StoryEditor
Beauty
30.03.2020 00:00

Piotr Sierpiński: 6 trendów w stylizacji włosów. Jakie fryzury będą hitem w 2020 roku?

W nadchodzącym sezonie stawiamy na podkreślenie naturalnego piękna – królować będą połamane fale, świetliste refleksy i proste cięcia. Do łask powracają grzywki, które są idealną propozycją dla kobiet chcących odświeżyć swój look w nowym roku. Czego jeszcze możemy się spodziewać? O trendach w stylizacji włosów w 2020 roku mówi stylista fryzur Piotr Sierpiński.

Trend nr 1 – proste cięcie. Podstawą każdej fryzury jest odpowiednie strzyżenie – to od niego zależy czy fryzura zachowa kształt, a włosy będą wyglądać dobrze nie tylko tuż po wizycie u fryzjera. W nadchodzącym roku odchodzimy od cieniowania i stopniowania włosów na rzecz cięć na prosto, szczególnie przy włosach półdługich. Tak obcięte włosy zyskają objętość i sprawią wrażenie gęstszych. Najlepszy efekt uzyskamy na prostych i zdrowych włosach, na których cięcie stworzy wrażenie lśniącej tafli. Dodatkowo, taka fryzura nie wymaga zbyt wielu zabiegów stylizacyjnych, w przeciwieństwie do fryzur cieniowanych, których kosmyki lubią wywijać się w niepożądanym kierunku.

Trend nr 2 – ponadczasowy bob. Kolejną propozycją jest doskonale znany bob lub jego nieco wydłużona wersja czyli lob. Moda na to obcięcie utrzymuje się od kilu dobrych sezonów i nic nie wskazuje na to, aby zbliżał się jej koniec. Bob to bardzo kobiece, ale też uniwersalne uczesanie, które pasuje niemalże każdej kobiecie niezależnie od kształtu twarzy czy typu włosów. Warto jednak pamiętać, że klasyczna, krótsza wersja lepiej wygląda na włosach grubych, natomiast panie, które mają nieco cieńsze włosy mogą śmiało postawić na loba. Oprócz walorów estetycznych i trójwymiarowości jaką zyskuję fryzura, bob ma jeszcze jedną zaletę – jest praktyczny. Włosy można związać lub podpiąć, a ich układanie nie zajmuje zbyt wiele czasu.

Trend nr 3 – grzywki w każdej postaci. W 2020 roku czeka nas wielki powrót grzywek i to w różnych odsłonach – od tych ciężkich, geometrycznych, poprzez krótkie eksponujące brwi, aż po nieco dłuższe i lżejsze, rozkładające się na boki. Największym hitem będą te w stylu Brigitte Bardot – w kształcie odwróconej litery V, lekko przecieniowane i wywinięte na zewnątrz. Grzywka odmładza i nadaje wyglądowi świeżości, a odpowiednio dobrana może skorygować drobne dysproporcje twarzy i podkreślić urodę. Decydując się na grzywkę należy wziąć pod uwagę typ włosów. Panie, których włosy mają tendencję do puszenia czy kręcenia się będą musiały poświęcić znacznie więcej czasu na ułożenie grzywki oraz zainwestować w kosmetyki utrwalające i wygładzające. Dobrym rozwiązaniem w przypadku trudnych do ułożenia włosów są zatem doczepiane grzywki, wykonane z naturalnych włosów, nad którymi zdecydowanie łatwiej zapanować.

