StoryEditor
Producenci
04.04.2019 00:00

Fresh: jeszcze kosmetyki czy już desery?

Naturalne kosmetyki korzystają ze składników, które pochodzą z bogactwa natury, często są nawet jadalne. Taka jest amerykańska marka Fresh, narodzona w Bostonie a obecnie mająca swą siedzibę w Nowym Jorku, która debiutuje w Polsce w sieci Sephora. 

Marka Fresh łączy stare kulturowe rytuały piękna z nowoczesną nauką. Jej siłą są naturalne składniki, dlatego wszystkie jej linie produktów bazują na naturze i takich składnikach jak róża, peonia, lotos, glinka z Umbrii, czarna herbata czy miód. 

Szczególne miejsce zajmuje w nich róża, która zdaniem Leva Glazamana, współzałożyciela marki, uosabia piękno. - Jest piękna z wyglądu, pięknie pachnie i ma korzyści wpływające na urodę -  olejek z róży nawilża, wygładza i tonuje skórę. To cud natury - uważa Lev Glazman.

Z kolei czarna herbata znana jako starożytny lek ma wpływać na zachowanie elastyczności skóry i sprawić, by była bardziej zwarta i delikatniejsza. Kwiat lotosu, który istnieje od 138 mln lat i jest czczony w niektórych religiach to kolejny magiczny składnik pielęgnacyjny fresha. Glinka z włoskiego miasta Nocera Umbra, bogata w minerały pozwala oczyścić pory i przywrócić równowagę skórze.  

Fresh ma misję bycia marką beauty opartą na zmysłach – tekstury i zapachy mają rozpieszczać i pobudzać wszystkie zmysły oraz innowacyjną, bo jako pierwsza używała w kosmetykach takich naturalnych składników jak cukier, soja czy sake. Cukier jako naturalny środek antyseptyczny pomaga leczyć zadrapania, twierdzą twórcy marki, dlatego ten stary i często używany przez nasze babcie składnik, który jest łatwo dostępny, wykorzystali w kosmetykach do pielęgnacji ust. 

Kosmetyki fresh można sobie dopasować w zależności od nastroju i potrzeby danej chwili. Zgodnie z najnowszymi trendami, używanie kosmetyków ma być przede wszystkim przyjemnością.

- Zastanawiamy się, czego dziś potrzebuje nasza skóra? Może teraz wymaga blasku, innego dnia z kolei nawilżenia, więc użyjemy maski z róży czy soi aby oczyścić i wygładzić cerę. Wszystkie kosmetyki fresh można używać i na dzień i noc. Są delikatne dla skóry i nie zawierają alkoholu - tłumaczy Taylor z zespołu mediów społecznościowych Fresh Beauty.

Markę założyli Lev Glazman i Alina Roytberg -  jest obecna w 16. krajach, od Australii i Kanady przez Francję i UK po Meksyk, Hongkong, Malezję, Chiny i Tajlandię. Teraz trafiła do Polski i jest dostępna w sieci Sephora.


 

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
04.12.2025 09:33
L’Oréal rozważa inwestycję w Giorgio Armani. Ruszają przygotowania do sprzedaży 15-proc. pakietu
Globalna marka zmieni potencjalnie właściciela.BadPixma/shutterstock

L’Oréal potwierdził, że „bardzo szybko” rozpocznie analizę potencjalnej inwestycji w Giorgio Armani, po tym jak w testamencie zmarłego projektanta znalazły się szczegółowe wytyczne dotyczące stopniowej sprzedaży lub wejścia marki na giełdę. To pierwsza oficjalna deklaracja koncernu w sprawie udziału w przyszłej restrukturyzacji własnościowej włoskiego domu mody.

Podczas spotkania z analitykami dyrektor finansowy L’Oréal, Christophe Babule, poinformował, że grupa „zdecydowanie” oceni możliwość nabycia udziałów w Armani. Zgodnie z ujawnionymi planami w ciągu najbliższych 18 miesięcy ma zostać uruchomiony proces sprzedaży lub upublicznienia pierwszego pakietu obejmującego 15 proc. akcji. Priorytet dostępu do transakcji otrzymają cztery podmioty: L’Oréal, LVMH, EssilorLuxottica oraz inna firma o porównywalnej skali.

Decyzja wynika z wieloletnich spekulacji dotyczących sukcesji u Armaniego oraz przyszłości jego biznesu beauty, który od lat funkcjonuje na licencji L’Oréal. Przyszły nabywca pakietu mniejszościowego może istotnie wpłynąć na układ sił w segmencie marek luksusowych, zarówno w branży modowej, jak i perfumeryjno-makijażowej.

