StoryEditor
Producenci
27.07.2022 00:00

Rihanna wprowadza na rynek Fenty Hair

Marka Fenty należąca do gwiazdy muzyki pop Rihanny, którą piosenkarka współtworzy z koncernem LVMH, wchodzi w kolejną kategorię kosmetyczną. Po sukcesie Fenty Beauty, Fenty Skin przyszedł czas na Fenty Hair.

Światowe media obiegła informacja o nowej marce Rihanny - Fenty Hair, która tym razem skupi się na włosach. 

Jak poinformował kanał E! News, 15 lipca tego roku firma Roraj Trade LLC, należąca do gwiazdy muzyki pop Rihanny złożyła dwa wnioski dotyczące marki Fenty Hair w Urzędzie Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych. 

Na łamach naszego portalu wielokrotnie pisaliśmy już o planach i sukcesach marki Fenty. Z naszych informacji wynika, że znak towarowy dla kosmetyków do włosów został zarejestrowany już dużo wcześniej, na początku marca 2021. Zgłoszony został wówczas znak towarowy, który obejmuje szampony i inne produkty do pielęgnacji włosów, a także kosmetyki do stylizacji, prostowania oraz preparaty do ondulacji.

Czytaj więcej: Następny krok to Fenty Hair? Rihanna rejestruje nowy znak towarowy

Teraz świat obiegła informacja, że znak towarowy Fenty Hair obejmuje akcesoria do włosów, w tym m.in. opaski, spinki, gumki, treski, a nawet peruki czy szczotki i lokówki.

Nie są znane żadne szczegóły dotyczące daty premiery nowej linii Rihanny. To samo dotyczy cen lub informacji o dystrybucji, ale zakłada się, że linia Fenty Hair będzie dostępna w Sephora i Ulta, obok produktów z linii Fenty Beauty i Fenty Skin.

Historia marki Fenty

W 2020 roku piosenkarka wprowadziła na rynek swoją debiutancką linię produktów do pielęgnacji skóry pod marką Fenty Skin, której jest współwłaścicielką razem z gigantem z branży modowo-kosmetycznej firmą LVMH. Premiera tych kosmetyków w lipcu ubiegłego roku wywołała wśród klientów szaleństwo zakupowe, w wyniku którego niektórzy aukcjonerzy eBay odsprzedawali kosmetyki za cenę wielokrotnie wyższą od rekomendowanej ceny detalicznej.

Jednak to nie Fenty Skin a Fenty Beauty było pierwszym przedsięwzięciem Rihanny w branży kosmetycznej - marka pojawiła się na rynku w 2017 roku. Teraz warta jest około 3 miliardy dolarów i ugruntowała swoją pozycję w branży, wprowadzając na rynek podkład Pro Filt'r Soft Matte Longwear, zawierający ponad 40 odcieni zaprojektowanych tak, aby pasowały do wszystkich odcieni skóry.

Obecnie marka barbadoskiej gwiazdy estrady jest plasowana przez Cosmetify najbogatszą marką kosmetyczną dla celebrytów z wartością netto 411,5 mln funtów.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 08:40