Trend nr 4 – naturalny odcień. W nadchodzącym sezonie koloryzacja będzie skupiać się na uwydatnianiu naturalnego koloru włosów, ożywianiu karnacji i podbijaniu koloru oczu. Styliści odchodzą od drastycznych zmian i bardzo jasnych włosów na rzecz bardziej stonowanych barw. W modzie wciąż pozostaną refleksy, ale bez wyraźnego kontrastu pomiędzy pasmami. Rozjaśniamy jedynie o kilka tonów, tak aby przejścia pomiędzy poszczególnymi odcieniami były płynne i subtelne. Rozświetlone pasemka zapewnią wielowymiarowość koloryzacji i optycznie dodadzą objętości. Co więcej, refleksy to doskonała opcja dla pań rezygnujących z farbowania ze względu na obawę przed ciągłymi odrostami. Przy tego typu koloryzacji malowane są tylko wybrane pasma, więc wizyty w salonie nie muszą być tak częste jak w przypadku koloryzacji całkowitej.

Trend nr 5 – chaos kontrolowany. Dominujący trend naturalności nie ominie stylizacji włosów – najmodniejszą fryzurą w tym sezonie będzie artystyczny nieład i połamane fale. Należy pamiętać, że taka fryzura również wymaga czasu i odpowiedniej stylizacji – w przeciwnym razie możemy wyglądać niechlujnie. Jak uzyskać efekt artystycznego nieładu? Istnieje wiele sposobów – jednym z nich jest zakręcenie włosów na lokówce o szerokiej średnicy lub prostownicy, a po ostygnięciu rozczesanie włosów grzebieniem o szerokich zębach lub roztrzepanie włosów palcami i utrwalenie lakierem. Tak ułożone włosy dodają tajemniczości, a przy mocniejszym efekcie potargania sprawią, że stylizacja nabierze nieco rockowego charakteru.

Trend nr 6 – błyskotki do włosów. W tym roku utrzyma się moda na noszenie ozdób do włosów – biżuteria zdobi już nie tylko ciało, ale też podkreśla fryzurę. Akcesoria do włosów w zbliżonych do nich odcieniach to już przeszłość – teraz spinki, opaski, gumki czy wsuwki mają być widoczne i przyciągać wzrok. Biżuteria do włosów staje się nieodłącznym elementem stylizacji, a przy wyborze ozdób nie powinno się kierować minimalizmem. Tego typu dodatki wpinamy nie tylko w eleganckie upięcia czy na specjalne okazje, ale właśnie na co dzień, aby nieco urozmaicić naszą zwykłą fryzurę.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Beauty
21.11.2025 08:12
Co napędza branżę beatuy? Trendy z Beautyworld Middle East 2025
beautyworldme IG

Tegoroczna edycja Beautyworld Middle East bardzo wyraźnie pokazała, w jakim kierunku przesuwa się globalna i regionalna strategia marek. W rozmowach branżowych, prezentacjach i nowościach produktowych powtarzały się określone motywy, które wspólnie budują obraz tego, co będzie kształtować rynek w 2025/2026.

1. K-Beauty w wersji premium

Koreańska pielęgnacja wyraźnie przesuwa się w regionie MENA w stronę segmentu premium. Na targach dominowała narracja o bardziej zaawansowanych formułach, estetycznych teksturach i podejściu inspirowanym dermatologią estetyczną.

K-Beauty nie jest już kojarzona wyłącznie z przystępnymi, masowymi produktami – coraz częściej funkcjonuje jako propozycja luksusowa, oparta na innowacji, skuteczności i aspiracyjnym stylu życia.

2. Beauty Tech: inteligentna pielęgnacja i personalizacja

Diagnostyka skóry, urządzenia high-tech oraz narzędzia oparte na AI zyskały podczas tegorocznej edycji wyjątkową ekspozycję, podkreślając, jak szybko technologia przenika do codziennych rytuałów pielęgnacyjnych. To kierunek, w którym personalizacja staje się standardem – od precyzyjnego dopasowania formuł, po analizę parametrów skóry w czasie rzeczywistym. 

Wyróżnienia przyznane podczas BWME dodatkowo wzmacniają wagę tej kategorii: tytuł Technology Innovation of the Year otrzymało w tym roku Osmo – Olfactory Intelligence, rozwiązanie łączące analizę zapachową z AI i predykcją preferencji użytkowników.

