Szef francuskiego giganta kosmetycznego powiedział, że utracony biznes z powodu koronawirusa został częściowo skompensowany silną sprzedażą przez internet, przy takim samym poziomie lutowych transakcji w tym samym okresie co rok wcześniej.
- Nawet w lutym sprzedaż online była naprawdę dobra. Sprzedaż produktów kosmetycznych na witrynach e-commerce jest większa niż w ubiegłym roku - powiedział Jean-Paul Agon na konferencji analityków konsumenckich CAGNY na Florydzie w rozmowie z agencją Reutersa.
Mimo że niektóre regiony Chin są zablokowane, platformy takie jak Alibaba i JD szukają rozwiązań dla wyzwań logistycznych związanych z kwarantanną i nadal oferują usługi dostawy w niektórych obszarach, dzięki czemu zakupy w sieci są wykonalną opcją - podaje Reuters.

