StoryEditor
Szkolenia
26.01.2023 00:00

Rossmann i Hebe to sieci drogeryjne z największym czytelnictwem gazetek reklamowych [RAPORT]

Papierowe gazetki dostępne w drogeriach pobiera wciąz 27 proc. konsumentów korzystających równocześnie z gazetkowej aplikacji Blix / fot. wiadomoscikosmetyczne.pl
Konsumenci zainteresowani treściami w gazetkach sieci drogeryjnych najczęściej przeglądają publikacje Rossmanna. Druga w kolejności jest siec Hebe, a kolejne to Drogerie Natura oraz Super-Pharm – wynika z najnowszej edycji raportu Retail We Shop przygotowanego przez Blix i Kantar.  

Konsumenci zainteresowani treściami w gazetkach sieci drogeryjnych najczęściej przeglądają publikacje Rossmanna – 64 proc. Druga w kolejności jest siec Hebe, jednak na poznawanie zawartości jej promocji decyduje się już tylko 16 proc. użytkowników aplikacji Blix. Kolejne na iście są drogerie Natura oraz Super-Pharm z wynikiem 7 i 5 proc.                                      

Najwięcej osób przegląda gazetki sieci drogeryjnych 2-3 razy w tygodniu. W przypadku użytkowników aplikacji Blix przeglądających gazetki sieci Drogerie Natura jest to 58 prac., a Rossmanna 49 proc. Codziennie gazetki Drogerii Natura przegląda 33 proc. użytkowników, a Rossmann 39 proc., co oznacza dla tego drugiego spadek o 14 p.p. w stosunku do poprzedniego roku.

52 proc. użytkowników gazetek Drogerii Natura oraz 59 proc. użytkowników gazetek sieci Rossmann nie przegląda ich inaczej niż w aplikacji Blix. 33 proc. czytelników publikacji zachęcających do zakupów w Drogeriach Natura pobiera gazetkę papierową dostępną w sklepie. Dodatkowo 77 proc. użytkowników Drogerii Natura i 82 proc. użytkowników gazetek Rossmann przegląda całą gazetkę, śledząc wszystkie promocje. Wskaźniki dla sieci Rossmann nie zmieniły się znacząco w stosunku do poprzedniego roku.

Z badania przeprowadzonego przez Blix i Kantar wynika też, że 39 proc. respondentów przeglądających gazetki Drogerii Natura oraz 42 proc. czytelników gazetek Rossmann ma zamiar robić zakupy tylko w sklepach, których oferty widzieli w gazetkach. Wskaźnik ten wzrósł o 4 p.p. dla Rossmanna w stosunku do zeszłego roku. Czytelnicy obu publikacji częściej niż inni deklarują chęć wybrania się po konkretny produkt, którego ofertę zobaczyli w gazetce – po 17 proc.

Przydatność gazetek sklepów dekoracyjnych jest oceniana podobnie do innych publikacji. Za przydatne lub bardzo przydatne uznało je odpowiednio 95 proc. przeglądających gazetki Drogerii Natura i 94 proc. Rossmanna. 88 proc. czytelników gazetki Drogerie Natura i 81 proc. przeglądających publikacje Rossmann poleciłyby je rodzinie i znajomym.

Atrakcyjność promocji w gazetkach sklepów drogeryjnych została oceniona nieco niżej niż dla pozostałych publikacji – 55 proc.. Dla samego Rossmanna było to 57 proc., co oznacza spadek o 34 p.p. względem poprzedniego roku. Pozostałe elementy gazetek drogeryjnych zostały ocenione nieco niżej niż w pozostałych publikacjach. Najważniejszymi elementami dla czytelników publikacji drogeryjnych są - dla 92 proc. - czytelność pokazywanych cen oraz jasne opisanie zasad promocji.

Czytelnicy gazetek sklepów drogeryjnych najczęściej wskazywali oczywiście produkty kosmetyczne, jako najchętniej przeglądaną kategorię - 35 proc., a następnie artykuły dla domu - 14 proc..

Użytkownicy przeglądający gazetki drogeryjne najchętniej na pierwszej stronie widzieliby produkty kosmetyczne - 52 proc., następnie chemię gospodarczą - 35 proc. oraz artykuły dla domu - 33 proc. Drogerie Natura i 28 proc. Rossmann. Najchętniej również widzieliby tam promocje na artykuły przemysłowe - 59 proc. Drogerie Natura i 48 proc. Rossmann.