3. Długowieczność (Longevity) i prewencja zamiast klasycznego anti-agingu

Na tegorocznej edycji wyraźnie zaznaczyło się odejście od klasycznego „anti-agingu” na rzecz bardziej świadomej, długofalowej strategii dbania o skórę. Zamiast szybkiej korekty zmarszczek akcent przesuwa się ku prewencji, wspieraniu naturalnej odporności skóry i utrzymywaniu jej witalności na przyszłość.

Rosnące znaczenie zyskują formuły oparte na badaniach – tworzone we współpracy z dermatologami i klinikami – a także rozwiązania skoncentrowane na zdrowiu skóry na poziomie biologicznym, takie jak technologie wspierające mikrobiom, wielowarstwowe systemy antyoksydacyjne czy nowa generacja SPF-ów łączących ochronę z realnymi benefitami pielęgnacyjnymi.

4. Zrównoważony luksus - estetyka i efektywność przede wszystkim

Na targach wybrzmiało jasno: w regionie MENA „eko” nie może oznaczać kompromisu. Zrównoważone formulacje i transparentny skład są mile widziane, ale tylko wtedy, gdy idą w parze z luksusowym doświadczeniem: piękną estetyką, dopracowaną teksturą i realnymi rezultatami. 

Konsument oczekuje czystych składów, lecz w oprawie premium: eleganckie opakowania, wysokiej klasy zapachy i bogate sensorycznie formuły pozostają absolutnym standardem. Zrównoważenie nie ma dominować komunikacji, lecz podnosić wartość produktu i harmonijnie dopełniać całość.

5. Perfumy: storytelling, emocje i ekspansja niszy

Segment zapachowy ponownie był jednym z najmocniejszych akcentów targów – ale w zupełnie nowej odsłonie. W centrum uwagi znalazła się premiera DSM-Firmenich Celeste, the Scent of the Infinite, inspirowana astronomią, sztuczną inteligencją i ideą nieskończoności, pokazująca, jak połączenie technologii i przemyślanej narracji wynosi współczesną perfumerię na nowy, bardziej immersyjny i świadomie konceptualny poziom. Jednocześnie rosnący popyt na zapachy gourmand – ciepłe, nostalgiczne, jadalne – wyznaczył jeden z dominujących kierunków olfaktorycznych na 2025/2026. 

Strefa Quintessence osiągnęła rekordową skalę ponad 100 marek niche, a debiut Xerjoff z kolekcją UAE Exclusive potwierdził, że region oczekuje zapachów szytych na swoją kulturę, atmosferę i rytuały. 

Całość dopełnił konkurs Signature Scent, w którym zwyciężyła hiszpańska EMSA z Lumière d’Orient – kompozycją od Marca Cuesty, wybraną wspólnie przez odwiedzających jako oficjalny zapach BWME 2025.

image

Rekordowa edycja Beautyworld Middle East 2025: strategiczne wnioski dla branży

6. Wellness, nutri-beauty i biokosmetyki – nowa holistyczna triada

W 2025 roku wyraźnie umocniło się przenikanie wellness, pielęgnacji i beauty-nutrition. Marki zgodnie podkreślały, że „piękno zaczyna się od wewnątrz” – a rynek coraz śmielej łączy suplementację, funkcjonalne składniki i bardziej świadome podejście do równowagi organizmu. 

Na pierwszy plan wysunęły się adaptogeny, odbudowa bariery jelitowej, a także kosmetyki biotechnologiczne, które wspierają regenerację skóry na poziomie komórkowym. Coraz większą rolę odgrywa również nutri-beauty w nowoczesnym wydaniu: bardziej precyzyjne, oparte na danych, często personalizowane rozwiązania, które obiecują widoczne efekty „od środka”.

