StoryEditor
Targi i konferencje
03.04.2013 00:00

Zdecydowanie więcej niż standard

Drogeria Jasmin z Brzegu zyskała sobie sympatię klientów dzięki przemyślanym, systematycznie realizowanym działaniom PR. A także dzięki staraniom trzech jaśminowych gracji – ekspedientek, z którymi przyjaźni się niemal całe miasto. 


Brzeg to liczące niespełna 40 tys. mieszkańców, urocze i pełne wspaniałych zabytków miasto, położone w połowie drogi między Wrocławiem i Opolem. Ten założony przez Piastów Śląskich gród do dzisiaj zachował zwartą strukturę urbanistyczną ze starówką i rynkiem, stanowiącym serce miasta. Tutaj krzyżują się drogi wszystkich mieszkańców, a w sezonie także licznych turystów, tutaj odbywa się wiele miejskich festynów i uroczystości, jest to też naturalne miejsce koncentracji handlu, usług i gastronomii. Nic dziwnego, że w samym rynku mieści się aż 5 drogerii, w tym sieciowe Rossmann, Natura i Schlecker, a wśród nich nieduża placówka sieci Jasmin.
Oferta dla każdej pani i pana
Na ok. 85 mkw. powierzchni sali sprzedaży sklep oferuje 5500 pozycji asortymentowych. Główne kategorie produktowe to perfumy, środki pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, kosmetyka kolorowa i chemia gospodarcza. Asortyment uzupełniają akcesoria kosmetyczne. Estetyczne, podświetlane regały firmowe oferują szeroką gamę kosmetyków znanych marek – Eveline, Gosh, Virtual, Pierre Rene. W przeszklonych szafkach zgromadzono bogaty wybór perfum. Estetyczne, uporządkowane półki dają klientom łatwy dostęp do wszelkich towarów. Drogeria Jasmin jest z założenia sklepem samoobsługowym, jednak ekspedientki są gotowe w każdej chwili służyć klientkom poradą i pomocą, pomagają skorzystać z testerów czy dobrać właściwy odcień kosmetyków. Dość wąska, wydłużona sala sprzedaży została  zagospodarowana w taki sposób, aby zoptymalizować ekspozycję towarów. Regały i szafki rozmieszczone są po całym obwodzie, a w środku mieści się jeden długi regał wyspowy. Dzięki temu ekspedientki mają dobry przegląd całego sklepu i dwie lub trzy osoby wystarczą do efektywnej obsługi klientów.
Część życia lokalnej społeczności
Aby skutecznie funkcjonować w bezpośrednim sąsiedztwie tak silnej konkurencji, trzeba czegoś więcej niż bogata i atrakcyjna cenowo oferta towarowa. Profesjonalna obsługa klientów, fachowa wiedza o produktach, pokazy makijażu czy promocje to w branży drogeryjnej właściwie standard. Drogeria Jasmin z Brzegu w zabiegach o przychylność i sympatię klientów szczególny nacisk kładzie na swego rodzaju działania z zakresu public relations. Właściciel firmy Grzegorz Wyszyński wyjaśnia:
– Naszym pomysłem na zaistnienie w świadomości klientek i w ogóle mieszkańców Brzegu jest aktywne uczestnictwo we wszelkich ważnych wydarzeniach w życiu miasta. Gdy tylko odbywają się jakieś uroczystości, festyny, koncerty, kiermasze czy inne imprezy, staramy się być tam obecni i widoczni. Chętnie uczestniczymy w sponsoringu rozmaitych lokalnych wydarzeń, przy każdej okazji wywieszamy banery z naszym logo, ustawiamy parasole, rozdajemy ulotki, gadżety i drobne upominki. Dzięki temu bardzo wzrosła rozpoznawalność marki, a także jej pozytywne postrzeganie. Te dobre skojarzenia staramy się podtrzymywać także na miejscu, w sklepie.
Jasmin prowadzi program lojalnościowy dla klientów Primo Partner. Oprócz nagród za zgromadzone punkty, jego uczestnicy otrzymują też sms-y lub maile z informacjami o nowościach czy atrakcyjnych promocjach, a nawet z życzeniami imieninowymi czy urodzinowymi. W samej drogerii klientki prawie zawsze otrzymują od ekspedientek drobne upominki – gadżety reklamowe, próbki czy testery. Dla dzieci zawsze są jakieś baloniki, drobne zabawki czy słodycze. Stali klienci mogą składać specjalne zamówienia na towar spoza bieżącej oferty sklepu, zarówno na co dzień, jak i na specjalną okazję, np. jako ekstra upominek dla kogoś bliskiego.
Ciekawą inicjatywą są organizowane regularnie Dni Piękna, podczas których odbywają się sesje profesjonalnego makijażu czy manicure, naturalnie z wykorzystaniem kosmetyków z oferty drogerii. Uczestniczki takich sesji są fotografowane przed i po zabiegach kosmetycznych, otrzymują tę dokumentację mailem i potem proszone są o opowiedzenie o swoich wrażeniach. Komentarze są z reguły bardzo pozytywne, bywają wręcz entuzjastyczne.
Zgrana załoga to skarb
Personel sklepu stanowią trzy ekspedientki. Jak same o sobie opowiadają, wzajemnie się uzupełniając i wpadając sobie w słowo:
– Mniej więcej rok temu w drogerii zaczęły pracować Małgosia i Natalia. Pewnego dnia w sklepie pojawiła się Elwira, i szybko okazało się, że to jest ten brakujący element. Spotkały się trzy różne osobowości, trzy różne temperamenty, nawet trzy różne kolory włosów, ale połączył nas jeden wspólny cel: być przyjaciółką każdego klienta, sprawić, by Jasmin stała się najlepszą drogerią w całym mieście, by każdy klient wychodził od nas zadowolony i uśmiechnięty. I udało nam się, klientki pokochały jaśminową załogę i naszą drogerię.
Grzegorz Wyszyński z całą powagą właściciela firmy potwierdza opowieść dziewczyn. Podkreśla, że mają one ogromny entuzjazm do pracy, wykazują wiele inicjatywy, same domagają się szkoleń, kursów i innych możliwości poszerzania wiedzy fachowej, proponują pomysły na nowe promocje, są ambitne i pracują z wielkim zaangażowaniem.
– Takie pracownice to wielki atut naszej placówki – podkreśla w obecności ekspedientek – Muszę przyznać, że to z ich inicjatywy sklep w Brzegu został zgłoszony do konkursu Drogeria Roku 2013. Także z własnej inicjatywy dziewczyny prowadzą sklepowy profil na Facebooku, informując klientki o promocjach czy nowościach, ale też po prostu zamieszczając ciekawostki z branży. To są młode, energiczne  dziewczyny, biegają na dyskoteki, spotykają się z przyjaciółmi, mają całe tabuny znajomych i przyciągają ich do naszej drogerii.
Konrad Kaszuba

