StoryEditor
E-commerce
24.10.2018 00:00

Zalando stopniowo będzie wprowadzać polskie marki

Jak dowiedziały się „Wiadomości Kosmetyczne” Zalando rozpoczęło przegląd polskich marek kosmetycznych i stopniowo będzie je wprowadzać do sprzedaży. Platforma jest zainteresowana nie tylko kosmetykami masowymi, ale także naturalnymi, organicznymi i certyfikowanymi.

Zalando – niemiecki gigant działający w sektorze handlu internetowego – ogłosił na początku tego roku, że uruchamia nową spółkę Zalando Beauty. Początkowo na platformie specjalizującej się szczególnie w sprzedaży odzieży i obuwia, pojawiły się kosmetyki dla kobiet i były dostępne tylko dla konsumentów w Niemczech. W październiku pojawiła się informacja, że Zalando wprowadza także asortyment dla mężczyzn, oraz że rozpoczyna  sprzedaż kosmetyków online na rynku międzynarodowym, w pierwszej kolejności w Polsce i w Austrii. Firma poinformowała także, że kosmetyki mają się pojawić w ofercie przed świętami Bożego Narodzenia i będą dystrybuowane z centrum logistycznego w Erfurcie w Niemczech.

Polscy producenci zaalarmowali nas, że choć do świąt został miesiąc nie są w stanie dowiedzieć się, czy Zalando jest zainteresowane polskimi markami, ani na jakich zasadach można podjąć współpracę z tą platformą internetową. Udało nam się uzyskać od firmy odpowiedzi na te pytania.

Tak jak w przypadku oferty modowej, zawsze celujemy w lokalny asortyment i najpopularniejsze marki danego rynku. Rozpoczęliśmy już rozpoznanie polskich brandów kosmetycznych i krok po kroku będziemy wprowadzać je do sprzedaży – zapewniła nas Barbara Dębowska, rzecznik prasowy marki Zalando.

W kategorii beauty Zalando oferuje już wybór ponad 150 marek i ponad 7 tys. produktów we wszystkich przedziałach cenowych, z wielu różnych kategorii – od kosmetyków do pielęgnacji skóry i włosów, po zapachy, narzędzia i akcesoria kosmetyczne. – Wśród nich znajdują się duże, popularne marki, jak na przykład L'Oréal Paris czy Maybelline, a także marki premium, takie jak Sachajuan, Juliette Has a Gun czy Rodial. Ponadto, uruchomiliśmy w Niemczech linię asortymentową „Care for Men” z 25 markami i 1500 artykułami do pielęgnacji skóry, ciała, włosów i zarostu. Oferta dla mężczyzn dostępna będzie również w Polsce przed świętami Bożego Narodzenia – dodaje Barbara Dębowska.

Zalando jest zainteresowane nie tylko produktami masowymi, ale także niszowymi, odpowiadającymi na silne trendy – kosmetykami naturalnymi, organicznymi, certyfikowanymi. W ofercie ma już takie marki jak, L:A Bruket, Weleda lub Hej Organic. Ważną kategorią są również marki koreańskie, takie jak It's Skin czy Missha.

Zalando będzie kupować produkty od producentów kosmetyków i przechowywać je w swoich magazynach. – Na początku nasz asortyment będzie w większości rozprowadzony hurtowo, co oznacza, że będziemy kupować produkty i przechowywać je w naszych magazynach. Oczywiście składowanie i wysyłka produktów kosmetycznych różni się od dystrybucji artykułów modowych, musimy np. brać pod uwagę szybko upływający termin przydatności do użycia niektórych kosmetyków. Stawiamy na rozwiązanie „box-in-box”: produkty kosmetyczne będą zapakowane dodatkowo w specjalne pudełko i worek podróżny oraz wysyłane razem z zamówionymi ubraniami – mówi Barbara Dębowska.

