StoryEditor
Rynek i trendy
05.08.2020 00:00

PwC o zmianach konsumenckich: Cena, zdrowie i bezpieczeństwo najważniejsze [RAPORT]

Zmieniły się wzorce konsumpcji w każdej kategorii, w tym kosmetyków. W przypadku firm, które zaspokajają potrzeby klientów końcowych, niepewna i złożona rzeczywistość, jak również zmiany zachowań konsumentów, wymogły na nich transformację cyfrową. Zrozumienie tempa zmian konsumenckich pomoże firmom poradzić sobie z tą zmienną rzeczywistością - uważają autorzy raportu PwC Global Consumer Insights Survey 2020.

To już 11. z rzędu ankieta PwC na temat globalnych konsumentów. PwC przeprowadziło dwie oddzielne ankiety online. Pierwsza ankieta zebrała odpowiedzi od 19 098 konsumentów z 27 krajów lub terytoriów i 74 miast między sierpniem a wrześniem 2019 r. Druga ankieta zebrała odpowiedzi od 4 447 konsumentów z 9 krajów lub terytoriów i 35 miast od kwietnia do maja 2020 r. Wynika z nich, że pandemia przyspieszyła tempo zmian w stylu życia ludzi na całym świecie i sposób w jaki pracują, jedzą, komunikują się, bawią, czy uczą.

źródło: PwC Global Consumer Insights Survey 2020

Ścieżka decyzji zakupowych konsumenta  

Konsumenci dostosowali sposób, w jaki robią zakupy. Oczekiwana jest zmienność rynku, ważne jest doświadczenie konsumenckie, kluczowe jest zaangażowanie cyfrowe a konsumenci staną się rzecznikami.

Wrażliwość na ceny 
Zwyczaje zakupowe klientów staną się bardziej zmienne. Cena i wartość staną się najważniejsze.

Zachowania konsumentów na rynku non-food
Jak zmieniły się twoje wydatki domowe w następujących kategoriach, jeśli w ogóle, w wyniku dystansu społecznego i środków izolacji społecznej? Mieszkańcy miast mogą zdecydować się na mniejszą liczbę zakupów ponadpodstawowych, co sugeruje kontynuację zmniejszonych wydatków w kategoriach takich jak odzież i obuwie, podróże oraz wydarzenia kulturalne.

Rekomendacje dla firm
Aby odpowiedzieć na obecne wyzwania, firmy powinny zrozumieć, co kupujący naprawdę cenią, aby określić minimalny opłacalny koszyk - kluczowe produkty lub usługi, które muszą być dostępne przez cały czas i traktowane priorytetowo w łańcuchu dostaw. Muszą upewnić się, że łańcuch dostaw został ponownie skalibrowany, aby utrzymać dostawę produktów do wspomnianego koszyka podstawowego i postarać się zrozumieć, w jaki sposób zmieniają się ogólne priorytety klientów, aby kłaść większy nacisk na cenę i wartość oraz wykorzystać tę okazję, aby ponownie ocenić relacje z klientami. Warto rozważyć nowe strategie cenowe i programy lojalnościowe w ekosystemie cyfrowym, aby zwiększyć i utrzymać zaangażowanie klientów.

Konsumenci i zrównoważony rozwój 
Można zauważyć wyraźne poparcie dla zrównoważonego rozwoju i poczucia obowiązku obywatelskiego. W wynikach ankiety przeprowadzonej przed pandemią 45% globalnych respondentów twierdziło, że w miarę możliwości unika używania plastiku, 43% oczekiwało, że firmy będą odpowiedzialne za wpływ na środowisko,
a 41% że detaliści wyeliminują torby plastikowe i pakowanie artykułów łatwo psujących się. Co ciekawe, na pytanie kto jest najbardziej odpowiedzialny za promowanie zrównoważonych zachowań w swoim mieście, 20% konsumentów wybrało odpowiedź „ja, konsument”, a 15% „producenta”.

Krzysztof Badowski, lider Zespołu Dóbr Konsumenckich i Handlu Detalicznego w CEE / CIS, partner PwC Polska mówi, że żyjemy w zmiennej, niepewnej i złożonej rzeczywistości. Wszystko się zmienia dookoła, zmieniają się również konsumenci - ich zachowania i ścieżka zakupowa.

