StoryEditor
Drogerie
01.06.2023 00:00

Douglas osiągnął dwucyfrowe wzrosty sprzedaży w sklepach stacjonarnych oraz w e-commerce

Zainteresowanie zakupami w stacjonarnych perfumeriach Douglas wzrosło wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na porady ekspertów / fot. materiały prasowe
Douglas, pomimo wciąż trudnego otoczenia makroekonomicznego, osiągnął wzrost sprzedaży i zwiększył swoją rentowność w drugim kwartale roku podatkowego 2022/23 (od stycznia do marca 2023 r.). Dwucyfrowe wzrosty zostały osiągnięte zarówno dzięki wynikom sklepów stacjonarnych, jak i e-commerce.

Początek roku (czyli dla Douglasa II kwartał roku podatkowego 2022/2023) zaowocował wzrostem sprzedaży netto o niemal 20 proc. do 858,5 mln euro. Seć zadowolona jest ze swojego biznesu omnichannelowego. Sprzedaż zwiększyły zarówno sklepy stacjonarne (19,5 proc.), jak i e-commerce (20 proc.)

W pierwszej połowie roku obrotowego firma odnotowała sprzedaż netto w wysokości 2297,5 mln euro i skorygowaną EBITDA w wysokości 4350 mln euro, czyli znacznie więcej niż w pierwszej połowie poprzedniego roku podatkowego 2021/2022. W efekcie zysk operacyjny grupy (skorygowana EBITDA) wzrósł o 32,9 proc. rok do roku do 126,9 mln euro, a zysk netto poprawił się o 45,3 proc., ograniczając stratę do 55,6 mln euro.

Patrząc na kolejny udany kwartał, wyraźnie widać, że nawet w obecnych trudnych warunkach inflacji i zakłóceń w łańcuchu dostaw, model biznesowy Douglas okazuje się odporny i dobrze ustawiony na przyszłość. Te wyniki nie tylko potwierdzają nasz pozytywny trend, ale także po raz kolejny udowodnił, że nasz model wielokanałowy jest dla nas właściwy – powiedział Sander van der Laan, dyrektor generalny Douglas Group.

Czytaj też: Douglas obawia się inflacji, malejącej siły nabywczej i zakłóceń w łańcuchu dostaw

Zarząd tłumaczy, że zainteresowanie zakupami w sklepach stacjonarnych wzrosło wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na porady ekspertów. Natomiast sprzedaż online była napędzana przez aplikację, która odnotowała znaczny wzrost o 27 proc. w drugim kwartale. Wzrosła zarówno liczba zamówień, jak i aktywnych użytkowników.

W ramach niedawno wprowadzonej strategii „Let it Bloom – Douglas 2026”, perfumeria wzmacnia również sieć sklepów poprzez zwiększanie inwestycji, w tym wchodzenie na nowe rynki: Od początku tego roku Douglas otworzył trzy sklepy w Lublanie, co jest rozpoczęciu biznesu stacjonarnego w Słowenii.

Natomiast otwarcie pierwszego sklepu w Belgii planowane jest na drugą połowę 2023 roku. Ponadto kolejne sklepy sieć otworzyła w Portugalii i Niemczech, w tym flagowy sklep w Düsseldorfie zaprojektowany specjalnie z myślą o młodszych klientach.

Czytaj też: Douglas otwiera flagowy salon dla generacji Z [GALERIA ZDJĘĆ]

Douglas to wiodąca w Europie wielokanałowa sieć perfumerii ze sprzedażą przez internet oraz w około 1840 sklepach. W roku podatkowym 2021/22 firma wygenerowała sprzedaż w wysokości 3,65 mld euro, oferując perfumy, kosmetyki makijażowe, pielęgnacyjne do skóry i włosów, suplementy diety, i akcesoria.

Czytaj też: Tomasz Kozak, Douglas: Nasze działania z markami to przełom w doradztwie i doświadczeniach zakupowych

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
13.11.2025 12:47
Prezes sieci DM z szacunkiem o konkurencie: Był odważnym pionierem, ojcem dyskontów drogeryjnych
Na zdjęciu (od lewej): prezes HDE dr Alexander von Preen, Dirk Rossmann i Christoph WernerJörg Sarbach/Studio Winkler

Christoph Werner, prezes największej niemieckiej sieci drogeryjnej DM, uhonorował w środę w Berlinie Dirka Rossmanna – założyciela drogerii Rossmann – w trakcie Niemieckiego Kongresu Handlu Detalicznego. W ocenie Wernera Dirk Rossmann jest osobą, która znacząco wpłynęła na kształt branży detalicznej w Niemczech i w Europie poprzez dzieło swojego życia, pracowitość, zaangażowanie w ważnych dla ludzi sprawach oraz biznesowe wizjonerstwo.

Prezes DM Drogerie Markt, Christoph Werner, wygłosił mowę pochwalną na cześć swojego konkurenta, który otrzymał nagrodę za całokształt twórczości od Niemieckiej Federacji Handlu Detalicznego (HDE). Werner podszedł do przemówienia bardzo osobiście, ponieważ urodzony w 1946 roku Dirk Rossmann był przyjacielem jego ojca – założyciela DM Götza W. Wernera (1944–2022). 

