StoryEditor
Targi i konferencje
31.07.2015 00:00

Konsumenci kochają nowości!

Poznaj opinie fanów naszego konsumenckiego portalu nowoscikosmetyczne.pl i wykorzystaj je w planowaniu swojego biznesu.



Czy chętnie sięgasz po kosmetyczne nowinki?
Joanna: Lubię testować nowinki i z chęcią szukam o nich wiadomości, jestem posiadaczką beautyblendera, szczotki tangle teezer, pędzli Hakuro, szczoteczki do oczyszczania twarzy i rękawicy do demakijażu Glov.
Bernadeta: Bardzo lubię poznawać nowe marki kosmetyczne i ich produkty, bo mogę coś fajnego odkryć i dopasować do swoich potrzeb.
Sabina: Lubię nowości kosmetyczne, dlatego często zaglądam na różne blogi, wiele dziewczyn świetnie je prowadzi. Najwięcej kupuję kosmetyków do makijażu i pielęgnacyjnych do włosów – wydaję dużo na maski regeneracyjne.

Sylwia:
Uwielbiam kosmetyki! Szczególną uwagę zwracam na nowości.
Iwona: Lubię kosmetyki, a wszelkie nowości rynkowe zawsze testuję na własnej skórze.
Wojciech: Lubię testować nowości. Nowych produktów szukam zazwyczaj w sklepach, gdyż ich wprowadzenie na rynek jest powiązane z fajnymi promocjami.
Danuta: Moje zainteresowanie kosmetykami rośnie wprost proporcjonalnie do wieku. Pewnie dlatego, że w czasach mojej wczesnej młodości (teraz przechodzę późną młodość ) nie było takiej armii kosmetyków jak teraz. Kocham nowości i eksperymenty, więc gdy na rynku pojawia się nowy kosmetyk – z przyjemnością go wypróbowuję. Ostatnio rozkochałam się w kosmetykach ze śluzem ślimaka.
Co wpływa na to, że decydujesz się na zakup produktów, których nie znasz?
Joanna: Nie kupuję wszystkiego jak popadnie, najpierw czytam opinie w internecie, porady i dopiero wtedy kupuję dany kosmetyk.

