StoryEditor
Producenci
03.12.2021 00:00

Henkel Polska przekazał niemal 4 mln zł na wolontariat swoich pracowników

Henkel od 22 lat wspiera swoich pracowników, zarówno tych czynnych zawodowo jak i emerytowanych, w ich działaniach prospołecznych w ramach programu wolontariatu pracowniczego. Program ten jest aktywnie realizowany również w Polsce. Firma podsumowała, że od 2020 r. polscy pracownicy złożyli 336 projektów na rzecz lokalnych społeczności na łączną kwotę ponad 3,9 mln złotych.

Henkel Polska wspiera wolontariat pracowniczy od 2001. Z każdym rokiem cieszy się on coraz większym zainteresowaniem. Fundamentem programu MIT (Make an Impact on Tomorrow) jest wspieranie pracowników w ich zaangażowaniu na rzecz lokalnych społeczności. Firma udziela nie tylko wsparcia finansowego i rzeczowego, ale również pomaga pracownikom wygospodarować czas na działania kierowane na rzecz potrzebujących, udzielając im dodatkowego płatnego urlopu.

Projekty mogą zgłaszać wszyscy obecni, ale też emerytowani pracownicy firmy. Od początku 2020 r. złożyli oni 336 projektów wolontariackich na łączną sumę ponad 3,9 mln. złotych.

– Wolontariat jest kluczowym elementem kultury Henkla i niezwykle się cieszę, gdy widzę jak hojnie pracownicy Henkla poświęcają swój czas, aby pomóc potrzebującym – powiedziała Karolina Szmidt, prezes Henkel Polska oraz dyrektor działu HR w Polsce i w regionie North-East Europe.

Wśród wiodących obszarów wsparcia Programu Wolontariatu Pracowniczego były te dotyczące edukacji, ochrony zdrowia, kultury, ekologii i sportu. Projekty były skierowane przede wszystkim do społeczności lokalnych z otoczenia zakładów Henkla.

Wolontariat jest dla mnie wyrazem troski o innych, dostrzeganiem potrzeb innych ludzi. Mam ogromną satysfakcję z tego, że w ostatnich latach podjąłem się organizacji kilku znaczących projektów na rzecz naszej społeczności lokalnej – powiedział Adam Porwal, menedżer działu inwestycji w zakładzie Henkla w Raciborzu.

Te inicjatywy to m.in. zakup sprzętu sportowego dla Klubu Zapaśniczego Dąb w Brzeźnicy i ubrań ochronnych dla Ochotniczej Straży Pożarnej w tej samej miejscowości czy doposażenie szkół i przedszkoli w Grzegorzowicach i Brzeźnicy oraz placu zabaw w Łubowicach.

W ramach Programu Wolontariatu Pracowniczego, firma Henkel tylko w 2020 r przekazała dodatkowo w formie darowizny środki piorące i czystości oraz kosmetyki o łącznej wartości niemal 2 mln złotych. Środki te stanowiły wsparcie na rzecz walki z pandemią COVID-19. Trafiły one między innymi do szpitali i placówek medycznych położonych w całej Polsce, głównie w województwie śląskim, ale też w Warszawie, Wołominie, Poznaniu i Kędzierzynie-Koźlu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.09.2025 14:38
„Sukcesja” po włosku: Testament Armaniego otwiera drogę do sprzedaży udziałów lub giełdy
Giorgio Armani Beauty w Galerii Mokotów.Giorgio Armani Beauty

Śmierć Giorgio Armaniego, który zmarł 4 września w wieku 91 lat, uruchomiła proces sukcesji w jednej z najsłynniejszych włoskich marek luksusowych. Testament projektanta zakłada stopniową sprzedaż udziałów w założonym przez niego domu mody lub alternatywnie wprowadzenie spółki na giełdę. To znacząca zmiana w strategii przedsiębiorstwa, które przez dekady broniło swojej niezależności. Wartość firmy szacowana jest na od 5 do 12 miliardów euro.

Zgodnie z zapisami, spadkobiercy mają obowiązek sprzedać pierwsze 15 proc. udziałów w ciągu 18 miesięcy. Następnie, w okresie od trzech do pięciu lat, na rynek powinien trafić kolejny pakiet – od 30 proc. do 54,9 proc. Jeśli druga transakcja nie zostanie zrealizowana, spółka powinna przeprowadzić ofertę publiczną w Mediolanie lub innym porównywalnym rynku. Kontrolę nad co najmniej 30 proc. udziałów oraz 70 proc. praw głosu zachowa Fondazione Giorgio Armani, oraz wieloletni partner projektanta, Pantaleo Dell’Orco.

Potencjalnymi nabywcami są globalne koncerny z sektora dóbr luksusowych i kosmetycznych: LVMH, L’Oréal oraz EssilorLuxottica. Analitycy wskazują, że największe szanse ma LVMH, ze względu na zasoby finansowe i strategiczną synergię. Armani, mimo ikonicznego statusu, notuje ograniczoną rentowność – w 2024 roku grupa wygenerowała 2,3 mld euro przychodów (2,7 mld dolarów), a marża operacyjna spadła poniżej 3 proc., podał bank Berenberg.

Przyszłość domu mody będzie mieć znaczenie nie tylko dla Włoch, ale i dla całej branży luksusowej, która zmaga się z wolniejszym tempem wzrostu oraz rosnącą konkurencją. Testament Armaniego formalizuje proces przejęcia kontroli nad jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie, otwierając pole do konsolidacji na rynku, w którym dominują globalne holdingi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.09.2025 14:32
Goop zamyka markę Good Clean Goop po niespełna dwóch latach
Początki Goop sięgają roku 2006, kiedy to Paltrow zaczęła od wysyłania cotygodniowego newslettera.Gwyneth Paltrow

Goop, firma założona przez Gwyneth Paltrow, ogłosiła wycofanie z rynku swojej masowej linii kosmetycznej Good Clean Goop. Marka, wprowadzona w 2023 roku, miała stanowić tańszą alternatywę dla luksusowej oferty Goop Beauty, oferując produkty pielęgnacyjne w cenie poniżej 40 dolarów. Good Clean Goop była dostępna m.in. w sieci Target oraz na platformie Amazon, jednak nie udało jej się zbudować silnej pozycji rynkowej.

Według branżowych raportów, sprzedaż Good Clean Goop plasowała się w dolnych 15% marek kosmetycznych w ofercie Targeta. Słabe wyniki doprowadziły do zakończenia współpracy z siecią, która wcześniej miała na markę wyłączność. W konsekwencji Goop podjęło decyzję o całkowitym wycofaniu linii, wskazując na konieczność koncentracji na działalności podstawowej.

Decyzja ta wpisuje się w szersze zmiany w strategii spółki. W 2024 roku Goop przeprowadziło redukcje zatrudnienia, a równocześnie rozwijało segment premium. Flagowa linia Goop Beauty niedawno poszerzyła swoją obecność dzięki partnerstwu z Ulta Beauty, co wskazuje na priorytetowe znaczenie wyższej półki cenowej w strukturze przychodów firmy.

Zamknięcie Good Clean Goop pokazuje trudności, z jakimi mierzą się marki luksusowe przy próbach wejścia w segment masowy. Choć niższa cena miała poszerzyć grono odbiorców, to ograniczona rozpoznawalność oraz silna konkurencja wśród budżetowych marek drogeryjnych sprawiły, że projekt nie przyniósł oczekiwanych efektów. Goop zdecydowało się więc wzmocnić pozycję tam, gdzie generuje najwyższe zyski – w segmencie premium, stanowiącym kluczowy motor wzrostu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. wrzesień 2025 02:39