StoryEditor
Apteki
26.04.2022 00:00

Gemini wszystkie podatki płaci w Polsce

Grupa Gemini odprowadziła ponad 91 mln zł należnych podatków i składek ZUS za rok 2021. Zapewnia też o transparentności i przejrzystości w realizacji zobowiązań publiczno-prawnych.

– Spółki wchodzące w skład Grupy Gemini nie stosują optymalizacji podatkowych. Podmioty te, nie pozostają w sporze z organami podatkowymi, bądź skarbowymi, nie dokonują też rozliczeń w rajach podatkowych. Dokumentacje dotyczące cen transferowych oraz analizy porównawcze potwierdzają, że transakcje realizowane przez spółki były zgodne z zasadą ceny rynkowej. W roku 2020 nie dokonywano restrukturyzacji z udziałem tychże spółek – poinformowała Grupa Gemini w komunikacie. 

Udostępniła też dane na temat swoich rozliczeń finansowych, z których wynika, że odprowadziła 91 060 651,62 zł należnych podatków i składek ZUS za rok 2021.

Grupa Gemini prowadzi działalność za pośrednictwem dwóch spółek. Apteka Gemini Hütter to sprzedaż detaliczna wyrobów farmaceutycznych poprzez sieć aptek stacjonarnych, a Gemini Hütter obejmuje też aptekę internetową. W ramach grupy funkcjonuje też spółka Gemini Polska. W jej ramach funkcjonują zespoły prawne, informatyczne i księgowo-kadrowe, które zapewniają poszczególnym spółkom z Grupy Gemini odpowiednie wsparcie.  

Apteki Gemini wywodzą się z rodzinnej firmy, stworzonej przez polskich farmaceutów. Pierwsza apteka powstała 30 lat temu w Wejherowie. Obecnie pod marką Gemini działa ponad 180 aptek na terenie całej Polski oraz apteka internetowa. Gemini Polska daje też możliwość założenia własnego biznesu farmaceutom poprzez współpracę na zasadach franczyzy. Spółka razem z franczyzobiorcami tworzy miejsca pracy dla około 3 tys. osób, w tym ok. 800 farmaceutów i 1000 techników farmaceutycznych. 

Od 2016 roku Gemini Polska korzysta ze wsparcia inwestora – funduszu Warburg Pincus. Inwestuje w nowe technologie, w tym aplikację mobilną ułatwiającą pacjentom dostęp do leków.

Czytaj też: Sąd oddalił żądania spółki Gemini Apps względem NIA. Jej roszczenia przejmie Gemini Polska

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
25.04.2024 16:49
Zakupy w aptece bez wysiadania z samochodu. Ziko uruchomiło pierwszą aptekę drive thru
Ziko apteka drive thru w Krakowie przy ul. Tynieckiej 161fot. Ziko Apteka
Sieć Ziko Apteka uruchomiła w Krakowie aptekę działającą w systemie drive thru. To pierwszy i na razie jedyny punkt tego typu Ziko, nie wiadomo jeszcze kiedy powstaną kolejne.

Pacjenci Ziko Apteka przy ulicy Tynieckiej 161 w Krakowie od kilku miesięcy mogą korzystać z rozwiązania, jakim jest apteka Drive Thru. Drive thru jest częścią  stacjonarnej apteki Ziko w Krakowie przy ul. Trynieckiej 161. Można tu zrealizować receptę tradycyjnie, albo podjechać samochodem do wyznaczonego okienka.

Nie wiadomo na razie, czy powstaną kolejne tego typu punkty.

–  Jest to na razie jedyny punkt i pierwszy w Krakowie. Żeby powstał punkt drive thru  muszą być zrealizowane pewne wytyczne, jak chociażby miejsce dookoła  lokalu, w którym mieści się apteka stacjonarna, przystosowane do wjazdu i wyjazdu samochodu oraz  lokal umożliwiający zamontowanie odpowiedniego okienka. Dlatego wybór padł na aptekę przy ulicy Tynieckiej – powiedziała nam Celestyna Gąsior-Woszczyna, koordynator ds. komunikacji w Ziko.