- Firmy na nowo muszą zdobyć zaufanie klientów. Aby zapewnić im jak najwyższą jakość (albo jakość doświadczeń) mając na uwadze ich zdrowie i bezpieczeństwo, firmy przechodzą wewnętrzną transformację i dostosowują swoje działania do obecnych trendów. Muszą skoncentrować się przede wszystkim na wzmocnieniu kanałów cyfrowych - jak widać z badania konsumenci masowo przeszli na zakupy online i część z nich deklaruje pozostanie przy nich również po pandemii. Po drugie na efektywności operacyjnej - szczególnie zadbać o odpowiednie dostosowanie łańcucha dostaw, aby doręczanie było wygodne i harmonijne - radzi.

Jego zdaniem ostatnim, ale też chyba najważniejszym, działaniem jest aktywizacja konsumenta - warto rozważyć nowe strategie cenowe i programy lojalnościowe w ekosystemie cyfrowym, aby zwiększyć i utrzymać zaangażowanie klientów. - Te trendy nie są nowe, nabierały na znaczeniu już od dłuższego czasu, jednak pandemia nadała im wyjątkowy priorytet - podkreśla.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
12.11.2025 10:33
Zakupy online najważniejszym powodem korzystania z internetu – wyniki badania „Internet marzeń”
W tym, jak obecnie funkcjonują e-zakupy, nie widzimy wielu wad. Tylko 11 proc. internautów dostrzega tu pole do poprawy. Tak pozytywna ocena zakupów online jest w dużym kontraście z powodem zajmującym drugie miejsce — czyli z dostępem do aktualnych wiadomości — twierdzi Karol Chilimoniuk z World.Karolina Grabowska Kaboompics

Ponad połowa Polaków korzysta z internetu głównie po to, aby robić zakupy online – wynika z badania „Internet marzeń” przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie World w dniach 8–14 października 2025 r. Dla 53 proc. respondentów e-zakupy są najważniejszym powodem korzystania z sieci. Kolejne miejsca zajmują dostęp do aktualnych wiadomości (47 proc.) oraz narzędzia ułatwiające organizację codziennych obowiązków (43 proc.). Badanie objęło 1020 dorosłych Polaków i zostało zrealizowane metodą CAWI.

Wyniki wskazują, że internet postrzegany jest przede wszystkim jako narzędzie praktyczne, a nie społecznościowe. Tylko 10 proc. badanych deklaruje chęć wyrażania siebie w sieci, przy czym odsetek ten jest wyższy wśród kobiet (10,4 proc.) niż mężczyzn (8,6 proc.). Jeszcze rzadziej internauci wskazują na potrzebę wchodzenia w interakcje z innymi użytkownikami – jedynie 13 proc. respondentów postrzega internet jako przestrzeń relacyjnego kontaktu.

E-zakupy oceniane są przez Polaków wyjątkowo pozytywnie. Jedynie 11 proc. internautów widzi w tym obszarze elementy wymagające pilnej poprawy. Dla porównania, aż 38 proc. dorosłych Polaków wskazuje na konieczność poprawy jakości i wiarygodności informacji w sieci. Do sieci zaglądamy, by zrobić zakupy i nasze doświadczenie jest tu z gruntu pozytywne. Zaglądamy też, by poczytać newsy, ale te oceniamy jako niskiej jakości i niewiarygodne, jak podsumowuje wyniki Karol Chilimoniuk z World.

Pozytywne oceny e-commerce dominują wśród respondentów – 66 proc. deklaruje, że zakupy online działają dobrze lub bardzo dobrze. Lepiej postrzegają je kobiety (69 proc.) niż mężczyźni (61 proc.), a także osoby starsze (70 proc. w grupie 60+ wobec 58 proc. w wieku 18–29 lat). Zidentyfikowane obszary wymagające poprawy dotyczą m.in. przeciwdziałania fałszywym informacjom, które wskazało 18 proc. badanych.

