StoryEditor
Producenci
20.08.2020 00:00

Zakończył się turniej Brunetki Blondynki, czyli Metamorfozy by Jasmin

90 pasjonatek golfa wzięło udział w tegorocznym turnieju Brunetki Blondynki, czyli Metamorfozy by Jasmin, który odbył się w sierpniu w na polu golfowym Gradi Golf Club pod Wrocławiem. Do tej pory była to największa golfowa impreza 2020 roku. Jej patronatem były drogerie Jasmin.

Jak co roku w sierpniu, we współpracy ze Stowarzyszeniem Golfa Kobiet na polu golfowym Gradi Golf Club odbył się turniej kobiecego golfa Brunetki Blondynki czyli Metamorfozy by Jasmin. Tematem tegorocznej imprezy były Słowiańskie Klimaty. Uczestniczki turnieju starały się dopasować do tego hasła swoje stroje i makijaże. Nawiązywały do niego również przygotowane atrakcje i konkursy.

Jeden dzień był jednak wyjątkowy – w strojach golfistek dominował  magentowy róż, kolor Drogerii Jasmin. Sieć odwzajemniła ten miły gest fundując wszystkim uczestniczkom turnieju nagrody, przygotowane we współpracy z producentami.

W tegorocznym turnieju Metamorfozy by Jasmin zwyciężyły blondynki. Jedną z triumfatorek imprezy była Marzena Gradecka, prezes zarządu spółki Drogerie Jasmin, która na 18 dołku zrobiła holly in one, co oznacza, że trafiła w dołek za jednym uderzeniem kija golfowego.

– Dziękujemy wszystkim producentom kosmetyków, którzy przyczynili się do stworzenia tak wspaniałego klimatu, dostarczając kosmetyki do wykonania makijaży w stylu słowiańskim. Dziękujemy też fundatorom nagród kosmetycznych i biżuteryjnych. Bez Was ten turniej nie wyglądałby tak kolorowo i wspaniale – podsumowała Teresa Stachnio, wiceprezes drogerii Jasmin.

Zwieńczeniem wydarzenia było wręczenie nagrody specjalnej od Komisji Golfa Kobiecego „Golfowej Różowej Rękawiczki” dla Gradi Golf Club. To inicjatywa, która ma doceniać te pola, które najbardziej wspierają i promują golf kobiecy oraz angażują się poprzez różne działania w integrację środowiska kobiet.

W ubiegłym roku Turniej Brunetki Blondynki, czyli Metamorfozy by Jasmin również został doceniany przez władze kobiecego golfa i otrzymał Grand Prix za najlepszą imprezą golfową roku 2019  przyznawaną przez Polish Golf Awards.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. listopad 2025 20:07