Grzegorz Wyszyński, właściciel drogerii z ekspedientkami brzeskiej drogerii, które zgłosiły sklep do konkursu

Sklep jest w pełni samoobsługowy, ale ekspedientki zawsze służą fachową pomocą

Wąską przestrzeń sklepu udało się dobrze wykorzystać i zagospodarować

Wyraźnie oznaczone promocje cenowe

W samym centrum Brzegu, przy rynku, konkuruje ze sobą 5 drogerii, w tym Jasmin


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
25.04.2024 16:30
Joni Teens mówi „nie” miesiączkowym tematom tabu
Joni Teens zaprosiło ginekolożkę i edukatorkę seksualną by opowiedziały gościom i gościniom imprezy o stanie wiedzy młodych Polek na temat ich ciał.Agata Grysiak
W ostatnich latach obserwujemy coraz większą otwartość społeczną na rozmowy o menstruacji i zdrowiu reprodukcyjnym. W odpowiedzi na te zmiany, marka Joni Teens, znana z produkcji produktów menstruacyjnych oraz środków do higieny intymnej, zorganizowała wyjątkowe spotkanie edukacyjne. Celem tego wydarzenia było nie tylko zaprezentowanie swoich produktów, ale przede wszystkim wsparcie młodych osób menstruujących w ich drodze do dojrzałości płciowej.

