StoryEditor
Prawo
11.02.2021 00:00

Coty podaje wyniki za drugi kwartał 2021 roku

Przychody netto Coty w drugim kwartale wyniosły 1,41 mld dolarów, co oznacza spadek o 15,9 proc. rok do roku, a jego sześciomiesięczny dochód netto wyniósł 2,53 mld dolarów i spadł o 17,9 proc. rok do roku. W drugim kwartale firma odnotowała zysk brutto w wysokości 831,6 mld dol., w porównaniu z 1,05 mld dol. w 2019 r. - czytamy w gcimagazine.com.

Koncern Coty ogłosił wyniki za drugi kwartał 2021 r., które wykazały skorygowany dochód operacyjny w wysokości 188,4 mln dol., co oznacza wzrost o 7 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Sześciomiesięczne wyniki wykazały skorygowany dochód operacyjny w wysokości 269,5 mln dol., czyli wzrost o 11 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jej sześciomiesięczny zysk brutto wyniósł 1,40 mld dol. w porównaniu z 1,9 mld dol. w roku poprzednim. Dochód operacyjny Coty w drugim kwartale wyniósł 17,0 mln dol.

Sprzedaż firmy Wella została zakończona zgodnie z planem 30 listopada 2020 roku, przynosząc 2,9 mld dolarów dochodu brutto. W połączeniu z wolnymi przepływami pieniężnymi w wysokości 389,4 mln dol., zadłużenie finansowe netto spadło do około 4,8 mld dol. na koniec drugiego kwartału. Ekonomiczny dług netto, obejmujący pakiet akcji Welli wyceniony na koniec kwartału na około 1,2 mld dolarów, spadł do około 3,6 mld dolarów.

Coty realizuje swoje strategiczne priorytety, którym jest np. przyspieszenie handlu elektronicznego, który wzrósł o 40 proc. w drugim kwartale. Poszerza też możliwości w zakresie takich kategorii jak prestiżowe kosmetyki i pielęgnacja skóry, budując swoją obecność w Chinach i wzmacniając zapachy premium. Stara się także o ustabilizowanie udziału w branży kosmetyków masowych poprzez wprowadzanie innowacji i ulepszoną realizację.

Sue Y. Nabi, CEO Coty, skomentowała te wyniki:

- Nasze dobre wyniki za drugi kwartał opierają się na dynamice pierwszego kwartału, kiedy cała organizacja nadal działała z dyscypliną, elastycznością i kreatywnością w niepewnym otoczeniu. Ponieważ przychody i zyski, przepływy pieniężne i zadłużenie przewyższają nasze oczekiwania, w tym 6 proc. wzrost EBITDA, jasne jest, że pojawia się znacznie silniejsza Coty, która naszym zdaniem przetrwa wszelkie krótkoterminowe przeciwności na rynku i skorzysta z możliwości globalnego ożywienia. Wchodząc w trzeci kwartał, styczniowe trendy zaczynają się zgodnie z naszymi oczekiwaniami.

- Dobra realizacja naszego planu oszczędności kosztów stałych, przy około 160 mln dol. oszczędności wygenerowanych w pierwszej połowie roku finansowego 2021 i solidna lista projektów w drugiej połowie, dają nam pewność, że zwiększymy nasz cel oszczędnościowy na cały rok do około 300 mln dol. Dodatkowe oszczędności pozwolą nam chronić naszą rentowność w nadchodzących miesiącach niepewności, jednocześnie uwalniając środki na zwiększenie inwestycji w drugiej połowie roku obrotowego 2021 w celu wsparcia naszych starannie wybranych inicjatyw strategicznych - dodała prezes koncernu.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
13.11.2025 11:07
Kolejne składniki perfum zostaną wycofane? Jest opinia RAC w sprawie Bourgeonal, Cyclamen Aldehyde oraz Cyclemax
lilies of the valley on blue backgroundShutterstock

Rok temu, pod koniec listopada, Komitet ds. Oceny Ryzyka (RAC) przyjął opinię, w której trzy substancje zapachowe – Bourgeonal, Cyclamen aldehyde oraz Cyclemax – zostały sklasyfikowane jako związki mogące szkodliwie wpływać na rozrodczość u ludzi. Jednocześnie organizacja IFRA (International Fragrance Association) poinformowała, że nie zamierza prowadzić działań obronnych dla tych składników, wskazując na niewystarczające zainteresowanie ze strony członków.

