StoryEditor
Drogerie
20.05.2019 00:00

[DROGERIA ROKU 2019, FINALISTA] DROGERIA NATURA, BIAŁA PODLASKA, CH RYWAL

Drogeria Natura w centrum handlowym Rywal w Białej Podlaskiej działa już od 13 lat. To jeden z najlepszych sklepów w sieci, którego odróżnia od innych profil klientów. Młodzi ludzie stanowią znaczny procent kupujących, co ma wpływ na aranżację placówki i asortyment.

DROGERIA NATURA, Biała Podlaska, CH Rywal, powierzchnia 250 mkw., kategoria: drogeria dużego formatu [zobacz galerię zdjęć]

Natura dwa razy zmieniała lokalizację w galerii Rywal. Przenosiła się do coraz większych lokali. Obecnie ma ponad 250 mkw. i jest urządzona w najnowszej wizualizacji obowiązującej w standardach sieci.

Na tle innych sklepów działających w sieci Natura w Białej Podlaskiej wyróżnia się nie tylko powierzchnią, ale także dostępnymi kategoriami. Wpływ na dobór asortymentu ma profil klientów. W Białej Podlaskiej, działają uczelnie wyższe, w tym świetnie znana filia warszawskiego AWF. To przekłada się na to, kto bywa w galeriach handlowych. W Rywalu chętnie spędzają czas studenci i generalnie młodzi ludzie. Kobiety w wieku 24-25 lat do 35 to największa baza kupujących w Naturze.

Bardzo duży wybór kosmetyków do makijażu (14 szaf) i lakierów hybrydowych –  mało jest drogerii Natura, które mają te kategorie dostępne w takim wymiarze. Kosmetyki kolorowe są świetnie wyeksponowane i przyciągają młode klientki. Są to nie tylko szafy ekspozycyjne konkretnych marek, ale także multibrandowe, do których trafiają topowe produkty. Wśród nich takie, jak Dermacol czy Mua wprowadzone specjalnie z myślą o młodych osobach. Ofertę makijażową wyróżnia także bardzo szeroka gama kolorystyczna cieni, pomadek, lakierów.

Pokaźny wybór kosmetyków azjatyckich i kosmetyków naturalnych, których ofertę Natura stale powiększa, to kolejne atuty tej placówki. Również produkty SPA są dostępne w największym możliwym formacie – szeroki asortyment i produkty również z wyższej półki cenowej.

Menedżerka odpowiadająca za tę placówkę szczególnie chwali pracę personelu. Kierowniczka sklepu prowadzi tę drogerię od wielu lat. Wraz ze swoją ekipą stale pracuje nad relacjami z klientami. W drogerii są organizowane rozmaite eventy, pokazy makijażu, dermokonsultacje, które przyciągają stałych i nowych kupujących.

Sklep znakomicie się prezentuje. Jego serce stanowi kasa-wyspa ustawiona w centrum sali sprzedaży. Przy niej powstało miejsce z lustrem, gdzie wizażystka z Natury wykonuje makijaże, klientki mogą tu też usiąść i spokojnie przetestować kosmetyki. Na sali sprzedaży testery są dostępne nie tylko dla zapachów i kosmetyków do makijażu, ale także na regale z kosmetykami naturalnymi.

Drogeria jest świetnie zaopatrzona i opisana. Nie ma żadnego problemu z poruszaniem się po sklepie, oznaczenia kategorii znajdują się nad regałami i przy półkach. Na specjalne ceny, promocje, rabaty, okazje zwracają uwagę materiały POS rozmieszczone w sklepie. Na czerwono oznaczona jest strefa  W wielu miejscach pojawia się logo Natury i hasło „Natura inspiruje”. Wszechobecna zieleń, drewniane wykończenia regałów, spójny graficznie wystrój nadają temu miejscu przyjaznego charakteru.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
13.01.2025 15:02
Sara James twarzą najnowszej kampanii Rossmanna o samoakceptacji

Największa w Polsce sieć drogerii połączyła siły z artystką młodego pokolenia, aby dotrzeć ze swoim pozytywnym przekazem o samoakceptacji i wdzięczności dla własnego ciała także do młodych ludzi.

