StoryEditor
Eksport
25.04.2019 00:00

Wzrost rynku beauty w Indonezji

Rynek kosmetyków w Indonezji będzie do 2023 roku wart 105,1 biliona rupii indonezyjskich - wynika z prognoz GlobalData.

- Oczekuje się, że branża kosmetyczna w Indonezji, napędzana pozytywnym wzrostem gospodarczym wspieranym przez duże inwestycje produkcyjne, wzrośnie w złożonej rocznej stopie wzrostu (CAGR) o 8,4 proc. - z 70,3 bln rupii indonezyjskich (5 mld dolarów) w 2018 roku do 105,1 bln rupii indonezyjskich (7 mld dolarów) do 2023 roku – podaje GlobalData, wiodąca firma zajmująca się analizą danych.

Raport GlobalData „Profil kraju: kosmetyki i przybory toaletowe w Indonezji” ujawnia, że produkty do pielęgnacji skóry, które miały największy udział w wartości 31,1 proc. w 2018 roku, mają odnotować najszybszy wzrost o wartości CAGR wynoszącej 9,6 proc. w latach 2018–2023.

- Oczekuje się, że rosnąca populacja i malejąca stopa bezrobocia będą napędzać rozwój przemysłu w Indonezji, ponieważ konsumenci stają się bardziej świadomi wizerunku i zaczynają wybierać kosmetyki i produkty toaletowe - mówi Anugna Victor, analityk ds. konsumentów w GlobalData.

Raport wskazuje ponadto, że udział Indonezji w rynku w regionie Azji i Pacyfiku (APAC), który wynosił 3,1 proc. w 2018 roku, prawdopodobnie utrzyma się do 2023 roku. Prognozuje się, że konsumpcja na mieszkańca (PCC) kosmetyków w Indonezji, która w 2018 roku była niska i wyniosła 9,5 jednostki w porównaniu z APAC i poziomem światowym, wzrośnie do 11,6 jednostek do 2023 roku.

Unilever, Procter & Gamble i L’Oreal SA byli wiodącymi graczami rynkowymi w Indonezji, podczas gdy Pond’s, Lifebuoy i Sunsilk były najlepszymi markami w 2018 roku. Hipermarkety i supermarkety oraz sklepy spożywcze były kluczowymi kanałami zakupu kosmetyków i produktów toaletowych w Indonezji. Produkty marek własnych stanowiły niski poziom penetracji 0,5 proc. wartości w 2018 roku.

- Ponieważ wymagający konsumenci w Indonezji stają się coraz bardziej świadomi szkodliwego wpływu chemikaliów stosowanych w kosmetykach, popyt na produkty z naturalnymi deklaracjami wzrośnie w przyszłości – podsumowuje Anugna Victor.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
24.06.2025 14:35
Chiny otwierają rynek dla afrykańskich kosmetyków – nowa polityka celna szansą dla eksporterów
Chiński rynek jest największy na świecie i jednym z najbardziej chłonnych.Canva

Chiny ogłosiły zniesienie ceł na import towarów z 53 afrykańskich krajów, z którymi utrzymują stosunki dyplomatyczne. Nowa polityka umożliwia bezcłowy dostęp do chińskiego rynku dla szerokiej gamy produktów, w tym kosmetyków i artykułów higieny osobistej. Dla afrykańskich producentów oznacza to istotne obniżenie barier wejścia na jeden z najszybciej rosnących rynków konsumenckich na świecie.

Decyzja została ogłoszona tuż przed rozpoczęciem Targów Gospodarczo-Handlowych Chiny–Afryka (CAETE), które odbyły się w dniach 12–15 czerwca w Changsha. W wydarzeniu wzięła udział delegacja biznesowa z południowoafrykańskiej prowincji Western Cape, koordynowana przez agencję Wesgro. Na stoiskach zaprezentowano m.in. kosmetyki organiczne, świeże kwiaty, wina, herbaty i produkty odżywcze – kategorie cieszące się rosnącym zainteresowaniem wśród chińskich konsumentów.

Jak poinformowała agencja Wesgro, eksport z Western Cape do Chin osiągnął w 2024 roku wartość 11,76 miliarda randów. W odpowiedzi na nowe możliwości wynikające ze zniesienia ceł, agencja planuje przeanalizować, w jaki sposób lokalne firmy mogą najlepiej wykorzystać zwiększony dostęp do chińskiego rynku – zwłaszcza w dynamicznie rozwijających się segmentach, takich jak kosmetyki i produkty pielęgnacyjne. Inicjatywa ta realizowana jest we współpracy ze Standard Bank Group, która wspiera eksporterów w nawiązywaniu kontaktów z chińskimi partnerami i w poruszaniu się po złożonych procedurach handlu transgranicznego.

Zniesienie ceł to element szerszej strategii Chin na rzecz pogłębienia współpracy gospodarczej z Afryką i dywersyfikacji źródeł importu. Dla producentów kosmetyków z Afryki – szczególnie tych działających w segmencie naturalnym i organicznym – oznacza to realną szansę na ekspansję. Rosnące zapotrzebowanie na produkty premium w Chinach, w połączeniu z niższymi kosztami wejścia i łatwiejszym dostępem do nabywców, może przyczynić się do zwiększenia odporności gospodarek afrykańskich oraz zróżnicowania ich oferty eksportowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
05.06.2025 10:30
L’Oréal planuje znaczące inwestycje i wzrost produkcji w Indiach
Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy Grupy 

Globalny gigant kosmetyczny L’Oréal zapowiada podwojenie swojego biznesu na rynku w Indiach w ciągu najbliższych kilku lat. Chce też wzmocnić lokalne zdolności produkcyjne. – Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy, podczas spotkania z dziennikarzami, które miało miejsce w trakcie oficjalnej wizyty Piyusha Goyala, ministra handlu i przemysłu Indii, we Francji.

Jak wyjaśnił Hieronimus, firma zamierza w najbliższych latach ponad dwukrotnie zwiększyć swoją działalność – w tym rozbudować fabryki, które już teraz produkują 95 proc. towaru, sprzedawanego w Indiach. Do tego dojdzie zwiększenie eksportu do krajów regionu.

L’Oréal obecnie produkuje rocznie w Indiach ok. 500 mln sztuk produktów, z których znacząca część jest przeznaczona na eksport. Według danych India Retailing, są to przede wszystkim produktów do pielęgnacji włosów i skóry, które trafiają do krajów Zatoki Perskiej.

L’Oréal India, które działa w tym kraju od 1994 roku za pośrednictwem swojej spółki zależnej, zarządza portfolio marek, obejmujące produkty z działu konsumenckiego (L’Oréal Paris, Garnier, Maybelline New York i NYX Professional Makeup), a także marki luksusowe (Kiehl’s, Lancôme i Yves Saint Laurent Beauté).

Indie pozostają też kluczowym rynkiem dla grupy, która zainwestowała w marciu w dwie lokalne marki: Deconstruct (pielęgnacja skóry) oraz Arata (pielęgnacja włosów). Obydwie inwestycje zostały dokonane za pośrednictwem Bold – funduszu L’Oréal, dedykowanego udziałom mniejszościowym w innowacyjnych startupach kosmetycznych.

Rynek kosmetyczny w Indiach, napędzany powiększającą się klasą średnią, ma osiągnąć wartość 30 mld dolarów (28,8 mld euro) do 2027 roku.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. lipiec 2025 09:05