Spotkanie odbyło się w przestronnej i estetycznie urządzonej sali restauracji Marcello, która na czas wydarzenia zamieniła się w przyjazną przestrzeń do wymiany wiedzy i doświadczeń. Główną atrakcją był miniwykład poprowadzony przez edukatorkę seksualną z grupy Ponton oraz doświadczoną ginekolożkę. Poruszane tematy obejmowały szeroko pojętą higienę intymną, ginekologię, edukację seksualną oraz metody wsparcia dla młodych osób w okresie dojrzewania.

W trakcie spotkania goście mieli także możliwość bliższego zapoznania się z produktami Joni Teens. Założycielka marki i jej zespół zaprezentowali różnorodność dostępnych tamponów i podpasek, podkreślając ich innowacyjne cechy, takie jak ekologiczne materiały czy nowoczesne rozwiązania minimalizujące ryzyko podrażnień. Ponadto, odwiedzający mogli przetestować wybrane produkty, co pozwoliło na bezpośrednią ocenę ich jakości i komfortu użytkowania.

Podczas spotkania organizowanego przez Joni Teens wiele uwagi poświęcono zagadnieniu bezpieczeństwa stosowania konwencjonalnych tamponów i podpasek. Zostało podkreślone, że wiele dostępnych na rynku produktów menstruacyjnych zawiera substancje, które mogą być szkodliwe dla zdrowia. Chodzi przede wszystkim o drażniące i alergizujące składniki, a także o pochodne chloru, które są stosowane podczas procesu wybielania. Eksperci zwrócili uwagę na to, że tego typu substancje mogą przyczyniać się do nawracających stanów zapalnych okolic intymnych, co może prowadzić do długotrwałych problemów zdrowotnych, a nawet do potencjalnej niepłodności. Dyskusja ta miała na celu uświadomienie uczestników o konieczności wybierania bezpieczniejszych, certyfikowanych produktów, które są wolne od szkodliwych chemikaliów, a co za tym idzie – bardziej przyjazne dla zdrowia.

image
Agata Grysiak

Dla wielu uczestników i uczestniczek jednym z najbardziej pamiętnych momentów było stworzenie kolorowej, pozytywnej atmosfery. Organizatorzy zadbali o to, by każdy czuł się swobodnie, w tym poprzez urocze, kolorowe menu cateringowe oraz możliwość zrobienia zdjęć z magicznym jednorożcem, co dodało spotkaniu lekkości i radości.

Czytaj także: Produkty zapachowe do okolic intymnych: szkodliwy trend czy szansa biznesowa?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
12.04.2024 11:33
Anna Oborska, Polskie Stowarzyszenie Przemysłu Kosmetycznego i Detergentowego: Polskie firmy to czarny koń Cosmoprof Bologna
Anna Oborska, dyrektor generalna Polskiego Stowarzyszenia Przemysłu Kosmetycznego i Detergentowego (z lewej) i Agnieszka Sobkowiak, manager ds. komunikacji i PRfot. PSPKD
Polskie firmy zaskakują liczbą stoisk, kreatywnymi pomysłami i szeroką ofertą produktów kosmetycznych. Świadkami ogromnego zainteresowania polskimi markami i produktami byli w tym roku przedstawiciele administracji publicznej. Mamy nadzieję, że zaprocentuje to jeszcze większym wsparciem dla rozwoju eksportu w sektorze kosmetycznym – mówi Anna Oborska, dyrektor generalna Polskiego Stowarzyszenia Przemysłu Kosmetycznego i Detergentowego podsumowując targi Cosmoprof Worldwide Bologna 2024, w których uczestniczyło blisko 180 firm z Polski.