Konwaliowe zapachy w grupie CMR

Klasyfikacja substancji zapachowych przez Komitet RAC przy Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA) oznacza, że możemy się wkrótce spodziewać publikacji oficjalnych opinii. Po ich opublikowaniu, w ciągu sześciu miesięcy konieczne będzie przygotowanie i przedstawienie dossier do Komitetu ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (SCCS).

Pierwszym krajem, który dostarczył takie dossier dla omawianych składników zapachowych, była Szwecja.

Poszczególnymi substancjami objętymi klasyfikacją CMR (Carc. Repr. Muta.) są:

  • Bourgeonal (CAS: 18127-01-0, EC: 242-016-2) – aromatyczny aldehyd o zapachu przypominającym konwalię, opisywany jako kwiatowy, wodnisty, zielony i aldehydowy.
  • Cyclamen aldehyde (CAS: 103-95-7, EC: 203-161-7) – cząsteczka zapachowa stosowana od lat 20. XX wieku w mydłach, detergentach, balsamach i perfumach. Jej woń jest konwaliowa, wodno-ozonowa z zieloną nutą świeżości.
  • Cyclemax (CAS: 7775-00-0) – świeży zapach konwalii z owocową nutą melona, opracowany w 1980 roku jako analog strukturalno-zapachowy składników takich jak Lilial i Cyclamal.

Brak obrony ze strony IFRA

Decyzja IFRA o rezygnacji z obrony tych substancji oznacza, że pozostało nam czekać na dalsze działania RAC wobec Bourgeonal, Cyclamen aldehyde i Cyclemax, a następnie na poczynienie kroków przez Komitet SCCS. 

Kolejnym krokiem będzie publikacja ATP (Adaptation to Technical Progress), zmieniającej załącznik VI do rozporządzenia CLP (Classification, Labelling and Packaging) Jest to proces aktualizacji przepisów CLP w celu wprowadzenia nowych klasyfikacji substancji chemicznych, zmian w etykietowaniu, nowych wytycznych lub dostosowania do postępu naukowego i technicznego.

Publikacja ATP spodziewana jest w 2026 roku. W praktyce oznacza to, że po przyjęciu klasyfikacji CMR (Carc. Repr. Muta.), omawiane składniki zostaną automatycznie zakazane w produktach kosmetycznych, zgodnie z art. 15 rozporządzenia 1223/2009/WE.

Konsekwencje klasyfikacji dla branży kosmetycznej

Brak działań obronnych ze strony organizacji IFRA wobec substancji Bourgeonal, Cyclamen aldehyde i Cyclemax oznacza, że branża kosmetyczna powinna przygotować się do wycofania produktów zawierających te składniki. Już teraz warto rozpocząć poszukiwania alternatywnych surowców o konwaliowym aromacie, które mogłyby zastąpić zakazane substancje.

Równocześnie firmy powinny zaplanować budżety na reformulację produktów, uwzględniając koszty związane z dostosowaniem istniejących kompozycji zapachowych.

Aby zminimalizować straty finansowe, kluczowe będzie monitorowanie publikacji opinii RAC oraz ATP i równoległe przygotowanie strategii reformulacji, pozwalającej zachować zgodność z przepisami oraz bezpieczeństwo konsumentów.

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
12.11.2025 14:12
PETA: Zmiana kryteriów przyjęcia do „Beauty Without Bunnies”
PETA apeluje do Komisji Europejskiej o zamknięcie luk regulacyjnych w przepisach REACH oraz o zdecydowane stanowisko w kwestii obowiązujących zakazów testowania na zwierzętachfot. shutterstock

Międzynarodowa organizacja PETA, znana z działań na rzecz praw zwierząt, wprowadziła zmiany w polityce programu Beauty Without Bunnies, który jest rozpoznawalny w branży kosmetycznej dzięki oznaczeniom „cruelty-free” na produktach. Od teraz na oficjalnej liście marek cruelty-free znajdować się będą wyłącznie firmy udostępniające swoje produkty na rynkach USA, Kanady, Niemiec oraz Indii.

