StoryEditor
Drogerie
03.07.2023 00:00

DM-drogerie markt wykorzystują rosnący popyt na karmy dla zwierząt. Sprzedaż rośne dwucyfrowo

Strefa z karmą dla zwierząt w drogerii DM we Wrocławiu, w parku handlowym Galaktyka / fot. wiadomoscikosmetyczne.pl
Sprzedaż karmy dla zwierząt w sieci DM-drogerie markt w Polsce w ciągu ostatniego roku zanotowała kilkudziesięcioprocentowe wzrosty. 70 proc. sprzedaży stanowią karmy dla kotów. Marka własna karmy DM – Dein Bestes – generuje aż 75 proc. obrotu.

Karma dla zwierząt to kategoria, której sprzedaż intensywnie rośnie w ostatnich latach. Gwałtowne przyspieszenie widoczne jest od dwóch lat. To skutek zmiany stylu życia wywołany chwilowym „stop” podczas pandemii covid. Podczas przymusowego lockdownu wiele osób zmieniło tryb pracy, często miejsce zamieszkania (przeprowadzki poza miasto) i zdecydowało się na posiadanie zwierząt.  Wzrosły też wydatki na produkty dla zwierząt – karmy, suplementy, akcesoria. Karma jest w czołówce kategorii, które drożeją najbardziej – od ubiegłego roku niektóre marki podniosły ceny nawet o 100 proc.

Karmy i akcesoria dla zwierząt stały się ważnym asortymentem nie tylko dla marketów czy dyskontów. Również sieci drogeryjne mają je w ofercie. Teraz detaliści wykorzystują okazję, by zwrócić uwagę na ten asortyment. O klientów mogą rywalizują markami własnymi. Część właścicieli czworonogów, w poszukiwaniu tańszej alternatywy, zmieni swoje zwyczaje zakupowe (jeśli to tylko możliwe). 

– W sklepach dm sprzedajemy zarówno karmę i żwirek dla kotów jak i karmę dla psów. Aktualnie zdecydowanie więcej, aż 70 proc. całej kategorii, sprzedaje się produktów dla kotów. Na przestrzeni ostatniego roku zaobserwowaliśmy kilkudziesięcioprocentowe wzrosty sprzedaży w obszarze tego asortymentu. Wynikają one zarówno z dużej dynamiki rozwoju dm w Polsce, ale także z rosnącego zainteresowania klientów tymi produktami – potwierdza trendy Hubert Iwanowski, dyrektor obszaru marketingu i zakupów DM Polska. – Czynnikiem mającym decydujący wpływ na ten trend jest także rozwój asortymentu DM o produkty od krajowych partnerów handlowych, jak i poszerzenie dostępności naszej marki własnej – Dein Bestes – dodaje Iwanowski.

Dein Bestes to marka własna DM, która powstała w latach 90. W jej asortymencie znajdują się zbilansowane karmy, w tym karmy Premium, oraz akcesoria i artykuły do higieny dla zwierząt. Receptury produktów zostały opracowane we współpracy z lekarzami weterynarii. Asortyment jest bardzo szeroki. Np. saszetki z karmą dla kotów są dostępne w 23 wariantach. Dein Bestes to także karmy dla kociąt (oraz szczeniąt) i dla seniorów, w wariancie sensitive. Dostępne są też są karmy z wysoką zawartością mięsa czy nawet karma BIO. Poza karmą dla kota w marce własnej Dein Bestes znajduje się także aż 7 rodzajów żwirków do kocich toalet.

Marka własna Dein Bestes generuje w kategorii produktów dla zwierząt około 75 proc. obrotu w DM.

Marki własne Drogerii Markt stanowią już jedną trzecią asortymentu sieci. Łącznie jest ich 28.

Drogerie DM w Polsce, przypominając o Dniu Psa, który u nas obchodzony jest 1 lipca, a na świecie 26 sierpnia, zwracają uwagę na swoją ofertę produktów dla zwierząt oferując kupon z rabatem 20 proc. na produkty marki własnej Dein Bestes. Kupon jest ważny do 24 lipca, można go aktywować w aplikacji mobilnej „Mój dm” i obowiązuje przy zakupach w sklepach stacjonarnych jak i w sklepie online.

