StoryEditor
Drogerie
21.03.2023 00:00

Założyciela DM został pośmiertnie wprowadzony do Galerii Sław Przedsiębiorców Rodzinnych

Tytuł członka honorowego Galerii Sław Przedsiębiorców Rodzinnych dla założyciela sieci DM odebrał Christoph Werner, jego syn i następca na stanowisku prezesa firmy / fot. materiały prasowe
Prof. Götz W. Werner, założyciel drogeryjnej sieci DM, został pośmiertnie wprowadzony do Galerii Sław Przedsiębiorców Rodzinnych. Wyróżnienie jest od 14 lat przyznawane w uznaniu osiągnięć przedsiębiorczych przez Handelsblatt, niemiecki dziennik biznesowo-finansowy.

Nieco ponad rok po jego śmierci prof. Götza W. Wernera, założyciela drogeryjnej sieci DM, Handelsblatt, niemiecki dziennik biznesowo-finansowy przyznał mu tytuł członka honorowego Galerii Sław Przedsiębiorców Rodzinnych. Nagrodę odebrał jego syn i następca na stanowisku prezesa DM – Christoph Werner.

Czytaj też: Zmarł założyciel dm, prof. Götz W. Werner

Co roku Handelsblatt przyznaje to wyróżnienie kilku wybranym przedsiębiorcom w uznaniu ich osiągnięć. Honorowe członkostwo w Galerii Sław jest wyrazem uznania dla dzieła życia Götza W. Wernera, który stworzył firmę zaangażowaną społecznie i zorientowaną na ludzi.

Dla mojego ojca bardzo ważne było zaufanie do otaczających go ludzi i delegowanie im odpowiedzialności. Był przekonany, że zaufanie stymuluje zdolności człowieka i umożliwia rozwój jednostki. Dzięki temu społeczność staje się silniejsza. To było sednem jego filozofii i jestem przekonany, że jest i pozostanie bardzo ważnym czynnikiem długoterminowego sukcesu i rentowności naszej firmy – powiedział Christoph Werner.

Przywołał tez słowa ojca, który mawiał:

Każdy pracownik z zasady chce dawać z siebie wszystko. Musisz tylko pozwolić mu rozwijać swoje umiejętności – Götz W. Werner

Götz W. Werner otworzył pierwszy market DM w Karlsruhe w 1973 roku, ustanawiając tym samym ideę tanich artykułów drogeryjnych oferowanych w samoobsługowych sklepach. Ze swojego biznesu stworzył sieć działającą na skalę międzynarodową. Kształtował firmę przez około 45 lat jako dyrektor zarządzający i członek rady nadzorczej.

Pełnił też funkcję kierownika Katedry Przedsiębiorczości na Uniwersytecie w Karlsruhe oraz jako autor kilku prac inicjował i promował różne debaty społeczne, w szczególności dotyczące bezwarunkowego dochodu podstawowego.

Tego lata DM będzie obchodzić swoje 50-lecie. W Polsce sieć działa od kwietnia 2022 r. i ma już 11 sklepów.

Czytaj też: 11 drogerii dm w Polsce i druga w Krakowie 

Handelsblatt organizuje Galerię Sław Przedsiębiorców Rodzinnych od 14 lat. Co roku wprowadzani są do niej wybrani czołowi przedsiębiorcy. Oprócz przedstawicieli redakcji w skład jury wchodzą również przedstawiciele KPMG, jako głównego sponsora Galerii Sław, oraz innych znanych firm. Oprócz Götza W. Wernera, Handelsblatt uhonorował w tym roku również Jürgena Heindla z Progroup i Natalie Mekelburger z Coroplast.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
15.09.2025 11:39
Znany polski piłkarz zadebiutował kolekcją pięciu perfum
Dla Błaszczykowskiego 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacjimedia, ICON16

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to nowa kolekcja perfum, która zadebiutowała na półkach sieci drogerii Rossmann. W skład kolekcji wchodzi pięć zapachów, przeznaczonych dla mężczyzn. Twarzą tego projektu jest znany, lubiany i ceniony polski piłkarz – Kuba Błaszczykowski.

Błaszczykowski był reprezentantem Polski w piłce nożnej w latach 2006–2023, z czego od 2010 do 2014 pełnił funkcję kapitana drużyny narodowej. Jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta Kuba Błaszczykowski jest (obok m.in. Grzegorza Laty i Roberta Lewandowskiego) zawodnikiem, który ma na koncie co najmniej 100 występów w reprezentacji Polski.

Kuba Błaszczykowski występował w reprezentacji z numerem 16 na koszulce – dlatego szesnastka zdobi teraz firmowane przez piłkarza kosmetyki. Dla Kuby Błaszczykowskiego numer 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacji. To właśnie ta liczba dała nazwę marce.