Elżbieta:
Kieruję się opiniami w internecie, ale jeśli są to jakieś duże akcje testowania, to niekoniecznie, bo uważam, że takie opinie nie są rzetelne. Polegam na koleżankach, które dany produkt sprawdziły i są zadowolone, aczkolwiek mam świadomość, że nie musi być on dobry również dla mnie.
Bernadeta: Duży wpływ na moje decyzje mają opinie znajomych i te, które znajduję w internecie. Lubię zaglądać na blogi urodowe.
Sabina: Lubię gratisy do zakupów. Często po zużyciu takiej próbki decyduję się kupić produkt pełnowymiarowy. Albo odwrotnie – nie kupować wcale. Najbardziej jednak zdaję się na opinie w internecie, choć po nowości w ciemno też sięgam.
Sylwia: Informacji o nowościach szukam w prasie, na portalu www.nowoscikosmetyczne.pl oraz na fanpage’ach marek, które zdobyły moje zaufanie. Blogów urodowych nie czytam, natomiast zdarza mi się szukać opinii o wybranym produkcie na popularnym „wizażu”. Opinie w internecie nie znaczą dla mnie wiele. Czytam je z ciekawości, raczej nie są kryterium wyboru. Na decyzję o zakupie nowości przede wszystkim wpływ ma dopasowanie produktu do moich potrzeb – nie kupię więc nowego lakieru do włosów, skoro używam takiego produktu dwa razy w roku, nie skuszę się też na  „działającą cuda”  maseczkę do skóry trądzikowej, skoro mam cerę mieszaną. Jeśli natomiast przeczytam o nowej serii pachnących „kulinarnie” maseł do ciała lub regenerujących odżywek do paznokci, na pewno zacznę się za nimi rozglądać w drogeriach. Cena produktu też ma pewne znaczenie, aczkolwiek, jeśli nowość bardzo mi się spodoba, jestem w stanie wydać na nią więcej niż zazwyczaj.
Iwona: Zwracam uwagę na promocje, na gratisy dołączone do kosmetyku, na opinie, których szukam na forach kosmetycznych. To one ułatwiają mi podjęcie decyzji o zakupie. Choć nie zawsze tak jest, że kosmetyk, który pasuje innym, sprawdza się na mojej skórze.
Danuta: Zakup kosmetyków najczęściej poprzedza rodzinna narada z córkami, które są zawsze na bieżąco z nowinkami kosmetycznymi. To one często informują mnie o tym, co w kosmetycznej trawie piszczy, i doradzają. Często jest też tak, że przynoszą mi gotowy „łup” i oznajmiają, że ten krem jest dla mnie idealny.
Dominika: Zaglądam na różne fora, blogi i czytam opinie innych, sama również dzielę się swoimi opiniami.
Czy kierujesz się radami ekspedientki w drogerii? Jakich informacji od niej potrzebujesz, żeby podjąć decyzję o zakupie nowości?
Elżbieta:
Zanim kupię produkt, lubię przetestować próbkę, to bardzo pomaga w podjęciu decyzji. Jeśli ktoś mi coś zachwala, oczekuję informacji o efektach, składnikach, zapachu i konsystencji.
Bernadeta: Na pewno zachętą do zakupu nowości w drogerii jest atrakcyjna cena, możliwość przetestowania na miejscu kosmetyku, sprawdzenia, jaka jest jego konsystencja, zapach.
Sabina: Lubię polskie kosmetyki, są naprawdę dobrej jakości, a nie kosztują dużo. Niestety są rzadko polecane przez sprzedawców, a szkoda. Kilka razy skusiłam się na drogi, polecony przez sprzedawcę produkt, który okazał się bublem, teraz już jestem ostrożniejsza i jeżeli chcę kupić jakąś nowość, to najpierw czytam o niej opnie w internecie.
Sylwia: Rekomendacje ekspedientek, konsultantek nie mają wpływu na moje decyzje. Nie oczekuję takich porad, nie pytam, jestem typem klienta samodzielnego. Zdarza mi się kupić nowinkę kosmetyczną pod wpływem impulsu, bez wcześniejszego rozeznania, ale dotyczy to raczej produktów tańszych, takich jak maseczka, mydło, tonik do twarzy. Bardzo przydatne są testery, możliwość powąchania, sprawdzenia konsystencji, odcienia w przypadku kolorówki.
Iwona: Nie skłania mnie do zakupu to, że nowość jest polecana przez ekspedientki, ponieważ ich zadaniem jest sprzedanie danego produktu, a nie fachowe doradztwo. Ale pytam o próbki kosmetyków, zawsze warto je wcześniej przetestować i przekonać się, czy nam odpowiadają.
Danuta: Nigdy nie daję skusić się na to, co usilnie poleca ekspedientka. W tej kwestii jestem wybitnie „ekspedientkoodporna” i jeśli ma mnie coś przekonać do kupienia kosmetyku, to na pewno opis producenta i skład.
Dominika: Często słucham rad ulubionej ekspedientki w ulubionej drogerii.
Czy często sięgasz po nowości marek, których nie znasz, czy raczej testujesz nowe propozycje już znanych sobie firm?
Elżbieta:
Często sięgam po nowości nawet nowych firm. Uważam, że taka wchodząca na rynek firma bardzo dba o jakość produktów, by zdobyć klientów, i to często przeważa szalę na jej korzyść.
Bernadeta: Uwielbiam sprawdzać nowości, zwłaszcza te, których dotąd nie używałam.
Sylwia: Statystycznie częściej kupuję nowości marek, z którymi już miałam do czynienia i na których się nie zawiodłam. Na ogół są to polskie marki, np. Ziaja, Bielenda, Inglot, Wibo. Mam też bardzo przyjemne doświadczenia z kosmetykami L’Oréal. Zdarzyło mi się jednak kupić produkt marki, której wcześniej nie znałam, nawet z opinii innych, i szczęśliwie jeszcze się nie zawiodłam. Taki zakup był poprzedzony jedynie przeczytaniem opisu na opakowaniu, ewentualnie użyciem testera.
Iwona: Interesują mnie zarówno kosmetyki nowych, nieznanych mi marek, jak i już sprawdzonych firm. Często testuję kosmetyki, których wcześniej nie stosowałam lub ich nie znam, a na stronach internetowych piszę o nich opinie i sprawia mi to ogromną przyjemność.
Wojciech: Najbardziej lubię nowości marek, które już znam, bo wiem, że mogę spodziewać się dobrego jakościowo produktu, lecz nie stronię także od nowych firm i skuszę się czasami na nowinkę nieznanej marki.
Czy kupujesz dużo kosmetyków, czy starasz się rozsądnie podchodzić do tematu?
Elżbieta:
Produkty kupuję z głową, nie mam otwartych pięciu kremów czy trzech szamponów albo żeli pod prysznic. Mam natomiast dużo kosmetyków kolorowych, bo stosuję je adekwatnie do okazji.
Bernadeta: Kieruję się zasadą ekskluzywne minimum, czyli w łazience mam po jednym kosmetyku pielęgnacyjnym i używam ich regularnie. Oczywiście robię małe zapasy. Gdy zauważę atrakcyjną promocję, czasem zdarzy mi się kupić coś, o czym nie myślałam – no ale cóż jestem tylko kobietą…
Sabina: Lubię przede wszystkim używać nowych kosmetyków, nigdy nie mam dość. Czasem jeszcze nie zużyję całego opakowania, a już biorę kolejne. Ale oczywiście wszystko z głową, nie wydaję na kosmetyki fortuny.

