StoryEditor
E-commerce
22.11.2018 00:00

Smart shopping w Black Friday czyli jak nie wpaść w pułapkę promocji kupując kosmetyki 

Kosmetyki i perfumy to kategorie produktów, które chętnie kupujemy w sklepach internetowych. Według raportu Gemius „E-commerce w Polsce 2018” w zeszłym roku nabyło je w ten sposób 43 proc. ankietowanych. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się produkty w atrakcyjnych cenach a koniec listopada to prawdziwy raj dla łowców okazji.

Okazja do promocyjnych zakupów zbliża się wielkimi krokami - przed nami Black Friday, zaraz po nim Cyber Monday, czyli dni wyprzedaży w sklepach stacjonarnych i internetowych. Black Friday przypada na 23 listopada i potrwa do 26 listopada, czyli do Cyber Monday. Jak podaje Santander Consumer Bank, z zeszłorocznych ofert przygotowanych na sam tylko Black Friday skorzystało 18 proc. Polaków, a zgodnie z prognozami w 2018 rok, odsetek ten wzrośnie do 25 proc. 

–  Planując okazjonalne zakupy, warto uzbroić się w wiedzę na temat przysługujących nam praw. W ten sposób zmniejszymy ryzyko tego, że zamiast cieszyć się oszczędnościami, zostaniemy z niechcianym produktem, który nie spełnia naszych oczekiwań – uważa Anna Rak, country manager z Trusted Shops. Eksperci Trusted Shops, firmy oferującej gwarancję zwrotu pieniędzy klientom sklepów internetowych, podpowiadają, jak w tym czasie kupować z głową.

Czy możemy zwrócić kosmetyki kupione w sklepie internetowym?

Zakupy w sklepie internetowym to umowa zawierana ze sprzedawcą na odległość. Można od niej odstąpić na zasadach zdefiniowanych w ustawie o prawach konsumenta. Przepisy określają, iż w ciągu 14 dni od momentu otrzymania towaru możemy zgłosić chęć odstąpienia od umowy. Gdy już to zrobimy mamy kolejnych 14 dni na odesłanie towaru do sklepu.

Jednak prawo wskazuje również wyjątki i do nich zaliczają się m.in. rzeczy dostarczone w zapieczętowanym opakowaniu, takie jak np. kosmetyki. Nie możemy ich zwrócić, jeśli oryginalne, zapieczętowane opakowanie zostało otwarte. Przeważają tu bowiem względy związane z ochroną zdrowia i higieny. Jednak w praktyce okazuje się, że sklepy online podchodzą do tej kwestii indywidualnie. 

Należy pamiętać, że kosmetyki należą do kategorii produktów, których po otwarciu opakowania, ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, zwrócić nie możemy. Jednak wiele sklepów internetowych stosuje w tym zakresie własną politykę, podyktowaną obowiązującymi standardami, wśród których satysfakcja i zadowolenie klientów stanowią najważniejszy punkt. 

–  Gdy decydujemy się na zakup kosmetyków czy perfum w sklepie internetowym, warto zapoznać się z jego regulaminem. To najlepszy sposób na to, aby cieszyć się nie tylko produktami kupionymi w atrakcyjnej cenie, ale również zaoszczędzonym czasem, który zyskujemy dzięki zakupom online – mówi Anna Rak.

Jak wybierać kosmetyki?

Pierwsza zasada, której powinniśmy przestrzegać, decydując się na zakup kosmetyków, powinna brzmieć: nie kupuj kota w worku. Co to oznacza w praktyce? Powinniśmy dokładnie czytać opisy produktów oraz ich skład, aby mieć pewność, że wybrany produkt jest bezpieczny i spełni nasze oczekiwania. 

Rzetelne sklepy internetowe dbają o to, aby udzielać możliwie jak najdokładniejszych informacji. Szczegółowo opisują właściwości kosmetyków i wiek osób, dla których są przeznaczone. Dzięki coraz lepiej rozbudowanym narzędziom online, korzystanie z drogerii internetowych daje dodatkowe możliwości jak dopasowanie produktów do konkretnego rodzaju skóry, wyszukanie ich po składzie czy jak to ma miejsce w przypadku perfumerii – zawierających nasze ulubione nuty zapachowe. Część sklepów oferuje również próbki kosmetyków – to doskonały sposób na to, żeby wypróbować kosmetyk bez konieczności otwierania oryginalnego opakowania.

Jak wybrać sklep internetowy? 

