StoryEditor
Producenci
05.04.2022 00:00

L‘Oréal for the Future – koncern obiecuje zrównoważone podejście do biznesu

Grupie L‘Oréal w latach 2013-2020 udało się zredukować dwutlenek węgla o 81 proc., zmniejszyć zużycie wody o 49 proc. i ulepszyć profil środowiskowy i społeczny w przypadku 96 proc. nowych bądź odnowionych produktów. Teraz w ramach programu „L‘Oréal for the Future” firma będzie podejmować zielone decyzje wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, a także inspirować i namawiać do tego konsumentów, partnerów biznesowych oraz dostawców.

Trend na ekologiczny styl życia z roku na rok zyskuje na popularności. Umocniła go pandemia, w wyniku której wykreowały się nowe wzorce zachowań. Ludzie zaczęli bardziej zwracać uwagę na społeczną odpowiedzialność firm.

Według raportu Accenture „Konsument w nowej rzeczywistości. Moda. Uroda. Elektronika” z 2020 r. dla ponad 60 proc. badanych ma znaczenie sposób wytwarzania produktu, w tym zgodnie z zasadami ochrony środowiska. Z kolei z badań firmy Ernst & Young Future Consumer Index, dotyczących polskiego rynku i przeprowadzonych w 2021 r., wynika, że blisko co trzeci polski konsument identyfikuje się jako osoba stawiająca dobro planety na pierwszym miejscu.

Działania Grupy L‘Oréal wpisują się w ten ekologiczny aspekt budowania biznesu. Przykładem może tu być planowanie i sprzedaż kosmetyków w taki sposób, aby uniknąć spowolnień i nie dopuszczać do ich przeterminowania czy zniszczeń. To także dobra koordynacja transportu dostaw oraz ich częstotliwości, która pozwala na znaczne ograniczenie emisji dwutlenku węgla.

Poza tym firma stosuje rozwiązania gwarantujące oszczędność wody. Fabryka w Kaniach została wyposażona w stację recyklingu wody, która obecnie odzyskuje do 5500 m3 miesięcznie, co odpowiada 11 milionom półlitrowych butelek oraz przekształca L’Oréal Warsaw Plant w fabrykę o zamkniętym obiegu. Już teraz wykorzystywana do jej pracy woda trafia wyłącznie do produktu gotowego i jest wykorzystywana do celów sanitarnych. Natomiast pozostała woda używana w fabryce jest oczyszczana i wykorzystywana ponownie w zamkniętej pętli.

Czytaj też: Polska fabryka Garnier obchodzi w tym roku 25-lecie

Kolejnym z obszarów wprowadzania zmian w duchu zrównoważonego rozwoju są usługi fryzjerskie oferowane przez salony własne L‘Oréal oraz zakłady współpracujące.

– Energooszczędne żarówki, duża liczba kwiatów doniczkowych, segregowanie odpadów czy rezygnacja z jednorazowych akcesoriów fryzjerskich – to proste, lecz niezwykle znaczące rozwiązania, z których korzystają fryzjerzy związani z Grupą L‘Oréal – informuje firma.

Co więcej wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, fryzjerzy współpracujący z markami należącymi do L‘Oréal (L‘Oréal Professionnel, Kerastase, Matrix, Biolage, Redken) korzystają z cyfrowych narzędzi. Przykładem jest aplikacja z paletami odcieni „Style My Hair PRO”, która wizualizuje efekt zmiany koloru, jednocześnie eliminując zbędne materiały drukowane.

– Jako lider na rynku produktów profesjonalnych do włosów w Polsce chcemy wyznaczać kierunek dla branży, pracując nad formułami produktów, ich opakowaniami czy śladem środowiskowym naszej aktywności na rynku lokalnym. Fryzjerom i konsumentom już dziś oferujemy produkty, których formuły szybciej się spłukują czy takie, których opakowania powstały z materiałów pochodzących z recyklingu w fabrykach neutralnych emisyjnie – mówi Aleksandra Krukowska, dyrektorka marki L’Oréal Professionnel Paris, HUB L’Oréal Polska i Kraje Bałtyckie.

