StoryEditor
Biznes
29.05.2025 14:33

Shein zmienia plany giełdowe – zamiast Londynu wybiera Hongkong

Shein planuje wejść na giełdę, ale zmienia drogę do tego celu. / Shutterstock

Chiński gigant modowy Shein planuje złożyć wniosek o debiut giełdowy na giełdzie w Hongkongu po tym, jak jego wcześniejsze plany wejścia na londyńską giełdę napotkały przeszkody ze strony chińskich regulatorów. Według informacji agencji Reuters, spółka ma złożyć odpowiednie dokumenty w ciągu najbliższych tygodni, a celem jest debiut jeszcze w 2025 roku.

W kwietniu Shein uzyskał zgodę brytyjskiego organu nadzoru finansowego (FCA) na przeprowadzenie pierwszej oferty publicznej (IPO) na London Stock Exchange, co miało nastąpić po około dziesięciu miesiącach od złożenia pierwszego wniosku. Opóźnienie wynikało z obaw dotyczących łańcuchów dostaw i przejrzystości operacyjnej firmy. Mimo zielonego światła z Londynu, chińska Komisja Regulacyjna ds. Papierów Wartościowych (CSRC) do dziś nie udzieliła ostatecznej zgody.

Z informacji Reutersa wynika, że Shein poinformował CSRC o zgodzie brytyjskiego regulatora zaraz po jej uzyskaniu, lecz od tego momentu komunikacja z chińskim nadzorcą była ograniczona. Brak reakcji z Pekinu skłonił firmę do zmiany strategii – wybór padł na Hongkong, gdzie proces zatwierdzania może przebiegać sprawniej ze względu na lokalny kontekst regulacyjny.

To już kolejna zmiana kursu w dążeniu Shein do giełdowego debiutu. Wcześniej spółka planowała IPO w Nowym Jorku, licząc na dostęp do amerykańskiego kapitału i międzynarodowe uznanie. Jednak presja ze strony amerykańskich ustawodawców i kontrowersje wokół praktyk operacyjnych zmusiły firmę do porzucenia tych planów. Następnie rozważano emisję na londyńskiej giełdzie, szacowaną na 50 miliardów funtów, ale ostatecznie również ten kierunek okazał się nierealny ze względu na blokadę ze strony chińskich władz.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
07.07.2025 16:35
RAPEX Safety Gate alarmuje: krem Laboratorium Ava zakażony Escherichia coli
Krem z Laboratorium Ava został zakwestionowany przez estońskie władze.RAPEX Safety Gate

Estońskie organy nadzoru sanitarnego zgłosiły do unijnego systemu Safety Gate alert dotyczący polskiego kosmetyku – kremu do twarzy EXTRA MOISTURIZING CREAM marki AVA Laboratorium. Zgłoszenie dotyczyło partii o numerze 30323, a powodem interwencji było wykrycie skażenia bakteryjnego produktem Escherichia coli, co skutkowało wycofaniem produktu z rynku.

Produkt, sprzedawany w 50-mililitrowej plastikowej butelce i oznaczony kodem kreskowym 5906323004730, zawierał filtr przeciwsłoneczny SPF 25. Zgodnie z informacją zawartą w zgłoszeniu nr SR/02499/25, krem został zakażony bakterią Escherichia coli.

Escherichia coli (E. coli) to bakteria powszechnie występująca w jelitach ludzi i zwierząt, gdzie pełni ważną rolę w procesach trawiennych. Jednak niektóre szczepy tej bakterii mogą być chorobotwórcze i stanowić zagrożenie dla zdrowia. W przypadku kontaktu ze skórą – zwłaszcza uszkodzoną – lub błonami śluzowymi, jak oczy, mogą wywołać infekcje skórne, zapalenie spojówek, a nawet poważniejsze powikłania, takie jak zakażenia układu moczowego lub zatrucia ogólnoustrojowe. Obecność E. coli w produktach kosmetycznych świadczy o nieprawidłowościach w procesie produkcji lub niewystarczającej higienie, i jest poważnym naruszeniem norm bezpieczeństwa.

Europejskie służby uznały, że produkt nie spełnia wymogów Rozporządzenia w sprawie produktów kosmetycznych obowiązującego w UE. W związku z tym dystrybutor podjął działania, które obejmują całkowite wycofanie tej partii kremu z rynku. Decyzja weszła w życie 18 czerwca 2025 roku.

image
RAPEX Safety Gate

Zgłoszony produkt pochodzi z Polski. To kolejny przypadek, w którym unijny system ostrzegania zidentyfikował kosmetyk niespełniający norm mikrobiologicznych. System Safety Gate umożliwia szybkie informowanie o niebezpiecznych produktach konsumenckich i ułatwia ich usuwanie z obrotu na terenie całej Unii Europejskiej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
07.07.2025 11:15
Aplikacja zakupowa drogerii DM – na pierwszym miejscu w badaniu KPMG
Aplikacja zakupowa DM cieszy się dużą popularnością także wśród polskich użytkowników DM

Która z aplikacji zakupowych sieci handlowych najbardziej przypadła do gustu niemieckim użytkownikom? KPMG po raz pierwszy wyróżniło najbardziej przyjazne dla klienta aplikacje B2C nagrodą Digital Service Award 2025. Pierwsze miejsce w rankingu zajęły drogerie DM, które również w Polsce z powodzeniem sprzedają kosmetyki i produkty gospodarstwa domowego przez internet.

Która z aplikacji sieci handlowych najlepiej spełnia oczekiwania użytkowników? Na to pytanie miało odpowiedzieć badanie Digital Service Awards, przeprowadzone przez KPMG w Niemczech. Wyniki opublikowano pod koniec czerwca 2025. Najbardziej przyjazne dla klientów aplikacje B2C w Niemczech zostały wyróżnione – po raz pierwszy – na podstawie szeroko zakrojonego badania konsumenckiego oraz ocen ekspertów z jury.  

Zobacz też: Marcin Detko, Drogerie DM: Do końca roku chcemy mieć około 80 sklepów

Wybór był przeprowadzony w dwóch etapach: najpierw przeprowadzono ankietę wśród około 2 tys. użytkowników na temat ich świadomości, użytkowania i zadowolenia z aplikacji 150 największych niemieckich firm B2C. Następnie 15 najlepiej ocenionych aplikacji przeszło do ostatniej rundy oceny, dokonanej przez interdyscyplinarne jury.

Jury oceniło aplikacje na podstawie pięciu kryteriów: przyjazności dla użytkownika (doświadczenie klienta), stopnia innowacyjności, korzyści społecznych, zasięgu i marki pracodawcy.

Zwycięzcy przekonali jury swoim podejściem, skoncentrowanym na użytkowniku, a także strategiczną wizją. W aplikacji DM uznanie konsumentów i jurorów zdobył nacisk, położony na personalizacji treści. Kolejne miejsca na podium zdobyły aplikacje sieci spożywczych: Lidl oraz REWE.

Zobacz też: W Warszawie działa już piąta drogeria DM. Byliśmy na jej otwarciu! [FOTORELACJA]

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. lipiec 2025 10:16