencji CAEC 2019  odbyły się sesje plenarne i równoległe sesje przełomowe. Osoby związane z sektorem kosmetycznym miały możliwość nawiązania biznesowych kontaktów. 

Uwagi otwierające konferencję wygłosił Loïc Armand, prezes Cosmetics Europe. Pierwszego dnia głos zabrał  także, w imieniu swoim i Timo Pesonena, dyrektora generalnego Dyrekcji Generalnej ds. Rynku Wewnętrznego, Przemysłu, Przedsiębiorczości i MŚP (DG GROW), Salvatore D'Acunto, szef działu technologii medycznych i kosmetyków, DG GROW w Komisji Europejskiej.

Sektor kosmetyczny jest kluczowym sektorem dla europejskiej gospodarki. Europa ma solidne regulacyjne podstawy a kosmetyki są coraz bezpieczniejsze. Staramy mieć w tym udział, uaktualniając je wraz z postępem naukowym i rozwojem innowacji technologicznych. Naszym celem jest znaleźć tę magiczną równowagę między wysokim poziomem ochrony bezpieczeństwa konsumentów i konkurencyjnością na rynku kosmetycznym – podkreślił Salvatore D'Acunto.

Jego zdaniem, jeśli chodzi o kosmetyki, wszelkie środki podejmowane na poziomie regulacyjnym, niezależnie od tego czy jest to zakaz, ograniczenie czy zezwolenie na dany składnik, opierają się wyłącznie na analizie naukowej, która uwzględnia wysoki poziom ochrony konsumentów. Jest to oczywiście decyzja polityczna, ponieważ jest podejmowana przez instytucję, ale nie odbiega od wniosków Komitetu Naukowego SCSC (SCSC jest komitetem niezależnych ekspertów odpowiedzialnych za ocenę bezpieczeństwa składników kosmetycznych dla Komisji Europejskiej).

Praca działu Salvatore D'Acunto koncentruje się na przekładaniu analiz naukowych na zasady, artykuły, załączniki do przepisów z odpowiednią terminologią opanowaną przez prawników, aby uniknąć dwuznaczności i zachować całkowitą harmonię między nauką a aspektami prawnymi. – W każdym razie bezpieczeństwo konsumentów jest niezbędne i kluczowe – podkreślał.

Kolejnym tematem, który jest ważny w agendzie jego działu, poza bezpieczeństwem konsumenta, jest testowanie kosmetyków na zwierzętach.  – Wiemy już, że zakaz testowania kosmetyków na zwierzętach w Unii Europejskiej działa i nie dochodzą do nas sygnały o jego łamaniu  – powiedział Salvatore D'Acunto. – Chcemy eksportować nie tylko produkty z Europy, ale i europejskie wartości, w tym zakaz testowania na zwierzętach – zapowiedział.

Jesteśmy efektywni – stwierdził i zaapelował do przedstawicieli przemysłu kosmetycznego: – Bądźcie proaktywni pracując z nami, transparentni, precyzyjni, wypełniajcie dobrze wnioski, bo część z nich z powodów formalnych musi być odrzucona lub przesunięta na inny termin co wydłuża proces decyzyjny. 

Urzędnik europejski mówił też o konieczności zachowania czujności w zakresie mikroplastików, o kwestii uregulowania EDC (substancji zaburzających gospodarkę hormonalną), o konieczności stworzenia jednego wspólnego spisu składników do stosowania w produktach kosmetycznych, aby zapewnić jednolite etykietowanie i ułatwić identyfikację składników kosmetycznych. 

Wspomniał też o planowanym zajęciu się alergenami w perfumach, o bezpiecznych konserwantach, systemowym zakazie stosowania substancji CMR, czyli rakotwórczych, mutagennych lub toksycznych dla reprodukcji (CMR substances – carcinogenic, mutagenic, or toxic for reproduction).

Komisji Europejskiej udało się już stworzyć katalog nanomateriałów, który gromadzi informacje otrzymane od operatorów na temat nanomateriałów obecnych w produktach kosmetycznych. Obejmuje on nanomateriały stosowane jako barwniki, konserwanty i filtry UV. Katalog wskazuje kategorie produktów kosmetycznych i przewidywalne warunki ekspozycji.

Monique Goyens, dyrektor generalna BEUC (The European Consumer Organisation) podkreśliła w swojej prezentacji, że przemysł kosmetyczny musi postawić się w sytuacji konsumenta, tym bardziej że w ciągu 10 lat czekają nas wyzwania globalnego rynku e-commerce.– Potrzebujemy ambitnych regulacji, takich jakie są np. w rolnictwie – przekonywała Monique Goyens. Wspomniała jak ważne jest zaufanie do marek i transparentna informacja na temat składników oraz zauważyła, że nie ma miejsca na kompromis w zakresie bezpieczeństwa konsumenta.

