StoryEditor
Producenci
08.10.2020 00:00

Boom na produkty do pielęgnacji dłoni. Co pozwoli wyróżnić się na tym rynku?

Trwająca pandemia COVID-19 sprawiła, że ​​pielęgnacja dłoni znalazła się w centrum uwagi. Marki kosmetyczne powinny skupić się na opracowywaniu produktów hybrydowych i wieloskładnikowych do rąk z aromatami i składnikami aktywnymi, które chronią i zapewniają dobre samopoczucie - informuje Cosmetic-Design Europe. 

Marki produktów do pielęgnacji dłoni muszą uwzględniać nowe priorytety konsumentów dotyczące zaopiekowania się sobą, zdrowia, higieny i dobrego samopoczucia - takie są wyniki najnowszego raportu WGSN "Prognoza 2023: Przyszłość pielęgnacji dłoni, paznokci i stóp", autorstwa redaktor ds. urody, Theresy Yee.

Według danych Millions Insights do 2025 r. światowy rynek środków do pielęgnacji dłoni powinien osiągnąć 16,9 mld dolarów. WGSN, firma prognozująca trendy w modzie i urodzie, stwierdziła, że ​​wzrost w tej kategorii będzie dodatkowo napędzany przez „intensywne skupienie się na dłoniach” w związku z trwającym kryzysem COVID-19.

Nakreśliła też, w jaki sposób producenci kosmetyków mogą pozostać konkurencyjni i utrzymać pozycję w kategorii produktów do pielęgnacji dłoni, uwzględniając „nowe priorytety konsumentów”. Bo obecnie branie pod uwagę „emocjonalnych i fizycznych” potrzeb dotyczących piękna jest kluczowe.

- W 2023 roku konsumenci będą poszukiwać produktów do pielęgnacji dłoni, które jednocześnie zapewniają korzyści ochronne i nawilżające. Kluczowe będą formuły antybakteryjne w połączeniu z pielęgnującymi skórę składnikami aktywnymi, które zwalczają suchość skóry i utrzymują zdrowie i młodość dłoni - informuje WGSN.

Popularność produktów niespłukiwanych i maseczek na noc do dłoni i stóp będzie rosła, ponieważ rytuały samoopieki konsumentów przestawią się na bardziej konkretne obszary ciała. Te zabiegi na dłonie i stopy muszą teraz odpowiadać aktualnym emocjonalnym i fizycznym potrzebom konsumentów - poinformował WGSN.

Można to osiągnąć poprzez oddziałujące na wiele zmysłów i inspirowane dobrym samopoczuciem preparaty, takie jak aromatyczne zapachy wspomagające sen lub poprawiające nastrój lub adaptogeny, takie jak grzyby i żeń-szeń wpływające na dobre samopoczucie.

Jenni Middleton, dyrektor ds. urody w WGSN, powiedziała wcześniej, że adaptogeny wzrosną w sektorze beauty, gdyż konsumenci szukają naturalnych alternatyw do ochrony i leczenia. WGSN przekazał w swoim najnowszym raporcie: „Produkty, które zapewniają terapeutyczne efekty poprzez wielozmysłowe tekstury i zapachy, a nawet wykorzystują dźwięk lub muzykę, aby zrównoważyć umysł i ciało, będą głównym nurtem w 2023 r., ponieważ konsumenci będą szukać produktów dostarczających przyjemności."

Marki produktów do pielęgnacji dłoni mogłyby na przykład oferować „wzmacniacze”, które umożliwiałyby konsumentom personalizację produktów, takich jak olejki eteryczne lub składniki aktywne, oferować kojące playlisty muzyczne do słuchania podczas malowania paznokci czy opracować wirtualne samouczki dotyczące masażu dłoni online, aby zachęcić do rozpieszczania i troski o siebie.

Ponieważ wielu konsumentów odczuwało strach przed wyjściem w czasie kryzysu wraz z ograniczeniami finansowymi, WGSN stwierdziła, że ​​nastąpi wyraźny „wzrost w zakresie bardzo wydajnych domowych środków do pielęgnacji dłoni, paznokci i stóp o jakości profesjonalnego salonu kosmetycznego”.