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to marka stworzona z myślą o mężczyznach, którzy chcą żyć autentycznie, cenią elegancję i szukają zapachów, które wzmacniają ich codzienną pewność siebie – opisuje Rossmann na stronie internetowej.

W skład kolekcji ICON16 wchodzi pięć wód perfumowanych, które powstały w stolicy perfumiarstwa – Grasse. Każda kompozycja to inny wymiar osobowości mężczyzny. 

On Point – to świeżość i energia, zapach podkreślający pewność siebie i aktywność. Unique – to oryginalność, zapach mężczyzny wyróżniającego się z tłumu. Authentic to naturalna moc, zapach podkreślający charakter mężczyzny, który nie boi się być sobą, nawet w ekstremalnych sytuacjach.

Unstoppable to niezłomność – zapach mężczyzny, który dąży do swoich celów i czerpie z życia pełnymi garściami. Natomiast Manifest to “intensywna charyzma, zapach pełen mocy, dla osób nie bojących się wyzwań i lubiących dominować w każdej sytuacji” – opisuje producent, podkreślając, że wszystkie pięć zapachów tworzy pełny obraz męskości, która nie uznaje ograniczeń.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
15.09.2025 09:08
Hebe i “urodomaniaczki” – o pielęgnacyjnych błędach i grzechach młodości
Urodomaniaczki/Hebe

Czy pamiętasz swoje pierwsze kosmetyczne eksperymenty? Golenie nóg na sucho, zasuszanie wyprysków pastą do zębów, codzienne prostowanie włosów bez termoochrony czy spanie w pełnym makijażu – to błędy, omawiany w najnowszym odcinku „Urodomaniaczek by hebe”. Aleksandra Cedro wraz z prowadzącymi wraca do dawnych historii z humorem i dystansem, pokazując przy tym, jak dziś wygląda skuteczna i bezpieczna pielęgnacja – informuje Hebe.

Depilacja bez błędów

Kiedyś jednorazowa maszynka wcale nie była jednorazowa – używana wielokrotnie podrażniała skórę, powodowała pojawianie się czerwonych krostek czy wrastanie włosków. A jeśli ktoś golił się zupełnie „na sucho”, efekty były jeszcze gorsze. 

Obecnie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po piankę do golenia, a jeśli chcemy ograniczyć liczbę kosmetyków w łazience, świetnie nada się pianka myjąca – nie tylko oczyści ciało, ale też ułatwi depilację. Sprytnym trikiem jest również użycie odżywki do włosów, która się nie sprawdziła – zamiast ją wyrzucać, można zużyć ją właśnie do golenia nóg. Oczywiście, po depilacji obowiązkowy jest balsam do ciała, by ukoić i nawilżyć skórę. 

Pielęgnacyjne zaniedbania

Jednym z grzechów młodości było spanie w makijażu – szybka droga do zanieczyszczeń, wyprysków i szarej cery. Dziś podstawą jest dwuetapowe oczyszczanie: olejek, który rozpuści SPF i makijaż, a następnie delikatny żel, który domyje resztki. 

Istotna także jest codzienna ochrona przeciwsłoneczna – dawniej pomijana, dziś traktowana jako element niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej. SPF chroni nie tylko przed fotostarzeniem, ale też przed przebarwieniami. Warto sięgnąć po formuły, które nie rolują się i nie obciążają skóry. 

image

Krem z filtrem – must have nie tylko na lato

Termoochrona – nie tylko dla prostownicy

Kolejnym błędem było codzienne prostowanie włosów – nawet tych, które naturalnie były proste. Brak świadomości sprawiał, że rzadko kto stosował jakąkolwiek termoochronę. 

Tymczasem ochrona przed wysoką temperaturą to kluczowy etap pielęgnacji – zabezpiecza włosy nie tylko przed prostownicą czy lokówką, ale również przed gorącym powietrzem suszarki. Regularne stosowanie sprayów termoochronnych sprawia, że włosy są zdrowsze, mniej łamliwe i dłużej zachowują dobrą kondycję. 

Od błędów do świadomej pielęgnacji

Najnowszy odcinek pokazuje, że pielęgnacja na przestrzeni lat zmieniła się diametralnie – dziś stawiamy na delikatność, regularność i ochronę. To historia pełna anegdot, ale i praktycznych wskazówek, które pomagają uniknąć błędów, jakie kiedyś były codziennością – podkreśla Hebe, wskazując na fakt, jak wiele zmieniło się przez ostatnie lata w świecie pielęgnacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. wrzesień 2025 07:30