(Źródła: Beautyworld Middle East/Messe Frankfurt Middle East; Evolut Agency; BeautyMatter; L’Officiel)

Marta Krawczyk

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.11.2025 10:37
Japońscy pracodawcy łagodzą przepisy: pracownicy mogą już farbować włosy i malować paznokcie
Najnowsze zmiany dotyczące koloru włosów, lakieru do paznokci i dodatków dotyczą głównie mniejszych firm, które borykają się z poważniejszymi niedoborami kadrowymiShutterstock

Coraz więcej japońskich firm łagodzi przepisy w obliczu kryzysu demograficznego na rynku pracy – opisuje Reuters. Sieć dyskontów spożywczo-przemysłowo-drogeryjnych Don Quijote już trzy lata temu złagodziła przepisy, dotyczące zakazu farbowania włosów i zdobienia paznokci przez pracowników. Efekt? Obecnie prawie jedna czwarta pracowników sieci ma już kolorowe włosy, a ponad połowa (55 proc.) ma włosy inne niż czarne.

Inny przykład to sieć drogerii Fuji Yakuhin, która zniosła wiele obostrzeń wobec  pracowników, nie będących farmaceutami. Teraz zezwala ona na dowolny kolor włosów, zdobienie paznokci, mocny makijaż, a także wszelkiego rodzaju pierścionki, podczas gdy wcześniej dozwolone były wyłącznie obrączki ślubne. Podobnie operator supermarketów Tokyu Store złagodził ograniczenia dotyczące kolorów włosów, fryzur, akcesoriów, lakierów do paznokci i piercingu.

Najnowsze zmiany dotyczące koloru włosów, lakieru do paznokci i dodatków dotyczą głównie mniejszych firm, które borykają się z poważniejszymi niedoborami kadrowymi niż większe przedsiębiorstwa i nie mają tak dużego pola manewru w oferowaniu konkurencyjnych wynagrodzeń.

Również niektóre duże firmy giełdowe złagodziły w tym roku zasady ubioru. W zeszłym tygodniu Japan Airlines dołączyły do ​​operatora metra Tokyo Metro i krajowych tanich linii lotniczych Skymark Airlines, zezwalając pracownikom na noszenie obuwia sportowego w pracy.

Z danych OECD wynika, że Japonia – kraj szybko starzejący się, z ograniczoną imigracją – odnotowała spadek liczby ludności w wieku produkcyjnym o 16 proc. od 1995 roku. To wywołało ostrą walkę o pracowników.

Dwie trzecie japońskich firm potwierdziło, że niedobór siły roboczej ma poważny wpływ na funkcjonowanie biznesu – było to głównym powodem bankructw w Japonii w okresie kwiecień-wrzesień, a liczba upadłości w pierwszym półroczu osiągnęła najwyższy poziom od 12 lat (wg danych Tokyo Shoko Research).

To z kolei daje młodym ludziom większą swobodę, szczególnie w odniesieniu do pracy w niepełnym wymiarze godzin. Dwie trzecie studentów uważa, że ​​powinni mieć możliwość decydowania o swoim wyglądzie przy pracy w niepełnym wymiarze godzin. Jedna trzecia natomiast stwierdziła, że ​​wycofała aplikacje o pracę z powodu dress code‘u, obowiązującego u potencjalnych pracodawców.

Mimo częściowego poluzowania dotychczasowych zasad, dotyczących dress code’u pracowników w Japonii, to niektóre aspekty wyglądu, które stały się powszechne na Zachodzie (np. liczne kolczyki, piercing twarzy) wciąż stanowią dla wielu firm zbyt trudny tematy. Pracownicy z tatuażami – sztuką tradycyjnie kojarzoną w Japonii z yakuzą – są zazwyczaj proszeni o ich zakrywanie, aby nie onieśmielać klientów.

Najnowsze zmiany nie dotarły też jeszcze do wielu tradycyjnych, dużych japońskich firm, takich jak banki – mimo że nie ma tam polityki dotyczącej farbowania włosów czy używania lakieru do paznokci, wśród pracowników panuje przekonanie, że ich wygląd nie powinien wzbudzać sensacji i przyciągać uwagi.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. listopad 2025 19:28