StoryEditor
Biznes
08.10.2025 23:02

Veoli Botanica z nowym dyrektorem generalnym. Od września jest nim Tomasz Słoniewski

Z początkiem września Tomasz Słoniewski objął funkcję dyrektora generalnego Veoli Botanica oraz prezesa zarządu siostrzanej spółki – OneAnswer. To kolejny milowy krok w rozwoju, który niesie za sobą korzyści dla konsumentów, partnerów i całego naszego zespołu – informuje w komunikacie Veoli Botanica.

Tomasz Słoniewski od ponad dwóch dekad jest związany z branżą health & beauty – nie tylko w Polsce, ale także na rynkach globalnych. Ma 25-letnie doświadczenie komercyjne w branży farmaceutycznej, kosmetycznej oraz dóbr konsumpcyjnych. W latach 2019-2024 jako członek zarządu Torf Corporation (Tołpa, WhiteON) odpowiadał za procesy komercyjne i sukces marki Tołpa w Polsce oraz w ekspansji międzynarodowej, wprowadzając Tołpa do sieci sklepów stacjonarnych Boots w Wielkiej Brytanii.

Wcześniej przez kilkanaście lat pracował na stanowiskach dyrektora sprzedaży i dyrektora strategii rynkowej w Procter & Gamble, gdzie odpowiadał za rynek w Polsce i w dziewięciu krajach Europy Centralnej (siedziba Budapeszt), a także w trzech krajach w Europie Zachodniej (siedziba Frankfurt).

W L’Oreal przez dwa lata pełnił funkcję dyrektora handlowego odpowiedzialnego m.in. za reorganizację. Ponad 5 lat jako konsultant strategiczny doradzał spółkom w fazie reorganizacji i stabilnego wzrostu oraz jako lider w procesach fuzji i przejęć.

image

Veoli Botanica otwiera swoje pierwsze laboratorium badawczo-rozwojowe

Tomasz Słoniewski odniósł liczne sukcesy w zarządzaniu modelem multikanałowym w Polsce i w Europie. Jego doświadczenie obejmuje zarządzanie tradycyjnymi i nowoczesnymi kanałami dystrybucji internetowej, w tym drogerie, perfumerie, apteki.

Jest ekspertem branżowym w kategoriach: kosmetyki masowe, luksusowe, naturalne, dermokosmetyki oraz suplementy diety, a także zawodowym trenerem sprzedaży, mentorem i coachem.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
09.10.2025 06:52
Odkryli siebie – teraz odkrywają rynek pracy. 23 osoby z szansą na pracę dzięki programowi „Odkryj siebie z Hebe”
Hebe mat.pras.

Ponad dwudziestu wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych z całej Polski zdobyło szansę na zatrudnienie dzięki udziałowi w czwartej edycji programu „Odkryj siebie z Hebe”, organizowanego przez markę Hebe wspólnie z Fundacją One Day. Program wspiera ich w stawianiu pierwszych kroków na rynku pracy, oferując mentoring, doświadczenie zawodowe i możliwość zatrudnienia, odpowiadając tym samym na jedno z największych wyzwań dorosłości – brak kompetencji zawodowych i wsparcia przy wyborze ścieżki kariery.

Od warsztatów do zatrudnienia

W tegorocznej, już czwartej edycji programu „Odkryj siebie z Hebe”, rekordowa liczba 37 uczestników zainicjowała swój rozwój w kierunku przyszłych wyzwań zawodowych od warsztatów rozwojowych prowadzonych przez psychologa Michała Sasina oraz Adama Adamonisa, edukatora ruchu somatycznego. To dzięki nim młodzi wychowankowie przygotowywali się do stawiania pierwszych kroków na rynku pracy, ucząc się m.in. radzenia sobie ze stresem, budowania pewności siebie i rozwijania podstawowych kompetencji komunikacyjnych.

Po zakończeniu warsztatów uczestnicy rozpoczęli dwumiesięczną pracę w jednym z ponad 380 sklepów Hebe w całej Polsce. Dzięki temu mogli zdobywać pierwsze doświadczenie zawodowe w obszarach od obsługi klienta, przez poznawanie standardów firmy, po codzienne obowiązki pracownika sklepu. 

image
Hebe mat.pras.