Najbardziej zniechęcająca do obejrzenia gazetki do końca dla czytelników publikacji drogeryjnych jest mała atrakcyjność promocji - wskazało tak 47 proc. użytkowników publikacji Drogerii Natura i 42 proc. publikacji Rossmann. Czytelnicy gazetek Drogerie Natura rzadziej niż inni wskazują na słabą czytelność cen 14 proc. i opisu zasad promocji 15 proc.. Natomiast czytelnicy publikacji Rossmann rzadziej niż inni wskazują na ogólną słabą czytelność gazetki - 27 proc..

Użytkownicy przeglądający gazetki drogeryjne kupują marki własne średnio 2-3 razy w tygodniu - 47 proc. Drogeria Natura i 43 proc. Rossmann.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
03.12.2025 00:49
Rossmann zapowiada: w drogeriach znów będą drogiści
Rossmann został patronem Akademii Drogistów, bo jest to program idealnie skrojony pod naszych pracowników – mówi prezes Rossmann SDP Marcin GrabaraRossmann

Akademia Drogistów to program nauczania on-line, kierowany do osób chcących podnieść swoje kwalifikacje i zostać drogistą. Kilkunastu ekspertów m.in. doktorzy nauk farmaceutycznych, dermatolog, psycholożka, kosmetolożka, dietetyczka czy trener personalny dzielą się wiedzą jak dbać o siebie i innych w holistyczny sposób.

Akademia jest wspólną inicjatywą firmy szkoleniowej questus, Rossmanna oraz Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Drogiści pojawili się w XIX wieku oferując szeroką gamę produktów codziennego użytku. Potrafili doradzić w każdej kwestii związanej z dbaniem o urodę. Na miejscu przygotowywali różne mikstury, mieszanki i kosmetyki. Kompetencje drogistów były związane z poradnictwem kosmetycznym i chemicznym, ale nie medycznym. Cieszyli się dużym zaufaniem społecznym jako eksperci z unikalnymi kompetencjami. Klienci ufali im, tak jak my dzisiaj ufamy – jeśli chodzi o nasze zdrowie – farmaceutom w aptekach – wyjaśnia profesor Robert Kozielski z firmy Questus.

Początkowo drogerie pełniły funkcję podobną do aptek, sprzedając nie tylko kosmetyki, ale także substancje chemiczne i lecznicze. Z biegiem czasu zaczynały powstawać pierwsze manufaktury i fabryki kosmetyków. Lata mijały, handel rozwijał się coraz dynamiczniej, a zawód drogisty zaczynał odchodzić w zapomnienie. W Polsce zniknął z rynku na początku lat dwutysięcznych.

Drogiści XXI wieku

Tymczasem klienci potrzebują ekspertów z dziedziny dbania o urodę i zdrowie. Najlepszym przykładem są Niemcy czy Szwajcaria, gdzie zawód drogisty cały czas funkcjonuje i cieszy się dużym prestiżem.

Reaktywacja tej profesji w Polsce ma duże szanse zakończyć się powodzeniem dzięki Akademii Drogistów – programowi nauczania on-line. Całość składa się z 37 godzin zajęć ze 173 merytorycznymi lekcjami wideo (każda od 7 do 20 minut). Zagadnienia są podzielone na osiem modułów: „Wprowadzenie do zawodu drogisty”, „Uważność na siebie”, „Twarz”, „Skóra głowy i włosy”, „Ciało”, „Technologia kosmetyków”, „Uważność na drugiego człowieka” i „Współczesny drogista”.

Akademię stworzyło 17 ekspertów: pracowników naukowych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (doktorzy nauk farmaceutycznych, medycznych, chemicznych, dermatolog), praktyków tworzących kosmetyki z firmy Oceanic, badaczy z agencji Minds & Roses oraz niezależnych specjalistów. 

Rossmann został patronem Akademii Drogistów, bo jest to program idealnie wręcz skrojony pod naszych pracowników. Nasi klienci oczekują nawiązania z nimi bezpośredniej, bliskiej relacji, indywidualnego podejścia i fachowego doradztwa. Dlatego w przypadku naszych pracowników koszty nauki w akademii ponosi firma Rossmann

 – mówi prezes Rossmann SDP Marcin Grabara.

Holistyczne podejście do pielęgnacji

Drogistą może zostać każdy, w tym np. osoby szukające nowych wyzwań zawodowych, chcące się przekwalifikować. Projekt skierowany jest przede wszystkim do pracowników drogerii, salonów kosmetycznych oraz wszystkich tych, którzy interesują się holistycznym podejściem do pielęgnacji.