Sylwia: Choć zdarza mi się kupić kosmetyk, który mogłabym sobie odpuścić – przyznam się, że największą słabość mam do kosmetyków pielęgnacyjnych do ciała – to uważam, że do zapełniania swojej kosmetyczki i półki w łaziencej podchodzę racjonalnie. Nie wydaję więcej, niż mam, nie wyrzucam też kosmetyków, bo doszłam do wniosku, że niepotrzebnie je kupiłam.
Iwona: Nie kupuję kosmetyków na zapas, tylko gdy mi się kończą, uzupełniam ich braki. Często są to nowości rynkowe, wychodzę z założenia, że warto je przetestować, bo może ten kolejny kosmetyk będzie moim ulubionym.
Wojciech: Nie kupuję dziesięciu produktów tylko dlatego, że są w promocji. Ale... po powrocie do domu staram się jak najszybciej wypróbować produkt, żeby jeszcze załapać się na promocyjną cenę, jeśli efekt mi się spodoba.
Danuta: Kosmetyki kupuję w rozsądnych ilościach (choć mój mąż powie coś innego). No może poza żelami pod prysznic, które kocham szczególnie i lubię codziennie fundować sobie inne, zapachowe SPA w łazience.
Dominika: Staram się podchodzić do zakupów kosmetycznych z rozsądkiem, ale nie zawsze mi to wychodzi. Czasami skusi mnie zapach, ładne opakowanie lub promocja i nagle okazuje się, że mam mały zapas.

(kb)


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Targi i konferencje
27.06.2025 10:40
Badanie Henkel: Polki a profilaktyka raka piersi. Zaangażowanie marek w kwestie prozdrowotne
– Gliss wspiera kobiety w tym, co naprawdę ważne – w trosce o zdrowie i budowaniu świadomości wokół profilaktyki raka piersi – podkreśla Aleksandra Gawlas-Wilińska, dyrektorka marketingu HCB firmy Henkel, ambasadorka Różowego Patrolu GlissHenkel mat.pras.

Z najnowszego badania, zrealizowanego na zlecenie Henkel Polska przez Maison&Partners Polki a profilaktyka raka piersi – motywacje, bariery oraz opinie o zaangażowaniu marek w kwestie prozdrowotne” wynika, że kobiety podejmują działania profilaktyczne nie dlatego, że muszą, ale dlatego, że chcą – z odpowiedzialności, troski o zdrowie i chęci życia w pełni. To wyraz świadomego wyboru.

