StoryEditor
Eksport
27.04.2023 00:00

Kolejny produkt Revers Cosmetics zgłoszony do systemu RAPEX

Produkt o nazwie Giordano/Gordano Amaro Assailant, woda toaletowa dla mężczyzn, została zgłoszona do europejskiego systemu wczesnego zgłaszania produktów pozaspożywczych RAPEX (Safety Gate: the Rapid Alert System), które są niebezpieczne dla konsumentów i konsumentek.

Ostrzeżenie dotyczy produktu Giordano/Gordano  (nazwa różni się na różnych opakowaniach produktowych i materiałach online) Amaro Assailant, woda toaletowa dla mężczyzn, EAN 5902114887063.

 Alert A12/00890/23 zawiera informację, że zgodnie z wykazem składników produkt zawiera butylofenylometylopropion (BMHCA), który jest zabroniony w produktach kosmetycznych. BMHCA (lilial) może "uszkadzać układ rozrodczy, szkodzić zdrowiu nienarodzonego dziecka i powodować uczulenie skóry".

Produkt, według wpisu w systemie, nie jest zgodny z rozporządzeniem w sprawie produktów kosmetycznych. Środki zarządzone przez władze publiczne na rzecz detalisty polegają na wycofaniu produktu z rynku. Produkt organowi kontrolnemu zgłosiła Rumunia.

To nie pierwsza taka sytuacja związana z produktami Revers Cosmetics. Niedawno Wiadomości Kosmetyczne pisały o zgłoszeniu henny tej marki, a w systemie Safety Gate znajduje się informacja, że inny zapach tego samego producenta, Gocci Beauty, został zakwestionowany z tych samych powodów co Giordano/Gordano Amaro Assailant w styczniu bieżącego roku, podobnie jak Invitation (marzec bieżącego roku) i Gocci Gillian (grudzień 2022 r.).

Na stronie producenta nie ma niestety informacji na temat wycofanego produktu, katalogu produktowego ani żadnych innych danych na jego temat.

Czytaj także: Słowacja alarmuje: produkty kosmetyczne, m.in. polskiej marki, zgłoszone do systemu RAPEX

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
22.04.2025 14:59
Ceny perfum w USA wzrosną o 6-7 proc. – to odpowiedź Interparfums na cła Trumpa
Jimmy Choo jest marką perfum, przynoszącą koncernowi Interparfums największe dochody   IG interparfums_official

Interparfums, producent perfum z Francji, planuje podniesienie cen swoich produktów na terenie USA 6 do 7 proc. już od 1 sierpnia. To odpowiedź na nałożenie 10-procentowych ceł na towary importowane. Interparfums ma w swoim portfolio perfumy kilku globalnym marek modowych, takich jak Coach, Jimmy Choo, Montblanc i Lacoste.

Nie przeprowadziliśmy jeszcze dokładnych obliczeń, ale myślę że w tym roku poniesiemy dodatkowe wydatki w granicach od 5 do 6 milionów euro – zapowiedział dyrektor generalny Interparfums Philippe Benacin podczas dorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w Paryżu.

Obecnie Stany Zjednoczone są dla Interparfums największym rynkiem, przynoszącym w 2024 roku 38 proc. całkowitych przychodów firmy. Jak dodał też Benacin, firma pomimo przewidywanego wpływu ceł miała w USA “bardzo mocny pierwszy kwartał”. Oficjalne wyniki Interparfums za pierwszy kwartał zostaną opublikowane 24 kwietnia.

Benacin potwierdził ponadto odnowienie umowy licencyjnej z amerykańską marką Coach, obowiązującej do 2031 roku. W 2024 roku perfumy marki Coach wygenerowały dla Interparfums 43 mln euro zysków ze sprzedaży, co czyni je jedną z najlepiej sprzedających się licencji grupy po Jimmy Choo, która przyniosła 56,3 mln euro.

Ogółem Interparfums odnotowało 10-procentowy wzrost zysku netto w 2024 roku.

Czytaj też: Coach przedłuża umowę licencyjną na swoje perfumy z Interparfums

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
15.04.2025 13:32
Korea Południowa uruchamia fundusz wspierający branżę K-beauty o wartości 40 miliardów wonów
Hebe

Ministerstwo Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Start-upów w Korei Południowej ogłosiło utworzenie specjalnego funduszu dedykowanego branży kosmetycznej. Fundusz o wartości 40 miliardów wonów (około 27 milionów dolarów amerykańskich) ma wspierać start-upy z sektora K-beauty i obejmuje cały łańcuch dostaw kosmetyków w kraju. To pierwsza tego typu inicjatywa w Korei Południowej, realizowana we współpracy publiczno-prywatnej. Głównymi inwestorami funduszu zostały wiodące firmy zajmujące się produkcją kontraktową kosmetyków — Kolmar Korea i Cosmax Inc.

Inicjatywa pojawiła się w odpowiedzi na rosnące obawy związane z potencjalnym wprowadzeniem przez Stany Zjednoczone 25-procentowych ceł wzajemnych. Choć jeszcze nie weszły one w życie, ich zapowiedź już teraz budzi niepokój wśród eksporterów. Branża kosmetyczna stanowi kluczowy sektor eksportowy południowokoreańskich MŚP. W 2023 roku wartość zagranicznej sprzedaży kosmetyków z Korei osiągnęła poziom 6,8 miliarda dolarów amerykańskich, co czyni ją liderem wśród kategorii eksportowych w tym segmencie przedsiębiorstw.

Fundusz ma na celu nie tylko ochronę sektora kosmetycznego przed skutkami geopolitycznych napięć i ryzyk handlowych, lecz także zwiększenie konkurencyjności koreańskich marek na rynkach międzynarodowych. Władze Korei liczą, że strategiczne inwestycje pozwolą firmom przetrwać ewentualne turbulencje i wzmocnić ich pozycję globalną. K-beauty już od lat uchodzi za symbol innowacyjności i wysokiej jakości, a także za ważny element „miękkiej siły” kulturowej Korei Południowej.

Utworzenie funduszu wpisuje się w szerszą strategię wspierania innowacyjnych gałęzi przemysłu oraz zabezpieczania przyszłości koreańskiej gospodarki. Zwiększenie odporności sektora kosmetycznego ma kluczowe znaczenie w obliczu zmieniających się warunków globalnego handlu. Inwestycje tego typu mają również zachęcać młode, dynamiczne firmy do ekspansji zagranicznej i rozwijania nowych technologii, które umocnią pozycję Korei Południowej jako światowego lidera w dziedzinie urody.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2025 12:19