StoryEditor
Handel
08.06.2021 00:00

Polacy wracają do galerii, najchętniej niedużych. Tak wskazują wyniki odwiedzalności obiektów handlowych

Najnowsze dane Polskiej Rady Centrów Handlowych (PRCH) wskazują na powrót klientów do stacjonarnych zakupów w galeriach handlowych. W tygodniu 24-30 maja średnia odwiedzalność obiektów handlowych wyniosła 87 proc. wartości notowanych w analogicznym okresie 2019 roku (przed pandemią). To wynik wyższy o 3 p.p. niż przed tygodniem oraz o 17 proc. w stosunku do ubiegłorocznego ruchu w galeriach  - wynika z raportu PRCH.

Wskaźnik PRCH Daily Foofall Index monitoruje odwiedzalność centrów handlowych przez klientów. Badanie wskazuje, że na tle innych dni tygodnia wybija się wynik odwiedzalności z 25 maja, w przeddzień Dnia Matki, gdy na zakupy udało się jedynie 6 proc. osób mniej niż w 2019 roku. Odbudowywanie odwiedzalności po ostatnim, czwartym lockdownie następuje najszybciej na północy kraju.

Z ostatniego raportu PRCH wynika, że średnia odwiedzalność w dni handlowe między 24 a 30 maja br. wyniosła 87 proc. wartości zaobserwowanych w analogicznym okresie 2019 roku, kiedy centra prowadziły działalność niezakłóconą przez pandemię. To rezultat o 5,6 proc. wyższy niż w poprzednim tygodniu i aż o 17 proc. od odwiedzalności zaobserwowanej w tym samym okresie ubiegłego roku. 

Pandemia wpłynęła na nawyki zakupowe Polaków. Od kilku miesięcy udają się oni na zakupy częściej w pojedynkę niż całymi rodzinami, a ich wizyty są bardziej celowe i kończą się wyższymi paragonami. To w połączeniu z ostatnimi wysokimi wynikami odwiedzalności pozwala nam z optymizmem patrzeć na sprzedaż w centrach handlowych. Już w lutym tego roku obserwowaliśmy obroty wyższe niż przed pandemią mimo odwiedzalności nieprzekraczającej wyników z 2019 roku. Mamy nadzieję na powtórzenie tego rezultatu również w maju – komentuje Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych. 

Dzień Matki i otwarte restauracje podniosły wynik

Duży ruch w galeriach handlowych związany jest także z powrotem restauracji z konsumpcją na miejscu oraz świętem wszystkich mam. We wtorek 25 maja, na dzień przed Dniem Matki, każde centrum handlowe odwiedziło średnio prawie 12 tys. klientów, czyli zaledwie o 6 proc. mniej niż w analogicznym dniu 2019 roku. 

Dzień przed świętem mam, odwiedzalność centrów handlowych w północnym regionie Polski przekroczyła nawet o 2 proc. wartości notowane przed pandemią. Galerie usytuowane w tej części kraju odbudowują swoją odwiedzalność najszybciej. Mniej klientów można zaobserwować we wschodniej części kraju, w której od początku pandemii ruch w centrach handlowych jest od kliku do kilkunastu punktów procentowych niższy niż w innych regionach Polski w porównaniu z 2019 rokiem. 

Analiza danych PRCH pod kątem wielkości obiektów handlowych pokazała, że to średniej wielkości obiekty handlowe, o powierzchni od 20 tys. do 39,9 tys. mkw. GLA, radzą sobie najlepiej w warunkach pandemii. Zaobserwowany w nich ruch klientów w dni handlowe jest od 4 do 6 punktów procentowych wyższy od pozostałych centrów handlowych. 

Polska Rada Centrów Handlowych (PRCH) jest stowarzyszeniem not-for-profit, zrzeszającym ponad 200 firm działających w branży miejsc handlu i usług.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
01.12.2025 13:33
Strajki pracowników Amazon w Niemczech w Black Friday: 3 tys. osób przerwało pracę
Pracownicy Amazona zastrajkowali.Algi Febri Sugita

Pracownicy magazynów Amazon w Niemczech przeprowadzili strajki w Black Friday, jednym z najintensywniejszych dni zakupowych roku. Protesty są częścią wieloletniej kampanii na rzecz zawarcia układu zbiorowego, którego od lat domaga się związek zawodowy Verdi. W tym roku skala akcji była znacząca, zarówno pod względem liczby uczestników, jak i liczby objętych nią lokalizacji.

