StoryEditor
Opakowania
07.05.2025 14:36

PKO BP: Recykling butelek PET wzrośnie nawet o 80 proc. – branża opakowań przed kosztowną transformacją wartą 23 mld zł

Popyt na tworzywa sztuczne w przyszłości będzie rosnąć i stanowić główny czynnik wzrostu konsumpcji ropy naftowej na świecie. / Anna Shvets

Według raportu "Monitoring branżowy: Formowanie zasad – kierunki zmian rynku opakowań z tworzyw sztucznych" przygotowanego przez PKO BP, opakowania stanowią główny kierunek wykorzystania tworzyw sztucznych, produkowanych niemal wyłącznie z paliw nieodnawialnych. Ich krótki cykl życia sprawia, że dominują wśród odpadów plastikowych. Ze względu na niewielką masę i zanieczyszczenia – np. tłuszczami czy chemikaliami – są trudne do przetworzenia, co dodatkowo ogranicza ich potencjał recyklingowy.

Najważniejszym narzędziem dekarbonizacji w branży opakowaniowej jest recykling mechaniczny, który już dziś stanowi podstawę wysiłków środowiskowych. W dalszej perspektywie recykling chemiczny może umożliwić domknięcie obiegu tworzyw sztucznych i stworzyć dodatkowe źródła przychodów dla przemysłu chemicznego. Jednak realizacja tych celów wymaga znacznych inwestycji oraz rozwoju technologii.

Regulacje na poziomie krajowym i unijnym koncentrują się na trzech filarach: zmniejszeniu ilości odpadów opakowaniowych, zwiększeniu efektywności recyklingu oraz ograniczeniu wpływu odpadów na środowisko. Przemysł musi dostosować się do nowych wymogów budujących gospodarkę obiegu zamkniętego. To szczególne wyzwanie dla firm produkujących opakowania plastikowe – zarówno dużych zakładów, jak i mniejszych przedsiębiorstw o ograniczonej dywersyfikacji.

image
Recykling tworzyw sztucznych napotyka na dwa główne wyzwania systemowe – finalną cenę i jakość uzyskanego
recyklatu.
Krizjohn Rosales

W 2023 roku wartość globalnego rynku opakowań przekroczyła 1,18 biliona dolarów, a do 2028 ma rosnąć średnio o 3,9 proc. rocznie. Polska branża opakowaniowa wygenerowała w tym samym roku ponad 75 mld zł przychodów (w firmach zatrudniających co najmniej 9 pracowników). Z tego 36 proc. przypada na opakowania z tworzyw sztucznych, które są najważniejszym segmentem rynku. Przychody w tej grupie rosły w latach 2018–2023 średnio o 8 proc. rocznie.

Opakowania z tworzyw sztucznych charakteryzują się najwyższą emisją CO2 w cyklu życia – 1,8 t ekwiwalentu CO2 na tonę. Dla porównania, opakowania papierowe emitują 0,8 t, szklane 0,6 t, a drewniane jedynie 0,02 t. Mimo trendu spadkowego, sektor chemikaliów bazowych w Polsce w 2023 roku wygenerował ponad 2,1 mln ton CO2. Rozwiązaniem mogą być instalacje CCS/CCU do wychwytu emisji, jednak ich opłacalność zależy od poziomu cen uprawnień do emisji, szacowanego na minimum 150 euro za tonę.

image
Rynek produkcji opakowań w Polsce wypracował w 2023
ponad 75 mld zł przychodów.
Shutterstock

Choć wiele nadziei pokłada się w biotworzywach, obecnie pozostają one niszą. Nie wszystkie są biodegradowalne i mogą komplikować procesy recyklingu, zwłaszcza sortowanie. Ich rozwój jest niezbędny, by ograniczyć zależność od surowców nieodnawialnych, ale jak dotąd nie rozwiązują one w pełni problemów środowiskowych związanych z tworzywami sztucznymi.