Badanie pokazało także, że konsumentki doceniają marki angażujące się w działania prozdrowotne. Choć wiedza i świadomość roli profilaktyki rośnie, kobiety nadal potrzebują wsparcia i edukacji, również od innych kobiet, czego dowodem są już 79 otwarte kluby Różowego Patrolu Gliss oraz ponad 350 certyfikowanych ambasadorek programu, które wspierają ponad 30 tys. kobiet w całej Polsce. Polki pozytywnie oceniają tę inicjatywę.

Profilaktyka raka piersi przestaje być tematem tabu i źródłem lęku. Wyniki badania pokazują, że kobiety coraz częściej podejmują działania z zakresu profilaktyki raka piersi nie dlatego, że się boją, ale dlatego, że czują odpowiedzialność – za siebie i bliskich. 

Na pytanie o powody podejmowania działań zapobiegawczych 36 proc. pań wskazało na rekomendacje lekarskie, a 30 proc. na wewnętrzną potrzebę dbania o swój organizm. Zdarza się również, że motywację przynoszą własne doświadczenia, takie jak obciążenie genetyczne (28 proc.) lub wystąpienie niepokojących objawów (27 proc.).

Dla uczestniczek badania ważną rolę w skutecznym zachęcaniu do badań odgrywają ginekolodzy (tak wskazało 50 proc. kobiet). Co ciekawe, niemal 40 proc. pań wymieniło w tym względzie osoby, które mają osobiste doświadczenie choroby nowotworowej. Kobiety coraz częściej sięgają również po informacje z internetu, mediów społecznościowych oraz kampanii edukacyjnych,  takich jak webinary czy warsztaty. Jednocześnie niepokojący wydaje się fakt, że aż 20 proc. badanych przyznało, że w ogóle nie szuka informacji na temat profilaktyki raka piersi.

Ponad połowa (56  proc.) uczestniczek badania zadeklarowało, że chętnie wzięłoby udział w spotkaniach edukacyjnych, jeśli odbywałyby się one w odwiedzanych przez nie miejscach: galeriach handlowych, salonach kosmetycznych czy kawiarniach. Aż 55 proc. respondentek uznało, że największą motywacją do udziału byłaby możliwość wykonania badań „na miejscu”. 

Marki w trosce o zdrowie. Co sądzą o tym kobiety? 

Polki doceniają zaangażowanie firm i marek w działania społeczne, szczególnie w profilaktykę onkologiczną oraz pomoc pacjentom onkologicznym. 

Jak pokazują wyniki badania, dla ponad połowy kobiet w wieku 20–60 lat (57 proc. uczestniczek) inicjatywy podejmowane przez marki na rzecz społeczeństwa mają realny wpływ na codzienne życie i przyczyniają się do poprawy w istotnych obszarach. Ogólną profilaktykę zdrowotną za istotną uznaje 35 proc. badanych, a 32 proc. zwraca uwagę na wsparcie osób chorych na raka.

Różowy Patrol Gliss – ważny i potrzebny

Na potrzeby wskazane w badaniu odpowiada ogólnopolska inicjatywa edukacyjna Różowy Patrol Gliss, realizowana przez Fundację OnkoCafe – Razem Lepiej we współpracy z marką Gliss. Projekt ten wystartował w 2023 roku, docierając z wiedzą i wsparciem do kobiet w całej Polsce. Spotkania prowadzone są przez ambasadorki, które nie tylko edukują, ale też inspirują i wzajemnie mobilizują. 

Gliss wspiera kobiety w tym, co naprawdę ważne – w trosce o zdrowie i budowaniu świadomości wokół profilaktyki raka piersi. Z dumą angażujemy się w projekt Różowego Patrolu, który realnie zmienia podejście do badań profilaktycznych w Polsce. Wierzę, że to kobieta najlepiej rozumie inną kobietę – jej obawy, potrzeby i wątpliwości – pokazują to także badania. Dlatego chcemy je inspirować i wspierać. Wiemy, że zmiana nie dzieje się z dnia na dzień, ale dzięki konsekwentnym działaniom budujemy zdrowszą przyszłość dla tysięcy kobiet – mówi Aleksandra Gawlas-Wilińska, dyrektorka marketingu HCB firmy Henkel, ambasadorka Różowego Patrolu Gliss.