Nasz laureat [Dirk Rossmann - red.] często bywał u nas w domu i z pasją komentował światowe wydarzenia światowe z subiektywnej perspektywy. Jako dziecko byłem pod ogromnym wrażeniem, ponieważ mój ojciec zwykle powstrzymywał się od wygłaszania takich stwierdzeń w obecności nas, dzieci – wyjaśnił Christoph Werner. 

Werner podkreślił również, że obydwie sieci drogeryjne – DM oraz Rossmann – od wielu lat prowadzą udaną współpracę, której podstawą jest przyjaźń obydwu przedsiębiorców. Przypomniał też, że w przeszłości, gdy powstawały obydwie sieci, ich założyciele byli “młodymi buntownikami, indywidualistami, którzy dzielnie stawiali czoła potężnym sieciom spożywczym, hipermarketom i domom towarowym, będąc nieustannie pod silną presją ze strony branży towarów markowych, gdy dążyli do obniżania cen” –  wyjaśnił prezes DM.

W swoim przemówieniu Christoph Werner przedstawił Dirka Rossmanna jako nieustraszonego pioniera. „Po sukcesie modelu dyskontów spożywczych w latach 60. i dyskusji o tzw. ‘zniesieniu cen odsprzedaży’ jako projekcie reformy polityki handlowej dla produktów drogeryjnych, 17 marca 1972 roku natychmiast otworzył pierwszą w Niemczech drogerię dyskontową. Wyprzedził tym samym przepisy, które weszły w życie dopiero dwa lata później, w połowie 1974 roku” – przypomniał Werner. Chociaż jego ojciec podjął i wdrożył ten pomysł biznesowy w 1973 roku, to Rossmann był pierwszym, który odważnie wkroczył w ten nowy format handlu detalicznego po zniesieniu dotychczasowych ograniczeń. 

image

DM, Rossmann i Müller: jak wielka trójca niemieckich drogerii zdobyła rynek i walczy o klientów?

Werner przypomniał również, że 79-letni Dirk Rossmann jest także odnoszącym sukcesy autorem książek i osobą “pełną inspirujących sprzeczności” i niezwykle ambitną we wszelkich przedsięwzięciach, jakich się podejmuje. [Dirk Rossmann] ‘ma serce po właściwej stronie i dzięki swojemu zaangażowaniu społecznemu jest wzorem do naśladowania dla tego, co stanowi szlachetne oblicze przedsiębiorczości w naszym kraju” – podsumował Christoph Werner.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
04.11.2025 12:44
Woolworths Beauty rośnie o 14,7 proc. i rozwija działalność w Afryce Wschodniej
Sklep sieci WoolworthsFlickr

Woolworths Beauty odnotowało w ostatnim roku wzrost sprzedaży o 14,7 proc. w ujęciu rocznym, a liczba klientów korzystających z oferty kosmetycznej sieci przekroczyła milion w Republice Południowej Afryki. Dane te potwierdzają dynamiczny rozwój segmentu beauty w strukturze południowoafrykańskiego detalisty, który coraz śmielej konkuruje z międzynarodowymi graczami branży kosmetycznej.

Sieć wskazuje, że wzrost był napędzany przez rozwój wszystkich głównych kategorii — pielęgnacji skóry, zapachów, makijażu oraz pielęgnacji włosów. Woolworths podkreśla, że skuteczność strategii opiera się na tworzeniu doświadczeń zakupowych i emocjonalnym zaangażowaniu klienta. Przykładem tego podejścia jest cykliczne wydarzenie Summer Escape, które w tym roku odbyło się po raz drugi w Hyde Park w Johannesburgu. Wzięli w nim udział influencerzy, przedstawiciele mediów oraz klienci premium, zaproszeni na ekskluzywny pokaz nowości kosmetycznych.

Podczas wydarzenia zaprezentowano zarówno własną linię WBeauty, oferującą wegańskie i nietestowane na zwierzętach produkty, jak i znane światowe marki, m.in. Fenty Beauty oraz Dior. Dzięki takiej strategii Woolworths umacnia pozycję w segmencie beauty premium, jednocześnie budując wizerunek marki dbającej o zrównoważony rozwój i etyczną produkcję.

Firma rozszerza także działalność poza granice RPA. Jej sklep w Nairobi, zlokalizowany w centrum handlowym Sarit Centre, został przekształcony w regionalny punkt flagowy dla Afryki Wschodniej. Inwestycja ta ma stanowić pierwszy etap szerszej ekspansji na rynki Kenii, Tanzanii i Ugandy, gdzie rosnąca klasa średnia coraz częściej sięga po produkty kosmetyczne z wyższej półki.

Wyniki Woolworths Beauty podkreślają rosnące znaczenie sprzedaży kosmetyków w strukturze afrykańskiego handlu detalicznego. Dynamiczny wzrost, sięgający 14,7 proc. rok do roku, wskazuje, że połączenie strategii doświadczeń zakupowych z regionalną ekspansją może stać się jednym z najważniejszych czynników napędzających rozwój sieci w kolejnych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. listopad 2025 07:59