Poza rynkiem niemieckim kosmetyki będą na razie dostępne także na platformach Zalando w Austrii i w Polsce. Decyzje o wprowadzeniu asortymentu w kolejnych krajach będą podejmowane na bieżąco. – Kiedy wprowadzamy do sprzedaży lokalną markę modową, zastanawiamy się, w jakich jeszcze krajach właściwe będzie wprowadzenie podobnego asortymentu. Tak samo będziemy postępować w przypadku marek kosmetycznych – informuje Beata Dębowska.

Polskie firmy zainteresowane wejściem na platformę Zalando powinny kierować swoje pytania i oferty na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Zasady współpracy z platformą są ustalane indywidualnie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
08.09.2025 08:28
Melissa zmienia się w Melisę! Nowy model biznesowy z rebrandingiem w tle
Dzięki rewolucji technologicznej i komunikacyjnej melisa.pl ma szansę stać się jednym z liderów rynku e-commerce zdrowotnego i kosmetycznegoAdobeStock

Na początku września apteka internetowa apteka-melissa.pl oraz siostrzana drogeria e-melissa.pl zostały zastąpione przez nową, kompleksową platformę zdrowia i zakupów – melisa.pl. Za zmianą stoi nie tylko nowa strategia komunikacyjna i nowoczesny wygląd serwisu. Jest to również odpowiedź na rosnące potrzeby klientów oraz zmieniające się trendy rynkowe.

Nowa platforma melisa.pl ma stać się czymś więcej, niż apteką i drogerią. Ma ona stanowić odpowiedź na dynamiczne zmiany w oczekiwaniach konsumentów, którzy – jak pokazują dane rynkowe – coraz częściej poszukują nie tylko produktów zdrowotnych i kosmetycznych, ale także wartościowych treści, wsparcia eksperckiego oraz wygodnych i szybkich rozwiązań zakupowych.

Melisa.pl powstała po to, by towarzyszyć naszym klientom nie tylko w zakupie produktów zdrowotnych, dermokosmetyków czy suplementów, ale także w procesie podejmowania decyzji zdrowotnych. Chcemy, by nasza nowa platforma była miejscem, które łączy wygodę zakupów z merytorycznym wsparciem – komentuje Marcin Dadas, Dyrektor Zarządzający nowej Melisy.

Nowy model, nowe potrzeby – i duże zmiany

Nowy serwis melisa.pl zastąpił dwie dotychczaasoe platformy: apteka-melissa.pl oraz e-melissa.pl. 

Decyzja o konsolidacji i rebrandingu podyktowana była m.in.:

  • rosnącymi oczekiwaniami klientów: użytkownicy oczekują dziś prostych, przejrzystych i intuicyjnych narzędzi, które pozwolą im szybko znaleźć to, czego potrzebują
  • zwiększonym zainteresowaniem tematyką zdrowotną: treści edukacyjne, porady dietetyczne, informacje o schorzeniach i ich profilaktyce zyskują na znaczeniu
  • potrzebą uspójnienia komunikacji i poprawy doświadczenia zakupowego: melisa.pl to całkowicie nowy projekt UX (User Experience – doświadczenie użytkownika), z nowoczesną szatą graficzną i odświeżonym językiem, który lepiej odpowiada aktualnym trendom w e-commerce.

Nowoczesność, funkcjonalność, kompleksowość

Nowy serwis melisa.pl łączy najważniejsze potrzeby konsumenta: szeroki asortyment, prosty proces zakupowy i inspirujące treści eksperckie. Zmieniony model działania opiera się na:

nowym układzie strony i ulepszonej nawigacji, które umożliwiają łatwe odnalezienie potrzebnych produktów lub informacji,

  • zoptymalizowanym procesie zakupowym i posprzedażowym, z jedną przesyłką zawierającą wszystko, co potrzebne – produkty zdrowotne, suplementy, kosmetyki i inne produkty dla całej rodziny,
  • rozbudowanych treściach poradnikowych, w tym artykułach, rankingach, wywiadach i rekomendacjach ekspertów,
  • nowych formatach reklamowych i komunikacyjnych, które zwiększają możliwości współpracy z markami i producentami.

