StoryEditor
Biznes
02.06.2025 14:53

Fałszywe oferty od Dove krążą po Facebooku

Fałszywe oferty Dove to kolejne oszustwo internetowe, które w ostatnich miesiącach nawiedziło polskie social media. / Demagog.org.pl

To kolejny przykład rosnącego zagrożenia ze strony internetowych oszustów, którzy podszywają się pod znane marki i wykorzystują zaufanie konsumentów. Warto zachować czujność i zawsze weryfikować takie oferty na oficjalnych stronach internetowych lub profilach społecznościowych firm. Jeśli oferta wydaje się zbyt dobra, by była prawdziwa – najpewniej właśnie taka jest.

Na Facebooku ponownie pojawiły się fałszywe oferty darmowych produktów, tym razem rzekomo od marki Dove. Oszuści twierdzą, że firma rozdaje „ekskluzywne zestawy kosmetyków dla niemowląt” w zamian za wypełnienie krótkiej ankiety. W jednym z postów napisano: „Zostało tylko 100 zestawów – pospiesz się i zdobądź swój!”. Link w poście prowadzi jednak do podejrzanej strony internetowej, która nie jest powiązana z oficjalnymi kanałami Dove. Marka nie ogłosiła takiej akcji ani na stronie internetowej, ani w swoich mediach społecznościowych.

Fałszywe reklamy są publikowane przez profile podszywające się pod Dove. Jedno z kont, które rozpowszechnia tę kampanię, ma zaledwie 31 polubień i 34 obserwujących, brak opinii oraz wykorzystuje grafiki wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Jak wskazało zastosowane przez portal Demagog.org.pl narzędzie Hive Moderation, prawdopodobieństwo, że zdjęcia użyte w postach zostały stworzone przez AI, wynosi aż 93,3 proc. W komentarzach zamieszczane są również rzekome zdjęcia otrzymanych produktów i pozytywne opinie, jednak ich autentyczność jest wątpliwa – mogą pochodzić z kont skradzionych lub stworzonych wyłącznie w celu wzmacniania wiarygodności oszustwa.

image

Ayden Retail: Polskie firmy na celowniku cyberprzestępców – 87 miliardów zł strat w 2023 roku

Oszuści wykorzystują popularną taktykę: zachętę do natychmiastowego działania. Informacja o ograniczonej liczbie nagród oraz wezwanie do szybkiego wypełnienia ankiety ma skłonić użytkownika do kliknięcia w podejrzany link. Sama ankieta, choć pozornie nieszkodliwa, zawiera pytania o wiek czy zwyczaje zakupowe. W rzeczywistości takie strony mogą służyć do wyłudzania danych osobowych, instalowania złośliwego oprogramowania lub przejmowania kontroli nad urządzeniem użytkownika.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Włosy
04.06.2025 19:05
Uważasz, że wciąż za mało marek celebryckich? Spokojnie, kolejna na horyzoncie…
Shakira i jej nowa marka kosmetyków do włosów Isima. Czy okaże się konkurencją dla Beyonce i Cécred?

Tym razem marką kosmetyków do pielęgnacji włosów chce nas zaskoczyć kolumbijska piosenkarka Shakira. Pierwsze doniesienia o marce Isima pojawiły się kilkanaście dni temu, ale artystka (a raczej jej marketingowcy) serwują kolejne informacje w bardzo skąpych dawkach. Pojawiły się pierwsze zajawki na profilu Instagramowym, a strona www prezentuje zaledwie logo i możliwość zapisania się do newslettera.

Marka nazywa się Isima, a hasło to „Más es más” (po hiszpańsku: „więcej znaczy więcej”). Nie podano do tej pory oficjalnie daty premiery. Wiadomo jedynie, że Shakira zaprezentuje linię produktów, przeznaczonych do walki z największymi problemami włosów: puszeniem się, suchością i uszkodzeniami. 

Kariera 48-letniej Shakiry to już kilka dekad wyznaczania trendów w muzyce rozrywkowej, a także charakterystyczny taniec i bujna grzywa włosów. Tym razem, wzorem wielu koleżanek z branży, Shakira będzie twarzą własnej marki kosmetycznej, skupiając się właśnie na włosach.

Zobacz też: Cécred, marka Beyonce z kosmetykami do włosów, dodała do oferty akcesoria

Pierwszy post na Instagramie marki Isima to przegląd jej najbardziej charakterystycznych fryzur – od naturalnych ciemnych czy kasztanowych loków po rozjaśnione, proste pasma.

Włosy zawsze były znaczącą częścią tego, kim jestem na scenie i w moim codziennym życiu. Patrząc wstecz, widzę, jak bardzo sposób, w jaki nosiłam włosy, definiował epokę, w której żyłam, oraz to jak się wtedy czułam – napisała gwiazda w inauguracyjnym poście. Zapowiedziała przy tym, że „nadchodzi więcej”.