Powodem aktualizacji jest luka regulacyjna, jaka powstała między rozporządzeniem kosmetycznym a rozporządzeniem REACH, dotyczącym wymagań testów na zwierzętach. Zmiany mają na celu bardziej jednoznaczne wskazanie marek, które rzeczywiście stosują politykę nietestowania swoich produktów na zwierzętach.

PETA apeluje o ochronę integralności 

Organizacja PETA w Londynie wystosowała apel na swojej stronie internetowej w sprawie ochrony spójności branży kosmetyków cruelty-free. Powodem jest luka prawna, która zmusza firmy do przeprowadzania testów na zwierzętach w celu spełnienia wymogów dotyczących bezpieczeństwa chemikaliów.

Zgodnie z rozporządzeniem REACH (ang. Registration, Evaluation, Authorisation and Restriction of ChemicalsRejestracja, Ocena, Udzielanie zezwoleń i Ograniczenia w zakresie chemikaliów) testy na zwierzętach powinny być stosowane wyłącznie w ostateczności. Niestety, obecne przepisy nadal wymagają przeprowadzania takich badań na tysiącach zwierząt dla substancji stosowanych w kosmetykach, mimo że historyczne dane potwierdzają ich bezpieczne użycie.

Aby zachować wiarygodność statusu cruelty-free, na stronie PETA.org będą widniały wyłącznie firmy sprzedające swoje produkty w USA, Kanadzie, Niemczech lub Indiach. Oddziały PETA w tych krajach przyjmują wnioski o certyfikację i prowadzą własne listy. Przyjmowanie wniosków od firm działających na innych rynkach zostaje wstrzymane do czasu, aż Unia Europejska zamknie lukę w przepisach REACH dotyczących kosmetyków.

PETA apeluje do Komisji Europejskiej o zamknięcie luk regulacyjnych w przepisach REACH oraz o zdecydowane stanowisko w kwestii obowiązujących zakazów testowania na zwierzętach. Organizacja wzywa również firmy kosmetyczne, aby publicznie zajęły stanowisko przeciw wymogom nakazującym takie testy.

Producenci surowców kosmetycznych muszą spełniać liczne wymogi regulacyjne, w tym przepisy REACH. Podczas gdy rozporządzenie kosmetyczne promuje bezpieczeństwo produktów i składników poprzez nowoczesne, metody badawcze nienarażające zwierząt, przepisy REACH wciąż wymagają danych z testów, które często obejmują badania na zwierzętach.

Status,,animal test free”

Firma lub marka, która chce znaleźć się na liście PETA US jako „animal test free”, musi złożyć oświadczenie potwierdzające, że ani ona, ani jej dostawcy składników nie prowadzą, nie zlecają, nie finansują ani nie zezwalają na żadne testy na zwierzętach dotyczące substancji, receptur czy gotowych produktów – w żadnym miejscu na świecie – oraz że nie będą tego robić w przyszłości.

Firmy ubiegające się o certyfikację muszą przedstawić dokumentację obejmującą:

  • stosowane metody testowania produktów,
  • miejsca sprzedaży,
  • rodzaje oferowanych produktów,
  • typy stosowanych składników.

Dodatkowo wymagane są pisemne umowy z dostawcami, które gwarantują, że na żadnym etapie produkcji składników ani surowców nie przeprowadza się testów na zwierzętach.

Konsekwencje dla producentów kosmetyków

Liczba substancji objętych badaniami w ramach REACH wciąż rośnie, co nie napawa optymizmem. W efekcie firmy, które nie chcą dostosować się do wymagań, mogą pośrednio zostać w nie zaangażowane z powodu wymogów legislacyjnych nakładanych na dostawców surowców kosmetycznych. Przedsiębiorstwa kierujące się etyką napotykają coraz większe trudności w znalezieniu alternatywnych źródeł surowców.

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. listopad 2025 14:40