Naszą ambicją było stworzenie miejsca, które będzie zarówno platformą zakupową, jak i wiarygodnym źródłem wiedzy o zdrowiu i pielęgnacji. Klient znajdzie tu nie tylko produkt, ale też odpowiedź na swoje pytania – dodaje Marcin Dadas.

image

TSUE podważa polski zakaz reklamy aptek – możliwe zmiany w dostępie do informacji dla pacjentów

Co zyskają klienci?

Dzięki rewolucji technologicznej i komunikacyjnej melisa.pl ma szansę stać się jednym z liderów rynku e-commerce zdrowotnego i kosmetycznego. Klienci zyskają:

  • jedną, zintegrowaną platformę zamiast dwóch osobnych serwisów,
  • oszczędność czasu i pieniędzy: jedna dostawa, jedna przesyłka, szeroka oferta promocji i rabatów na dermokosmetyki i suplementy diety,
  • bezpieczne i szybkie zakupy, zarówno leków i suplementów, jak
  • i dermokosmetyków, produktów dziecięcych, zdrowej żywności czy artykułów higienicznych,
  • łatwy dostęp do sprawdzonej wiedzy zdrowotnej, przygotowanej we współpracy z ekspertami.

Melisa.pl to nowa odsłona znanych i cenionych marek: apteka-melissa.pl i e-melissa.pl. Platforma wywodzi się z rodzinnej firmy, obecnej na rynku od blisko 10 lat, wspierającej polskich producentów i od lat stawiającej na jakość, zaufanie i odpowiedzialność. Nowa Melisa to krok w stronę nowoczesnego, zintegrowanego podejścia do zdrowia, urody i zakupów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
03.09.2025 11:12
Sinsay zmienia się w marketplace. LPP szykuje wstrząs na rynku e-commerce
Marka Sinsay należy do koncernu LPP, podobnie jak Reserved, Cropp, House i Mohito.Shutterstock

Grupa LPP, właściciel marek Reserved, Cropp, Mohito i House, przygotowuje się do strategicznej zmiany w sprzedaży online. Najnowsze plany zakładają przekształcenie Sinsay – najpopularniejszej platformy monobrandowej w Polsce – w pełnoprawny marketplace. Spółka prowadzi obecnie rekrutację na stanowisko Marketplace Managera, którego zadaniem będzie rozwój projektu. Celem jest stworzenie platformy handlowej dla tysięcy zewnętrznych sprzedawców, a nie tylko kanału dystrybucji dla oferty własnej LPP.

Skala przedsięwzięcia może zmienić układ sił w polskim e-commerce. Sinsay nie ogranicza się do sprzedaży odzieży, ale obejmuje także kategorie home, beauty, kids i lifestyle. Aplikacja marki generuje już dziś miliony wejść i wysokie konwersje, a sieć stacjonarna rozwija się o setki nowych sklepów rocznie. Według planów, do 2027 r. to właśnie Sinsay ma odpowiadać za większość przychodów całej Grupy LPP.

Nowa strategia oznacza, że Allegro zyska konkurenta działającego na odmiennych zasadach – z własnym ruchem, siecią sklepów i lojalnościowym DNA. Również CCC/Modivo przestają być jedynym polskim marketplace modowym, a Empik traci przewagę centrum handlowego online. Powstaje więc pytanie, czy uruchomienie marketplace staje się dziś koniecznością dla każdego dużego detalisty, by utrzymać pozycję rynkową.

Największym wyzwaniem dla LPP będzie skala operacyjna: pozyskanie sprzedawców, integracja koszyków zakupowych, logistyka i obsługa zwrotów. Kluczowe stanie się także edukowanie klientów, że kupują nie tylko produkty LPP, ale i od partnerów zewnętrznych. Jeśli projekt się powiedzie, polski e-commerce może zyskać nowego giganta platformowego, a Allegro po raz pierwszy od lat stanie przed realnym zagrożeniem konkurencyjnym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. wrzesień 2025 13:39