StoryEditor
Perfumerie
09.07.2020 00:00

Sephora w USA wprowadzi więcej marek należących do czarnoskórych twórców

Sephora jest pierwszą firmą, która zapowiedziała podpisanie „deklaracji 15 procent”. Akcję rozpoczęła projektantka mody Aurora James. Zwróciła się do dużych detalistów o przeznaczenie 15 proc. powierzchni na swoich półkach na marki będące własnością czarnoskórych projektantów. Ich społeczność w Stanach Zjednoczonych obejmuje właśnie 15 proc. wszystkich obywateli.

Gdy protesty przeciwko brutalności policji ogarnęły Stany Zjednoczone, a główni detaliści zaczęli w mediach społecznościowych publikować wiadomości o solidarności z czarnoskórymi Amerykanami, Aurora James, czarnoskóra projektantka mody z Brooklynu, zadała sobie pytanie, czy rzeczywiście czuje, że „czarne marki” są przez nich wspierane, czy są obecne w ich sklepach?

Doszła do wniosku, że nie i 29 maja opublikowała na Instagramie wpis: „Co jeśli główni detaliści, tacy jak Walmart, Sephora, Target i Whole Foods, zaczną przeznaczać 15 procent swojej półki na produkty z "czarnych firm", aby miały na nich taką reprezentację, jak populacja Afroamerykanów w Stanach Zjednoczonych? Napędzi to rozwój tych marek i przyciągnie inwestycje. To dopiero będzie prawdziwe wsparcie dla czarnej społeczności”.

Jej propozycja jest obecnie znana jako „deklaracja 15 procent”.  Pierwszą firmą, która zapowiedziała jej podpisanie jest Sephora.

– Ostatecznie to zobowiązanie dotyczy nie tylko prestiżowych produktów na naszych półkach. Zaczniemy od długoterminowego planu dywersyfikującego nasz łańcuch dostaw i budującego system, który stworzy lepszą platformę dla rozwoju marek będących własnością czarnoskórych projektantów, przy jednoczesnym zapewnieniu, że ich głosy pomogą ukształtować naszą branżę. Zdajemy sobie sprawę, że możemy robić to lepiej  –  powiedział Artemis Patrick, dyrektor ds. sprzedaży Sephora USA, cytowany przez The New York Times.

Sephora współpracuje w Stanach Zjednoczonych z około 290 markami. Obecnie dziewięć z nich to „czarne marki”. Są to m.in. Fenty Beauty i Pat McGrath Labs.

Firma poinformowała, że ​​przeznaczy również milion dolarów na wsparcie projektantów poprzez inne inicjatywy. Pomysł „15-procentowej deklaracji” polega bowiem także na tym, aby wyjść poza jednorazowe darowizny i stworzyć bardziej trwałą zmianę u detalistów. Dlatego Sephora zapewniła, że zapewni powiązania i wsparcie czarnoskórym projektantom od sponsorów i inwestorów typu venture capital.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
16.04.2025 14:39
Fałszywe promocje w mediach społecznościowych: oszuści podszywają się pod markę Douglas
Shutterstock

W ostatnich tygodniach użytkownicy mediów społecznościowych coraz częściej natrafiają na reklamy obiecujące darmowe luksusowe kosmetyki marki Douglas. Ogłoszenia sugerują możliwość ich przetestowania w ramach rzekomej współpracy z renomowaną siecią perfumerii. Jak ostrzega CyberRescue, za tą „okazją” nie stoi jednak żadna legalna promocja – to przemyślana próba wyłudzenia danych osobowych oraz informacji finansowych.

Schemat działania oszustów opiera się na wzbudzeniu zaufania poprzez stworzenie profesjonalnie wyglądających stron internetowych. Po kliknięciu w reklamę użytkownik zostaje przeniesiony na fałszywy portal, który imituje wygląd oficjalnej witryny. Tam pojawia się informacja o rzekomym zwycięstwie w losowaniu i prośba o uzupełnienie danych: imienia, nazwiska, adresu, numeru telefonu oraz danych karty płatniczej. W zamian oferowana jest przesyłka z ekskluzywnymi kosmetykami – za symboliczną opłatą za wysyłkę.