Jak przypomina Rossmann, w ubiegłym roku w misję sieci, mówiącej o wspieraniu i pomaganiu kochać siebie na co dzień, włączyli się m.in. aktorka Maja Ostaszewska były piłkarz Kuba Błaszczykowski. Spoty z ich udziałem zostały bardzo ciepło przyjęte.

Ten ważny, pozytywny przekaz kierujemy także do pokolenia nastolatek i nastolatków. Rossmann chce im życzliwie towarzyszyć podczas budowania rytuałów higienicznych i pielęgnacyjnych oraz poszukiwania własnego looku, czy zabawy z makijażem. Tak, aby akceptowali i doceniali swoją wyjątkowość, dobrze się czuli ze sobą i w swoim ciele. I właśnie w tym wspiera nas w najnowszym spocie Sara James – wyjaśnia Rossmann.

W listopadzie ukazała się piosenka „Psycho”, zapowiadająca debiutancki album Sary. Artystka wyjaśniała wówczas, że to dla niej wyjątkowo osobisty utwór, dla którego inspiracją były jej własne doświadczenia, związane z tematem zdrowia psychicznego.

Będąc młodą osobą trzeba stawić czoła dużej presji, np. bycia porównywanym z kimś innym czy byciu pod presją spełnienia oczekiwań rodziców, nauczycieli czy swoich własnych. Czasami staje się to przytłaczające, nie tylko dla młodszych pokoleń, ale dla każdego – wyznała Sara James w informacji towarzyszącej premierze singla.

Mimo że piosenki Sary mają wiele milionów odtworzeń na Spotify, a jej Instagram obserwują setki tysięcy fanów, droga młodej artystki obfitowała nie tylko w liczne sukcesy artystyczne. Sara musiała też radzić sobie z krzywdzącym ocenami, często też hejtem – nie tylko w wymiarze artystycznym. Jako córka Polki i Nigeryjczyka Sara doświadczyła też hejtu ze względu na wygląd, co – jak sama przyznaje – miało negatywny wpływ na jej samoocenę i akceptację własnego ciała.

To właśnie tej składowej dobrostanu psychicznego dotyka najnowszy spot Rossmanna. Sara James jest w nim idealną przewodniczką: jako wiarygodna ambasadorka troski o zdrowie psychiczne i samoakceptację w pokoleniu nastolatek, Sara jest ważnym głosem nie tylko dla identyfikujących się z nią fanek.

Obok Sary w spocie Rossmanna pojawiają się też młodzi debiutanci, poproszeni o opowiedzenie własnymi słowami o tym, za co kochają, lubią lub po prostu doceniają swoje ciało. Seria ich pozornie małych gestów i prostych, szczerych słów niesie ważny autentyczny przekaz: „Twoje ciało jest twoim domem. Pokochaj je. Pokochaj siebie” – podkreśla Rossmann.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
13.01.2025 07:50
Sieć Boots zadowolona z wyników kwartalnych, w Black Friday padł rekord sprzedaży
Boots odnotował wzrost sprzedaży online, a także w drogeriach stacjonarnych Shutterstock

Brytyjska sieć drogeryjno-apteczna Boots podliczyła wyniki kwartalne, odnotowując wzrost sprzedaży o 8,1 proc. Tylko w ciągu jednego tygodnia, zawierającego Black Friday, sprzedaż wzrosła o 20 proc. Wśród najlepiej sprzedających się kategorii znalazły się wówczas perfumy, kosmetyki i prezenty świąteczne.