Z jakimi wrażeniami wróciłyście Panie z tegorocznych targów Cosmoprof w Bolonii?

Cosmoprof Bologna to największe targi kosmetyczne na świecie i jednocześnie miejsce obowiązkowej obecności dla wszystkich osób, które chcą czuć puls kosmetycznego biznesu.

Są tu dostawcy, dystrybutorzy, przedstawiciele administracji z wszystkich krajów UE, organizacji otoczenia biznesu, media i klienci.

Polskie Stowarzyszenie Przemysłu Kosmetycznego i Detergentowego reprezentowałyśmy we dwie. Razem z Agnieszką Sobkowiak odbyłyśmy szereg spotkań z polskimi firmami, spośród których liczne są naszymi firmami członkowskimi. Udział w targach Cosmoprof z perspektywy organizacji branżowej, to możliwość podtrzymania trwających od lat kontaktów z polskimi firmami, w tym firmami członkowskimi PSPKD, a także okazja do nawiązania nowych relacji.

Organizatorzy na tegoroczną edycję oddali do dyspozycji wystawców 200 tys. mkw. Targi odwiedziło blisko 250 tys. osób z ponad 150 krajów. Z roku na rok rośnie zarówno liczba wystawców, liczba reprezentowanych rynków, jak i gości.

Bo choć lata pandemii w wielu sferach prowadzenia biznesu wprowadziły liczne zmiany organizacyjne z optymalizacją w tle, to potwierdziły jednocześnie: kontakty osobiste są w biznesie kosmetycznym kluczowe. A możliwość bezpośredniej rozmowy i obejrzenia produktów będą zawsze bardziej efektywną drogą dotarcia do klienta niż najlepszy katalog. Polskie firmy uczestniczące w targach Cosmoprof budują wizerunek i rozpoznawalność swoich marek a także całej polskiej branży kosmetycznej.

Jak wypadły polskie firmy?

Polskie firmy to tradycyjnie już czarny koń Cosmoprof Bologna. Zaskakują liczbą stoisk, kreatywnymi pomysłami i szeroką ofertą produktów kosmetycznych, opartych o surowce naturalne i odkrycia biotechnologii. Wspólnym mianownikiem dla wszystkich produktów jest środowisko – to ma przełożenie tak na składy produktów, jak i ewolucję opakowań.

W Bolonii polskie stoisko wystawiła Polska Agencja Inwestycji i Handlu. Udostępniła ona przestrzeń do ekspozycji produktów i prowadzenia rozmów licznym polskim markom, które nie dysponowały własnymi stoiskami. Liczba odwiedzających to stoisko gości była tak duża, że warto w przyszłym roku pomyśleć o jego utrzymaniu i powiększeniu, bo jest ono szansą dla firm dysponujących mniejszym budżetem.

Zainteresowanie polskimi produktami kosmetycznymi, którego świadkami byli pracownicy PAIH oraz przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju i Technologii, to także ogromna wartość, bo choć branża produktów kosmetycznych od lat zaliczana jest do priorytetowych sektorów polskiej gospodarki i jej dedykowane są liczne programy pomocy publicznej, to jeśli ta branża w takim środowisku zyskuje swoich ambasadorów wśród przedstawicieli administracji publicznej, to będzie to procentować w przyszłości.

Jakie trendy dało się zauważyć w prezentacji marek i produktów?

Żadnym zaskoczeniem nie jest nasze poczucie, że wiodącymi trendami są naturalność i ekologia. Na tych dwóch filarach koncentruje się dziś cały świat, a Unia Europejska – w sposób szczególny. Nie mają tu zaległości także polscy producenci.

Czy branżowe targi są nadal dobrym miejscem do robienia biznesu?

Targi są miejscem dla biznesu doskonałym. Bo jak w soczewce skupia się tu zarówno środowisko tradycyjnie kojarzone z biznesem – producenci i dystrybutorzy, jak i liczni inni gracze otoczenia biznesu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. maj 2024 08:52