StoryEditor
Eksport
29.01.2019 00:00

Oceanic zintensyfikuje działania na węgierskim rynku

W 2019 r. firma Oceanic planuje kolejne działania, które mają wzmocnić pozycję jej czołowej marki AA na węgierskim rynku. Polski producent pracuje już nad tym we współpracy z biurem Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH) w Budapeszcie.

Węgry są dla firmy Oceanic jednym z kluczowych kierunków europejskich. Pod względem wartości obrotów firmy za 2018 rok, jest to trzeci rynek w UE. Na sukces firmy złożyło się kilka czynników.

W pierwszej kolejności bardzo istotne znaczenie mają węgierskie parametry makroekonomiczne, które utrzymują się na bardzo zbliżonym poziomie do indeksów polskich. Pozwalają one na płynne przeniesienie strategii działania z rynku polskiego na węgierski. Dokonując analizy rynku, Oceanic dba m.in. o to, aby właściwe pozycjonowanie cenowe było dostrzegalne, a przez to atrakcyjne dla węgierskiego konsumenta.

W takiej sytuacji niezwykle istotna jest strategia działań marketingowych, którą, na podstawie wytycznych działu eksportu firmy Oceanic, realizuje nowy dystrybutor na terenie Węgier. Współpracę z partnerem na Węgrzech rozpoczęliśmy dzięki zaangażowaniu Zagranicznego Biura PAIH w Budapeszcie. To właśnie w siedzibie ZBH odbyły się pierwsze rozmowy, których ukoronowaniem było rozpoczęcie współpracy z ww. dystrybutorem, a także wprowadzenie na stałe dwóch linii marki AA do jednego z trzech największych hurtowników eco-friendly na Węgrzech – sieci Mediline – mówi Dorian Wawrzyk, area export manager firmy.

W grudniu 2018 biuro PAIH przeprowadziło intensywną promocję polskich marek kosmetycznych w wiodących węgierskich sieciach z produktami eco-friendly, m.in. Mediline. – Węgierscy konsumenci, tak jak reszta Europy, są coraz bardziej świadomi, czytają etykiety produktów kosmetycznych szukając tych hypoalergicznych, bezpiecznych i przebadanych dermatologicznie. Rośnie też zamożność Węgrów, co powoduje, że częściej mogą sobie pozwolić na droższe zazwyczaj produkty ekologiczne. Cieszę się, że intensywna promocja przyniosła oczekiwane efekty – komentuje sukces Oceanic nad Dunajem szef ZBH w Budapeszcie, Marcin Karaskiewicz. Dodaje, że sukcesy polskich firm za granicą i ich umiędzynarodawianie, tak jak w przypadku Oceanic, w sposób znaczący przyczyniają się do rozwoju gospodarczego kraju.

Kolejne miesiące mają przynieść intensyfikację działań firmy na nowym rynku. – W 2019 r., we współpracy z PAIH, planujemy szereg działań, które jeszcze bardziej wypromują markę AA na rynku węgierskim, skupią się na właściwym komunikowaniu jej filozofii oraz pozwolą na osiągniecie głównego celu na bieżący rok, czyli wejścia do najważniejszych kosmetycznych sieci detalicznych, zarówno lokalnych, jak i zagranicznych – zapowiada  Dorian Wawrzyk.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
07.10.2025 12:01
Ukraina wprowadza elektroniczny system rejestracji kosmetyków zgodny ze standardami UE
Ukraiński rynek kosmetyczny czeka mały przewrót.DALL-E

W Ukrainie w najbliższym czasie zacznie funkcjonować nowy system elektronicznego powiadamiania o produktach kosmetycznych. Zgodnie z zapowiedziami władz, narzędzie to ma wprowadzić pełną transparentność w zakresie składu i bezpieczeństwa kosmetyków dostępnych na rynku. Nowe rozwiązanie obejmie zarówno producentów krajowych, jak i importerów, którzy będą zobowiązani do rejestracji każdego produktu przed jego wprowadzeniem do sprzedaży.

Jak podkreślił Ołeksandr Yemets, szef Państwowego Przedsiębiorstwa ds. Zdrowia Elektronicznego, system ten jest jednym z elementów integracji europejskiej i stanowi krok w kierunku harmonizacji przepisów z prawodawstwem Unii Europejskiej. „System elektronicznego powiadamiania o produktach kosmetycznych jest wymogiem integracji europejskiej i krokiem w kierunku budowy przejrzystego i bezpiecznego rynku kosmetyków na Ukrainie zgodnie z normami europejskimi. Ułatwi to ukraińskim producentom wejście na rynek UE, ponieważ będą one ujednolicone z wymogami wspólnoty” – powiedział Yemets w rozmowie z portalem Ukrinform.