Dzięki inicjatywie działa już 79 klubów Różowego Patrolu Gliss, przeszkolono ponad 350 Ambasadorek, a działania objęły łącznie ponad 30 tys.kobiet w całej Polsce. Ruch ten nie mógłby się rozwijać bez zaangażowania marki Gliss, która nie tylko wspiera projekt finansowo, ale i aktywnie promuje jego rozwój. W 2025 roku projekt wszedł w nową fazę – powołano pięć koordynatorek regionalnych, odpowiedzialnych za wspieranie i szkolenie nowych ambasadorek. W całym kraju do końca roku powstanie 50 nowych klubów, w których zacznie działać aż 150 nowych ambasadorek.

W badaniu po raz pierwszy zapytano Polki, co sądzą na temat Różowego Patrolu Gliss. Aż 83 proc. kobiet, które zetknęły się z Różowym Patrolem, ocenia inicjatywę jako potrzebną. Co ciekawe, 82 proc. postrzega ją jako bardziej istotną „dla innych kobiet” niż dla siebie – co pokazuje, że społeczna percepcja profilaktyki wciąż się kształtuje. 56% badanych uznało projekt za skuteczny, a około 75 proc. określiło go jako przyjazny i godny zaufania.

Fundacja OnkoCafe – Razem Lepiej powstała w 2014 roku z inicjatywy Anny Kupieckiej, która chorowała na nowotwór piersi. Celem założonej przez nią Fundacji jest działanie w obszarze ochrony i promocji zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem profilaktyki chorób nowotworowych oraz zapewnienie wsparcia dla osób zarówno w trakcie diagnozy i leczenia onkologicznego, jak i po jego zakończeniu.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
23.05.2025 13:34
Premiera tuszu Avon Fan-Omenal z Maffashion w roli głównej już za nami
Julia Kuczyńska, znana również jako Maffashion, to instagramerka, celebrytka i nowa ambasadorka Avon.Avon Polska

Redakcja Wiadomości Kosmetycznych miała przyjemność uczestniczyć w wyjątkowym wydarzeniu – premierze nowego tuszu do rzęs Avon Fan-Omenal. Produkt powstał we współpracy z influencerką i celebrytką Maffashion, która jednocześnie została ogłoszona najnowszą ambasadorką marki. To kolejny krok Avonu w stronę młodszej, cyfrowo aktywnej grupy konsumentek, które poszukują nie tylko skutecznych kosmetyków, ale też inspirujących twarzy za kampaniami.

Spotkanie odbyło się w niecodziennej scenerii warszawskiego Melt Museum – nowoczesnej przestrzeni pełnej kolorów, luster i iluzji optycznych, idealnej do tworzenia efektownych zdjęć i filmów w mediach społecznościowych. Gości witały interaktywne instalacje, które umożliwiały uchwycenie niezapomnianych ujęć, nawiązujących do idei „fan-omenalnego” spojrzenia – podkreślonego mocnym, wachlarzowym efektem nowego tuszu.

Wśród uczestników wydarzenia znaleźli się przedstawiciele mediów, influencerzy oraz partnerzy marki. Maffashion, jako gospodyni wieczoru, zaprezentowała nie tylko kosmetyk, ale i kulisy jego powstawania. Podkreśliła, że zależało jej na formule, która pozwoli uzyskać wyrazisty efekt bez sklejania rzęs, a jednocześnie będzie łatwa w aplikacji nawet przy codziennym, szybkim makijażu.

Zadbano także o mniej formalne elementy wieczoru. Na gości czekał spektakularny tort w kształcie tuszu do rzęs oraz starannie przygotowane miniprzekąski. Całość utrzymana była w energetycznym, różowo-fioletowym klimacie kampanii, który świetnie oddawał charakter zarówno produktu, jak i jego ambasadorki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. lipiec 2025 00:23