W 2025 roku w Polsce wejdzie w życie system kaucyjny, którego wdrożenie wiąże się z kosztami rzędu 19–23 mld zł w perspektywie dekady, z czego aż 14 mld zł to wydatki inwestycyjne. Dla porównania, dotychczasowe roczne nakłady na ochronę środowiska wynosiły ok. 1,2 mld zł. Efektywność systemu może być jednak znacząca – recykling butelek PET ma wzrosnąć o 50–80 tys. ton rocznie, co stanowi 50–80 proc. poprawę efektywności. W krajach z systemem kaucyjnym stopa recyklingu sięgała 96 proc., wobec 48 proc. w krajach bez takiego rozwiązania.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
06.05.2025 09:41
System kaucyjny w Polsce: o czym muszą wiedzieć właściciele sklepów?
Wprowadzenie systemu kaucyjnego to m.in. odpowiedź na rosnące oczekiwania konsumentów i zmieniające się standardy rynkowemat.prasowe

Wprowadzenie systemu kaucyjnego w Polsce to jedna z największych zmian w zakresie gospodarki odpadami, która w najbliższych latach wpłynie zarówno na konsumentów, jak i przedsiębiorców. Nowe regulacje mają na celu zwiększenie poziomu recyklingu i ograniczenie ilości odpadów trafiających na składowiska, a ich skuteczność będzie w dużym stopniu zależeć od właścicieli sklepów, którzy staną się kluczowym ogniwem tego systemu.

Odpowiednie przygotowanie placówek handlowych oraz świadomość nowych obowiązków mogą znacząco ułatwić proces wdrażania nowych przepisów i sprawić, że system zacznie funkcjonować w sposób sprawny i efektywny. 

System kaucyjny opiera się na prostym mechanizmie, w którym konsumenci, kupując produkty w opakowaniach kaucyjnych, płacą kaucję, którą mogą odzyskać po zwrocie pustego opakowania. Rozwiązanie to obejmie butelki plastikowe, szklane oraz puszki aluminiowe, a jego nadrzędnym celem jest poprawa efektywności recyklingu i zmniejszenie ilości odpadów niewykorzystanych ponownie.

Kluczowym elementem systemu będzie sieć punktów zbiórki, które będą obsługiwać zwrot opakowań i zwrot kaucji. Właściciele sklepów o powierzchni powyżej 200 mkw. zostaną zobowiązani do przyjmowania pustych opakowań, natomiast mniejsze placówki będą mogły dobrowolnie przystąpić do systemu, co może okazać się korzystnym rozwiązaniem zarówno z punktu widzenia klientów, jak i samego sklepu. W praktyce jednak od stycznia 2026 roku, prowadząc sprzedaż w opakowaniach szklanych, będą zobowiązane prowadzić ich zbiórkę.

Czytaj też: Segregacja odpadów nadal popularniejsza niż zwrot

Systemy sprzedażowe do obsługi kaucji

Nowe przepisy nakładają na przedsiębiorców konkretne obowiązki, wśród których najważniejszym jest stworzenie odpowiednich warunków do odbioru pustych opakowań. W praktyce oznacza to konieczność wygospodarowania miejsca na przechowywanie zwróconych butelek i puszek oraz dostosowanie przestrzeni sklepowej do nowych procesów logistycznych.

W wielu przypadkach właściciele sklepów będą musieli zdecydować, czy opierać się na manualnym odbiorze zwrotów, czy też zainwestować w automaty zwrotne. Oprócz aspektów logistycznych, istotnym elementem systemu kaucyjnego będzie zarządzanie finansami związanymi z kaucją. 

Sklepy będą pełnić funkcję pośredników między konsumentami a operatorami systemu, co wymaga wprowadzenia odpowiednich procedur księgowych i raportowych oraz dostosowania systemów sprzedażowych do obsługi kaucji. W wielu przypadkach niezbędne będą również szkolenia pracowników, którzy będą musieli sprawnie obsługiwać zwroty opakowań i wyjaśniać klientom zasady działania systemu.

Nowe realia dla sklepów

image
Magdalena Markiewicz, prezes PolKa – Polska Kaucja
mat.prasowe
Wprowadzenie systemu kaucyjnego to nie tylko kwestia regulacyjna. To też odpowiedź na rosnące oczekiwania konsumentów i zmieniające się standardy rynkowe. Klienci coraz częściej zwracają uwagę na możliwość zwrotu opakowań i chcą uczestniczyć w obiegu zamkniętym. Dla sieci handlowych i sklepów oznacza to konieczność dostosowania się do nowych realiów – zarówno od strony organizacyjnej, jak i technologicznej. Istotny będzie więc sprawny transport opakowań i wybór najdogodniejszej metody zbiórki, ale też oparcie swojego udziału w systemie o sprawnie działające systemy IT. Pomogą one w raportowaniu i weryfikowaniu ewentualnych nieścisłości, takich jak np. rozbieżności w liczbie zwróconych opakowań czy błędne naliczenia kaucji – mówi Magdalena Markiewicz, prezes PolKa – Polska Kaucja.

