StoryEditor
Prawo
04.01.2021 00:00

Jest zmiana w podejściu GIS do terminów przejściowych dla żeli wodno-alkoholowych

Dzięki wsparciu ze strony Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, Główny Inspektorat Sanitarny pozytywnie rozpatrzył apel Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego o zmianę podejścia do terminów przejściowych dla zastosowania nowego dokumentu technicznego wobec żeli wodno-alkoholowych.

To pierwsza świetna wiadomość dla branży w Nowym Roku. GIS wykazał się otwartością i zrozumieniem zarówno dla przedsiębiorców, jak i konsumentów. Dzięki decyzji Inspektoratu produkty będą mogły być stale dystrybuowane, a przedsiębiorcy unikną zbędnych kosztów ich wycofywania z rynku – czytamy w komunikacie Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Termin wejścia w życie nowych wytycznych został utrzymany i jest to 1 kwietnia 2021 roku. Jednak będzie on stosowany tylko do produktów wprowadzanych do obrotu po tej dacie. Wszystkie kosmetyczne żele wodno-alkoholowe np. z deklaracją antybakteryjności, wprowadzone do obrotu do 01.04.2021 będą mogły pozostać na rynku do momentu wyprzedania zapasów lub upływu terminu ważności produktów. To oznacza brak konieczności wycofywania produktów z rynku.

Czytaj: Czego nie można umieścić na etykiecie żelu do rąk? Nowe wytyczne Komisji Europejskiej dla żeli wodno-alkoholowych

GIS podkreślił jednak, że „nie dotyczy to wyrobów zawierających oznakowanie lub inne odniesienia zarezerwowane ewidentnie dla produktów biobójczych”. Wszystkie produkty posiadające deklaracje o działaniu antyseptycznym, biobójczym, przeciwwirusowym, zarówno słownie jak też graficznie, będą musiały być wycofywane z obrotu zgodnie z dotychczasowym stanowiskiem GIS. Te produkty są niezgodne z dotychczas obowiązującymi zasadami rozgraniczania pomiędzy produktami kosmetycznymi i biobójczymi.  

To były długie i trudne negocjacje, więc dzisiejsza wiadomość szczególnie nas cieszy – komentuje Blanka Chmurzyńska-Brown, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego. – Obiecaliśmy firmom należącym do naszej organizacji, że będziemy o to walczyć do końca. Jesteśmy dumne, że nasze wysiłki przyniosły oczekiwany rezultat, który znacząco poprawi sytuację firm w kontekście zmian dla żeli wodno-alkoholowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
04.09.2025 10:37
Kraków Airport znosi limit 100 ml płynów w bagażu podręcznym
Czy to koniec przelewania przez Krakusów balsamów do ciała do pojemniczków podróżnych?mdbildes

Komisja Europejska oficjalnie zatwierdziła zniesienie obowiązującego od 2006 roku limitu 100 mililitrów płynów przewożonych w bagażu podręcznym. Nowe zasady dotyczą lotnisk wyposażonych w skanery CT nowej generacji, które umożliwiają szczegółową analizę zawartości bagażu i pozwalają na transport płynów w opakowaniach o pojemności nawet do 2 litrów.

Kraków Airport był jednym z pierwszych polskich portów lotniczych, które rozpoczęły testy tej technologii – pierwszy skaner pojawił się tam przed długim weekendem majowym. Od jutra pasażerowie krakowskiego lotniska będą mogli korzystać z nowych rozwiązań i przewozić w bagażu podręcznym większe butelki wody, kosmetyki czy perfumy bez konieczności przelewania ich do małych pojemników.

Według szacunków lotniska czas kontroli bezpieczeństwa skrócił się o około 30 proc. Mimo rekordowych wyników ruchu – zdarza się, że w ciągu jednego dnia z usług Kraków Airport korzysta nawet 48 tysięcy pasażerów – większość z nich oczekuje na kontrolę nie dłużej niż 10 minut. Dodatkowym udogodnieniem jest brak konieczności wyjmowania elektroniki czy małych butelek z płynami z bagażu, co znacznie usprawnia obsługę podróżnych.

image

London City Airport zrezygnuje z przepisów dotyczących przewozu 100 ml płynów w bagażu podręcznym

Skanery CT tworzą trójwymiarowy obraz bagażu i pozwalają na jego „cyfrowe rozpakowanie”, eliminując konieczność otwierania walizek przy najmniejszych wątpliwościach. Kraków Airport podkreśla jednak, że w sytuacjach awaryjnych mogą być uruchamiane trzy punkty kontroli wyposażone w starsze urządzenia, w których dotychczasowy limit 100 ml będzie nadal obowiązywał.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
04.09.2025 09:22
Maroko idzie w ślady UE i zakazuje kosmetyków z TPO
Maroko wprowadza europejski standard.Getty Images

Marokańska Agencja Leków i Produktów Zdrowotnych (AMMPS) ogłosiła zakaz stosowania we wszystkich kosmetykach substancji Trimethylbenzoyl Diphenylphosphine Oxide (TPO). Decyzja obowiązuje natychmiastowo i obejmuje pełen zakres działań rynkowych: wytwarzanie, import, dystrybucję oraz sprzedaż produktów zawierających ten składnik. Zakaz dotyczy przede wszystkim żeli i lakierów do paznokci utwardzanych światłem UV, w których TPO był dotychczas szeroko stosowany jako fotoinicjator.

AMMPS podjęła decyzję po analizie toksykologicznej, wskazującej na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z użyciem tej substancji. Zakaz wpisuje się w działania harmonizacyjne z Unią Europejską – od 1 września 2025 r. w życie weszło Rozporządzenie Komisji (UE) 2025/877, które również zabrania stosowania TPO w kosmetykach. W ten sposób Maroko dostosowuje się do międzynarodowych standardów bezpieczeństwa.

Agencja wydała wytyczne skierowane do lekarzy, farmaceutów, producentów i konsumentów, podkreślając, że wszystkie produkty zawierające TPO muszą zostać wycofane z rynku. Tym samym marokańskie służby sanitarne wskazują, że nie będzie wyjątków ani okresów przejściowych – zakaz ma charakter bezwzględny i obowiązuje od dnia publikacji decyzji.

TPO było popularnym składnikiem w branży manicure ze względu na skuteczność w procesie fotopolimeryzacji. Jednak narastające wątpliwości dotyczące jego profilu toksykologicznego skłoniły regulatorów do wprowadzenia restrykcji. Maroko, podobnie jak Unia Europejska, postawiło na zasadę ostrożności i ochronę zdrowia konsumentów, wysyłając jednocześnie sygnał o zacieśniającej się współpracy regulacyjnej na globalnym rynku kosmetycznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. wrzesień 2025 20:44