Nowe horyzonty na rynku kosmetycznym

W sesjach równoległych omawiano propozycję ograniczenia mikroplastików, komunikację w biznesie i najlepsze strategie komunikacyjne, przejrzystość procedur i oceny, oraz to, czy Chiny i Indie są gotowe dostosować się do międzynarodowych najlepszych praktyk.

W kolejnej sesji plenarnej drugiego dnia zatytułowanej "Lew w klatce" – mówiono o wspieraniu podejścia opartego na ryzyku, a głos zabrał m.in. Robert Madelin, przewodniczący Fipra International, Horst Wenck, wiceprezes korporacyjny Front End Innovation w Beiersdorf czy Matti Vainio, szef jednostki wdrażania zarządzania ryzykiem w Europejskiej Agencji Chemikaliów.

Na koniec pierwszą analizę nowego krajobrazu Parlamentu Europejskiego – co oznacza dla biznesu zaprezentowali m.in. James Stevens, partner w Rud Pedersen oraz Peter-Boris Schmitt, szef biura UE i starszy menedżer ds. środowiska politycznego i produktów firmy Henkel. 

Nowe horyzonty na rynku kosmetycznym, które otwierają się z punktu widzenia konsumentów, opakowania w raporcie bezpieczeństwa produktu kosmetycznego i to, jak wygląda rynek kosmetyków w Ameryce Północnej omówiono na koniec pierwszego dnia w sesjach równoległych.

Drugiego dnia sesje analizowały lokalne wyzwania regulacyjne na globalnym rynku e-commerce, modulację mikrobiomu skóry – aspekty regulacyjne i bezpieczeństwa w ramach rozporządzenia kosmetycznego UE oraz najnowsze zmiany w świecie SCCS. Zastanawiano się także czy istnieje jedno globalne rozwiązanie dla unikalnego identyfikatora produktu.

Pasjonujące, lekko prowokacyjne i poruszające przedstawienie kwestii zrównoważonego rozwoju w biznesie zaprezentował na koniec CAEC 2019 Ed Gillespie, ekspert z Greenpeace UK.

    

  

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.12.2025 12:00
MGM Cosmetics składa wniosek o upadłość po dwóch latach działalności
To już koniec niemieckiej marki.MGM Cosmetics

Niemiecka marka pielęgnacyjna MGM Cosmetics, założona przez jedną z największych agencji modelek w kraju, po zaledwie dwóch latach obecności na rynku złożyła wniosek o upadłość. Decyzja kończy próbę zbudowania biznesu kosmetycznego opartego na prestiżu świata mody. Firma, której oferta obejmowała m.in. kremy i maski inspirowane produktami używanymi na światowych wybiegach, rozpoczęła obecnie wyprzedaż ostatnich partii towaru. Eksperci podkreślają, że to prawdopodobnie ostatni moment, by kupić kosmetyki marki w regularnym obrocie.

Problemy MGM narastały od wielu miesięcy. Spółka wskazała na poważny konflikt między wspólnikami jako główną przyczynę wniosku upadłościowego. Mimo silnego zaplecza wizerunkowego – agencja, do której należy marka, współpracuje z gwiazdami takimi jak Angelina Jolie, Brad Pitt czy topowi influencerzy – projekt kosmetyczny okazał się zbyt trudny organizacyjnie. Zarządzanie e-commerce oraz obsługą klientów wykraczało poza doświadczenie twórców marki, co szybko odbiło się na funkcjonowaniu firmy.

W lutym 2025 r. do współpracy zaproszono inwestora 4Tree Capital, który miał przejąć operacyjne kierowanie spółką. Współpraca jednak nie przyniosła oczekiwanych efektów. Próba odzyskania przez MGM udziałów zakończyła się fiaskiem, ponieważ inwestor zażądał kwoty nieakceptowalnej dla agencji. Jak mówi Marco Sinervo, szef MGM, projekt wymknął się spod kontroli niemal od początku, a rozbieżności wizji między partnerami stały się barierą nie do pokonania.

W związku z pogarszającą się sytuacją finansową i organizacyjną, sąd w Hamburgu powołał tymczasowego zarządcę – Kévina Tanguy’ego. Jego zadaniem będzie analiza kondycji spółki i ocena, czy możliwe jest przeprowadzenie skutecznej restrukturyzacji. To właśnie od wyników tej oceny zależy, czy marka będzie mogła kontynuować działalność w jakiejkolwiek formie.