Wzmacniające barierę formuły nawilżające na dłonie i stopy

Poza składnikami aromatycznymi i aktywnymi, WGSN jest zdania, że kosmetyki nawilżające pozostaną w czołówce kategorii produktów do pielęgnacji dłoni. Dlatego warto tak je opracować, aby ich działanie nawilżające poprawić. 

Nowe formaty, takie jak maseczki do rąk i paznokci w rękawiczkach lub olejki na noc, mogą cieszyć się zwiększonym zainteresowaniem konsumentów poszukujących czegoś bardziej ekscytującego niż tradycyjny krem ​​nawilżający.

Zdaniem WGSN, tego rodzaju pomysły na rozwój produktów mogą zwiększyć również zainteresowanie pielęgnacją stóp, ponieważ konsumenci chcą dostosować swoje zabiegi kosmetyczne do napiętych harmonogramów pracy w domu podczas COVID-19.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
06.11.2025 11:23
Cła i oszczędni klienci: Elf Beauty notuje spadki
e.l.f Beauty

Elf Beauty, amerykańska firma kosmetyczna, oferująca szeroki zakres kosmetyków do makijażu i pielęgnacji skóry w przystępnych cenach, zmaga się z rosnącymi kosztami, wywołanymi przez cła, a także wzrostem oszczędności konsumentów. To już kolejny kwartał, kiedy sprzedaż i zyski firmy są poniżej zakładanych prognoz.

Elf Beauty zakłada ponad 50 mln dolarów rocznych kosztów, będących następstwem wzrostu amerykańskich ceł importowych w roku fiskalnym 2026. Chiny odpowiadają za około 75 proc. globalnej produkcji Elf Beauty.

Cła gwałtownie obniżyły marże Elf – potwierdzają analitycy, wskazując, że firma jest mocno zależna od przejętej na początku roku za 1 mld dolarów marki Rhode, której sprzedaż zaczyna się obniżać. Elf stara się usprawniać swój łańcuch dostaw i dywersyfikuje działalność, aby w ten sposób złagodzić skutki ceł. Klienci o niższych dochodach szukają tańszych alternatyw i ograniczają zakupy produktów, które nie stanowią artykułów pierwszej potrzeby – a do takich zaliczają się kosmetyki do makijażu i pielęgnacji skóry.

image

E.l.f. Beauty przejmuje Rhode – transakcja może osiągnąć wartość 1 mld dolarów

Kwartalna sprzedaż firmy na poziomie 366,4 miliona dolarów nie spełnia założeń prognoz, które wskazywały na 343,9 mln dolarów.

Z punktu widzenia marketingu, w zeszłym roku mieliśmy kilka dużych premier. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej tegorocznej innowacji, jednak nie jest ona tak duża, jak olejki do ust w ubiegłym roku – przyznaje prezes Tarang Amin w rozmowie z Reutersem.

W zeszłym roku Elf korzystał z popularności swoich olejków do ust, które zadebiutowały w 2023 roku, ale to na początku 2024 roku zyskały popularność i stały się viralami w mediach społecznościowych, co pomogło wówczas akcjom spółki osiągnąć rekordowy poziom. Firma spodziewa się, że całoroczna sprzedaż netto wyniesie od 1,55 do 1,57 mld dolarów (dla porównania: szacunki analityków zakładały 1,65 mld dolarów).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
05.11.2025 16:33
Oriflame finalizuje rozmowy z wierzycielami i szykuje się do restrukturyzacji finansowej
Szwedzki MLM ogłosił swoje ostatnie wyniki finansowe.Oriflame

3 listopada 2025 r. Grupa Oriflame zakończyła rozmowy z wierzycielami i akcjonariuszami, osiągając porozumienie w sprawie warunków rekapitalizacji oraz przedłużenia linii kredytowej (RCF) do czerwca 2029 r. Spółka zapowiada istotne odciążenie bilansu i wzmocnienie pozycji finansowej, co ma umożliwić kontynuację programu naprawczego. Zarząd podkreśla, że uzgodnione warunki zapewnią niezbędną stabilność i elastyczność w realizacji strategicznych celów.

