StoryEditor
Producenci
10.03.2023 00:00

Henkel czeka na zgłoszenia do nagrody Martha Schwarzkopf Award for Women in Science

O nagrodę Marthy Schwarzkopf mogą ubiegać się naukowczynie z całego świata w stopniu doktora, mające długoletnie doświadczenie badawcze w zakresie nauk przyrodniczych, medycyny i informatyki, które pracują w dziedzinie badań trychologicznych lub dziedzinach pokrewnych / fot. materiały prasowe/Henkel Polska
Henkel po raz drugi przyzna nagrodę "Martha Schwarzkopf Award for Women in Science". Wyróżnione nią zostają naukowczynie prowadzące badania na polu trychologii lub w dziedzinach pokrewnych. Oprócz nagrody głównej w wysokości 10 tys. euro w tym roku zostanie przyznana także nagroda dodatkowa dla rozwijającego się talentu „Emerging Talents Award” w wysokości 5 tys. euro. Aplikacje należy składać do 1 maja.

Nagroda „Martha Schwarzkopf Award for Women in Science” jest hołdem dla Marthy Schwarzkopf, jednej z pierwszych w Niemczech kobiet, która nie tylko prowadziła firmę, ale także ufundowała Instytut Badań nad Włosami. Schwarzkopf Hair Research Institute prowadzi laboratoria badawczo-rozwojowe i testowe salony fryzjerskie na całym świecie. Schwarzkopf jest obecnie jedną z wiodących marek konsumenckich w portfolio Henkla i największą w segmencie pielęgnacji włosów.

– Byliśmy mile zaskoczeni zainteresowaniem, z jakim spotkała się zeszłoroczna edycja konkursu, Po otrzymaniu zgłoszeń od tylu niesamowitych kandydatek, podjęliśmy decyzję o tym, żeby oprócz głównego wyróżnienia, przyznać w tym roku także dodatkową nagrodę dla rozwijających się talentów. W ten sposób możemy mieć pewność, że wspieramy zarówno doświadczone naukowczynie jak i obiecujące badaczki, które dopiero rozpoczynają swoją karierę – mówi Andrea Sättler, director R&D, Henkel Consumer Brands i przewodnicząca jury.

O nagrodę Marthy Schwarzkopf mogą ubiegać się naukowczynie z całego świata w stopniu doktora, mające długoletnie doświadczenie badawcze w zakresie nauk przyrodniczych, medycyny i informatyki, które pracują w dziedzinie badań trychologicznych lub dziedzinach pokrewnych, takich jak badania włókien tekstylnych i wełnianych, analiza powierzchni biologicznych lub interakcja substancji z włosami lub skórą głowy.

Natomiast o wyróżnienie „Emerging Talents” mogą zawalczyć badaczki, które ukończyły studia magisterskie w tych samych obszarach naukowych, nawet jeśli są dopiero na początku swojej kariery naukowej.

Zgłoszenia będą oceniane przez jury, składające się z naukowczyń pracujących w dziale Henkel Consumer Brands R&D. Laureatka „Martha Schwarzkopf Award for Women in Science” otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. euro. W przypadku nagrody dodatkowej dla rozwijającego się talentu zwyciężczyni otrzyma kwotę 5 tys. euro. Oprócz gratyfikacji finansowej, laureatki będą miały możliwość uczestniczenia w specjalnym programie mentorskim we współpracy z jednym z wiodących naukowców firmy Henkel.  

Zgłoszenia są przyjmowane do 1 maja 2023 roku, a zainteresowane osoby powinny przesłać swoją aplikację w języku angielsku lub niemieckim na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

Jury wybierze zwyciężczynie do 1 sierpnia 2023 roku. Decydujące czynniki w ocenie to znaczenie osiągnięć naukowych uczestniczek w rozwoju badań nad włosami, a także dla konsumentów i środowiska. Kolejne kryteria to innowacyjność, oryginalność, możliwość wdrożenia projektów badawczych oraz ich znaczenie dla rozwoju nowych produktów sektora kosmetyków do włosów. Obie nagrody zostaną wręczone podczas ceremonii, która odbędzie się w Hamburgu w Niemczech w listopadzie 2023 roku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. listopad 2025 20:32