Czytaj też: L‘Oréal wprowadza kolejne ekologiczne opakowania. Tym razem dla marki Kérastase

Inicjatywy podejmowane przez L’Oréal w zakładach fryzjerskich są częścią programu, w ramach którego w latach 2013-2020 udało się koncernowi zredukować dwutlenek węgla o 81 proc., zmniejszyć zużycie wody o 49 proc. i ulepszyć profil środowiskowy i społeczny w przypadku 96 proc. nowych bądź odnowionych produktów.

Teraz w ramach programu „L‘Oréal for the Future” firma będzie podejmować zielone decyzje wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, a także inspirować i namawiać do tego konsumentów, partnerów biznesowych oraz dostawców. W rezultacie grupa chce osiągnąć 100 proc. neutralność pod względem emisji CO2, oferować produkty wyłącznie w opakowaniach z materiałów pochodzących z recyklingu i w pełni nadających się do recyklingu lub kompostowania.

Opracowywać będzie  formuły i opakowania kosmetyków jednie na bazie zrównoważonych źródeł. Wprowadzane innowacje mają umożliwić konsumentom ograniczenie emisji gazów cieplarnianych wynikających z użytkowania produktów o 25 proc. Chce także poddawać recyklingowi oraz ponownie wykorzystywać w obiegu 100 proc. wody we wszystkich swoich fabrykach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.10.2025 13:26
Shalimar od Guerlain obchodzi setne urodziny
Dekoracyjna butelka Shalimar w paryskim butiku.Silga Be

W 2025 roku dom Guerlain świętuje setną rocznicę powstania Shalimar – pierwszych w historii perfum ambrowych, stworzonych w 1925 roku przez Jacques’a Guerlaina. Z tej okazji marka wprowadza Shalimar L’Essence – współczesną, intensywną interpretację klasyka, koncentrującą charakterystyczne cechy pierwowzoru. Zapach, który od wieku symbolizuje miłość i zmysłowość, narodził się z inspiracji XVII-wieczną historią cesarza Szahdżahana i księżniczki Mumtaz Mahal, dla której powstały ogrody Shalimar – „świątynia miłości” w sanskrycie – oraz słynny Tadź Mahal.

Shalimar został po raz pierwszy zaprezentowany światu na Międzynarodowej Wystawie Sztuk Dekoracyjnych w Paryżu w 1925 roku, stając się ikoną epoki art déco i tzw. „szalonych lat dwudziestych”. Kompozycja Guerlaina, uznawana za pierwszy „orientalny” zapach w historii, rywalizowała o ten tytuł z Habanitą marki Molinard. Innowacją było zastosowanie etylowaniliny – nowej wówczas cząsteczki o intensywnych nutach wanilii – w połączeniu z cytrusowo-aromatycznym akordem znanym z wcześniejszych dzieł perfumiarza, Jicky i Mouchoir de Monsieur. Shalimar jako pierwszy tak wyraźnie podkreślił wanilię, nadając jej niespotykaną dotąd głębię i trwałość.

Formuła zapachu łączyła naturalne balsamiczne ekstrakty z innowacyjnymi na tamte czasy syntetykami oraz składnikami zwierzęcymi, takimi jak kastoreum, cywet, costus czy piżma. Kluczową rolę odgrywała również bergamotka, która stanowiła aż ok. 30 proc. kompozycji – poziom niespotykany w ówczesnych perfumach. Dzisiejsze reformulacje, wymuszone regulacjami eliminującymi niektóre naturalne składniki, wykorzystują syntetyczne odpowiedniki, co wymaga wielomiesięcznego dostosowywania proporcji. Choć współczesny Shalimar jest nieco mniej dymny i zwierzęcy niż pierwowzór, zachował pełnię elegancji i rozpoznawalny, zmysłowy charakter.