DM-drogerie markt to jedna z największych sieci drogeryjnych. Mają ponad 3800 punktów sprzedaży, w których zatrudnionych jest ponad 66 tys. osób w całej Europie. W roku obrotowym 2021/2022 DM odnotowały sprzedaż w wysokości 13,6 mld euro wygenerowaną łącznie we wszystkich 14 krajach europejskich. W Polsce DM prowadzą obecnie 14 stacjonarnych drogerii i sklep internetowy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.07.2024 10:11
Hebe z dwucyfrowym wzrostem po pierwszym półroczu 2024
Hebe w Westfield Mokotów, WarszawaHebe

Sieć Hebe zwiększyła sprzedaż w pierwszej połowie 2024 r. osiągając dwucyfrowe wzrosty wartościowe i w porównaniu rok do rok do roku – wynika z najnowszego raportu finansowego opublikowanego przez Grupę Jeronimo Martins. Drogeryjna sieć wypada bardzo dobrze na tle innych sieci detalicznych należących do JM.

Grupa Jeronimo Martins opublikowała raport finansowy pokazujący wyniki jej detalicznych biznesów za pierwsze półrocze 2024 r.

Należąca do Grupy sieć drogeryjna Hebe oraz współpracujący z nią dostawcy mają powody do zadowolenia. Sieć osiągnęła sprzedaż na poziomie 271 mln euro – o 30,6 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2023 r. (o 22 proc. więcej w walucie lokalnej przy LFL na poziomie 12,4 proc.).

image
Hebe sprzedaż
Jeronimo Martins
image
Hebe wzrosty sprzedaży
Jeronimo Martins

W drugim kwartale br. sprzedaż Hebe wyniosła 142 mln euro, o 23,5 proc. więcej niż w drugim kwartale 2023 r. (o 16,8 proc. więcej w walucie lokalnej przy LFL na poziomie 7,5 proc.).

EBITDA wzrosła w pierwszym półroczu o 40,1 proc. (+30,9 proc. w walucie lokalnej), przy wzroście marży do 7,3 proc.

image
Hebe EBITDA
Jeronimo Martins

Hebe otworzyło  w pierwszym półroczu 17 sklepów (w tym dwie drogerie w Czechach), zamknięty został jeden sklep. Łącznie sieć na koniec I półrocza miała 361 drogerii.

image
Hebe otwarcia sklepów
Jeronimo Martins

W raporcie właściciel Hebe zapowiada jej dalszy rozwój oraz inwestycje w sklepy i w e-commerce.

Hebe będzie nadal koncentrować swoją strategię rozwoju na kanale e-commerce, który również jest podstawą jej internacjonalizacji. W Polsce wzmocnienie sieci sklepów przewiduje otwarcie ok. 30 nowych lokalizacji w ciągu całego roku – czytamy w dokumencie.

Obecnie kanał e-commerce ma 19 proc. udział w całości sprzedaży Hebe, co oznacza systematyczny wzrost.

Hebe bardzo dobrze poradziło sobie na tle całej Grupy Jeronimo Martins. Najważniejsza w biznesie firmy sieć Bierdonka zaskoczyła ujemnymi wynikami sprzedaży rok do roku. 

Przeczytaj analizę dziennikarzy Wiadomości Handlowych: 

Wyniki Biedronki wstrząsną rynkiem. Tak źle nie było już dawno. Sieci dyskontów mocno dała się we znaki wojna cenowo-promocyjna z Lidlem

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
24.07.2024 13:14
Dino otwiera rocznie dwa razy więcej sklepów niż Rossmann
Rossmann i Dino należą do liderów rynkowych w swoich kategoriachfot. wiadomoscikosmetyczne.pl

Sieć Dino otworzyła w pierwszej połowie br. 98 sklepów. Jeśli detalista utrzyma to tempo to będzie oznaczało, że rocznie otwiera dwa razy więcej sklepów niż Rossmann.