Decydując się na zakup kosmetyków w sklepach internetowych, często kierujemy się ceną. Warto jednak do tego kryterium dołożyć jeszcze jedno – zapisy w regulaminie dotyczące zasad odstąpienia od umowy. Wiele kwestii związanych z tym procesem regulowanych jest indywidualnie a sklepy, zwłaszcza te renomowane, są w tym przypadku bardziej liberalne i nawet wtedy, gdy prawo nie narzuca takiego obowiązku, skłonne są odstąpić od zawartej umowy.

Potwierdzeniem wiarygodności danego sklepu internetowego są również certyfikaty przyznawane przez niezależne instytucje. Dają one gwarancję, że oferta, transakcje finansowe, ale również ochrona naszych danych osobowych zgodne są z obowiązującym prawem i przeprowadzane z zachowaniem najwyższych standardów. 
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Wywiady
18.12.2025 07:52
Bastian Siebers, Flaconi: Polacy kochają piękno i kosmetyki premium [ROCZNIK WK 2025/26]
Bastian Siebers, CEO FlaconiFlaconi

Polska jest rynkiem oferującym ogromny potencjał, jeśli chodzi o konsumentów zainteresowanych markami premium oraz niszowymi. Nasz cel pozostaje jasny: zależy nam na dalszym umacnianiu pozycji Flaconi jako wiodącego gracza na europejskim rynku beauty e-commerce – mówi Bastian Siebers, CEO Flaconi.

Flaconi, działając od 2011 roku jako jedna z pierwszych perfumerii internetowych, nadal z powodzeniem kontynuuje swoją działalność jako jeden z największych graczy w branży beauty e-commerce, szczególnie w swojej ojczyźnie – w Niemczech. Jakie czynniki przyczyniły się do tego sukcesu i które elementy waszej strategii okazały się najskuteczniejsze?

Firma Flaconi osiągnęła ponad 30 proc. wzrostu przychodów w ubiegłym roku. Stało się to dzięki strategicznemu fundamentowi, łączącemu doskonałość w e-commerce, dogłębną wiedzę z zakresu urody i zorientowanie na klienta. Nasza strategia „Beauty in Your Pocket”, oparta na technologii Mobile-First, kieruje naszym rozwojem i opiera się na czterech głównych filarach: retencji, internacjonalizacji, zaangażowaniu i retail mediach. 

image
Flaconi

Sercem tej strategii są ludzie i ich nastawienie – fundamentalny czynnik, który pozwala wprowadzać w życie nasze nasze ambicje. Właściwa kultura i odpowiedni ludzie kształtują sposób, w jaki działamy, wspierają innowacje i ostatecznie napędzają wyniki biznesowe – co czyni ich jednym z kluczowych czynników naszego ciągłego rozwoju. 

Aby zadbać o realizację tej strategii, opieramy ją na #WeCommerce – naszej fundamentalnej zasadzie, zgodnie z którą prawdziwy sukces wynika z solidnych relacji i partnerstw – z naszym zespołem, klientami i partnerami zewnętrznymi. Ten system wartości bezpośrednio kształtuje naszą kulturę, wzmacniając ideę, że ludzie zmotywowani, działający w oparciu o jasną strategię, przekształcają ambicje w trwały sukces rynkowy.

Firma działa obecnie na dwunastu rynkach europejskich. W jaki sposób podejmujecie decyzję o wejściu na nowe rynki, no i czy możemy spodziewać się dalszej ekspansji Flaconi w latach 2026-2030?

Tak, obecnie działamy na dwunastu europejskich rynkach, krok po kroku rozszerzamy zasięg, decydując, gdzie pojawić się dalej. Naszym celem jest stałe rozszerzanie naszej obecności w Europie i docelowo – stanie się platformą e-commerce numer jeden w Europie. 

image
Flaconi

W ramach następnej fali wzrostu w 2026 roku wejdziemy na rynek w siedmiu kolejnych krajach europejskich, co stanowi kolejny ważny kamień milowy i odzwierciedla nasze długoterminowe zaangażowanie w budowanie naszej obecności w Europie.

Polska została uznana przez Flaconi za jeden z najbardziej obiecujących rynków międzynarodowych. Co sprawia, że ​​ten właśnie rynek jest tak atrakcyjny – zarówno z punktu widzenia prowadzenia biznesu, jak i od strony klientów?