Według informacji „WirtschaftsWoche”, w magazynach MGM znajdują się jeszcze partie produktów w fazie przedprodukcyjnej, które mogą zostać wprowadzone na rynek. Tanguy zapowiada działania stabilizacyjne i analizę potencjału dalszego funkcjonowania przedsiębiorstwa. Na dziś jednak wszystko wskazuje na to, że projekt MGM Cosmetics stanie się jednym z najkrótszych epizodów w historii niemieckiego rynku beauty, mimo ambitnych planów i silnego zaplecza marketingowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.12.2025 11:16
Verona Products Professional ponownie otwiera sklep online
Nowy sklep znajduje się pod adresem https://ingridcosmetics.com/.Verona Products Professionals

W dynamicznie zmieniającym się świecie branży beauty, e-commerce stał się jednym z kluczowych kanałów kontaktu marki z konsumentem. Verona Products Professional (VPP) – znany polski producent kosmetyków makijażu, pielęgnacji i perfum – robi duży krok naprzód, odświeżając i uruchamiając na nowo swój sklep internetowy. Nowa odsłona sprzedaży bezpośredniej ma wzmocnić relację z klientami i umożliwić wygodny zakup ulubionych produktów z dostawą do domu.

4 grudnia 2025 r. marka ogłosiła oficjalne otwarcie sklepu internetowego pod adresem ingridcosmetics.com – platformy e-commerce dedykowanej przede wszystkim kosmetykom z portfolio Ingrid Cosmetics. To bezpośrednia odpowiedź na rosnące oczekiwania klientów, którzy coraz chętniej kupują kosmetyki online, poszukując wygody, szerokiej oferty i aktualnych promocji. Platforma już teraz oferuje pełną gamę produktów Ingrid — od podkładów, pudrów i korektorów, przez palety cieni, tusze do rzęs czy pomadki, aż po róże, bronzery i rozświetlacze. Zakupy mają być szybkie, intuicyjne, a dostawa — ekspresowa i bezpieczna. Podkreślając znaczenie tej zmiany, Verona prezentuje sklep jako przestrzeń, w której każdy klient może „cieszyć się pięknem bez kompromisów”, korzystając z regularnych promocji, nowości online i limitowanych kolekcji dostępnych tylko w e-commerce.

image

Sklep Verona Products Professional zmienia fokus — z pełnego portfolio marek na Ingrid

To nie jest pierwszy krok Verona Products Professional w kierunku sprzedaży online. Już wcześniej firma prowadziła własny sklep internetowy GoodSoul.eu — multibrandową platformę, która oferowała kosmetyki wszystkich marek z portfolio producenta, m.in. Ingrid Cosmetics, Vollare, Revia czy Vittorio Bellucci. Jednak pod koniec 2023 r. strona zaczęła przekierowywać użytkowników na stronę monobrandową Ingrid.pl, co było pierwszym sygnałem zmiany strategii handlowej.

Zmiana ta wskazywała na fokusowanie się na marce Ingrid jako flagowej w segmencie e-commerce, co może wynikać zarówno z analizy sprzedaży, jak i preferencji klientów. Zmniejszenie oferty wielomarkowej na rzecz skoncentrowanej monobrandowej ułatwia komunikację, buduje spójną identyfikację marki i pozwala lepiej odpowiadać na potrzeby konkretnej grupy odbiorców. Otwarty niedawno nowy sklep ingridcosmetics.com kontynuuje tę strategię i jest naturalną ewolucją wcześniejszych działań digitalowych. Dzięki temu klienci mają teraz dostęp do pełnej i aktualnej oferty Ingrid, zoptymalizowanej pod kątem zakupów online.

Tło i kontekst

Działania e-commerce Verona Products Professional nie dzieją się w próżni — firma w ostatnich latach mierzy się z różnymi wyzwaniami rynkowymi i operacyjnymi. Marka Ingrid — jedną z najpopularniejszych w portfolio VPP — doświadczyła m.in. zamieszania z obecnością na półkach drogerii Rossmann. W sierpniu 2024 r. pojawiły się doniesienia, że personel sieci informował o braku produktów Ingrid w sklepach, choć oficjalnie sieć zaprzeczała całkowitemu wycofaniu takich produktów ze sprzedaży. Fakty te stanowiły element szerszej niepewności wśród konsumentów co do dostępności marek VPP w tradycyjnych kanałach sprzedaży.

image

Revers i Verona Products Professional w czołówce zakwestionowanych do 2024 r. przez Safety Gate polskich produktów kosmetycznych [ANALIZA]

Ponadto niektóre produkty firmy znalazły się na liście zgłoszeń unijnego systemu Safety Gate RAPEX, który monitoruje bezpieczeństwo towarów na rynku UE. W analizie publikowanej w listopadzie 2024 r. Verona Products Professional była jednym z liderów wśród polskich marek kosmetycznych, których produkty zostały zakwestionowane w systemie Safety Gate — co mogło wpływać na wizerunek i działania marketingowe marki. W 2025 r. również odnotowano konkretne przypadki związane z wycofaniem zapachów marki Vittorio Bellucci w ramach tego systemu, co oznaczało konieczność działań naprawczych i komunikacyjnych ze strony producenta.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. grudzień 2025 18:53