StoryEditor
Producenci
07.09.2018 00:00

Neo Make Up – nowa polska marka w segmencie premium

Neo Make Up to nowa polska marka kosmetyków do makijażu. Pozycjonowana w segmencie premium i przygotowana z myślą o kobietach, które cenią jakość, klasykę i elegancję. Marce przyświeca idea Perfection is simple, która oznacza, że każda kobieta może w prosty sposób wykonać perfekcyjny makijaż i podkreślić to, co w niej najpiękniejsze. Mogli przekonać się o tym zaproszeni na premierę marki goście, a wśród nich dziennikarze, eksperci w dziedzinie urody i piękna, znane blogerki oraz gwiazdy.

Premiera marki Neo Make Up odbyła się 6 września 2018 r. w warszawskiej Villi Foksal. Gości powitali jej twórcy i właściciele firmy Cosmo Group – Kamila i Artur Błażejewscy.

– Wprowadzamy na rynek markę Neo Make Up, które reinterpretuje podejście do makijażu i relacje na linii klient-marka. Dlatego zaprosiliśmy konsumentki do udziału, tworzenia, projektowania marki i wiedzę, którą w ten sposób pozyskaliśmy, przekuliśmy w najlepsze decyzje – mówiła Kamila Błażejewska.

–  O ile samo zakwalifikowanie marki było proste – do segmentu premium – o tyle jakość produktów i samej marki oferuje znacznie więcej – dodał Artur Błażejewski.

– Neo Make Up to partner kobiecego piękna, który wspiera kobiety w byciu silną, pewną siebie, niezależną i wolną. Poprzez makijaż wyrażamy swoją osobowość, charakter, swoją charyzmę. Neo Make Up podkreśla a nie zmienia. I taką wiadomość chcemy wysyłać naszym klientkom, konsumentkom. Wyznaję zasadę mniej znaczy więcej, stąd z pełną świadomością postawiliśmy na minimalizm, klasykę i najwyższą jakość, co jest równoznaczne z tym, że spełniamy obietnicę Perfection is simple – podkreśliła Kamila Błażejewska.

Zaproszonych na premierę gości w świat profesjonalnego makijażu wprowadził Adrian Świderski – Neo Make Up Artist, który zaprezentował możliwości kosmetyków wykonując makijaż w stylu Glow, zgodny z najnowszymi trendami, przede wszystkim podkreślający naturalność kobiecej urody.  –  Piękno jest bardzo proste, bo nie trzeba go kreować od zera – ono już jest w każdej kobiecie. Neo Make Up jest partnerem kobiecego piękna – mówił Adrian Świderski.

Ilona Spychalska, product manager marki, podkreśliła pielęgnacyjne właściwości produktów do makijażu cery wymieniając wśród nich szereg składników o działaniu nawilżającym, regenerującym, odmładzającym. Kosmetyki zostały wzbogacone m.in. w kwas hialuronowy, kompleks Omega, proteiny pszenicy i wyposażone w wysokie filtry UV. W portfolio znajdują się również produkty „hero”, czyli innowacyjne kosmetyki o wyjątkowych właściwościach. Zawarte w nich składniki aktywne mają pozytywny wpływ na cerę lub w połączeniu z innymi kosmetykami zmieniają ich funkcjonalność, pozwalając osiągnąć nowy efekt. Na przykład Top Fix For Mascara każdemu tuszowi do rzęs dodaje efektu wodoodporności, a nabłyszczasz do pomadki Liquid Shine For Lipstick nadaje połysku nawet najbardziej matowej pomadce.

Kosmetyki Neo Make Up już wprowadzone na rynek pozwalają na wykonanie pełnego makijażu. Wśród 140 indeksów znajdują się m.in. bazy, podkłady, pudry, cienie do powiek, tusze do rzęs, pomadki i błyszczyki. Część produktów jest wegańskich.  Marka ma selektywną dystrybucję. Kosmetyki są sprzedawane w sieci perfumerii Douglas oraz w 100 najlepszych drogeriach w Polsce, a także w sklepie internetowym marki.

Firma Cosmo Group, właściciel marki Neo Make Up, w swoim portfolio posiada również marki: NeoNail, Black Lashes, Revi Titanium Nails, Mylaq. Kosmetyki z portfolio grupy trafiają do ponad 1000 punktów sprzedaży w Polsce, są również eksportowane do 34 krajów na całym świecie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.11.2025 12:27
Henkel poprawia rentowność mimo słabej dynamiki sprzedaży
Henkel ucierpiał z okazji słabych nastrojów wśród konsumentów.HJBC

W trzecim kwartale 2025 roku Henkel odnotował jedynie niewielki wzrost sprzedaży, głównie z powodu słabego nastroju konsumenckiego w wybranych regionach. Z danych przedstawionych przez firmę wynika, że w okresie od lipca do września koncern osiągnął organiczny wzrost przychodów na poziomie 1,4 proc., co przełożyło się na 5,1 mld euro sprzedaży. Jednocześnie, jak podkreślił prezes Carsten Knobel, liczne działania restrukturyzacyjne i programy oszczędnościowe pozwoliły firmie znacząco poprawić rentowność.

Wynikom kwartalnym sprzyjała przede wszystkim stabilna polityka cenowa oraz wzrost wolumenów sprzedaży. Szczególnie dobrze wypadła kluczowa dla koncernu dywizja Adhesive Technologies, odpowiadająca m.in. za kleje przemysłowe i specjalistyczne rozwiązania technologiczne. Knobel zwrócił uwagę, że regionem o najwyraźniejszej pozytywnej dynamice była Ameryka Północna, gdzie oba segmenty działalności osiągnęły wzrost przychodów. Jednocześnie Europa i Ameryka Łacińska odnotowały spadki organicznej sprzedaży.