8,1-procentowy wzrost sprzedaży w pierwszym kwartale (kończącym się 30 listopada 2024 roku) został osiągnięty bez uwzględnienia sprzedaży grudniowej, bezpośrednio poprzedzającej Boże Narodzenie

Podczas Black Friday tylko w ciągu jednego dnia strona internetowa Boots osiągnęła najwyższy wynik sprzedażowy w swojej historii – w godzinach najwyższego ruchu odnotowano blisko pięć zamówień na sekundę. Tego dnia także sprzedaż w placówkach stacjonarnych była wysoka.

Jeśli chodzi o wyniki z całego kwartału, to wzrost sprzedaży w tym okresie wzrósł o 23 proc., stanowiąc 22 proc. całkowitej sprzedaży detalicznej. Popularnością cieszył się program lojalnościowy Boots Price Advantage – liczba jego aktywnych uczestników wzrosła w ciągu kwartału o ponad 700 tys. nowych klientów.

Odnotowano także wzrost sprzedaży w placówkach stacjonarnych – szczególnie dobre wyniki osiągnęły sklepy detaliczne i flagowe sieci z artykułami kosmetycznymi i zdrowotnymi, a także punkty sprzedaży na lotniskach.

Czytaj też: Prezenty z lotniska – popularniejsze niż rok temu

Zdaniem Boots te dobre wyniki sprzedaży stacjonarnej wynikają m.in. z remodelingu lub odnowienia ponad 30 sklepów w ciągu omawianego kwartału, w tym kilku mieszczących się w nowoczesnych centrach handlowych (np. w Bristol Cribbs Causeway, Manchester Trafford Centre i Birmingham Bullring).

W ciągu całego kwartału sprzedaż w kategorii kosmetyków wzrosła o 11 proc. r/r, co wynikało z wciąż znaczącego popytu na perfumy, kosmetyki premium i pielęgnację skóry.

Sklepy stacjonarne sieci odnotowały szczególnie znaczący wzrost w kategorii koreańskich kosmetyków pielęgnacyjnych. Wzrosło także zainteresowanie klientów produktami marek własnych: witaminami, suplementami diety i kosmetykami.

Czytaj też: Trendy beauty wg Superdrug: czego młodzi klienci oczekują od drogerii w 2025 roku?

Sprzedaż w części aptecznej wzrosła o 10,9 proc., m.in. dzięki usługom takim jak różnego rodzaju szczepienia. W ciągu kwartału Boots zrealizował także ponad 155 tys. konsultacji w ramach NHS Pharmacy First, umożliwiając klientom aptek dostęp do środków leczących siedem najpowszechniejszych schorzeń (w tym bólu gardła, bólu ucha czy infekcji dróg moczowych).

Jak podsumowali szefowie brytyjsko-irlandzkiego oddziału Boots, te solidne wyniki finansowe i sprzedażowe rosły wraz ze zwiększaniem się udziału sieci w rynku oraz z większym zadowoleniem klientów.

Te dane pokazują, że nasza wciąż trwająca transformacja, od ulepszeń w zakresie obsługi klienta w sprzedaży stacjonarnej i internetowej po położenie nacisku na oferowanie konsumentem najlepszej gamy produktów i usług we wszystkich przedziałach cenowych, przynosi efekty – skomentował wyniki Anthony Hemmerdinger, dyrektor zarządzający Boots UK and Ireland.

Hemmerdinger zapowiedział, że transformacja Boots będzie kontynuowana także w 2025 roku, podobnie jak dalsze ulepszanie obsługi klientów. Przyznał, że w bieżącym roku Boots znajduje się w obliczu zwiększonej presji kosztowej, jednak sieć ma już plany na poradzenie sobie z tymi wyzwaniami i zamierza w dłuższej perspektywie kontynuowanie zrównoważonego wzrostu.

Czytaj też: Czy Boots zmieni właściciela? Sycamore Partners rozważa przejęcie WBA

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. styczeń 2025 19:24