Rozwiązanie, które chyba najbardziej kojarzy nam się z podróżą i z kupowaniem przekąsek w sieci McDonals’s z powodzeniem znalazło zastosowanie w aptece Ziko. Jest wygodne szczególnie dla osób niepełnosprawnych i mających problemy z poruszaniem się oraz dla rodziców małych dzieci, ale też dla każdego, kto woli skorzystać z usług apteki bez wysiadania z samochodu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
02.04.2024 12:45
Z polskiego krajobrazu giną apteki — już 2000 punktów od 2018 r.
Farmaceuci i właściciele aptek alarmują, że utrzymanie w mocy nowych regulacji grozi dalszym spadkiem liczby aptek.Shutterstock
Od 2018 roku, czyli od czasu ostatnich wyborów samorządowych, Polska straciła 2000 aptek. Województwo dolnośląskie znajduje się na czele listy regionów, gdzie apteki zamykają się najczęściej, a następnie są łódzkie i podkarpackie. Dostępność aptek, a co za tym idzie, dostęp do leków i innych produktów niezbędnych dla zdrowia i życia, ma kluczowe znaczenie dla jakości życia mieszkańców. Jeżeli obecny trend ubytku aptek w województwie dolnośląskim się utrzyma, prognozuje się, że do roku 2051 nie będzie tam już żadnej apteki.

Rok 2017 przyniósł przełomowe zmiany w sektorze aptecznym, kiedy to weszła w życie nowelizacja ustawy farmaceutycznej, zwana potocznie "Apteką dla aptekarza". Zgodnie z nowymi zasadami, tylko farmaceuta mógł zostać właścicielem apteki. Celem tej ustawy było zmniejszenie liczby aptek w poszczególnych gminach poprzez wprowadzenie nie tylko restrykcji dotyczących własności, ale również ograniczeń geograficznych i demograficznych dla zakładania nowych aptek. To sprawiło, że polski rynek farmaceutyczny stał się jednym z najbardziej regulowanych w Europie.

Dla pacjentów oznacza to, że w niektórych przypadkach, które, choć skrajne, nie są rzadkością, dostęp do najbliższej apteki może wymagać przejechania ponad 20 km. Jest to szczególnie problematyczne w sytuacjach, gdy brak jest efektywnych połączeń komunikacji publicznej, co często ma miejsce w mniejszych miejscowościach.

image
Koalicja na Pomoc Niesamodzielnym

Przyspieszenie zmian na rynku aptecznym nastąpiło w drugiej połowie zeszłego roku, kiedy to przyjęto nowe regulacje zaostrzające zasady prowadzenia aptek, znane jako AdA 2.0. Prezydent zdecydował się przekazać tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, podnosząc w swoim wniosku "wątpliwości co do zgodności ustawy z zasadami zaufania obywateli do państwa i prawodawstwa, ochrony praw nabytych oraz adekwatnego okresu vacatio legis". Ironią losu jest fakt, że apteki pełnią kluczową rolę w reagowaniu na rosnące potrzeby społeczne, które wynikają z procesu starzenia się społeczeństwa, braków w personelu medycznym, a także z potrzeby zwiększenia opieki nad osobami starszymi i niezdolnymi do samodzielnej egzystencji.

Polski rynek apteczny charakteryzuje się znaczną złożonością, zwłaszcza gdy przyjrzymy się mu z punktu widzenia poszczególnych regionów. Choć debata na temat aptek jest obecna w mediach, przeważnie skupia się na aspektach ogólnokrajowych. Jednak realia lokalne różnią się między sobą, co prowadzi do znaczących nierówności w dostępności aptek i, co za tym idzie, leków dla mieszkańców różnych obszarów Polski. Nie brakuje gmin, w których nie ma ani jednej apteki ani punktu aptecznego, zmuszając mieszkańców do pokonywania dziesiątek kilometrów do najbliższej placówki w innej gminie, by zaopatrzyć się w niezbędne medykamenty.

Czytaj także: IQVIA: W minionym roku z rynku zniknęło 200 aptek

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. maj 2024 06:25