Kierownictwo firmy podkreśla, że mimo trudnego otoczenia makroekonomicznego Henkel pozostaje na właściwej ścieżce rozwoju. W ostatnich kwartałach koncern przeprowadził gruntowną reorganizację, usprawniając strukturę, poprawiając efektywność operacyjną i optymalizując łańcuchy dostaw. Według Knobela firma jest „na dobrej drodze” do osiągnięcia pełnych oszczędności kosztowych sięgających co najmniej 525 mln euro do końca bieżącego roku.

Zarząd podtrzymał prognozę roczną dla 2025 r., choć nadal zwraca uwagę na utrzymującą się wysoką niepewność na globalnych rynkach. Firma oczekuje, że zarówno marża operacyjna, jak i skorygowany zysk na akcję uprzywilejowaną (przy stałych kursach walut) pozostaną w przedziale wcześniej zapowiadanym inwestorom. Knobel zaznaczył jednak, że przy braku poprawy otoczenia gospodarczego organiczny wzrost sprzedaży może znaleźć się na dolnym poziomie prognozowanego zakresu 1–2 proc. Jednocześnie zapewnił, że „czwarty kwartał będzie lepszy niż trzeci”.

W podsumowaniu pierwszych dziewięciu miesięcy roku Henkel wypracował 15,549 mld euro przychodów, co oznacza spadek o 4,6 proc. rok do roku. Organicznie firma osiągnęła niewielki wzrost na poziomie 0,4 proc., ale nominalnie obie główne dywizje zanotowały spadki. Segment Adhesive Technologies zmniejszył sprzedaż o 1,8 proc. do 8,124 mld euro, choć organicznie wzrósł o 1,6 proc. Z kolei Consumer Brands, obejmujący m.in. takie marki jak Persil czy Schwarzkopf, spadł nominalnie o 7,7 proc. do 7,308 mld euro, a organicznie o 1 proc., co odzwierciedla presję kosztową oraz słabszy popyt w kluczowych dla firmy regionach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.11.2025 09:29
Dr. Miele Cosmed Group spowalnia, ale rośnie za granicą
Dr. Miele Cosmed Group

Skonsolidowane przychody Grupy Kapitałowej Dr. Miele Cosmed Group za dziewięć miesięcy 2025 roku wzrosły o 3 proc. rok do roku, jednak tempo to pozostaje poniżej wcześniejszych prognoz spółki. Zarząd zwraca uwagę, że obserwowane już w poprzednim kwartale spowolnienie dynamiki przychodów utrzymuje się, szczególnie na rynku polskim. Krajowy rynek, definiowany jako wysoce konkurencyjny i pozostający w nierównowadze z powodu nadpodaży produktów przy jedynie częściowym odbudowaniu popytu konsumpcyjnego, nie generuje oczekiwanych rezultatów.

W efekcie skonsolidowana EBITDA za okres 9M’25 wyniosła 36,3 milionów złotych, wobec 48,0 milionów złotych rok wcześniej, co oznacza spadek o 11,7 milionów złotych r/r. Jak podkreśla spółka, na wynik wpływ miały przede wszystkim: niższa niż zakładana sprzedaż w Polsce, wzrost cen surowców oraz rosnące koszty operacyjne, w tym wynagrodzeń. Prezeska Magdalena Miele przyznaje, że choć wynik jest „wciąż dobry”, to pozostaje znacząco poniżej oczekiwań, a sytuacja odzwierciedla realia rynku, gdzie widoczny jest spadek średniej wartości koszyka zakupowego oraz strukturalne zmiany na korzyść największych detalistów, szczególnie dyskontów.

Grupa kontynuuje jednak inwestycje ukierunkowane na poprawę długoterminowej rentowności. W ostatnim czasie przeznaczono 17 milionów złotych na rozbudowę mocy produkcyjnych, automatyzację oraz powiększenie zaplecza magazynowego. Aż 73 proc. tej kwoty ulokowano w Niemczech, w zakładzie w Stadtilm, który obsługuje rosnące rynki Europy Zachodniej. Inwestycje te mają przełożyć się na zwiększenie efektywności kosztowej i przyspieszenie ekspansji na rynkach zagranicznych.

W segmencie marek własnych spółka skupia się na rozwoju kluczowych brandów – Bobini, Kret, Apart i Sofin. Silnie wspierana jest ekspansja międzynarodowa, zwłaszcza na rynku niemieckim oraz na wybranych rynkach azjatyckich, gdzie Grupa upatruje potencjał skokowego wzrostu sprzedaży. Rosnąca sprzedaż na rynku niemieckim oraz w eksporcie już teraz równoważy słabsze wyniki na rynku krajowym, kompensując presję na polskim segmencie.

Równolegle Global Cosmed S.A., spółka z Grupy, intensywnie rozwija segment private label. Jej wyroby trafiają do niemal wszystkich najważniejszych sieci handlowych w Polsce i regionie, w tym do Lidla i Rossmanna. Potencjał dalszego wzrostu napędza również niemiecki zakład w Stadtilm, przejęty w 2014 r., który realizuje zamówienia dla czołowych sieci handlowych w Niemczech, Austrii i Szwajcarii. Segment private label, dzięki silnemu zapleczu produkcyjnemu i relacjom z partnerami handlowymi, stanowi ważny filar strategii międzynarodowej ekspansji Grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. listopad 2025 06:36