W trzecim kwartale 2025 r. sprzedaż w euro spadła o 4 proc. do poziomu 126 mln euro, podczas gdy w walutach lokalnych obniżyła się jedynie o 0,3 proc. Skorygowana EBITDA wyniosła 5 mln euro wobec 5,4 mln euro rok wcześniej, a marża EBITDA spadła z 4,2 proc. do 0,4 proc. Skorygowany wynik operacyjny obniżył się z 0,2 mln euro do -4,3 mln euro, a strata netto wzrosła do -20,3 mln euro wobec zysku 6,9 mln euro rok wcześniej. Skorygowany przepływ środków pieniężnych z działalności operacyjnej był ujemny i wyniósł -9,5 mln euro, natomiast przepływy przed finansowaniem -14 mln euro.

Po dziewięciu miesiącach 2025 r. przychody Grupy spadły o 7 proc. do 404,6 mln euro w porównaniu z 435,5 mln euro rok wcześniej, co oznacza spadek o 5 proc. w ujęciu walut lokalnych. Skorygowana EBITDA zmniejszyła się drastycznie – z 18,1 mln euro do zaledwie 0,4 mln euro, a marża EBITDA obniżyła się z 4,1 proc. do 0,1 proc. Strata operacyjna wyniosła 14,3 mln euro wobec 1,5 mln euro zysku rok wcześniej. Jednocześnie spółka odnotowała dodatni skorygowany wynik netto na poziomie 1,2 mln euro wobec straty 36,5 mln euro w 2024 r.

image

Oriflame z 10 proc. spadkiem sprzedaży i rosnącym udziałem nowego modelu biznesowego — co dalej?

Największe wzrosty sprzedaży odnotowano w Turcji i Afryce – odpowiednio o 9 proc. w euro i 17 proc. w walutach lokalnych. Region Azji zwiększył sprzedaż o 7 proc. w walutach lokalnych, jednak z powodu niekorzystnych kursów walut spadła ona o 2 proc. w przeliczeniu na euro. Europa i Ameryka Łacińska zanotowały spadki zarówno w ujęciu lokalnym, jak i euro. Marża brutto obniżyła się o 10 punktów bazowych rok do roku, z czego 100 pb wynikało z negatywnego wpływu kursów walutowych.

Na koniec trzeciego kwartału saldo gotówki spółki wyniosło 33,1 mln euro wobec 49,9 mln euro na początku okresu. Nie dokonano nowych wypłat w ramach linii kredytowej, której saldo pozostaje na poziomie 85 mln euro. Oriflame odnotowała także jednorazowe koszty w wysokości 4,4 mln euro w kwartale oraz 24,5 mln euro w ujęciu dziewięciomiesięcznym – pozycje te zostały wyłączone ze skorygowanej EBITDA.

image

Raport Oriflame: Piękno a znaczenie dobrego samopoczucia emocjonalnego

Grupa kontynuuje wdrażanie modelu Beauty Community Model (BCM), który do końca września 2025 r. funkcjonował już w 48 krajach, odpowiadających za ponad 80 proc. sprzedaży. Segment członkowski stanowi 27 proc. globalnej aktywnej społeczności. Spółka prowadzi intensywne działania aktywizujące, m.in. globalną akcję „Invite a Friend”, która przyczyniła się do wzrostu rekrutacji o 22 proc. we wrześniu. Jednocześnie rozwijana jest współpraca z partnerami produkcyjnymi w Europie oraz nowe narzędzia cyfrowe, w tym wersja web programu Beauty Rewards i funkcje AI, takie jak Virtual Try-on czy Foundation Finder.

Zarząd podkreśla, że pomimo niepewności dotyczących zdolności spółki do kontynuacji działalności, plan rekapitalizacji i wdrażane działania operacyjne mają rozwiązać problemy płynnościowe i poprawić wyniki finansowe. Władze Grupy zapowiadają zakończenie pełnego wdrożenia modelu BCM do początku 2026 r., a także kontynuację strategii wzmacniania marek i sieci społeczności w kluczowych regionach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. listopad 2025 11:43