Wprowadzanie marki Shakiry odbywa się powoli, wzbudzając zaciekawienie i atmosferę oczekiwania wśród fanów (prawie wszystkie wpisy i komentarze na Instagramie są hiszpańskojęzyczne). Można też wysnuć wniosek, że Shakira i jej kultowe, nieujarzmione włosy będą stanowić ważny punkt dla marketingu Isimy.

Przewiduje się, że linia będzie obejmować szampony, odżywki, kuracje i produkty do koloryzacji włosów, opracowane przez samą Shakirę lub w odpowiedzi na jej własne problemy z teksturowanymi włosami (puszenie się, suchość). 

Informacje o premierze kolejnej “gwiazdorskiej” marki wywołały mieszane reakcje – szczególnie w obliczu regularnych premier kosmetyków, firmowanych przez gwiazdy, celebrytów, influencerów. “Na rynku zatłoczonym markami tego typu sceptycyzm wydaje się czymś zrozumiałym. Jednak wielu postrzega wejście Shakiry jako bardziej uzasadnione, wskazując na  jej wieloletni, wyraźny związek z włosami w trakcie jej całej kariery” – komentuje portal beautyscene. net.

O markach firmowanych przez polskich celebrytów przeczytasz w artykule Sława w perfumach, kremie i pudrze? Celebryckie marki nieustająco w natarciu

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
04.06.2025 14:30
Czy kasy samoobsługowe mogą wymuszać płatność kartą? Ministerstwo rozwiewa wątpliwości
Kasy samoobsługowe są już w prawie wszystkich drogeriach — czy wszystko jest jednak lege artis?Hebe

W odpowiedzi na interpelację posła Wojciecha Zubowskiego Ministerstwo Rozwoju i Technologii odniosło się do rosnącej liczby kas samoobsługowych, w których możliwe są jedynie płatności bezgotówkowe. Jak potwierdził resort, jest to trend, który zyskał na znaczeniu szczególnie w czasie pandemii, kiedy handel detaliczny zaczął przyspieszoną automatyzację procesów sprzedaży. Kasy te mają przynosić korzyści obu stronom: sprzedawcom umożliwiają redukcję kosztów, a klientom – skrócenie czasu oczekiwania.

Poseł Zubowski zwrócił jednak uwagę na rosnące zaniepokojenie obywateli związane z ograniczaniem dostępu do płatności gotówkowych w sklepach. W jego biurze interwencję zgłosiła grupa konsumentów, którzy obawiają się, że zbyt szerokie stosowanie wyłącznie bezgotówkowych kas ogranicza ich prawo wyboru. Problem ma dotyczyć przede wszystkim osób starszych, które wciąż preferują gotówkę. W niektórych punktach handlowych – jak podkreślają zgłaszający – dostępność gotówkowych kas jest czysto formalna, a w praktyce oznacza dłuższe kolejki lub ich całkowity brak.

Ministerstwo w odpowiedzi zaznaczyło, że Polska znajduje się w czołówce krajów europejskich pod względem wykorzystania płatności bezgotówkowych, głównie za sprawą upowszechnienia kart i transakcji zbliżeniowych. Jednocześnie przypomniano, że zgodnie z obowiązującym prawem sprzedawca nie może odmówić przyjęcia zapłaty w formie gotówkowej – dotyczy to wszystkich miejsc, gdzie prowadzona jest działalność handlowa z udziałem personelu. Oznacza to, że brak możliwości zapłaty gotówką w obecności pracownika może naruszać przepisy.

Kwestia kas samoobsługowych została w stanowisku resortu doprecyzowana. Jak wyjaśniono, jeśli sklep zapewnia konsumentom alternatywną możliwość płatności gotówką – na przykład przy tradycyjnych kasach – to instalowanie kas samoobsługowych przyjmujących wyłącznie płatności kartą nie narusza przepisów. Kluczowy jest więc dostęp do realnego wyboru formy płatności, a nie wyłącznie formalna jego obecność.

Odmienne regulacje obowiązują w przypadku sklepów całkowicie bezobsługowych, czyli takich, w których nie ma personelu obecnego na miejscu. W takich przypadkach – jak zaznaczyło ministerstwo – nie ma obowiązku przyjmowania gotówki. Tego typu placówki mogą w pełni legalnie funkcjonować w modelu płatności bezgotówkowych, pod warunkiem że są odpowiednio oznakowane i poinformowane o zasadach płatności.

Podsumowując, samoobsługowe kasy umożliwiające wyłącznie płatność kartą są dozwolone, ale tylko pod warunkiem, że klient ma także dostęp do kas przyjmujących gotówkę. W przeciwnym razie – jeśli jedyna dostępna forma płatności w obecności pracownika to transakcja bezgotówkowa – może dojść do naruszenia prawa.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. czerwiec 2025 20:44