StoryEditor
Producenci
17.12.2018 00:00

[SONDA: 2019 W BRANŻY KOSMETYCZNEJ] Arkadiusz Szczepaniak, Natura: Będzie postępować przesunięcie zakupów w stronę e-commerce

– Kolejna już, trzecia, wolna od handlu niedziela z pewnością będzie miała wpływ na osłabienie dynamiki handlu w ogóle. W związku z tym sieci coraz więcej inwestują w reklamę. Podejmują tym samym próbę przekierowania ruchu na inne dni tygodnia oraz do e-commerce. Zakłada się, że będą to najważniejsze inwestycje w marketing w nadchodzącym roku i te założenia wydają się być bardzo realne – mówi Arkadiusz Szczepaniak, wiceprezes sieci drogerii Natura, pytany o wyzwania i problemy handlu drogeryjnego, które może przynieść 2019 rok. 

Jaki Pana zdaniem będzie 2019 rok dla handlu w sektorze drogeryjnym?

Nadchodzący rok będzie wymagający, ale zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić. Rosnące ceny energii o 60-70 proc. w przypadku przedsiębiorstw oraz nieustająco rosnąca presja płacowa przyniosą wzrost inflacji, ale również zwiększający się popyt na droższe dobra konsumenckie. Jedynym czynnikiem hamującym ten trend może być dodatkowa niedziela niehandlowa. Jednak, jak widzimy, wszystkie sieci handlowe starają się wpłynąć na skierowanie ruchu z niedzieli na inne dni tygodnia lub do internetu.

 Jak ocenia Pan obecną kondycję polskiego handlu drogeryjnego i jaki dalszy scenariusz przewiduje Pan dla jego rozwoju?

Z uwagi na coraz większą digitalizację społeczeństwa i rosnącą siłę nabywczą nowych, młodszych pokoleń wychowanych w dobie wszechobecnego internetu, postępować będzie przesunięcie zakupów w stronę e-commerce. Sklepy stacjonarne wciąż będą stanowiły istotny udział w sprzedaży, ale to kanał online nie ma ograniczeń co do szerokości asortymentu, czy godzin i dni otwarcia.

Jakie najważniejsze czynniki, trendy, zachowania konsumentów będą wpływać na ten sektor?

Dynamika zmian konsumenckich jest ogromna, co za tym idzie, dynamika całego rynku także. Dzisiejsza kobieta, bo głównie do kobiet kierujemy naszą ofertę i komunikację, uosabia bycie piękną z byciem pewną siebie, przebojową, z życiem w zgodzie ze sobą. Dba o siebie dla siebie. Utożsamia się ze stwierdzeniem, że piękno pochodzi z wewnątrz. W konsekwencji, dbając o siebie, zaczyna dbać również o środowisko. Kupuje kosmetyki naturalne, w biodegradowalnych opakowaniach. Szuka na etykietach informacji na temat składu i coraz częściej sięga po te produkty, które nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego. 

Myślę, że przed nami kolejny rok pod znakiem naturalnych, ekologicznych produktów, kosmetyków azjatyckich, marokańskich oraz wszelkiego rodzaju nowości dotąd nieobecnych na naszym rynku.  

Czy dyskonty odbierają klientów drogeriom? Kto jest dziś dla Was najtrudniejszą konkurencją?

Wciąż najpopularniejszym kanałem dystrybucji kosmetyków pozostają drogerie i sklepy drogeryjno-kosmetyczne. Ta pozycja wydaje się być niezachwiana, bo z roku na rok umacniają swoje udziały. Poza tym wciąż dla wielu klientek drogerie pozostają miejscem pierwszego wyboru z uwagi na konkretną specjalizację. Personel w drogeriach jest wykwalifikowany, pełni funkcję doradczą w obszarze węższego asortymentu niż w innych sklepach z półką kosmetyczną.

Drugim ważnym kanałem są rzeczywiście spożywcze sieci dyskontowe, które w ostatnich latach notują wysoką dynamikę wzrostu. W związku z szybkim zwiększaniem liczby swoich punktów mają także coraz więcej klientów. Dyskonty stale umacniają pozycję na rynku kosmetycznym i wciąż rozwijają kategorię kosmetyczną eksponując ten dział w swoich sklepach. Nie mamy jednak poczucia, że stanowią dla nas bezpośrednią konkurencję. Nasze drogerie charakteryzują się zdecydowanie szerszym wyborem produktów i inną grupą docelową, choć oczywiście posiadamy w niej styczne. Staramy się skupiać na tworzeniu wyjątkowego konceptu drogerii, przyjaznego klientkom, z szerokim wyborem kosmetyków naturalnych i ofertą marek dostępnych w dystrybucji wyłącznej.

Co może zahamować rozwój lub osłabić dynamikę handlu kosmetykami i wpłynąć na inwestycje sieci drogeryjnych?

Kolejna już, trzecia, wolna od handlu niedziela z pewnością będzie miała wpływ na osłabienie dynamiki handlu w ogóle. W związku z tym sieci coraz więcej inwestują w reklamę. Podejmują tym samym próbę przekierowania ruchu na inne dni tygodnia oraz do e-commerce. Zakłada się, że będą to najważniejsze inwestycje w marketing w nadchodzącym roku i te założenia wydają się być bardzo realne.

Trzeba też wziąć pod uwagę, że zgodnie z licznymi teoriami ekonomicznymi po kilku latach koniunktury może nastąpić kryzys, który spowoduje, że klienci będą wydawali mniej na kosmetyki, gdyż nie będą one produktami pierwszej potrzeby.

Co będzie największym wyzwaniem dla handlu i dla sieci Natura? Jakie najważniejsze cele postawiliście przed sobą na 2019 rok?