Ewentualne wejście kapitałowe L’Oréal do Giorgio Armani mogłoby wzmocnić pozycję francuskiej grupy na globalnym rynku luksusowych kosmetyków. Marka Armani Beauty należy do najbardziej rozpoznawalnych w portfolio perfum i makijażu L’Oréal, a zabezpieczenie jej długoterminowej obsługi w ramach koncernu ma strategiczne znaczenie przy rosnącej konkurencji o prestiżowe licencje.

Z kolei dla samego Armaniego sprzedaż 15-proc. pakietu ma być pierwszym etapem uporządkowanej zmiany właścicielskiej, zapisanej w testamencie projektanta. Wynik procesu – zależny od struktury oferty i wyboru inwestora – zadecyduje o przyszłym kierunku rozwoju jednego z najbardziej wpływowych domów mody w Europie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Unilever: nasz nowy magazyn w Poznaniu wytrzyma sztorm
Unilever mat.pras.

Unilever wprowadza zaawansowaną automatyzację i optymalizację procesów logistycznych w swojej fabryce w Poznaniu. W ramach inwestycji o wartości blisko 100 mln złotych powstanie w pełni zautomatyzowany magazyn wysokiego składowania oraz nowoczesna hala wysyłek. Zakończenie inwestycji planowane jest na 2027 rok.

Unilever realizuje kompleksową transformację logistyczną w fabryce w Poznaniu – jednym z kluczowych zakładów produkcyjnych firmy w Europie. Inwestycja o wartości blisko 100 mln złotych obejmuje budowę w pełni zautomatyzowanego magazynu wysokiego składowania o pojemności 9,6 tys. palet oraz nowej hali wysyłek, która stanie się punktem załadunkowo-rozładunkowym.

Magazyn jak wieżowiec

Prace przygotowawcze są już zakończone, główna faza budowy rusza z początkiem grudnia, a zakończenie robót budowlanych przewidziane jest na koniec 2026 roku – z pełnym uruchomieniem i integracją systemów w połowie 2027 roku. W ramach projektu przebudowie ulegnie ponad 25 proc terenu fabryki, co umożliwi stworzenie nowego układu logistycznego i infrastrukturalnego dopasowanego do przyszłych potrzeb operacyjnych.

Magazyn wysokiego składowania o wysokości 36 metrów – tyle, co dziesięciopiętrowy wieżowiec – zostanie wyposażony w zaawansowane systemy automatycznego przechowywania i pobierania towarów. W magazynie zostaną zainstalowane trzy samojezdne w pełni autonomiczne windy o wysokości 34 metrów, obsługujące regały magazynowe. Cała konstrukcja została zaprojektowana tak, aby wytrzymać prędkość wiatru ponad 140 km/h, więcej niż 12-stopniowy huragan w skali Beauforta.

Ta inwestycja to dla naszej fabryki znaczące i angażujące przedsięwzięcie, które stanowi ważny krok w dalszym rozwoju zakładu. Tworzymy inteligentny, zintegrowany ekosystem logistyczny dla całej fabryki. Dzięki połączeniu automatyzacji i harmonizacji procesów podniesiemy naszą efektywność i elastyczność operacyjną. To krok, który zwiększy stabilność naszego łańcucha dostaw i pozwoli nam jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby partnerów biznesowych – komentuje Przemysław Fejfer, dyrektor fabryki w Poznaniu, Unilever.

Nowa hala wysyłek – centrum transportowe fabryki

Nowa hala wysyłek, wyposażona w dziewięć wielofunkcyjnych doków, zwiększy efektywność obsługi transportów oraz umożliwi sprawną organizację i koordynację ruchu ciężarówek w jednym miejscu. Inwestycja przyczyni się do optymalizacji procesów logistycznych i stworzy możliwości dalszej automatyzacji operacji.

image

Joanna Orzechowska, Unilever: Dobra rolka na TikToku potrafi wyczyścić półki z towaru [FBK 2025]

Unilever jest jednym z wiodących, światowych dostawców produktów Beauty & Wellbeing, Personal Care, Home Care, Foods i Ice Cream, który prowadzi sprzedaż na terenie 190 krajów, docierając do 3,4 mld konsumentów dziennie. Zatrudnia 128 tys. pracowników. Przychody ze sprzedaży w 2024 r. wyniosły 60,8 mld euro. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. grudzień 2025 13:24