Dino Polska jest jedną z największych i najszybciej rozwijających się sieci spożywczo-przemysłowych na polskim rynku. Rossmann SDP jest największą pod względem liczby sklepów siecią drogeryjną mającą także największy udział w rynku kosmetycznym. Na swoich rynkach sieci uznawane są za zdecydowanych liderów.

Dino kilka miesięcy temu zainwestowało w internetową drogerię eZebra – jedną z najbardziej znanych na polskim rynku. Od tego czasu dostawcy i analitycy zastanawiają się, czy Dino uzyskując profesjonalną ekspertyzę od menedżerów eZebry byłoby skłonne wprowadzić do swojej oferty szeroki asortyment kosmetyczny i stać się mocnym partnerem handlowym dla firm kosmetycznych i chemicznych (obecnie tę ofertę w Dino można nazwać dyskontową). Dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się kluczowym liczbom określającym pozycję obu sieci na polskim rynku.

Czytaj także: Na stronie internetowej Dino pojawił się odnośnik do eZebry. Sieć marketów promuje e-drogerię także w swoich gazetkach

Rossmann ma obecnie w Polsce ok. 1800 drogerii. Z raportów z ostatnich lat wynika, że sieć otwiera ok. 100 nowych placówek rocznie. Według zapowiedzi prezesa sieci Marcina Grabary tempo inwestycji będzie rosło i rocznie będzie przybywać więcej niż 100 nowych drogerii Rossmann, a sieć zainwestuje w Polsce w najbliższych latach ok.1,5 mld zł. W 2028 r. Rossmann chce mieć w Polsce ok. 2300 drogerii.

Czytaj więcej: Marcin Grabara, Rossmann Polska: Będziemy otwierać jeszcze więcej drogerii, e-commerce trzeba odczarować

Sieć będzie także modernizować i powiększać istniejące drogerie. Chce również być liderem rynku e-commerce w kategorii Uroda.

Czytaj więcej:

Rossmann 30 lat w Polsce i zapowiedź 800 nowych drogerii  

Najnowocześniejszy Rossmann w galerii Westfield Mokotów w Warszawie. Drogeryjny gigant modernizuje swoje sklepy i otwiera nowe

Według Nielsena, Rossmann ma 30 proc. udziału w rynku chemiczno-kosmetycznym w Polsce, a sam detalista podaje, że gdyby brać pod uwagę tylko ofertę beauty jest to nawet 50 proc. Obroty Rossmanna w Polsce w 2023 roku wyniosły 15,9 mld zł. Na polskim rynku nie ma podmiotu, który mógłby konkurować z Rossmannem na równym poziomie.

Rossmann jest niemiecką siecią założoną przez Dirka Rossmanna, obecnie zarządza nią syn założyciela Raul Rossmann. 50 proc. udziałów Rossmann Supermarkety Drogeryjne Polska należy do Rossmann GmbH (ponad 4 tys. drogerii w 9 krajach), drugie 50 proc. ma A.S. Watson Group - międzynarodowa grupa kapitałowa posiadająca 16 tys. sklepów, m.in. Watson (kraje azjatyckie), Superdrug (Wielka Brytania), Kruidvat (Belgia, Holandia), ICI Paris XL (Luxemburg, Belgia, Holandia).

Sieć Dino na koniec 2023 r. miała 2406 sklepów i w ciągu tego jednego roku otworzyła 250 nowych placówek. Nakłady inwestycyjne na rozwój firmy wyniosły w 2023 r. 1,2 mld zł, a skumulowana wartość nakładów Grupy Dino w ciągu ostatnich 5 lat sięgnęła 5,8 mld zł. Przychody ze sprzedaży Dino w 2023 r. wyniosły 25,7 mld zł.

Z najnowszych danych opublikowanych przez Dino Polska wynika, że w pierwszej połowie 2024 r. sieć otworzyła 98 nowych sklepów.

Dino jest polską siecią. Większościowym udziałowcem spółki Dino Polska (51,16 proc.) jest jej założyciel i przewodniczący rady nadzorczej Tomasz Biernacki. Pozostali akcjonariusze (48,84 proc.) to głównie inwestorzy giełdowi, pakiety akcji posiadają także członkowie zarządu i rady nadzorczej spółki.

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. lipiec 2024 03:11