image
CyberRescue

Choć koszt ten może wynosić zaledwie kilka złotych, jego konsekwencje mogą być poważne. CyberRescue ostrzega, że wprowadzenie danych na takiej stronie często skutkuje uruchomieniem kosztownej subskrypcji, o której użytkownik nie został poinformowany. W niektórych przypadkach comiesięczne obciążenia mogą sięgać nawet kilkuset złotych. Co więcej, raz przekazane dane mogą zostać odsprzedane innym cyberprzestępcom i wykorzystane w kolejnych atakach phishingowych.

image
CyberRescue

Z raportów firm zajmujących się cyberbezpieczeństwem wynika, że tylko w pierwszym kwartale 2025 roku liczba tego typu incydentów wzrosła o ponad 40 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Fałszywe konkursy i promocje należą obecnie do najczęstszych metod wyłudzania danych w Polsce. Osoby, które padły ofiarą takich oszustw, często otrzymują później kolejne podejrzane wiadomości – zarówno SMS-owe, jak i mailowe – z nowymi „ofertami”.

Eksperci przypominają, by w internecie kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Jeżeli oferta wydaje się zbyt dobra, by była prawdziwa – najczęściej właśnie taka jest. Przed podaniem jakichkolwiek danych, zwłaszcza finansowych, warto dokładnie sprawdzić adres strony internetowej i upewnić się, czy rzeczywiście mamy do czynienia z oficjalną kampanią danej marki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
07.04.2025 11:15
Sieć The Perfume Shop podała dane o skoku sprzedaży perfum na Dzień Matki
Dzień Matki to jedna z najbardziej wyjątkowych okazji w roku, jeśli chodzi o prezent - podkreślają managerowie The Perfume ShopThePerfumeShop

Brytyjski The Perfume Shop z okazji Dnia Matki (w Wielkiej Brytanii to święto obchodzone było 30 marca) sprzedał o 14 proc. więcej perfum, niż rok temu.

Jak podała sieć, 14-procentowy wzrost oznacza sprzedaż 280,9 tys. butelek w okresie od 9 do 30 marca 2025. Przy tym największy (56 proc.) wzrost sprzedaży przyniósł dzień, poprzedzający bezpośrednio Dzień Matki.

The Perfume Shop poinformował również, że przychody firmy były napędzane przez 30-procentowy (w stosunku do roku ubiegłego) wzrost sprzedaży klasycznych perfum, o 3 proc. wzrosła sprzedaż perfumeryjnych nowości. Jeśli chodzi o zestawy prezentowe, sprzedano ich o 2 proc. więcej, niż przed ubiegłorocznym Dniem Matki.

Klienci chętnie korzystali z promocji w tym okresie, a największy ruch w swoim sklepie internetowym The Perfume Shop odnotował 25 marca, kiedy to odnotowano 69-procentowy wzrost zakupów perfum w porównaniu z rokiem 2024.

Co ciekawe, 35 proc. wszystkich zamówień w ostatnim tygodniu marca pochodziło od klientów korzystających z usługi dostawy następnego dnia (next day delivery). Zamawiający często decydowali się na usługi personalizacji prezentów (ozdobne opakowania, grawerunki).

Dzień Matki to jedna z najbardziej wyjątkowych okazji w roku, jeśli chodzi o prezenty. Cieszymy się, że tak wiele klientów wybrało perfumy, aby uczcić swoje matki.Perfumy to osobisty i trwały prezent, a tegoroczna sprzedaż naprawdę to odzwierciedla, pokazując znaczne wzrosty zarówno klasycznych, jak i najnowszych zapachów. Także nasze usługi personalizacji cieszyły się większą popularnością, niż kiedykolwiek wcześniej, pokazując, ile uwagi poświęca się wyborowi idealnych perfum – skomentowała dyrektor ds. obsługi klienta w The Perfume Shop, Karen Harris. – Niezależnie od tego, czy jest to grawerowany flakon, czy ozdobnie zapakowany zestaw upominkowy, jesteśmy zachwyceni, że pomogliśmy tak wielu klientom uczynić Dzień Matki wyjątkowym dniem w tym roku.

Wolumen sprzedaży The Perfume Shop wzrósł o 16 proc. w porównaniu z wynikami z poprzedniego roku, przy czym od 3 do 10 marca sprzedano 140 tys. flakoników perfum. W lutym, z okazji Walentynek, sieć sprzedała 240 tys. sztuk perfum.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2025 04:57