Akademia buduje specjalistyczne umiejętności i kompetencje, podnosząc szanse na rozwój zawodowy, ale jest też „instrukcją" jak w czasach zmian nie zatracić w sobie dbałości o osobisty dobrostan, wrażliwość na drugiego człowieka i siebie. Dostęp do platformy i programu nauczania kosztuje 2 490 zł.

image

Forbes: Rossmann ponownie w topie najlepszych pracodawców na świecie

Współpraca z Akademią Drogistów pokazuje, że nowoczesne podejście do zdrowia i pielęgnacji wymagają dyskusji między akademickością a praktyką zawodową. Dzisiejszy drogista to profesjonalista o szerokiej wiedzy, zdolny doradzać klientom w sposób odpowiedzialny, oparty na rzetelnych podstawach naukowych i empatii. Cieszy mnie, że nasi wykładowcy i eksperci mają swój udział w kształtowaniu tych kompetencji, wspierając rozwój zawodowy osób pracujących w branży kosmetyczno-zdrowotnej. Wierzę, że dzięki takim inicjatywom budujemy most między uczelnią a środowiskiem praktyków, wspólnie podnosząc jakość doradztwa i zaufania społecznego – dodaje prof. dr hab. n. med. Janusz Piekarski, Rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

W cenie jest też egzamin, zapewniający certyfikację Instytutu Badań Edukacyjnych. Niebawem drogista będzie wpisany na listę Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji, a certyfikat honorowany w całej Unii Europejskiej. Naukę w akademii można rozpocząć w dowolnym momencie i prowadzić ją w elastycznym trybie on-line – indywidualnym tempie, zgodnie z własnymi możliwościami czasowymi.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
24.04.2025 16:38
WSIiZ i Pollena-Aroma zapraszają studentów na nowy kierunek: perfumiarstwo
Monika Kaleta i Agnieszka Pieńkosz-Żagan, perfumiarki Pollena-Aroma.Pollena-Aroma

Wyższa Szkoła Inżynierii i Zdrowia w Warszawie (WSIiZ) we współpracy z firmą Pollena-Aroma – największym polskim producentem kompozycji zapachowych i aromatów spożywczych – uruchomiła nowy kierunek studiów podyplomowych: Perfumiarstwo. To pierwsza w Polsce tak kompleksowa oferta edukacyjna poświęcona tworzeniu kompozycji zapachowych oraz ich praktycznym zastosowaniom w różnych kategoriach produktów. Rekrutacja na rok akademicki 2025/2026 już ruszyła.

Nowy program powstał w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie rynku kosmetycznego na wykwalifikowanych specjalistów. Przemysł perfumeryjny należy obecnie do najdynamiczniej rozwijających się segmentów rynku – wymaga nie tylko estetycznej wrażliwości, ale również zaawansowanej wiedzy technologicznej. Program obejmuje m.in. procesy pozyskiwania surowców, tworzenia receptur, testów laboratoryjnych oraz projektowania procesów produkcyjnych. Słuchacze zapoznają się również z zagadnieniami logistyki, dystrybucji i promocji produktów zapachowych.

W program zaangażowani są specjaliści zarówno z Polski, jak i z zagranicy. Zajęcia prowadzić będą eksperci z Pollena-Aroma, w tym Monika Kaleta – główna perfumiarka firmy i członkini prestiżowego The International Society of Perfumer-Creators, z ponad 25-letnim doświadczeniem. Część zajęć odbywać się będzie w siedzibie Pollena-Aroma w Nowym Dworze Mazowieckim, gdzie słuchacze będą mieli okazję zapoznać się z funkcjonowaniem nowoczesnej, w pełni zautomatyzowanej fabryki zapachów.

Pollena-Aroma, działająca od blisko 70 lat, od 2017 roku należy do międzynarodowej Grupy Turpaz. Firma tworzy kompozycje zapachowe wykorzystywane m.in. w kosmetykach, świecach i odświeżaczach powietrza, dysponując zaawansowanym zapleczem laboratoryjnym i produkcyjnym. WSIiZ z kolei kontynuuje misję praktycznego kształcenia, oferując programy ściśle powiązane z potrzebami rynku. Dzięki tej współpracy studia podyplomowe z perfumiarstwa mają szansę stać się nowym standardem w kształceniu specjalistów w branży kosmetycznej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. grudzień 2025 14:28