
W kwietniu Shein uzyskał zgodę brytyjskiego organu nadzoru finansowego (FCA) na przeprowadzenie pierwszej oferty publicznej (IPO) na London Stock Exchange, co miało nastąpić po około dziesięciu miesiącach od złożenia pierwszego wniosku. Opóźnienie wynikało z obaw dotyczących łańcuchów dostaw i przejrzystości operacyjnej firmy. Mimo zielonego światła z Londynu, chińska Komisja Regulacyjna ds. Papierów Wartościowych (CSRC) do dziś nie udzieliła ostatecznej zgody.
Z informacji Reutersa wynika, że Shein poinformował CSRC o zgodzie brytyjskiego regulatora zaraz po jej uzyskaniu, lecz od tego momentu komunikacja z chińskim nadzorcą była ograniczona. Brak reakcji z Pekinu skłonił firmę do zmiany strategii – wybór padł na Hongkong, gdzie proces zatwierdzania może przebiegać sprawniej ze względu na lokalny kontekst regulacyjny.
To już kolejna zmiana kursu w dążeniu Shein do giełdowego debiutu. Wcześniej spółka planowała IPO w Nowym Jorku, licząc na dostęp do amerykańskiego kapitału i międzynarodowe uznanie. Jednak presja ze strony amerykańskich ustawodawców i kontrowersje wokół praktyk operacyjnych zmusiły firmę do porzucenia tych planów. Następnie rozważano emisję na londyńskiej giełdzie, szacowaną na 50 miliardów funtów, ale ostatecznie również ten kierunek okazał się nierealny ze względu na blokadę ze strony chińskich władz.