Polska stała się dla Flaconi jednym z najbardziej obiecujących rynków międzynarodowych dzięki silnemu rozwojowi handlu elektronicznego, wysokiej adopcji rozwiązań cyfrowych i kulturowo zakorzenionemu zainteresowaniu pięknem. Konsumenci wykazują tu szczególnie dużą chęć kupowania kosmetyków online, w tym marek premium i niszowych, przy czym rynek ten pozostaje mniej nasycony niż w Europie Zachodniej, oferując duży potencjał do szybkiego skalowania. 

W trzecim kwartale Flaconi odnotowało drugi rok z rzędu ponad 100-procentowy wzrost przychodów rok do roku w swojej działalności międzynarodowej, a Polska znalazła się w czołówce, również osiągając wzrost przekraczający 100 proc.

Polscy konsumenci wykazują szczególnie dużą chęć do kupowania kosmetyków online, w tym marek premium i niszowych – przy czym rynek ten pozostaje mniej nasycony niż w Europie Zachodniej, oferując duży potencjał do szybkiego skalowania. 

Jakie są kluczowe cele pierwszej kampanii budowania świadomości marki Flaconi w Polsce – od strony pozycjonowania marki, pozyskiwania klientów i wyników sprzedaży?

Naszym głównym celem było zwiększenie rozpoznawalności marki na rynku, na którym odnosimy już duże sukcesy, dotarcie do szerokiego grona odbiorców i pozycjonowanie Flaconi jako wiodącego i najchętniej odwiedzanego internetowego punktu sprzedaży kosmetyków i perfum.

Jakie są plany Flaconi na najbliższe kilka lat – pod względem udziału w rynku europejskim, zajęcia pozycji lidera w kosmetycznym e-commerce, wykorzystywania nowych technologii do udoskonalania customer experience?

Naszym celem jest stać się liderem rynku online w Europie w branży kosmetycznej i perfumeryjnej. Realizujemy tę ambicję poprzez trzy kluczowe czynniki: dostarczanie najwyższej jakości usług e-commerce, wykorzystywanie naszej bogatej wiedzy z zakresu urody do informowania i inspirowania klientów oraz dbanie o stały, wysoki poziom zorientowania na klienta we wszystkich touchpointach.

Powyższy materiał jest fragmentem wywiadu, opublikowanego w roczniku Wiadomości Kosmetycznych 2025/26, który właśnie ukazał się na rynku.

Ten 160-stronicowy magazyn z okładką autorstwa uznanej graficzki Oli Niepsuj można można nabyć tutaj 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
16.12.2025 07:48
Drogerie DM: po miesiącach zapowiedzi rusza sprzedaż OTC online. Farmaceuci protestują
Online pharmacy, on-line chemist‘s shopShutterstock

Sieć drogerii DM będzie oferować od wtorku OTC, czyli leki bez recepty, za pośrednictwem swojego sklepu internetowego. Leki na receptę pozostają wyłączone z tej oferty. Niemiecki związek farmaceutów przestrzega przed niebezpiecznymi pomyłkami, jakie mogą popełnić klienci.

Sieć drogerii DM aptek rozpoczyna sprzedaż online leków bez recepty od wtorku 16 grudnia. Firma podkreśla, że krok ten pozwala na rozszerzenie asortymentu w sklepie internetowym, a leki na receptę nie będą tam dostępne.

Recepty nie mogą być realizowane w DM – zapowiada Christoph Werner, prezes DM, zacytowany przez dziennik “Handelsblatt”.

Leki bez recepty (np. leki przeciwbólowe) będą – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami sprzed blisko roku – dystrybuowane za pośrednictwem centrum logistycznego w Czechach – informuje Sebastian Bayer, dyrektor zarządzający ds. marketingu i zaopatrzenia DM. 

image

Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach

Mimo że za pośrednictwem strony internetowej drogerii nie będzie można realizować recept, niemiecki związek farmaceutów ostro krytykuje tę decyzję. Zdaniem związku, osoby z problemami zdrowotnymi mogą się pomylić, jeśli rozróżnienie między aptekami a drogeriami nie będzie jasne, a silnie działające (i potencjalnie niebezpieczne) leki powinny być wydawane wyłącznie przez aptekę. W opinii związku leki nie powinny trafiać na rynek za pośrednictwem drogerii “napędzanych marketingiem”. 

Szczególnie w przypadku poważniejszych schorzeń, takich jak alergie, bóle czy przeziębienie, ważne jest kwestionowanie autodiagnoz pacjentów i, w razie wątpliwości, odradzanie im przyjmowania niewłaściwych leków – uważają farmaceuci.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. grudzień 2025 04:54