Musimy utrzymać duże tempo wzrostu. Nasze zasadnicze cele są ściśle związane z ciągłym i dynamicznym rozwojem e-commerce oraz sprzedażą na coraz szerszą skalę marek, które posiadamy w ofercie na wyłączność. Utrzymujemy nasze założenia dotyczące ciągłego poszerzania portfela marek naturalnych, zgodnie z nazwą naszej sieci.

Ważnym ogniwem naszej działalności jest nasz program konsumencki. Wychodzący naprzeciw potrzebom klientów, ale również dający możliwości wynikające z postępu technologicznego.

Jako jedna z najstarszych sieci drogeryjnych w Polsce, planujemy kolejne remonty naszych placówek, do tej pory w ciągu zaledwie 2 lat odnowiliśmy 165 lokalizacji.

Z uwagi na bardzo dynamiczny rozwój sieci, jedną z największych inwestycji będzie także zwiększenie przepustowości naszego magazynu i rozwój logistyki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
01.12.2025 15:09
Chińczycy inwestują 17 mln euro w fabrykę opakowań kosmetycznych w Portugalii
Grupa SHP, założona w 1970 roku, posiada cztery fabryki na całym świecie - dwie w Chinach i dwie w MeksykuShyaHsin Packaging

Chińska firma ShyaHsin Packaging zainwestuje 16,86 mln euro w budowę zakładu produkcyjnego opakowań kosmetycznych premium w Portugalii – poinformowałą AICEP (Agência para o Investimento e Comércio Externo de Portugal).

Fabryka chińskiej firmy, specjalizującej się w projektowaniu i produkcji opakowań kosmetycznych (m.in. na tusze do rzęs, błyszczyki do ust, pomadki, pudry w kompakcie, pędzle i lakiery do paznokci) oraz dostarczaniu kompletnych rozwiązań dla przemysłu kosmetycznego, jest już na zaawansowanym etapie budowy. Lokalizacja fabryki to Maceria na zachodzie Portugalii. Oddanie inwestycji do użytku planowane jest na koniec października 2026 roku. Będzie ona korzystać z 17-procentowej zachęty inwestycyjnej, w pełni kwalifikującej się do finansowania europejskiego.

Inwestycja ta jest uznawana za „strategicznie interesującą dla gospodarki kraju lub danego regionu”, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Spójności Terytorialnej z 5 sierpnia, a także „spełnia warunki niezbędne do przyznania zachęt finansowych” – wynika z analizy przeprowadzonej przez AICEP.

Projekt, który otrzyma 2,86 mln euro wsparcia z programu Compete 2030, „ma na celu utworzenie w Portugalii jednostki produkcyjnej Grupy SHP, która będzie wytwarzać opakowania kosmetyków dla segmentu premium” – jak można przeczytać w opisie projektu.

image

Chiny modernizują regulacje kosmetyczne: wielki smok zacieśnia pasa

Grupa SHP, założona w 1970 roku, posiada cztery fabryki na całym świecie, dwie w Chinach i dwie w Meksyku, i specjalizuje się w produkcji opakowań kosmetyków od ponad 50 lat. W styczniu 2024 roku poinformowano, że chińska firma stworzy w budynku dawnej fabryki Dexprom „jedną z największych fabryk opakowań kosmetycznych”, która będzie obsługiwać wiodących producentów kosmetyków, w tym L’Oréal.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
28.11.2025 09:32
Estée Lauder zamyka centrum technologiczne w Bukareszcie i redukuje zatrudnienie
Estée Lauder zapowiada poważne zmiany w strukturze firmy.M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Estée Lauder Companies ogłosiła zamknięcie swojego bukareszteńskiego centrum technologicznego, co wiąże się ze zwolnieniem 150 pracowników. Decyzja wpisuje się w szeroko zakrojony program restrukturyzacyjny Beauty Turnaround, który firma realizuje w odpowiedzi na pogorszenie wyników sprzedażowych w ostatnich miesiącach.

Bukareszteński hub technologiczny został uruchomiony w kwietniu 2023 roku jako trzecie globalne centrum technologiczne ELC. Jak podaje serwis Profit.ro, obiekt został całkowicie zamknięty, choć decyzja ta nie obejmuje większego biura Estée Lauder w stolicy Rumunii, które kontynuuje działalność bez zmian. Zamknięcie tak niedawno uruchomionej jednostki podkreśla skalę i pilność bieżących działań oszczędnościowych.

Restrukturyzacja, zapowiedziana przez CEO Stéphane’a de La Faverie w lutym 2025 roku, przewiduje redukcję nawet do 7 000 etatów na całym świecie. Do tej pory zlikwidowano już 3 200 stanowisk, a zamknięcie rumuńskiego centrum stanowi kolejny krok w realizacji strategii cięcia kosztów i porządkowania globalnej struktury operacyjnej.

Program Beauty Turnaround został wdrożony po roku słabszych wyników sprzedaży, które skłoniły firmę do rewizji dotychczasowych działań i ograniczenia kosztów tam, gdzie jest to możliwe. Władze ELC podkreślają, że zmiany mają na celu przywrócenie dynamiki wzrostu oraz wzmocnienie efektywności technologicznej i operacyjnej przedsiębiorstwa.

Zamykanie wybranych jednostek i redukcje zatrudnienia są częścią szerszej strategii restrukturyzacyjnej obejmującej rynki na wielu kontynentach. Estée Lauder zapowiada, że kolejne etapy programu będą konsekwentnie wdrażane w 2025 roku, a firma koncentruje się na osiągnięciu stabilizacji finansowej po okresie osłabionych wyników sprzedaży.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. grudzień 2025 18:43