Dotychczas na Ukrainie brakowało jednolitej bazy danych obejmującej wszystkie kosmetyki obecne w sprzedaży. Produkty takie jak kremy, szampony czy szminki trafiały na półki sklepowe bez centralnej rejestracji, co znacząco utrudniało nadzór nad ich jakością i bezpieczeństwem. W efekcie organy kontrolne nie miały dostępu do pełnych informacji o składzie produktów ani o ich pochodzeniu, co utrudniało reakcję w przypadku wykrycia nieprawidłowości.

Nowy system ma to zmienić – każdy kosmetyk będzie musiał zostać zgłoszony w formie tzw. elektronicznego paszportu produktu. W jego ramach producenci i importerzy wprowadzą szczegółowe dane dotyczące składu, przeznaczenia, miejsca produkcji oraz danych kontaktowych podmiotu odpowiedzialnego. Tylko produkty zarejestrowane w systemie będą mogły legalnie trafić do sprzedaży.

W przyszłości system zostanie również zintegrowany z bazami danych instytucji medycznych, które uzyskają dostęp do informacji o potencjalnie alergennych lub ryzykownych składnikach. Ma to umożliwić szybsze reagowanie w przypadku wystąpienia niepożądanych reakcji u konsumentów. Ukraina liczy, że wdrożenie systemu zwiększy bezpieczeństwo produktów kosmetycznych na rynku krajowym i przyspieszy integrację sektora z rynkiem unijnym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
06.10.2025 16:27
Nowy konkurs PARP: 100 mln zł na promocję m.in. polskich marek kosmetycznych za granicą
Polskie marki, w tym kosmetyczne, mają szansę na pozyskanie finansowania.Pixabay

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) ogłosiła nowy nabór w ramach programu „Promocja marki innowacyjnych MŚP”. Na wsparcie dla przedsiębiorców przeznaczono 100 mln zł z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki. Celem konkursu jest zwiększenie rozpoznawalności polskich firm na rynkach międzynarodowych poprzez udział w targach, misjach gospodarczych oraz wydarzeniach branżowych o globalnym zasięgu.

Z programu mogą skorzystać mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa z całej Polski, w tym także z sektora kosmetycznego, który od lat należy do najbardziej eksportowych branż krajowej gospodarki. Firmy mają szansę uzyskać dofinansowanie na udział w międzynarodowych wydarzeniach promujących innowacyjne produkty i usługi. Wymogiem formalnym jest uczestnictwo w przynajmniej jednym wydarzeniu z listy rekomendowanej przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Dotacje obejmują szeroki katalog kosztów kwalifikowanych. PARP przewiduje, że dofinansowanie może pokryć nawet 85 proc. wydatków związanych z podróżą zagraniczną oraz 50 proc. pozostałych kosztów projektu. Wsparciem objęte są m.in. wynajem i budowa stoisk targowych, opłaty za powierzchnię wystawienniczą, organizacja pokazów i prezentacji, a także działania promocyjne w mediach tradycyjnych i cyfrowych. Dodatkowo, przedsiębiorcy mogą wliczyć koszty administracyjne – do 7 proc. całkowitej wartości projektu.

Program ma na celu nie tylko wzmocnienie obecności polskich marek na światowych rynkach, ale także rozwój kompetencji eksportowych firm oraz nawiązywanie nowych kontaktów handlowych. Według PARP, doświadczenia z poprzednich edycji pokazują, że uczestnictwo w międzynarodowych targach istotnie zwiększa szanse na pozyskanie zagranicznych kontrahentów, a w niektórych przypadkach prowadzi do wzrostu sprzedaży eksportowej nawet o 30–40 proc.

Wnioski o dofinansowanie należy składać wyłącznie w formie elektronicznej – za pośrednictwem Lokalnego Systemu Informatycznego dostępnego na stronie internetowej PARP. Cały proces odbywa się online, a przedsiębiorcy mogą na bieżąco śledzić status swojego zgłoszenia.

Nabór do programu potrwa od 5 listopada 2025 roku do 8 stycznia 2026 roku (do godziny 16:00). Do wniosku należy dołączyć dokumenty potwierdzające posiadanie środków na wkład własny. Szczegółowe informacje dotyczące zasad, wymaganych załączników oraz instrukcji przygotowania aplikacji dostępne są na stronie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
31. październik 2025 22:10