Rosnące zagrożenia dla wiarygodności e-commerce wiążą się przede wszystkim z manipulacją opiniami. Obecnie 98 proc. konsumentów czyta recenzje produktów przed zakupem, a 88 proc. ufa im na poziomie osobistych rekomendacji. Jednocześnie około 40 proc. polskich internautów zetknęło się z fałszywymi recenzjami. Do wyzwań należą również działania zautomatyzowanych systemów wykupujących bilety lub limitowane kolekcje. Rozwiązaniem tych problemów może być wdrażanie technologii proof-of-human, która umożliwia wystawianie opinii i dokonywanie zakupów tylko prawdziwym użytkownikom, jak wskazuje Chilimoniuk.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
12.11.2025 10:08
Pokolenie Z kocha perfumy – a koncerny kosmetyczne idą za tym trendem
Perfumy są segmentem produktów, który daje konsumentom poczucie prestiżu, jakości i statusumedia

Zapachy stały się ulubioną kategorią zakupów beauty dla Pokolenia Z – globalnie to ta grupa nabywców rośnie najdynamiczniej. Na tym trendzie chcą skorzystać koncerny Estee Lauder, L‘Oréal i Coty – właściciele takich marek perfum jak Le Labo, Tom Ford, Valentino, Yves Saint Laurent, Emporio Armani. Firmy te zgodnie deklarują, że planują większe inwestycje w kategorię perfum, które stały się głównym motorem napędowym ich sprzedaży.

Perfumy, mgiełki zapachowe, perfumy do włosów – kiedyś kategoria zapachów była traktowana jako luksusowa przyjemność, jednak obecnie zapachy stały się priorytetem dla młodych konsumentów, którzy chcą w ten sposób wyrazić swój styl oraz poprawić sobie nastrój w obliczu niepewności ekonomicznej. Analitycy twierdzą, że perfumy to „efekt czerwonej szminki” w nowym wydaniu – odnosząc się do teorii ekonomicznej, sugerującej, że konsumenci kupują drobne luksusowe przedmioty zamiast drogich w sytuacji, gdy gospodarka nie ma się najlepiej.

Na sytuacji tej korzystają Estee Lauder, L‘Oréal i Coty, które w ostatnim czasie zadeklarowały, że chcą dokonać większych inwestycji w sprzedawane przez siebie perfumy, które są obecnie największym motorem ich sprzedaży. 

Coty przedstawiło w ubiegłym tygodniu optymistyczne prognozy, licząc na dalszy wzrost popytu na perfumy marek ze swojego portfolio (m.in. Calvin Klein i Hugo Boss).

Z danych Circana wynika, że około 38 proc. całkowitych wydatków na perfumy w ciągu pierwszego półrocza 2025 pochodziło z gospodarstw domowych, w których jest przedstawiciel Pokolenia Z.

Estee Lauder, właściciel marki Jo Malone, również potwierdziło wzrost w swoim segmencie perfum, co pomogło zrównoważyć koncernowi słabszy popyt na kosmetyki do makijażu. W kwartale zakończonym we wrześniu segment perfum zwiększył się o 14 proc. Analitycy wskazują, że duże firmy kosmetyczne zwiększają swoje portfolio zapachów – najczęściej poprzez przejęcia lub likwidację słabszych jednostek biznesowych, aby zwolnić przepływy pieniężne na inwestycje w perfumy.

Zapachy przeżywają swój kulturowy moment – powiedziała w rozmowie z Reutersem Kendal Ascher z zarządu Estee Lauder. – Rosnący dochód rozporządzalny i ekspansja klasy średniej w Chinach, Indiach i na Bliskim Wschodzie napędzają stały wzrost w tej kategorii – potwierdziła.

W tym roku Estee Lauder otworzyło około 40 nowych, niezależnych butików z perfumami na całym świecie, w tym nowe flagowe sklepy w Nowym Jorku i Paryżu. Ascher podkreśliła, że firma zainwestowała w narzędzia oparte na AI, które tłumaczą, jak konsumenci mówią o zapachach. Na podstawie tych danych tworzony jest content na TikToku, który przyciąga klientów z pokolenia Z.

W ubiegłym roku globalny wzrost sprzedaży perfum przewyższył wzrost sprzedaży kosmetyków do makijażu i pielęgnacji skóry – wynika z danych Circana. Sprzedaż perfum premium wzrosła o 6 proc. do 3,9 mld dolarów w pierwszej połowie 2025 roku, podczas gdy sprzedaż kosmetyków premium wzrosła o 1 proc., a sprzedaż produktów premium do pielęgnacji skóry spadła o 1 proc. w tym samym okresie.

W opinii ekspertów perfumy są segmentem produktów, który daje konsumentom poczucie prestiżu, jakości i statusu – bez konieczności wydawania dużych pieniędzy na “pełnoprawne” dobra premium i luksusowe.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. listopad 2025 09:01