Przez cały czas trwania programu każdy uczestnik miał wsparcie mentora. W tę rolę wcieliło się aż 35 pracowników Hebe, co pokazuje ogromne zainteresowanie inicjatywą. Po ukończeniu programu wszyscy biorący udział otrzymali feedback odnośnie swojego zaangażowania, a część z nich także propozycję zatrudnienia.  

image

Program „Odkryj siebie z Hebe” wspiera młodych z pieczy zastępczej – ruszyła 4. edycja

Program „Odkryj siebie z Hebe” pokazuje, że nawet niewielkie wsparcie i konkretne narzędzia mogą wprowadzić realną zmianę w życiu młodych ludzi. To potwierdza skuteczność projektu – umożliwia młodym ludziom zdobycie praktycznych umiejętności, doświadczenia zawodowego oraz budowanie pewności siebie, co sprzyja ich samodzielności i dalszemu rozwojowi – mówi Magdalena Mularuk, dyrektor marketingu Hebe. 

Najtrudniejszy pierwszy krok

Badania pokazują, że mniej niż 30 proc. młodych osób opuszczających pieczę zastępczą miało wcześniej jakiekolwiek doświadczenie zawodowe. Nie znają realiów rynku pracy ani nie wiedzą, gdzie szukać informacji i jak rozpocząć karierę. Dodatkowo często nie są świadomi swoich predyspozycji, a wybór ścieżki edukacyjnej i zawodowej bywa przypadkowy.  

Program na pewno uświadamia uczestnikom, z czym wiąże się praca w dużej firmie, wzbudza w nich poczucie obowiązku i odpowiedzialności, zaznajamia z koniecznością przestrzegania zasad, a to już bardzo dużo! Dla wielu z nich jest to poważny krok do przodu i zderzenie się z prawdziwym „dorosłym” życiem. Taka sytuacja zmusza do myślenia i pomaga im zrozumieć z czym sobie dobrze radzą, co jest jeszcze wyzwaniem, co lubią w swojej pracy, a czego nie. Ta świadomość klaruje ich punkt widzenia i wybór życiowej ścieżki. Pomaga im także odkryć siebie, zgodnie z hasłem programu. Mamy osoby, które pokochały pracę w Hebe i zostały w niej, pomimo początkowego podejścia ”może to nie dla mnie, nie dam rady…” Teraz są zaangażowanymi pracownikami, a nawet w jednym przypadku mentorem dla innego uczestnika – mówi Monika Krzyżanowska, założycielka Fundacji One Day.

Dla wielu uczestników programu „Odkryj siebie z Hebe” to pierwsze realne zetknięcie z rynkiem pracy, ale dzięki wsparciu kierowników i pracowników sklepów oraz mentorów debiut zawodowy staje się mniej stresujący, a jednocześnie rozwijający i wzmacniający. Program pomaga młodym ludziom zdobyć praktyczne doświadczenie, zbudować pewność siebie i zrobić wielki krok w dorosłość. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
08.10.2025 15:34
Johnson & Johnson zapłaci prawie miliard dolarów odszkodowania w sprawie talku
Talk przez dekady był popularnym składnikiem zasypki dla dzieci.Shutterstock

Amerykański koncern Johnson & Johnson został zobowiązany przez ławę przysięgłych w Los Angeles do wypłaty 966 mln dolarów rodzinie kobiety, która zmarła na międzybłoniaka – rzadką formę raka związaną z ekspozycją na azbest. Sąd uznał, że przyczyną choroby był talkowy puder dla niemowląt produkowany przez J&J, który zawierał cząsteczki azbestu.

Sprawę wytoczyła rodzina 88-letniej Mae Moore, mieszkanki Kalifornii, która zmarła w 2021 roku. Wysokość odszkodowania obejmuje 16 mln dolarów tytułem rekompensaty oraz aż 950 mln dolarów w ramach odszkodowania karnego. Johnson & Johnson zapowiedział odwołanie, określając wyrok jako „rażący i niekonstytucyjny”. Firma utrzymuje, że jej produkty talkowe są bezpieczne i nie zawierają azbestu.

Wyrok wpisuje się w długą serię spraw sądowych przeciwko J&J. Obecnie ponad 67 tys. osób pozywa koncern, zarzucając mu, że produkty talkowe przyczyniły się do rozwoju chorób nowotworowych – głównie raka jajnika. Choć część orzeczeń w ostatnich latach była korzystna dla spółki, inne kończyły się wielomilionowymi odszkodowaniami. Próby rozwiązania sporów poprzez procedurę upadłościową zostały trzykrotnie odrzucone przez amerykańskie sądy.

Johnson & Johnson zakończył sprzedaż pudru na bazie talku w Stanach Zjednoczonych w 2020 roku, zastępując go formułą opartą na skrobi kukurydzianej. Mimo to firma nadal ponosi konsekwencje prawne i reputacyjne wynikające z wieloletniego stosowania talku. Najnowszy wyrok pokazuje, że problem ten pozostaje dla koncernu jednym z największych obciążeń finansowych i wizerunkowych w jego historii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. październik 2025 12:56