Z danych Verdi wynika, że do strajków dołączyło około 3 tys. pracowników, obejmując dziewięć centrów logistycznych Amazon: w Bad Hersfeld, Dortmundzie, Frankenthal, Graben, Koblencji, Moenchengladbach, Rheinbergu, Werne i Winsen. Związek od dawna prowadzi działania mające skłonić firmę do rozpoczęcia formalnych negocjacji w sprawie płac i warunków pracy, jednak dotychczas bez przełomu.

Amazon, zatrudniający w Niemczech około 40 tys. pracowników logistycznych oraz dodatkowe 12 tys. sezonowych na okres świąteczny, zapewnił, że protesty nie wpłyną na terminowość dostaw. Firma powtórzyła także swoje stanowisko, że oferuje konkurencyjne wynagrodzenia na tle branży.

Strajki podjęte w kluczowym dla e-handlu dniu podkreślają narastające napięcia pomiędzy pracownikami a jednym z największych pracodawców w europejskim sektorze logistycznym. Verdi argumentuje, że intensyfikacja pracy w sezonie zakupowym wymaga dodatkowych zabezpieczeń, szczególnie w zakresie stabilnych i przewidywalnych zasad wynagradzania.

Z perspektywy rynku niemieckiego, będącego największym rynkiem Amazonu w Europie, spór ten może mieć długofalowe skutki. Związki zawodowe liczą, że presja wywierana podczas szczytów sprzedażowych skłoni firmę do rozmów, natomiast Amazon utrzymuje, że obecny model zatrudnienia jest efektywny i nie wymaga zmian. Konflikt o układy zbiorowe pozostaje więc nierozstrzygnięty, a tegoroczny Black Friday stał się kolejnym etapem tej trwającej od lat konfrontacji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
28.11.2025 14:05
MRiRW rekomenduje Krajowej Grupie Spożywczej przejęcie Carrefour Polska
(fot. Robert Way/Shutterstock)Robert Way/Shutterstock

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oficjalnie zarekomendowało Krajowej Grupie Spożywczej przejęcie francuskiej sieci Carrefour, wskazując, że krok ten ma wzmocnić krajowy sektor rolno-spożywczy. Według resortu przejęcie jednego z największych detalistów w Polsce jest elementem szerszej strategii budowy zintegrowanych łańcuchów dostaw, które mają poprawić pozycję polskich rolników i ułatwić konsumentom dostęp do krajowej żywności. Rekomendacja została przekazana mediom za pośrednictwem PAP Biznes.

Resort podkreśla, że KGS, obejmując kontrolę nad siecią, mogłaby otworzyć polskim produktom znacznie szerszy dostęp do półek sklepowych. Obecnie rynek handlu detalicznego pozostaje w dużej mierze zdominowany przez zagraniczne dyskonty oraz marki własne, które ograniczają ekspozycję lokalnych producentów. Ministerstwo wskazuje, że tworzenie państwowych, zorganizowanych kanałów sprzedaży mogłoby zwiększyć udział polskich upraw i gospodarstw w dystrybucji żywności.

Wśród kluczowych argumentów MRiRW znalazły się trzy główne obszary. Po pierwsze, przejęcie miałoby poprawić konkurencyjność rolników poprzez budowę spójnych struktur „od pola do sklepu”. Po drugie, resort ostrzega, że brak narodowych kanałów handlowych osłabia stabilność gospodarki rolnej, zwiększając ryzyko wahań cen oraz destabilizacji rynku. Po trzecie, utworzenie „Polskiej Sieci Sklepów” na bazie Carrefoura pozwoliłoby na skuteczniejszą kontrolę krajowego sektora dystrybucji oraz lepsze zabezpieczenie interesów producentów.

Rekomendacja MRiRW jest kolejnym etapem działań państwa na rzecz poprawy stabilności finansowej produkcji rolnej. Resort od miesięcy podkreśla konieczność budowania narzędzi, które zapewnią polskim gospodarstwom przewidywalność cen oraz możliwość sprzedaży w zorganizowanych kanałach, zwłaszcza na końcowym etapie obrotu detalicznego.

Carrefour Polska to jedna z największych sieci handlowych w kraju, obejmująca ponad 900 sklepów działających w sześciu formatach – od hipermarketów i supermarketów po sklepy osiedlowe, hurtowo-dyskontowe i specjalistyczne – oraz kanał e-commerce. Firma zarządza również 20 centrami handlowymi o łącznej powierzchni ponad 230 tys. m² GLA oraz siecią 40 stacji paliw. Globalnie Carrefour posiada ponad 14 000 sklepów w ponad 40 krajach, co czyni go jednym z największych graczy branży spożywczej na świecie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. grudzień 2025 13:32