
Tradycyjna metoda pozyskiwania karminu z owadów ma wielowiekową historię, sięgającą cywilizacji Majów i Azteków. Szacuje się, że do wyprodukowania jednego funta (ok. 450 g) sproszkowanego owada potrzeba około 70 000 czerwów, a uzyskana z nich ilość kwasu karminowego wynosi zaledwie jedną piątą tej masy. Mimo kontrowersji związanych z wykorzystaniem owadów, karmin pochodzenia zwierzęcego pozostaje szeroko stosowany w przemyśle kosmetycznym ze względu na brak bezpiecznych i ekologicznych alternatyw. Debut zapewnia, że ich biotechnologiczna wersja pigmentu nie tylko eliminuje konieczność wykorzystywania owadów, ale także oferuje większą stabilność dostaw, niezależną od czynników środowiskowych.
Nowa technologia bioprodukcji pozwala na uzyskanie karminu o wyjątkowej czystości – 95 proc. w porównaniu do standardowych 30 proc. lub niższych wartości stosowanych w przemyśle. Dla porównania, kwas karminowy pozyskiwany z czerwów zazwyczaj osiąga jedynie 10 proc. czystości. Ponadto bio-karmin Debut jest wolny od białek obecnych w owadzim karminie, które mogą powodować podrażnienia skóry. Co więcej, firma podkreśla, że ich produkt posiada właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne, co stanowi dodatkowy atut w kosmetyce.
Opracowanie nowego sposobu produkcji karminu było wyzwaniem, wymagającym wieloletnich badań oraz znacznych inwestycji. Kluczowe dla sukcesu Debut było wykorzystanie opatentowanej platformy Bio2Consumer oraz zaawansowanej technologii bioprodukcji bezkomórkowej. Dzięki temu udało się zwiększyć efektywność procesu nawet 100-krotnie w porównaniu do wcześniejszych prób. Firma zakończyła już pilotażową produkcję i planuje wprowadzenie bio-karminu do sektora kosmetycznego, a w przyszłości także do branży spożywczej i napojów, co może stanowić przełom w zrównoważonej produkcji barwników.