Nieodłącznym elementem legendy Shalimar jest flakon zaprojektowany przez Raymonda Guerlaina – siostrzeńca Jacques’a. Butelka inspirowana architekturą Indii, z arabeskami przypominającymi kształty basenów w ogrodach Shalimar, była pierwszym w historii perfum flakonem ustawionym na postumencie i zwieńczonym kolorowym korkiem. Wykonany z kryształu Baccarat w odcieniu szafirowego błękitu, zdobył pierwszą nagrodę na paryskiej wystawie w 1925 roku. Właśnie to połączenie kunsztu rzemieślniczego i egzotycznej estetyki ugruntowało pozycję Shalimar jako ikony.

Sukces Shalimar szybko przekroczył granice Europy – już w latach 20. zapach zdobył uznanie w Stanach Zjednoczonych, gdzie promowała go żona Raymonda Guerlaina podczas podróży transatlantyckiej. Od tamtej pory kolejne dekady tylko umacniały legendę kompozycji, która nieprzerwanie pozostaje w ofercie domu Guerlain. Sto lat po premierze Shalimar wciąż uznawany jest za symbol ponadczasowej elegancji, sensualności i mistrzostwa perfumiarstwa – zapach, który nie tylko zdefiniował całą kategorię „orientalnych” perfum, ale i na zawsze zmienił historię tej sztuki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.10.2025 10:38
Kering i L’Oréal łączą siły; historyczne partnerstwo strategiczne luxe/wellness
Dwa koncerny weszły w historyczny sojusz.Kering

Koncerny Kering i L’Oréal ogłosiły strategiczne partnerstwo o wartości 4 miliardów euro, które uznawane jest za jedną z największych transakcji w branży beauty ostatnich lat. Współpraca ma na celu połączenie know-how Kering w segmencie luksusowej mody z globalną skalą operacyjną L’Oréala w kosmetykach i pielęgnacji.

Na mocy umowy L’Oréal przejmie markę The House of Creed, znaną z ekskluzywnych perfum takich jak Aventus, oraz uzyska 50-letnie, wyłączne licencje na produkcję i dystrybucję kosmetyków i zapachów dla marek Gucci, Bottega Veneta i Balenciaga. Licencje wejdą w życie po wygaśnięciu obecnych umów z Coty. Marka Creed zostanie włączona do portfela L’Oréal Luxe, co otworzy jej drogę do globalnej ekspansji na rynku zapachów premium.

Obie firmy powołają wspólny komitet strategiczny, który będzie koordynować działania między markami Kering a L’Oréal. Dodatkowo planowane jest utworzenie spółki joint venture w formule 50/50, skoncentrowanej na rozwijającym się segmencie wellness i longevity — obszarze, który zyskuje na znaczeniu wśród konsumentów zamożnych. Transakcja, której wartość zostanie pokryta gotówką, ma zostać sfinalizowana w pierwszej połowie 2026 roku, po uzyskaniu niezbędnych zgód organów regulacyjnych.

Dla Kering partnerstwo oznacza możliwość skupienia się na kluczowej działalności w obszarze mody i akcesoriów luksusowych, przy jednoczesnym uwolnieniu potencjału wartości jego marek kosmetycznych. Dla L’Oréala z kolei to wzmocnienie pozycji lidera w segmencie luksusowych i niszowych zapachów, gdzie globalna konkurencja w ostatnich latach wyraźnie się zaostrzyła.

Współpraca Kering i L’Oréal to nie tylko transakcja kapitałowa, ale też strategiczny krok ku budowie zintegrowanego ekosystemu marek luksusowych. Otwiera ona drogę do nowych kategorii produktowych w obszarze wellness, a także może przyspieszyć konsolidację rynku luksusowych kosmetyków w Europie, którego wartość przekracza dziś 120 mld euro rocznie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. październik 2025 07:36