System kaucyjny to rozwiązanie, które wymaga od przedsiębiorców odpowiedniego przygotowania, ale jednocześnie niesie ze sobą potencjalne korzyści. 

Korzyści systemu kaucyjnego dla środowiska i dla przedsiębiorców

Sklepy, które w odpowiedni sposób dostosują się do nowych wymagań, mogą liczyć na zwiększone zainteresowanie klientów, poprawę wizerunku oraz większą lojalność konsumentów, którzy będą chętnie korzystać z punktów zbiórki w swojej okolicy. W najbliższych miesiącach kluczowe będzie zapewnienie sprawnej komunikacji na temat zasad działania systemu, zarówno wewnątrz firm, jak i wśród konsumentów. Właściciele sklepów powinni zadbać o to, aby ich klienci byli świadomi wprowadzanych zmian i rozumieli, jak korzystać z systemu zwrotów. Jasna i przejrzysta informacja na temat sposobu zwracania opakowań, wysokości kaucji oraz lokalizacji punktów zbiórki może znacząco wpłynąć na skuteczność całego mechanizmu – mówi Michał Pląska, dyrektor operacyjny – Centrum Innowacji Retail w COMP S.A.

System kaucyjny w dłuższej perspektywie może przynieść wiele korzyści zarówno dla środowiska, jak i dla przedsiębiorców. Wymaga jednak odpowiedniego przygotowania, organizacji i zaangażowania ze strony właścicieli sklepów. 

Kluczowe będzie nie tylko dostosowanie przestrzeni sklepowej i wdrożenie nowych procesów, ale również edukacja klientów oraz ścisła współpraca z operatorami. Wprowadzenie systemu kaucyjnego to duża zmiana, ale odpowiednio zaplanowane działania mogą sprawić, że stanie się on skutecznym narzędziem wspierającym rozwój gospodarki obiegu zamkniętego i poprawę efektywności recyklingu w Polsce.

Czytaj też: L’Oréal, Chanel, Sephora i 8 innych firm dołącza do nowej koalicji na rzecz zrównoważonego rozwoju

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
18.03.2025 13:23
Konsorcjum KKR i Warburg Pincus składa ofertę przejęcia Gerresheimer AG
Gerresheimer

Pierwsze informacje o potencjalnym przejęciu przez KKR i Warburg Pincus podał Bloomberg w zeszłym tygodniu. Przyszłość transakcji pozostaje jednak niepewna, a jej finalizacja, jeśli do niej dojdzie, będzie wymagała jeszcze wielu tygodni negocjacji.

Konsorcjum, w skład którego wchodzą fundusze private equity KKR i Warburg Pincus, złożyło niewiążącą ofertę przejęcia niemieckiej firmy Gerresheimer AG, producenta m.in. penów do iniekcji leków odchudzających, takich jak Wegovy. Według źródeł zaznajomionych ze sprawą, oferta opiewa na blisko 90 euro za akcję, co oznacza, że wartość całej firmy zostałaby oszacowana na około 3,1 miliarda euro (3,37 miliarda dolarów). Dla porównania, piątkowa wycena rynkowa Gerresheimer wynosiła 2,65 miliarda euro. Proces przejęcia nadal znajduje się na wczesnym etapie i może potrwać jeszcze kilka tygodni.

W związku z doniesieniami o możliwej transakcji akcje Gerresheimer wzrosły w poniedziałek nawet o 5,5 proc. Spółka potwierdziła w lutym, że prowadzi wstępne rozmowy z inwestorami z sektora private equity w sprawie ewentualnej sprzedaży, ale podkreśliła, że rozmowy mają charakter niewiążący. Przedstawiciele KKR i Warburg Pincus odmówili komentarza, a Gerresheimer nie odpowiedziało na prośby o stanowisko w tej sprawie.

Zainteresowanie przejęciem Gerresheimer pojawiło się w mediach kilka miesięcy po tym, jak inwestor aktywistyczny Ricky Chad Sandler objął 5,43 proc. udziałów w firmie w październiku 2024 roku. Tymczasem w ubiegłym miesiącu Gerresheimer obniżyło swoje prognozy przychodów na 2025 rok. Oczekiwana organiczna stopa wzrostu przychodów została zmniejszona do przedziału 3-5 proc., podczas gdy wcześniejsze prognozy zakładały wzrost na poziomie 7-10 proc. Spółka podtrzymała natomiast prognozy dotyczące skorygowanej marży zysku operacyjnego na poziomie około 22 proc.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. maj 2025 16:30